Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zapytania o "nowe światła"  (Przeczytany 135220 razy)

Offline Światus

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #375 dnia: 17 Kwiecień, 2017, 22:46 »
Pisałem o tym,że droga nauki to nie marsz prosto do celu,tylko widoczna jest tam [jak i w naszym przypadku] "różnorodność posunięć,a nawet cofanie się ludzi składających się na ciało nauki" itp.

Przeczytałem o teorii Daltona w Wikipedii, tam jest trochę prościej napisane...
Miał rację, że wszystko składa się z atomów.
Głosił błędny pogląd, że atomy są niepodzielne itd.
Po prostu nie znał całek prawdy i wybiegł przed szereg
2J 1:9 Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód,
a nie trwa w nauce [Chrystusa],
ten nie ma Boga.
Kto trwa w nauce [Chrystusa],
ten ma i Ojca, i Syna.

Zauważyłeś to słówko TRWA? Świadkowie nie trwają, bo CK cały czas zmienia nauki.
Jak widzisz, nie jest to postępowanie zgodne z Biblią.
Poza tym, w Prz 4:18 nie ma ani słowa o nauce ani prawdzie.
Czy w takim razie błędne nauki nie są takimi "potknięciami" z wersetu 19?

Za to wPrz 4:13 jest coś o nauce.
13 Słuchaj nauki i nie gardź nią,
strzeż jej, gdyż ona twym życiem.

Czy pozwolisz by twoim życiem kierowała błędna nauka?
Niewolnik jest omylny,ale każe wierzyć bez zastrzeżeń w to co napisał. A tacy nie byli XIX-wieczni naukowcy, którzy udowodnili Daltonowi, że się mylił. Wyobrażasz sobie siebie, mówiącego; " W kwestii X Niewolnik się myli, ponieważ w wersecie ... napisano... co nie jest zgodne z aktualną nauką głoszoną przez Niewolnika"?
A skoro Niewolnik jest omylny to do czego jest mi on potrzebny? Mogę się mylić samodzielnie. Nie potrzebuję kogoś, kto będzie popełniał błędy za mnie.

Posługujmy się Biblią i ewentualnie logiką dla lepszego wyjaśnienia.

Może założymy nowy wątek np; "Dyskusje z robbo1" żeby nie ganiać się po 3 wątkach, tylko mieć wszystko w 1 miejscu.
« Ostatnia zmiana: 17 Kwiecień, 2017, 22:48 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Startek

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #376 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 09:01 »
Dajcie pole Światusowi . Niech on ciągnie temat z Robo , bo jak  każdy coś dopisuje , to też i Robo ma problem by odpowiedzieć wszystkim na raz  . Swiatusie działaj ,  dobrze Ci idzie  .☺


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #377 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 11:07 »
Nie trzymamy się wykładni Karola T.Russella.
Nie wszystkiego,jak i nie niczego.

To nie jest tak,że wszystko do czego doszedł było prawdą,jak to nieprawdą jest,że nie doszedł do żadnej prawdy,analizując  "natchnione słowo".

Tego,że był pewny,tego co nauczał nie powinno nikogo dziwić!.
Nie dziwi mnie.
Tego,ze uczył prawdy Jan Wiklif,Jan Hus,M.Luter itp.,byli pewni oni sami i wielu ich słuchaczy,uczniów.

Charles Tezz Russell swoje wywody budował na przepowiedniach i ich interpretacji,obliczeniach itp.
Wystarczy jednak zmienić czas wydarzeń opisanych w natchnionym słowie,żeby te same obliczenia dały inny wynik.

Zresztą to ten w swoich odpowiedziach,często mówił:
"Przypuszczam","Nie sądzę","Nie wiemy,czy..."Mogą być dwa sposoby zapatrywania się na tę sprawę..."Nie ,na ile ja wiem","W pewnym sensie możemy przypuszczać" itp.

I w istocie pewne przypuszczenia podawano jako oczywiste,tak jak to co okazało się oczywiste podawano jako przypuszczenia.

Idzie tylko o to,ze nie ma w tym nic niewłaściwego.

Tak jest niemal ze wszystkimi wyjaśnieniami niemal wszędzie.

Nasze dzisiejsze wyjaśnienia podawane są na bieżąco w naszej literaturze.

Tutaj jak mało kto ,i mało gdzie "na bieżąco czytacie naszą literaturę",żeby poddać ją nie tyle analizie,co poddać porównaniu,tego co jest z tym co było.
A nie ma praktycznie żadnej dziedziny,w której nie odbywałyby się zmiany.
Nawet tych dokonano w aksjomatach.co wydaje się niedorzeczne ,niemożliwe i paradoksalne.

