Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?  (Przeczytany 5452 razy)

Offline Roszada

Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« dnia: 20 Styczeń, 2016, 16:21 »
Kiedy w chyba 1989 r. był w Gdańsku Kongres Międzynarodowy to obserwowałem szczególnie ŚJ z USA.
Byli na deptakach i na Starówce całkiem inni niż Polacy.
Uśmiechnięci od ucha do ucha, wszyscy z kamerami, aparatami. Niczym się od innych turystów nie odróżniali poza 'etykietkami' na ubraniu. ;)

Nasi ŚJ w tym czasie to byli smutasy, czekający na Armagedon. Nie było widać tego, że żyją niby w "raju duchowym", a raczej w przedarmagedonowym czyśćcu.

Pytanie do Was.
Ja Wy widzicie ŚJ z innych państw?
Czy różnią się dziś od naszych?
Czy mają jakieś zwyczaje, których u nas się nie praktykuje?

Czy nasi nie są bardziej pobożni, a przynajmniej ich miny? ;)


Offline Przebudzony

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Styczeń, 2016, 16:48 »
Cięężkie pytanie (chociaż ja jestem stosunkowo młody, wiec nie poznałem zbyt wielu ŚJ innych narodowości). Na tyle jednak na ile się z nimi zaznajomiłem (szczególnie na kongresach międzynarodowych) można odnieść wrażenie, że są pozytywniej nastawieni do życia. Oczywiście to również kwestia przedziału wiekowego. Młodzież ma co do zasady więcej radości z życia, zaś w każdym narodzie znaleźć można starych, marudnych strażników moralności ;)
Olbrzymia pobożność to nasza cecha narodowa. I choćby ŚJ zaprzeczali ile wlezie, to pod względem swego fanatyzmu dalece wyprzedzili katolików, którymi tak bardzo gardzą i od których chcą się odciąć. Może zachodni ŚJ mają nieco bardziej otwarte umysły, a może lepiej maskują negatywne emocje. Polacy mają skłonność do narzekania i bycia obrażonymi na cały świat (nie żeby historia nie dała nam ku temu powodów). A może po prostu tamci mają już totalnie wyprane umysły, a nasza mentalność chrześcijańska jeszcze się przed tym broni, stąd ten smutek w oczach i pobożne miny :D


Offline M

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Styczeń, 2016, 16:56 »
Myślę że to bardziej kwestia tak jak Przebudzony napisał - ogólnych uwarunkowań kulturowych w naszym kraju. Polacy są ogólnie narodem negatywnie nastawionym do życia, wciąż narzekającym, przez dziesiątki lat uciskanym przez reżimy. Świadkom Jehowy też się takie coś udziela.

« Ostatnia zmiana: 20 Styczeń, 2016, 16:58 wysłana przez M »


Offline Roszada

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Styczeń, 2016, 17:58 »
Co ciekawe ŚJ z USA wchodzili do Kościoła Mariackiego oglądać w kilku miejscach tetragram JHWH i w jednym miejscu poprotestanckie Jehowa.
Nasi ŚJ to raczej boją się. ;)

Mnie oprowadzała pewna mulatka i pokazywała wszystkie miejsca. Sam ich wszystkich nie znałem i szok dla mnie, że ona już wiedziała gdzie są.

Ale ŚJ z USA niesłowni. Chyba 3 czy 4 podawałem swój adres. Obiecali przesłać angielską Biblię, bo polskiej jeszcze nie było, ale żaden czy żadna nie napisali. :(
Obiecanki cacanki a głupiemu radość. :)

Mieli swego tłumacza nawet jak spotkałem grupkę.
Zachowywali się dość głośno, jak to turyści, a nie jak nasi co przepraszają że żyją. ;D


Offline Stanisław Klocek

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Styczeń, 2016, 19:17 »
Byłem na międzynarodowym zgromadzeniu w Pradze 1991 r. No cóż, trudno był zauważyć różnice na samym kongresie poszczególnych krajów. Były jakieś wyjątki, gdzie np. ktoś tam obwiesił się jakimiś czeskimi pamiątkami, ktoś inny zawiesił sobie dzwonek, zwracając tym na siebie uwagę, jakiś czarny w kolorowej sukni do kostek. Na kwaterze w szkole, jakaś grupka roznosiła po lampce wina, jednak nieliczni brali. Jednak nie wiem, czy byli to ŚJ, czy jacyś badacze zachowań, gdyż na salach każdy już na luzie bez plakietek.

