Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 1006 pedofili u ŚJ w Australii  (Przeczytany 137037 razy)

Offline Weteran

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #210 dnia: 26 Czerwiec, 2016, 09:46 »
Ja byłbym bardzo ostrożny jesli chodzi o całą tę sprawę prowadzoną przez Stephena Unthanka. Podczas gdy cel był szczytny, to o ileki wiadomo do dziś nie istnieją żadne dowody czy transkrypty rozmów, które by potwierdzały jego oskarżenia (chodzi mi o konkretne liczby), a sprawy sądowe ostatecznie zostały umorzone. Może się mylę i coś takiego jest a ja to przeoczyłem, w takim razie proszę o sprostowanie :).

Materiały, których tłumaczenie zamieściłem wraz z listami otwartymi znajdują się pod ciągle aktualnym linkiem podanym w poprzednim poście. Ja w tamtym czasie śledziłem tę sprawę - dziś trudno dotrzeć do wielu materiałów. Prokurator umorzył sprawę w ostatniej chwili, a podejrzane sprawy z blokowaniem Unthankowi konta PayPal czy w banku + to umorzenie sugerowało pewna zmowę czy też układ WTS z władzami, który - czy nam się to podoba, czy nie - w wielu krajach funkcjonuje. Gdyby tak nie było, dawno doszłoby do poważnych spraw w związku z rozbijaniem rodzin, polityką w sprawie krwi itd. Ta organizacja jest aspołeczna i szkodliwa - A JEDNAK NA OGÓŁ DOBRZE SIĘ MA. Czyż to nie dziwne? Ostatnia sprawa australijska poza rozgłosem na razie tez żadnych skutków prawnych raczej nie przyniosła. A prawomocny wyrok NSA z 22. 04. w sprawie R.R. nadal pozostaje pyrrusowym zwycięstwem. Strażnica kpi sobie z niego w żywe oczy i odmawia wglądu w dane osobowe i usunięcia ich. I co? I NIC.
M - nie byłeś wtedy „przebudzony”, więc raczej niewiele wiesz o tej sprawie. Ja tylko wkleiłem  materiały, które dla mnie w tamtym czasie były i nadal są wiarogodne. Sądżę, że wykonałem dobrą pracę, wklejając jej tutaj. Znasz lepiej angielski ode mnie - może dotrzesz do lepszych źródeł. To tyle.
« Ostatnia zmiana: 26 Czerwiec, 2016, 09:50 wysłana przez Weteran »
Weteran

Ignoruję posty: accurate, Ebed, Efektmotyla, Efezjan, Kamil. Przebudzony, sabekk, tomek_s, ZAMOS


Offline M

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #211 dnia: 26 Czerwiec, 2016, 14:07 »
Weteran - dlatego ja nie napisałem, że to nieprawda, ale że zalecam ostrożność. Sprawy dogłębnie nie badałem, ale czytałem głosy ludzi na zagranicznych forach, którzy już w tamtym czasie byli wybudzeni i którzy mówili, że być może sprawa była przedstawiona zbyt optymistycznie.

Mi chodzi o to, że jeśli chcemy się takimi argumentami posługiwać to musimy być ich 100% pewni, tak jak np. Komisji w Australii. Inaczej przyjdzie taki Bobolec czy inny fanatyczny ŚJ, sprawdzi to a potem będzie trąbił wszędzie że odstępcy kłamią pokazując argumenty przemawiające za tym. Trzeba się pilnować, żeby im nigdy takich argumentów nie dostarczyć :).


Offline M

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #212 dnia: 26 Czerwiec, 2016, 17:45 »
Posty nie na temat wydzieliłem do osobnego wątku.


Offline CEGŁA

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #213 dnia: 08 Lipiec, 2016, 18:26 »
WTS ponad Władzami świeckimi! WTS jako autorytatywna władza stworzyła stado ludzi o autorytarnej osobowości. Starsi są przodownikami stada  :P

Nie jestem pewien czy ktoś już umieszczał dokument udostępniony przez Australijską Królewską Komisję, dokładnie ukazujący ogrom zła wyrządzonego przez Dział Prawny WTS:

"Jehovah's Witnesses - Incidence of CSA in Australia"
 link: https://drive.google.com/file/d/0B4lrXCMQzmDdeWVRZzNYMEl5NnM/view?usp=sharing

I tak niektórzy z moich znajomych mówili, "że to szatan i demony chcą, odsunąć nas od organizacji i że te dokumenty to jedne wielkie kłamstwo. Nie rozmawiaj o tym, bo osłabisz komuś wiarę i jak przyjdzie Armagedon, będziesz za niego odpowiedzialny.:-X  (słowa starszego zboru).  >:(

