W roku 1924 w Strażnicy napisano, że Samarytanin wyobraża Jezusa, droga biegnąca w dół z Jerozolimy do Jerycha przedstawia staczanie się ludzkości, które trwa od buntu w Edenie, zbójcy na drodze obrazują wielkie korporacje i spekulantów, a kapłan i Lewita wyobrażają systemy kościelne. Obecnie przypowieść ta służy za przypomnienie, że wszyscy chrześcijanie powinni bezstronnie nieść pomoc tym, którzy jej potrzebują, zwłaszcza pod względem duchowym. Czyż nie cieszymy się, że Jehowa tak jasno przekazuje nam swoje nauki?