Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Sylwester dla Świadków Jehowy?  (Przeczytany 30715 razy)

Offline mariusz nowak

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #75 dnia: 14 Styczeń, 2016, 13:10 »
OMG. Naprawdę wykluczyli za dożynki?!

Przestał utrzymywać kontakt ze zborem. Formalnie jest Św J ...
Mario


Offline amber

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #76 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:25 »

Masz rację. Ale to reguła w kościele Świadków Jehowy.  Człowiek został wykluczony za  oddanie dziecku swojej nerki poprzez przeszczep nerki. Zostaje odtrącony przez przyjaciół i rodzinę, ponieważ publicznie upiera się ,że Organizacja nie ma racji zakazując przeszczepów.  Mija pół roku, wchodzi nowe światło. Już odtąd wolno zgadzać się na przeszczepy. Ale nasz bohater przez pół roku zdążył załamać się przez brak kontaktów z bliskimi, zaczął pić , popadł w alkoholizm i zajęło mu ponad 10 lat zanim wyszedł z nałogu.

Przerażające.

Czy to prawdziwy przypadek, z którym się spotkałeś?


Offline Dietrich

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #77 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:37 »
Przecież takich 'świąt' jest cała masa! Mamy święto działkowca, dzień pieczonego ziemniaka, festiwal sera, festiwal zupy i wiele innych. Aż wierzyć się nie chce, że ktoś się doczepił do dożynek!


Offline amber

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #78 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:39 »
Podejrzewam, że właśnie wszystkich tych świąt, które wymieniłeś mogliby się przyczepić.


Offline Safari

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #79 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:49 »
Przecież takich 'świąt' jest cała masa! Mamy święto działkowca, dzień pieczonego ziemniaka, festiwal sera, festiwal zupy i wiele innych. Aż wierzyć się nie chce, że ktoś się doczepił do dożynek!

Sama będąc SJ unikałam takich świąt... Podświadomie czułam, że nie powinno się tam chodzić. Ale żeby od razu wykluczać? Ot, słaby brat lub siostra...
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Dietrich

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #80 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:49 »
To brzmi jak ponury żart, ale już mnie w tej 'religii' chyba nic nie zadziwi. Jaki związek ma święto pieczonego kartofla z religią? Litości!


Offline amber

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #81 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:52 »
To brzmi jak ponury żart, ale już mnie w tej 'religii' chyba nic nie zadziwi. Jaki związek ma święto pieczonego kartofla z religią? Litości!

Bo obchodząc święto kartofla, czcisz kartofla zamiast Jehowę?  :o


Offline Dietrich

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #82 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:53 »
Bo obchodząc święto kartofla, czcisz kartofla zamiast Jehowę?  :o


Hahaha, nie ja nie czczę kartofla. Ja go ze smakiem zjadam :D


Offline Puszek

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #83 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:56 »
A obchodzenie święta miasta - dni miasta? Z tym akurat wielu świadków nie ma problemu by chodzić na koncerty. Choć zdarzało się, że przestrogi z mównicy leciały od starszych ortodoksów. A po wykładzie i tak cała masa pod sceną łapki w górę podnosiła  ;)
"I chodź ucieknijmy stąd, nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem! Chodź ucieknijmy stąd, nikt nie będzie mówił nam co dla nas jest najlepsze..."


Offline Dietrich

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #84 dnia: 14 Styczeń, 2016, 14:57 »
A obchodzenie święta miasta - dni miasta? Z tym akurat wielu świadków nie ma problemu by chodzić na koncerty. Choć zdarzało się, że przestrogi z mównicy leciały od starszych ortodoksów. A po wykładzie i tak cała masa pod sceną łapki w górę podnosiła  ;)

Zgadza się, niejednego NO na takich imprezkach widziałem.
 


Offline Technolog

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #85 dnia: 14 Styczeń, 2016, 17:36 »
Przecież takich 'świąt' jest cała masa! Mamy święto działkowca, dzień pieczonego ziemniaka, festiwal sera, festiwal zupy i wiele innych. Aż wierzyć się nie chce, że ktoś się doczepił do dożynek!
No raczej nie chodzi o to, że doczepił. W wielu programach dożynek jest przemówienie miejscowego księdza, który dziękuje Bogu za dobre plony. A jak jest msza w temacie święta jako całości, to wniosek: święto religijne.


Offline Roszada

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #86 dnia: 14 Styczeń, 2016, 17:41 »
Święta plonów i inne były już w ST.
Nie powinny nikogo gorszyć. ;)
Ot takie przywołanie przeszłości, jak u nas poprzez używanie czasem kadzidła.
Niektóre wyznania uznające się za chrześcijańskie obchodzą Święta Namiotów


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #87 dnia: 14 Styczeń, 2016, 18:16 »
No raczej nie chodzi o to, że doczepił. W wielu programach dożynek jest przemówienie miejscowego księdza, który dziękuje Bogu za dobre plony. A jak jest msza w temacie święta jako całości, to wniosek: święto religijne.

Akurat obecność księży w wydarzeniach życia publicznego w Polsce jest znaczna.

Czy np. taki ŚJ odmawia gaszenia swego domu, bo wóz i remiza pokropiona? A patronem strażaków św. Florian?

Gdzie kończą się granice tego absurdu?
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Roszada

Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #88 dnia: 14 Styczeń, 2016, 18:22 »
Akurat obecność księży w wydarzeniach życia publicznego w Polsce jest znaczna.

Czy np. taki ŚJ odmawia gaszenia swego domu, bo wóz i remiza pokropiona? A patronem strażaków św. Florian?

Gdzie kończą się granice tego absurdu?
Ale to już od Mieszka było. I mieszek kościelny był zawsze przy wszystkim, łącznie z chrztem Mieszka. :)


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Sylwester dla Świadków Jehowy?
« Odpowiedź #89 dnia: 14 Styczeń, 2016, 18:28 »
 :D
Uśmiałem się  ;D

Mnie to nie przeszkadza, jak niektórym. Nawet jeśli nie uczestniczę, czy się nie identyfikuję. Ale żyję w takim kręgu kulturowym i to toleruję. Nie doszukuję się na siłę powiązań pomiędzy "bogami" i "szatanami".

Dlatego tak irracjonalne dla mnie jest zachowanie ŚJ.
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.