Nowe światła to zmiany co do których mamy prawo,nie  mniejsze niż ci,którzy dokonują ich w opisie dziejów ludzkości ,dziejów rozwoju nauki.


Jeżeli idzie o poglądy J.Daltona odnośnie atomów,to z szacunku do prawdy powinniśmy zaniechać używania tego słowa,ponieważ to znaczy niepodzielny,a nam ludziom udało się podzielić [rozbić] atom,oraz udowodnić,że ten zbudowany jest z wielu "części".

Tak to w imię prawdy należałoby zaprzestać atom tak nazywać.

Taka jest prawda o prawdziwym atomie,który okazał się nie być atomem, to jest niepodzielnym.

A jeżeli idzie o dawne wyjaśnienia,to "nie zajmowały się zagadnieniem budowy atomu".Ani elektrodynamika J.C.Maxwella,czy termodynamika J.W.Gobbsa

Tak jak my nie wszystkim od początku,tylko wieloma zagadnieniami w innym czasie.

Tak naprawdę przez sto lat :
"Atom nie wychodził poza opłotki hipotezy J.Daltona,czasami nawet p r o g r a m o w o o nim nie chciano słyszeć[ E.Mach,czy W.Ostwald.]   ,w najlepszym razie był niepodzielną kulą".

Tak to wspomniani uczeni "trwali w nauce" J.Daltona,tak jak można wiele wieków trwać w przedstawionym "obrazie" naszego zbawiciela o pozostawać mu zawsze wiernym.
A przez to...

W istocie "kto trwa w nauce" naszego zbawiciela czyni dobrze,właściwie.

I w istocie :
"Każdy,kto się oddala od nauki [naszego zbawiciela] i nie przestrzega jej [czyni źle];kto jednak trwa wiernie w nauce,ten zachowuje społeczność [z ojcem i synem].

Tylko,że jeżeli na przestrzeni wieków nastąpiło "oddalenie [tej nauki],i miało miejsce nietrwanie w nauce",to musi nastąpić przypomnienie.

Poza tym o duchu czytamy,że dopiero ,gdy przyjdzie "doprowadzi was do poznania całej prawdy".

To przecież nawet nasz zbawiciel powiedział:
"wiele jeszcze mam wam do powiedzenia,ale teraz za trudne do dla was" Jana 16:12-13 W.P

Dlatego przyjdzie okres,w którym duch św. "doprowadzi was do poznania całej prawdy"

I co najważniejsze jak pisał H.van den Bussche misją ducha św. będzie :
"rzucać żywe światło objawienia na wszystkie wydarzenia,na każdą epokę".






 



« Ostatnia zmiana: 19 Kwiecień, 2017, 12:05 wysłana przez robbo1 »


yanco

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #378 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 11:53 »
Nie trzymamy się wykładni Karola T.Russella.
Nie wszystkiego,jak i nie niczego.

To nie jest tak,że wszystko do czego doszedł było prawdą,jak to nieprawdą jest,że nie doszedł do żadnej prawdy,analizując  "natchnione słowo".

Tego,że był pewny,tego co nauczał nie powinno nikogo dziwić!.
Nie dziwi mnie.
Tego,ze uczył prawdy Jan Wiklif,Jan Hus,M.Luter itp.

Charles Tezz Russell swoje wywody budował na przepowiedniach i ich interpretacji,obliczeniach itp.
Wystarczy jednak zmienić czas wydarzeń opisanych w natchnionym słowie,żeby te same obliczenia dały inny wynik.

Zresztą to ten w swoich odpowiedziach,często mówił:
"Przypuszczam","Nie sądzę","Nie wiemy,czy..."Mogą być dwa sposoby zapatrywania się na tę sprawę..."Nie ,na ile ja wiem","W pewnym sensie możemy przypuszczać" itp.

I w istocie pewne przypuszczenia podawano jako oczywiste,tak jak to co okazało się oczywiste podawano jako przypuszczenia.

Idzie tylko o to,ze nie ma w tym nic niewłaściwego.

Tak jest niemal ze wszystkimi wyjaśnieniami niemal wszędzie.

Nasz dzisiejsze wyjaśnienia podawane są na bieżąco w naszej literaturze.

Tutaj jak mało kto ,i mało gdzie "na bieżąco czytacie naszą literaturę",żeby poddać ją nie tyle analizie,co poddać porównaniu,tego co jest z tym co było.
A nie ma praktycznie żadnej dziedziny,w której nie odbywałyby się zmiany.
Nawet tych dokonano w aksjomatach.co wydaje się niedorzeczne ,niemożliwe i paradoksalne.

