Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Delfin wita :)  (Przeczytany 17802 razy)

Offline DelfinWawa

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 35
  • Polubień: 28
  • jeżeli plan nie działa-zmień plan, nigdy cel
Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Wrzesień, 2015, 20:50 »
Cześć Delfin,
może warto Twojej dziewczynie zaproponować "coś" w zamian?
Oprócz argumentów merytorycznych dot. samej doktryny i obłudy wyznania ŚJ, może warto sięgnąć do Nowego Testamentu i odkryć prawdy, które tam są zawarte. Może warto pokazać, że nie tylko ŚJ chcą "podobać się" Bogu.

Daję jej to, co ją przy mnie zatrzymało w swojej życiowej wędrówce...chociaż na chwilę-czyli siebie, swój sposób bycia, prawdziwe pojęcie rodziny, troskę i opiekę.
Nigdy bym nie chciał, by ktoś rezygnował ze swojej religijności, Boga na co dzień-natomiast nie pozwolę by niebieskie ludki z organizacji dyktowały i trzymały pieczę na życiu drugiej-jakże bliskiej mi osoby.

   Witaj Delfin :)

Widzisz jakie to opętane miejsce, już przy rejestracji diabeł macha kitą. :D

A tak poważnie  ...nie atakuj poglądów dziewczyny, nie wytykaj błędów bo to przyniesie odwrotny skutek.
Potakuj, dyskutuj i przemycaj swoje wnioski lub pytaj. To działa, gdy ktoś aby Ci odpowiedzieć musi się zastanowić a nie ma na to gotowej odpowiedzi.

Ja osobiście w taki sposób odwiodłam kilka osób. Bardzo próbowali mnie przekonać do siebie ( nie wiedząc że jestem ex) . Owszem byłam ciekawa, zachwycona i pełna pytań. Po pewnym czasie zadawałam takie...co będzie jak odwidzi się komuś , jak będzie traktowany, jakie procedury? I drążyła i drążyłam temat, a osoba się przygotowywała aż w końcu ucichła. Jaki był powód? Ano zrozumiała co ją czeka jak już nie będzie zachwycona organizacją. Odrzucenie i ignorancja nie jest niczym miłym.
grunt to zimna krew-nauczyłem się już tego...wielokrotnie mnie zalewa gdy słyszę co luba wygaduje na temat org, ale zaciskam język i słucham.
to jedyna słuszna droga, musiałem sprawdzić na własnej skórze dostając od niej niegdyś po uszach za każdą próbę podważenia czy też krytyki
"pracuj ciężko w ciszy, niech efekty robią hałas"


Offline nowa

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Wrzesień, 2015, 21:41 »
Daję jej to, co ją przy mnie zatrzymało w swojej życiowej wędrówce...chociaż na chwilę-czyli siebie, swój sposób bycia, prawdziwe pojęcie rodziny, troskę i opiekę.
Nigdy bym nie chciał, by ktoś rezygnował ze swojej religijności, Boga na co dzień-natomiast nie pozwolę by niebieskie ludki z organizacji dyktowały i trzymały pieczę na życiu drugiej-jakże bliskiej mi osoby.

Bardzo ładnie to napisałeś. "Prawdziwe pojęcie rodziny, troskę i opiekę"  :)
Mam nadzieję, że Wam się ułoży, szczerze Wam tego życzę.
Co do religijności... raczej chyba chodziło Ci o wiarę?


Offline DelfinWawa

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 35
  • Polubień: 28
  • jeżeli plan nie działa-zmień plan, nigdy cel
Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Wrzesień, 2015, 07:23 »
Bardzo ładnie to napisałeś. "Prawdziwe pojęcie rodziny, troskę i opiekę"  :)
Mam nadzieję, że Wam się ułoży, szczerze Wam tego życzę.
Co do religijności... raczej chyba chodziło Ci o wiarę?

