Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zapytania o "nowe światła"  (Przeczytany 140357 razy)

Gorszyciel

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #600 dnia: 16 Sierpień, 2017, 09:43 »
Ja nie czytałem jego tekstu i jakoś nie jest mi to potrzebne. A coś, czego się nie czytało, trudno czytać ze zrozumieniem. Ktoś inny o tym tekście gada jakby to sam papież napisał, więc go pouczaj z sarniej skały.


Tusia

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #601 dnia: 16 Sierpień, 2017, 09:48 »
Ja nie czytałem jego tekstu i jakoś nie jest mi to potrzebne. A coś, czego się nie czytało, trudno czytać ze zrozumieniem. Ktoś inny o tym tekście gada jakby to sam papież napisał, więc go pouczaj z sarniej skały.




Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #602 dnia: 17 Sierpień, 2017, 19:05 »
   I tak nic nie zmieni tego,że nasz zbawiciel utożsamiał się ze swoim ojcem ,tak jak np. mój syn utożsamia się ze mną,a ja z nim.
To pewne.
Jak i to,że został nazwany jednorodzonym ze względu na swoje wyjątkowe zaistnienie.
Wyjątkowe to wyjątkowe.
Tak naprawdę jedyne w swoim rodzaju.
I niczego nie zmieni nazwanie naszego zbawiciela [theos]. po hebr. elohim.
patrz.1 Kron.16:26

Przy czym nasz zbawiciel na pewno jest istotą wielką,mocną itp.
I na pewno zasługuje na ten tytuł.
Więcej niż ci o których czytamy:
"Wszyscy bogowie pogan to ułuda,a Jahwe uczynił niebiosa".

Niemniej to on i tylko on był w stanie "ukazać nam ojca".
Inaczej ,to on ,o nim "pouczył" Jana 1:18

Tylko ,że zawsze pozostawał w zależności od ojca i nic się nie zmieniło.



Offline Światus

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #603 dnia: 17 Sierpień, 2017, 22:13 »
Zauważyłeś, ze przekręcasz słowa Biblii?

Rodzony przekręcasz na stworzony.
Słowa Bóg, w odniesieniu do Jezusa, w ogóle nie uznajesz - chociaż są wersety mówiące o tym wprost.
Robbo1, to świadkowie nazywają Jezusa "bogiem", a ty go przyrównujesz do pogańskich bogów?? Czy uważasz, ze ten werset z 1 Kronik, który podałeś odnosi się do Jezusa np z J 1:1? Czy uważasz, że Jezus jest pogańskim bogiem?
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline trampek

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #604 dnia: 18 Sierpień, 2017, 09:46 »
Zauważyłeś, ze przekręcasz słowa Biblii?

Rodzony przekręcasz na stworzony.
Słowa Bóg, w odniesieniu do Jezusa, w ogóle nie uznajesz - chociaż są wersety mówiące o tym wprost.
Robbo1, to świadkowie nazywają Jezusa "bogiem", a ty go przyrównujesz do pogańskich bogów?? Czy uważasz, ze ten werset z 1 Kronik, który podałeś odnosi się do Jezusa np z J 1:1? Czy uważasz, że Jezus jest pogańskim bogiem?

To jak Jehowa "rodził" Jezusa ? Możesz wyjaśnić ? ;)
Ty nie zostałeś stworzony przez swoich rodziców ?


Offline Światus

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #605 dnia: 18 Sierpień, 2017, 20:54 »
To jak Jehowa "rodził" Jezusa ? Możesz wyjaśnić ? ;)
Ty nie zostałeś stworzony przez swoich rodziców ?

To nie ja się spieram z Biblią.
Jeśli pisze Pierworodny, zrodzony, zrodziłem - to tak jest.
Po co zmieniać zrodzony na stworzony? W Biblii nie ma ani słowa o tym, że Jezys został stworzony. A o człowieku - tak.
Rdz 1:27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę.