Nowe światła to zmiany co do których mamy prawo,nie  mniejsze niż ci,którzy dokonują ich w opisie dziejów ludzkości ,dziejów rozwoju nauki.

Przypuszczam, że użytkownik tego forum o pseudo robbo1 jeden jest głupi. Wielkiej rzeszy użytkowników tego forum nakazuje wierzyć w tą prawdę do czasu aż lepiej poznam robbo1 albo robbo1 zmądrzeje. W prawdę tę obowiązkowo należy wierzyć pod groźbą wyrzucenia z forum. No a pomazańcom na czele z naczelnym  Adminem nakazuję niech uważają co robią bo ja Wielka Kierownica mam monopol na prawdę. I nie podskakiwać mi tu.

Przepraszam robbo1 i wszystkich jeśli kogoś uraziłem. Ale mam pytanie . Czy moje pierwsze zdanie w tym poście jest prawdziwe czy nie? Szczególnie pytam robbo1


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #379 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 12:22 »
Jeżeli uważasz ,że głupcy potrafią dowodzić ,czy odpowiadać tak jak ja,to nie obrażam się na nazywanie  mnie głupcem.
Nie żebym czynił to niezwykle udanie,niemniej "godziwie",przynajmniej tak mi się wydaje,takie mam pragnienie.
Nie rozumiem niemniej twojego komentarza,i chętnie odpowiadam na pytania tych,którzy odnoszą się do mojego.
Twój to nagana,pochwała?
Nie wiem,wolałbym się jednak ustosunkowywać do wypowiedzi odnoszących się do tematu.
« Ostatnia zmiana: 19 Kwiecień, 2017, 12:26 wysłana przez robbo1 »


yanco

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #380 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 12:39 »
Jeżeli uważasz ,że głupcy potrafią dowodzić ,czy odpowiadać tak jak ja,to nie obrażam się na nazywanie  mnie głupcem.
Nie żebym czynił to niezwykle udanie,niemniej "godziwie",przynajmniej tak mi się wydaje,takie mam pragnienie.
Nie rozumiem niemniej twojego komentarza,i chętnie odpowiadam na pytania tych,którzy odnoszą się do mojego.
Twój to nagana,pochwała?
Nie wiem,wolałbym się jednak ustosunkowywać do wypowiedzi odnoszących się do tematu.

No robbo1 mój post jest testem na Twoją inteligencję . A chodzi o To że zdanie w którym jakaś część jest fałszywa, kłamstwem itp. To całe zdanie jest fałszywe. Podobnie było i jest z naukami WTS-u. A zmiany nauk świadczą o tym, że są one fałszywe zwłaszcza te kiedy są tylko dwie opcje zielona i czerwona i te dwie opcje są stosowane przemiennie (dotyczy to raczej spraw mniejszej wagi). A cały mój post miał Ci pokazać sedno nauk WTS-u ale skoro nie odczytałeś tego no to ......


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #381 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 12:53 »
To twoje ukazanie mi "sedna [naszych] nauk",to ukazanie tego,że nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Pewnie tylko dlatego,że go uważnie,ewentualnie wybiórczo przeczytałeś.
Namawiam do przyjrzenia się moim wcześniejszym wywodom,poddania ich rzeczowej krytyce,a wtedy uznam,że rozumiesz,a ja postaram się zrozumieć ciebie.
Tyle.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #382 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 12:59 »
Wg mnie Yanco pokazał istotę rzeczy i sedno sprawy zarazem. Robbo próbuje rozmyć sprawę: że niby zdążamy, badamy itd. Wszystko ok, ale skoro tak tylko ŚJ zdążają i badają ku dokładnemu poznaniu, to skąd tyle autorytaryzmu u ich Ciała Kierowniczego? Czemu trzeba się słuchać wytycznych, które dziś mówią A, a jutro powiedzą nie-A?


yanco

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #383 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 13:07 »
Wg mnie Yanco pokazał istotę rzeczy i sedno sprawy zarazem. Robbo próbuje rozmyć sprawę: że niby zdążamy, badamy itd. Wszystko ok, ale skoro tak tylko ŚJ zdążają i badają ku dokładnemu poznaniu, to skąd tyle autorytaryzmu u ich Ciała Kierowniczego? Czemu trzeba się słuchać wytycznych, które dziś mówią A, a jutro powiedzą nie-A?