Wiarę względem samego Boga jako wsparcia, życiowej drogi...ale nie w wiarę w WTS, niebieskich ludzików i armagedon.
Religijność również, ale zdrowa-oparta na samej Biblii-nie świadkowskiej książeczce :)
"pracuj ciężko w ciszy, niech efekty robią hałas"


Offline nowa

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #18 dnia: 24 Wrzesień, 2015, 11:53 »
Właśnie o to mi chodziło.
Powodzenia :)


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #19 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 10:01 »
Delfin nie wiem czy mój ostatni post dotarł do Ciebie jak pisaliśmy dlatego podaje jeszcze raz. Największym argumentem w dyskusji jest dla niej Biblia. Przynajmniej nadal. Może zaangażuj się w Biblię z nią razem. Będzie bezpieczniej bo to przecież nie odstępcza literatura. Skup się na jednym z podstawowych zagadnień (tylko na jednym). Weź przeczytaj z nią cały list do Efezjan pod kontem "drugich owiec" i powiedz, że rozmyślałeś starannie i ni jak Ci to nie pasuje do pewnego wzorca WTS. Niech Ci wytłumaczy co miał na myśli ap. Paweł w kontekście innych wypowiedzi.

Porównajcie sobie we dwoje np. :

Pierwsze i Drugie owce i jedna owczarnia: Mat.15:24, Mat. 10:5-7, .Jana 10:16, Mat.28:19, Łuk 24:47, Dz.Ap.9:15 , Dz.Ap. 11:17-19, Dz.Ap. 13:46-48, Dz.Ap. 26:22-23, Rzym. 11:25, Rzym 15:16, Rzym 16:25-26, Dz.28:28-31, Ef.1:9-10, Ef.2:11-19, Ef.3:5:11, Gal.1:14-16,3:28, Izaj:42:1,49:6, Ps.47:10, 86:9, Mich.2:12, 4:2,
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline DelfinWawa

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 35
  • Polubień: 28
  • jeżeli plan nie działa-zmień plan, nigdy cel
Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #20 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 12:12 »
Jedni mówią, ze nie poruszać kwestii religijnych/biblijnych...a drudzy że własnie iść tą drogą.
Spróbuję, ale tylko jeżeli ona na mnie wywrze presję w tym temacie-dzięki! Dziś wieczorem przestudiuję podane przez Ciebie fragmenty.
"pracuj ciężko w ciszy, niech efekty robią hałas"


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #21 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 13:07 »
Nie rozumiem. Jak nie poruszać kwestii religijnych kiedy ona siedzi po uszy dzięki temu.
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline matus

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #22 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 13:38 »
Właśnie dlatego.
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline nowa

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #23 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 14:28 »
Matus,
ona szuka Boga i myśli, że tylko w organizacji Go znajdzie, i że tylko tam są ludzie prawdziwie Nim zainteresowani.
Trzeba jej pokazać, że to nieprawda.
Właśnie dlatego moim zdaniem, warto usiąść razem i przeanalizować Biblię pod kontem niewłaściwych (czytaj: niezgodnych z Biblią) nauk Strażnicy.


Offline matus

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #24 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 14:57 »
Jakby szukała Boga, to by się dała ochrzcić w ciągu niecałego roku (chociaż mogła to zrobić i się nie przyznać).
Szuka akceptacji otoczenia - to prędzej.

Sytuację bardzo podobną do Delfina miałem w domu.
Wchodzenie w rozmowy doktrynalne kończy się zwykle kłótnią, a następnie wyjaśnieniem jej tematu dyskusji przez siostry-pionierki ?("przyjaciółki").
I oczywiście to wyjaśnienie to będzie to jedyne, prawdziwe i słuszne.
A do każdej kolejnej dyskusji będzie przygotowana przez "zatroskanych braci" coraz lepiej.

Czas na rozmowy o błędach w doktrynach i kocopałów w publikacjach jest dopiero wtedy, gdy pojawiają się już jakieś wątpliwości w kwestii monolitowości miłości, przyjaźni i braterstwa w zborze. Ale tego też nie można wpychać na siłę, tylko po prostu czasem o coś dopytać.
« Ostatnia zmiana: 29 Wrzesień, 2015, 15:01 wysłana przez matus »
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline DelfinWawa

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 35
  • Polubień: 28
  • jeżeli plan nie działa-zmień plan, nigdy cel
Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #25 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 15:37 »
Jakby szukała Boga, to by się dała ochrzcić w ciągu niecałego roku (chociaż mogła to zrobić i się nie przyznać).
Szuka akceptacji otoczenia - to prędzej.