Najciekawszym jednak było dla mnie to, gdy udałem się zwiedzić Most Karola. Festyn niesamowity. Wielu artystów, folklor, śpiewy, kramy, za niewielką opłatą narysował cię w kilka minut, byli jakieś ćpuny, ale również jakaś grupka ŚJ śpiewała pieśni Królestwa, aby zwrócić uwagę. Niesamowity widok. Zresztą jest to atrakcja czeska jak dla Włochów Koloseum, Francuzów Wieża Eiffla.
« Ostatnia zmiana: 20 Styczeń, 2016, 19:21 wysłana przez Stanisław Klocek »


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Styczeń, 2016, 19:43 »


Najciekawszym jednak było dla mnie to, gdy udałem się zwiedzić Most Karola. Festyn niesamowity. Wielu artystów, folklor, śpiewy, kramy, za niewielką opłatą narysował cię w kilka minut, byli jakieś ćpuny, ale również jakaś grupka ŚJ śpiewała pieśni Królestwa, aby zwrócić uwagę.

Widziałem tam ostatnio Krisznowców śpiewających. Widocznie teraz jest na to zapotrzebowanie.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Styczeń, 2016, 19:48 »
Widziałem tam ostatnio Krisznowców śpiewających. Widocznie teraz jest na to zapotrzebowanie.
Kiedyś u nas byli na deptaku na ul. Długiej i to przez 2-3 lata szczególnie latem, ale już ich od kilku lat nie ma. Widocznie do Czech powędrowali. ;)
Był folklor jak śpiewali mantry. :)


Offline Gostek

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Grudzień, 2020, 00:48 »
Też zauważyłem, że jest różnica między polskimi ŚJ a niemieckimi. Ci polscy są bardziej posłuszni i bardziej zdyscyplinowani od tych niemieckich.

Ciekawi mnie to tym bardziej, ponieważ w społeczeństwie poza świadkowskim jest dokładnie odwrotnie.


Offline Asia1984

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Grudzień, 2020, 01:22 »
Co ciekawe ŚJ z USA wchodzili do Kościoła Mariackiego oglądać w kilku miejscach tetragram JHWH i w jednym miejscu poprotestanckie Jehowa.
Nasi ŚJ to raczej boją się. ;)

Mnie oprowadzała pewna mulatka i pokazywała wszystkie miejsca. Sam ich wszystkich nie znałem i szok dla mnie, że ona już wiedziała gdzie są.

Ale ŚJ z USA niesłowni. Chyba 3 czy 4 podawałem swój adres. Obiecali przesłać angielską Biblię, bo polskiej jeszcze nie było, ale żaden czy żadna nie napisali. :(
Obiecanki cacanki a głupiemu radość. :)

Mieli swego tłumacza nawet jak spotkałem grupkę.
Zachowywali się dość głośno, jak to turyści, a nie jak nasi co przepraszają że żyją. ;D

moze SJ z USA pomysleli "po co Ci angielska biblia, jak Ty z tego pozytku nie bedziesz miec bo po angielsku nie umiesz"


Offline Takajaja

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #9 dnia: 04 Grudzień, 2020, 06:50 »
moze SJ z USA pomysleli "po co Ci angielska biblia, jak Ty z tego pozytku nie bedziesz miec bo po angielsku nie umiesz"

A skad u Ciebie przypuszczenie że Roszada angielskiego nie zna? 🤔
Ja nie wyczytałam tu tak owej informacji w tym wątku. Chyba, że ślepote mam bezobjawową


Offline Ruben

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Grudzień, 2020, 07:12 »
Szerokorozumiany dupościsk to nasza cecha narodowa (po angielskiemu to tzw „tight Polish arse/ass”), ale poza większym wyluzowaniem na co dzień, chyba nie różnimy się w wykładni doktryn CK- tak samo wykluczają i unikają. Świętoszkowatość podobna do naszej, to chyba pozostałość po ‚purytanizmie’ i epoce wiktoriańskiej- to ostatnie, na wszystkich byłych terytoriach brytyjskich, włączając Hamerykę ;-), gdzie to urodziło się nasze Słońce, czyli Wujek Russell.

Choć fakt- o podobnych sensacyjnych wydarzeniach NIGDY w Polsce nie słyszałem (może starsi to lepiej kryli za wszelką cenę, bo takie niebudujące?).

Pamiętam, jaki szok przeżyłem kiedyś.... wpada do mnie na chałupę z rana stary kawaler i się cały trzęsie, chyba ze strachu. My akurat do śniadania siadamy. Daj mi Ruben cokolwiek na ruszt, bo głodny jestem- prawie płacze..... Ja, Ruben, dorzucam parę jajek więcej na patelnię...
i się pytam- co się stało???

Mówi: zaprosiła mnie wczoraj na kolację z rodzicami jedna taka siostra z ‚sąsiedniego’ zboru. Przyjeżdżam, a ona zamyka drzwi na klucz gdy już wszedłem. Rodziców ni ma :-/.... zaczyna się do mnie przystawiać.... i tak całą noc (no zgroza!!!-  uwaga moja, czyli Rubenowa ;-) )

Chciała się z nim na gwałt przespać czy cóś....

Pech chciał, (a ona tego chyba nie wiedziała) że ten kumpel ze zboru woli chłopaków (chociaż w tym okresie czasu był w zborze, i chiba w celibacie).

I mimo OBIECANEJ KOLACJI, nie dostał dosłownie NIC. Może uznała, że nie zasłużył sobie?!