Oczywiście, ze nie. Stworzenie nie stwarza, nie jest Stworzycielem - patrz; własny przyklad o budowie domu.

Cytuj
Może tak po chłopsku ci wytłumaczę - mój znajomy buduje dom. Pytam się co znaczy że buduje. To znaczy tyle, że on wynajął ekipę i buduje w uzgodnieniu z majstrem.
Podobnie ma się z Jehowa i Jezusem. Jehowa stworzył wszechświat przez Jezusa - są jednomyślni w tym co wykonali.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #606 dnia: 19 Sierpień, 2017, 17:31 »
Znam wasze wyjaśnienia,że zrodzony oznacza[jednorodzony] nie  "stworzony",tylko "wyjątkowy,jedyny w swoim rodzaju,szczególnie ubłogosławiony,ulubiony".
Pisał o tym Josh McDowel w jednej ze swoich książek,powołując się na F.F.Bruce.
Zresztą powołuje się na C.S.Lewisa,że "zrodzić znaczy stać się czyimś ojcem,stworzyć znaczy uczynić".
I tak człowiek tworzy rzeczy ,które istnieją jako jego dzieła,twory.
I tak to nasz stwórca zradzając  syna uczynił go w pewnym sensie sobą,tak jak człowiek ,gdy zradza czyni człowieka.

Jeżeli w istocie "zradzając zradza się coś lub kogoś tego samego rodzaju"".
Tak to nasz ojciec w niebie zradzając syna uczynił go ,że tak powiem "według swego rodzaju".

Używa się dowodu poświadczającego,że [jednorodzony] oznacza "jedyny w swoim rodzaju ..."itp.powołując się na Heb.11:7,gdzie Izaak został nazwany "jednorodzonym synem",chociaż jego ojciec miał ich dwóch.

I tak wyjaśnia się,że "monogenos" złożone jest z dwóch słów,tj.monos - pojedynczy jedyny",genos ozncz - "potomstwo,potomek,ród,gatunek".

I jeżeli w istocie "zradzając zradza się coś lub kogoś tego samego rodzaju",to należy dodać ,kogo wcześniej nie było.
Ten ktoś otrzymuje ,życie [istnienie] od chwili zrodzenia,czy jak kto woli od chwili poczęcia.

Poza tym to ja wskazywałem na jego wyjątkowe zaistnienie [jedyne w swoim rodzaju].
Niemniej zrodzić to zrodzić.
Powołać do życia .Przecież zrodzić to narodzić się,powstać ,stworzyć,uformować ,ukształtować itp.
Tak to nasz ojciec zrodził swego syna,a więc go w pewnym sensie narodził,na pewno ukształtował.
A słowo to wskazuje na "zacząć się,zaistnieć".
I nic tego nie zmieni.
Jak to,że [monogenes] oznacza "jedyny syn".
Tego słowa użyto w Łuk.7:12 "
...wynoszono pewnego zmarłego,który był jedynym synem kobiety wdowy","jedynego syna matki".
Tego,którego urodziła.i który wcześniej został spłodzony.
Tego,któremu wraz z mężem dali życie.
Tego,którego zrodzili,i który się urodził [zaistniał].
patrz. też Łuk.8:42 "córka jedynaczka",gr. "thygater monogenes".

Tylko,że to potwierdza to,że nasz zbawiciel zaistniał,chociaż był jedynym dzieckiem [czytaj.dziełem] swego ojca.
Potem już [działali oboje].

Nie porównuję go do...tylko pokazuję na różne używanie tego słowa
A nasz zbawiciel ,taki jest , takim jest.