Sytuację bardzo podobną do Delfina miałem w domu.
Wchodzenie w rozmowy doktrynalne kończy się zwykle kłótnią, a następnie wyjaśnieniem jej tematu dyskusji przez siostry-pionierki ?("przyjaciółki").
I oczywiście to wyjaśnienie to będzie to jedyne, prawdziwe i słuszne.
A do każdej kolejnej dyskusji będzie przygotowana przez "zatroskanych braci" coraz lepiej.

Czas na rozmowy o błędach w doktrynach i kocopałów w publikacjach jest dopiero wtedy, gdy pojawiają się już jakieś wątpliwości w kwestii monolitowości miłości, przyjaźni i braterstwa w zborze. Ale tego też nie można wpychać na siłę, tylko po prostu czasem o coś dopytać.

Zgadzam się z odpowiedzią matus'a.

Szukanie Boga to pretekst, bo znaleźć go można wszędzie(paradoksalnie).
W przypadku dziewczyny(albo już koleżanki? cholera wie...) chodzi waśnie o akceptację otoczenia, przyjaźń na pokaz i chęć idealizacji świata-jej zdaniem właśnie u SJ jest wszystko idealne(przyjaźnie, małżeństwa, znajomości)...
I póki co szybko się na tym nie zawiedzie...dowartościowuje i motywuje w działaniu ją jeszcze fakt, że jej "przyjaciele SJty" też porzucili swoje miłości, rodziny dla Jaha...psychologia tłumu-inni tak robią, czyli ja też muszę nawet jak mam wątpliwości. taka sytuacja patowa...
"pracuj ciężko w ciszy, niech efekty robią hałas"


Offline gedeon

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #26 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 18:48 »
Matus,
ona szuka Boga i myśli, że tylko w organizacji Go znajdzie, i że tylko tam są ludzie prawdziwie Nim zainteresowani.
Trzeba jej pokazać, że to nieprawda.
Właśnie dlatego moim zdaniem, warto usiąść razem i przeanalizować Biblię pod kontem niewłaściwych (czytaj: niezgodnych z Biblią) nauk Strażnicy.

To jest najgorsza opcja jaka można polecić, stanowczo odradzam. Z mojego doświadczenie wiem że takie rozmowy niczego nie wnoszą a wręcz powiększają podział.


Offline Córka Weterana

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #27 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 18:56 »
To jest najgorsza opcja jaka można polecić, stanowczo odradzam. Z mojego doświadczenie wiem że takie rozmowy niczego nie wnoszą a wręcz powiększają podział.

Dlatego ja doradzałam inne kierunki, które mogą poskutkować, skoro dziewczyna idealizuje np. przyjaźnie i małżeństwa śJ.


Offline Roszada

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #28 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 19:04 »
To jest najgorsza opcja jaka można polecić, stanowczo odradzam. Z mojego doświadczenie wiem że takie rozmowy niczego nie wnoszą a wręcz powiększają podział.
Tu masz rację, bo wg jakiej wykładni Biblii rozmawiać?
Katolickiej? Protestanckiej? Prywatnej?
Biblia jest jak skrzypce, każdy na niej zagra jak chce.


Offline Roszada

Odp: Delfin wita :)
« Odpowiedź #29 dnia: 29 Wrzesień, 2015, 19:05 »
Dlatego ja doradzałam inne kierunki, które mogą poskutkować, skoro dziewczyna idealizuje np. przyjaźnie i małżeństwa śJ.
Tu racja.
Trzeba nawet na podstawie Strażnic pokazać oblicze organizacji.
Np. o grzechach ŚJ.

Zmiany nauk, fałszywe proroctwa.
To tzrba poruszać.