Kumpel całą noc nie zmrużył oka, nie mógł się wydostać na zewnątrz, bo mieszkanie na piętrze, a trochę ciapowaty :-/

Następnego dnia pobiegła do starszaków, że jej dziecko zrobił, a ona......tak nie chciała......i żałuje..... krokodyle łzy.....i w ogóle..... :o

No formalnie komedia lepsza niż czeska i francuska zmiksowane razem hehehehe.

Co się okazało, to wpadła z kimś z poza zboru, i szukała na dosłowny gwałt zastępnika, może finansowego, ale chyba takiego na usprawiedliwienie też.

Z tego co słyszałem, to wykluczona została, ale nie na długo. Ogólnie, to większa tolerancja dla nieślubnych wpadek sióstr jest widoczna, chyba ze względu na niższy procent chłopów w zborach. Bardzo szybko te siostry przyłączają. Chyba to daje im ten minus jednoprocentowy wzrost w statystykach ;-)

Kumpel śmieje się z tego do dziś, i wszystkim wokół opowiada. Obecnie mieszka szczęśliwie ze swoim chłopakiem w Holandii.

W Polszy to chyba nie do pomyślenia?!



« Ostatnia zmiana: 04 Grudzień, 2020, 08:01 wysłana przez Ruben »


Offline Ruben

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Grudzień, 2020, 08:17 »
Do powyższego mojego wpisu dodam, że Kumpla wtedy nawet nie napomnieli. Podejrzewam, ze japy im opadły, gdy im powiedział w czym rzecz....chociaż..... na gołe oko było widać, że mówi prawdę :-)

Gdzie ta Baba miała oczy?!!!  :o  ::)  :P ...fakt, kasowy był hehehe
« Ostatnia zmiana: 04 Grudzień, 2020, 08:39 wysłana przez Ruben »


Offline Gostek

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #12 dnia: 04 Grudzień, 2020, 10:20 »
Ruben, ma się rozumieć, że ten kumpel ze swoim chłopakiem to jest już poza Orgiem? Albo jeszcze jest w Org.? Pytam bo znam też parki braci mieszkających ze sobą razem już od jakiegoś czasu. Tłumaczą się, że ich dochody są zbyt małe, żeby osobno coś wynająć i dlatego muszą mieszkać razem.






Offline Ruben

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #13 dnia: 04 Grudzień, 2020, 10:36 »
Ruben, ma się rozumieć, że ten kumpel ze swoim chłopakiem to jest już poza Orgiem? Albo jeszcze jest w Org.? Pytam bo znam też parki braci mieszkających ze sobą razem już od jakiegoś czasu. Tłumaczą się, że ich dochody są zbyt małe, żeby osobno coś wynająć i dlatego muszą mieszkać razem.

Tak Gostek, już poza "Orgiem", chyba cóś od 2010?

Nie no, jestem w stanie uwierzyć, że niektórych nie stać, i to niekoniecznie na drugie łóżko ;-)

...a z drugiej strony, nie wyobrażam sobie pozostawania w Orgu w takiej sytuacji, i regularnego, cierpliwego wysłuchiwania bzdetów na własny temat, a to że "wymyśleliście ciasne gatki", a to że "pedofilami jesteście"- wtedy to dopiero rozdwojenie jaźni byłoby potrzebne, coby nie zwariować!

...a z drugiej strony, znajomy z pracy mi kiedyś "pedział" (to po śląsku znaczy "powiedział" więc proszę bez nieczystych skojarzeń tutaj  >:D ).... a gadalismy wtedy o kimś, komu żona nagle zmarła  :'( :

"(...)Mnie jakby żona zmarła, to bym chyba drugi raz się nie żenił...wolałbym chyba z jakimś dobrym kumplem zamieszkać, możnaby i sport pooglądać, i piwa się napić w spokoju,,, bez tego całego dramatu, zrzędzenia itp, itd..(...)"

Ciekawy punkt widzenia  ;). Pozdrawiam wszystkie Kobitki tu na Forum  :P

« Ostatnia zmiana: 04 Grudzień, 2020, 10:48 wysłana przez Ruben »


Offline Takajaja

Odp: Czy ŚJ z różnych państw są inni niż nasi?
« Odpowiedź #14 dnia: 04 Grudzień, 2020, 11:01 »


"(...)Mnie jakby żona zmarła, to bym chyba drugi raz się nie żenił...wolałbym chyba z jakimś dobrym kumplem zamieszkać, możnaby i sport pooglądać, i piwa się napić w spokoju,,, bez tego całego dramatu, zrzędzenia itp, itd..(...)"

Ciekawy punkt widzenia  ;). Pozdrawiam wszystkie Kobitki tu na Forum  :P

No to nieźle byście zarośli brudem tylko siedzac przed TV i butelki sobie podajac😂. Czarno to widze... Rozumiem że na koniec miesiaca śmieciare pod okno byscie zamawiali..