 
« Ostatnia zmiana: 19 Sierpień, 2017, 18:17 wysłana przez robbo1 »


Offline Startek

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #607 dnia: 20 Sierpień, 2017, 09:21 »
To jak Jehowa "rodził" Jezusa ? Możesz wyjaśnić ? ;)
Ty nie zostałeś stworzony przez swoich rodziców ?
Trampek oto masz dylemat , gdybyś myślał na sposób duchowy to Duch Święty wprowadził by ciebie w zrozumienie . Ale ty odrzuciłeś nauczanie Ducha Świętego na rzecz Ciała Kierowniczego i Natchnionego , dlatego twoje myślenie jest cielesne . A napewno wiesz co pochodzi z ciała .


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #608 dnia: 20 Sierpień, 2017, 09:53 »
Ale ty odrzuciłeś nauczanie Ducha Świętego na rzecz Ciała Kierowniczego i Natchnionego , dlatego twoje myślenie jest cielesne .
Stare światło! Od lutego tego roku, ciało kierownicze nie jest natchnione i stało się omylne. Tak rzecze nowe światło!  ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Startek

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #609 dnia: 20 Sierpień, 2017, 11:12 »
Stare światło! Od lutego tego roku, ciało kierownicze nie jest natchnione i stało się omylne. Tak rzecze nowe światło!  ;D
Wiem ,  i jak twierdzą w strażnicy ze nie są natchnieni przez Boga to jednak jest zawsze jakieś ale :  Mimo że nie są Natchnieni przez Boga i mogą się mylić się w swoich doktrynach jak o sobie piszą  , to jednak ta  strażnica udowodniła że jednak są NATCHNIENI  wbrew temu co o sobie napisali .  Wariatkowo jednym słowem .


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #610 dnia: 20 Sierpień, 2017, 11:42 »
Nigdy nie przypisywaliśmy sobie [natchnienia].
Nigdy.
Wierzymy w kierownictwo,tylko,że nie nadnaturalne,w postaci usłyszenia pewnych niebiańskich głosów,czy zobaczenia wizji.
Te i takie w adwentyzmie przypisuje się E.G.White.

Wierzymy w swoje posłannictwo itp.

A jeżeli idzie o prawdę,tak w nauce ,jak i u nas to pewne jest,że mówi się o prawdzie całkowitej i cząstkowej.
W praktyce w odniesieniu do czasu możemy pewne zakwalifikować jako niezmienne ,inne względne i przez to zmienne.
Tak to w drodze poznania niekiedy otrzymuje się wyczerpujące poznanie,a przez to niezmienne [tak to przynajmniej wygląda] jakiejś strony rzeczywistości.
To tylko uzasadnia słuszność drogi ,że prawda to proces.

Może w przyszłości dojdzie do pełnego zrozumienia rzeczywistości,
jak i pełnego zrozumienia opisanych w natchnionym słowie wydarzeń.

Na razie wydaje się to niemożliwe.
Z Przyp.4:18 użytej jako przykład i tylko przykład :
"A ścieżka sprawiedliwych jest jak jutrzenka poranna;/staje się coraz jaśniejsza aż do dnia pełnego".

Może i pewnie do tego dojdzie i zaistnieje to jako pewnego rodzaju cud.
Jak pisał F.Engels:
"Gdyby ludzkość doszła do tego,żeby operować już tylko wiecznymi prawdami,wynikami myślenia posiadającymi suwerenny walor i mogącymi bezwzględnie pretendować do prawdziwości,doszłaby do punktu,w którym nieskończoność świata byłaby wyczerpana w stosunku do rzeczywistości i możliwości,a tym samym słynny cud przeliczonej nieskończoności byłby dokonany".

Pewnie jednak,żeby do tego doszło potrzebujemy wiecznego życia.



Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #611 dnia: 20 Sierpień, 2017, 12:42 »
Wierzymy w kierownictwo,tylko,że nie nadnaturalne,w postaci usłyszenia pewnych niebiańskich głosów,czy zobaczenia wizji.
Nadnaturalne czy nie nadnaturalne, jednak coś jest nie tak z tymi rzekomymi wskazówkami jak co chwilę się zmieniają. Chociażby w kwestii rzekomego armagedonu. A już hitem wg mnie jest stopka redakcyjna z Przebudźcie się publikowana do listopada 1995 r. Śj zrobili tam ze swojego boga kłamcę. Napisali wyraźnie że ww obiecał koniec świata zanim przeminie pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914. A potem dowiedziałem o jakimś rzekomym zazębianiu się pokoleń. Z tego wynika, się że moja prababcia urodzona w 1898 r i ja, urodzony 75 lat później, jesteśmy jednym pokoleniem, bo ja ją pamiętam jako żyjącą osobę.  ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #612 dnia: 20 Sierpień, 2017, 14:24 »
Nie powinno nikogo dziwić to,że zmieniamy wyjaśnienia tego,jak rozumieć opowiedzianą przypowieść,podane proroctwo.
Oczekiwanie na koniec obecnego systemu ,inne tł.[epoki] nie zmieni tego,ze wierzymy,że jest to zagadnienie najbliższej nie odległej przyszłości.
Nic nie zmieni tego,że nasz zbawiciel powiedział,że wróci,to powróci.
Wierzymy,że powrócił w sposób niewidoczny,a już niedługo w sposób widzialny ujawni swoją obecność wymierzając wyrok.

Wyjaśnienie pokolenie nie jest nielogiczne,dlatego jak najbardziej prawdopodobne ,ponieważ logiczne.

Nikt nie podał nam wyjaśnienia w nadnaturalny sposób,i jak to już pisałem zdaniem tak,tak kard. J.H.Newmana ,który zresztą powoływał się na wywody duchownego J.Butlera,jeżeli dojdzie do zrozumienia natchnionego słowa nie za pośrednictwem cudownych interwencji,to odbędzie się to "w sposób w jaki zdobywa się wiedzę naturalną".

Niestety tam interpretacje "co chwilę się zmieniają".

I jeżeli nawet nie w takim stopniu ,nie w takim tempie jak w naszych wykładach,z perspektywy istnienia nauki "co chwilę się zmieniają".

Nawet takie,które uchodziły za pewne.

Nie do obalenia,jak chociażby twierdzenia I.Newtona.


Nic nie zmieni tego,że nie przyśpieszymy tego wydarzenia,chociaż niektórzy w katolicyzmie przekonują,że m.in pokutą można przyśpieszyć to wydarzenie.
Pisałem o tym w innym miejscu.



Offline Startek

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #613 dnia: 20 Sierpień, 2017, 15:21 »
  Świadkowie Jehowy po obwieszczeniach w imieniu Boga , muszą podkulić ogon i odwołać  swoje kłamstwa , ale aby wyjść z twarzą uciekają  z się do tekstu z Przypowieści 4 : 18 . Który używają jako wentylu bezpieczeństwa , jako czarodziejskiej różdżki przez wypowiedzenie dwóch słów,, Nowe Światło " . Ale ten werset mówi o ludziach sprawiedliwych , których droga świeci jak blask zorzy porannej , a ich uczynki i nauka są krystaliczne i jasne jak biały dzień i nie ma nic wspólnego z dozowaniem zrozumienia Biblii . Niemożliwe jest aby wypowiedziane dwa słowa ,, nowe światło " upoważniało kogoś do manipulowania Biblią do swych niecnych celów . Wszystko co dotychczas pletli przestaje być obowiązujące , do chwili błyśnięcia tzw. nowego światła w najbliższym czasie. Apostoł Jan pisząc list do zboru wyjaśnił  , od kogo pochodzi poznanie .: 1Jana 2:20,21 .


Offline Światus

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #614 dnia: 20 Sierpień, 2017, 15:31 »
Apostoł Jan pisząc list do zboru wyjaśnił  , od kogo pochodzi poznanie .: 1Jana 2:20,21 .

(...) żadna fałszywa nauka z prawdy nie pochodzi.

Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?