E inteligentna bestia z tego Gorszyciela.

Robbo1 do Ciebie pytanie: Piszesz "Nie trzymamy się wykładni Karola T.Russella.
Nie wszystkiego,jak i nie niczego"  No to skoro Ty nie trzymasz się wykładni T. R. to czego się trzymasz ? i czego trzymał T.R. ?


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #384 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 13:22 »
O jakim tu piszesz "rozmywaniu sprawy".
Nie na niby "zdążamy za światłem " itp.
To potrafisz zaakceptować,pisząc "wszystko ok".

Nie akceptujesz ,że czynimy to w sposób "autorytaryzmu".
W taki przez sto lat w pewnym stopniu,i pewnych kręgach przedstawiano teorię J.Daltona.
Pozostanę przy temacie.

To ta teoria "stała u podstaw programu badawczego",tak bardzo,że zagadnienie ,że nie wychodzono poza ten obraz "nawet programowo nie chciano o nim słyszeć",innym obrazie.

Tak bardzo utrwalano ten wykład,że pomimo pewnego sceptycyzmu, niektórzy z tej przyczyny twierdzili,że "elektryczność oznacza coś urojonego,coś czego nie ma w rzeczywistości" Emil Wiechert

Tak to widocznie już jest,że przekonanie o prawdzie i jej zdobywaniu,zdobyciu,wprowadza dogmatyzm itp.

Z drugiej strony rozumiem,że nie można przestać na tym w co nawet wielce wierzyliśmy,jeżeli nie zasługuje to na   uznanie,chociaż wydawało się,że jest inaczej.
Tak w nauce uczyniono z poglądami J.Daltona.
Tak uczyniliśmy z niektórymi wyjaśnieniami K.T.Russella,czy J.Rutheforda i innymi,innych.
W tamtych czasach teoria Johna Daltona"była w y s ta r c z a j ą ca" [podkr.A.Lewenstam,oraz J.M.Żytkow].
Otworzyła drogę do dalszych przypuszczeń,teorii,tak bardzo,że te były niezbędne do "zakwestionowania jego podstaw,a więc samej hipotezy J.Daltona".

Tyle na teraz,pozostając przy temacie,pisząc na temat.




« Ostatnia zmiana: 19 Kwiecień, 2017, 13:33 wysłana przez robbo1 »


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #385 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 13:25 »
Śledzę ten wątek już chyba za długo..
Użytkownik Yanco twierdzi że Robbo1 jest jeden głupi.
Nie będę tego podważać lub obalać.
Jedyne co twierdzę z dużą miarą pewności, że Robbo1 to bardzo smutny człowiek zanurzony w wielu książkach których nie do końca rozumie.
A już na pewno nie trafił na to forum co potrzeba.
Bez urazy Robbo1..
« Ostatnia zmiana: 19 Kwiecień, 2017, 13:34 wysłana przez DonnieDarkoJG »


Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #386 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 13:28 »
I wszystkie publikacje religijne i ateistyczne potwierdzają słuszność działań i nauk Towarzystwa Strażnica. ;D


yanco

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #387 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 13:34 »
Śledzę ten wątek już chyba za długo..
Użytkownik Yanco twierdzi że Robbo1 jest jeden głupi.
Nie będę tego podważać lub obalać.
Jedyne co twierdzę z dużą miarą pewności, że Robbo1 to bardzo smutny człowiek zanurzony w wielu książka których nie do końca rozumie.
A już na pewno nie trafił na to forum co potrzeba.
Bez urazy Robbo1..

O przepraszam ja nie powiedziałem Twierdzenia ale przypuszczenia. Ale w to przypuszczenie należy wierzyć :) obowiązkowo :)


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #388 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 13:59 »
Cieszy mnie,że czytacie "moje komentarze",żałuję,że niewiele z nich rozumiecie.

Nie chcę pozostać źle zrozumiany,niemniej dostrzegam,że w istocie nie trafiłem w to miejsce,w którym spotkam ludzi "trzeźwo myślących".
Dostrzegam ludzi do których muszę powiedzieć:
"Wiele jeszcze mam wam do powiedzenia,ale teraz za trudne do dla was" Jana 16:12


Offline Estera

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #389 dnia: 19 Kwiecień, 2017, 14:01 »
Może założymy nowy wątek np; "Dyskusje z robbo1" żeby nie ganiać się po 3 wątkach, tylko mieć wszystko w 1 miejscu.
   Światusie
   Dobry pomysł, jestem "za", a więc działaj, załóż nowy wątek.
   I niech te mądrości będą na jednym miejscu.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.