Pewnie się powtórzę jak powiem, że komisja wzięła się za "system" i wykazała, działania WTS jako ukrywające pedofili. Zamieszczam cytaty oraz linki do listów do gron starszych  świadczące o tym:

1) DO WSZYSTKICH GRON STARSZYCH Dotyczy: zasad postępowania w sprawach związanych z kwestiami prawnymi - 6 listopada 2014
https://drive.google.com/file/d/0B4lrXCMQzmDdcG0xQUtiLTZ1bWs/view?usp=sharing
Dotyczy: zasad postępowania w sprawach związanych z kwestiami prawnymi

(str. 3 ak. 10 - 12)
10. Gdy ktoś żąda ujawnienia poufnych informacji. Nigdy nikomu nie powinniście ujawniać
informacji poufnych, chyba że jest to wymagane zgodnie z teokratycznymi procedurami albo
otrzymaliście takie wskazówki z Biura Oddziału.
(Lista osób, które mogłyby próbować żądać ujawnienia
informacji poufnych, obejmuje oficerów śledczych, prawników, policjantów, detektywów,
innych pracowników wymiaru sprawiedliwości, urzędników rządowych, personel szkolny, strony
postępowania sądowego, członków rodziny [bez względu na to, czy są Świadkami Jehowy,
czy nie], a nawet innych starszych lub inne osoby, które nie są upoważnione do otrzymywania takich
informacji). Ta zasada ma zastosowanie zarówno do materiałów utrwalonych na piśmie,
jak i innych informacji posiadanych przez starszych. Obejmuje to zapiski związane z konkretną
sprawą oraz materiały ogólne, takie jak listy od organizacji, podręcznik ‛Paście trzodę Bożą’
oraz książka Zorganizowani. Nawet jeśli władze świeckie żądają ujawnienia informacji poufnych,
nie macie obowiązku ich ujawniać przed porozumieniem się z Działem Prawnym (ks10 6:19 -:o jaka to księga  ???)
. Władze
świeckie często żądają ujawnienia poufnych informacji, do których otrzymania nie mają prawa.
Dlatego też w wypadku ujawnienia takich poufnych informacji moglibyście ściągnąć na siebie
i na organizację odpowiedzialność prawną
.

11. Jeśli osoba nieuprawniona żąda od Was ujawnienia poufnych informacji, po prostu powiedzcie[/u]:
„Jako duchowny mam obowiązek zachowania pewnych spraw w tajemnicy i zanim odpowiem
na jakiekolwiek pytania, muszę skonsultować się z prawnikiem”. Nie ma potrzeby mówić,
że będziecie się kontaktowali z Działem Prawnym. Jeśli osoba żądająca informacji naciska,
by ujawnić więcej informacji na temat jakiejś poufnej sprawy lub zażąda wskazania Waszego
prawnika, nie dajcie się zastraszyć i po prostu nie udzielajcie żadnych dalszych wyjaśnień. Ustalcie
tylko imię i nazwisko osoby pytającej, jej numer telefonu, pełnioną funkcję oraz nazwę instytucji,
którą reprezentuje, po czym poinformujcie, że zanim odpowiecie na zadane pytania, musicie skontaktować
się z prawnikiem. Niezwłocznie zadzwońcie do Działu Prawnego po dalsze wskazówki.

12. Wezwania/Nakazy sądowe. Wezwanie do składania zeznań to oficjalny dokument sądowy
wzywający do złożenia zeznań lub ujawnienia dowodów w sprawie. Jeśli otrzymacie takie
wezwanie lub wiadomość, że takie wezwanie może zostać wydane, by uzyskać ustne lub pisemne
informacje w sprawach zborowych, niezwłocznie zadzwońcie do Działu Prawnego. Jeśli to tylko
możliwe, przed taką rozmową przygotujcie sobie dokument z wezwaniem i bądźcie gotowi przesłać
jego kopię
. Nigdy nie przekazujcie akt, zapisków czy jakichkolwiek dokumentów ani nie
ujawniajcie
jakiejkolwiek poufnej sprawy wskazanej w wezwaniu, zanim nie otrzymacie wskazówek
z Działu Prawnego w sprawie dalszego postępowania
. Wiele dokumentów i zapisków zborowych
będzie korzystało z ochrony przed ujawnieniem na podstawie „tajemnicy spowiedzi” bądź
w związku z tajemnicą zawodową obejmującą profesjonalnych pełnomocników prawnych.
Jeśli otrzymacie wezwanie adresowane do kogoś innego, niezwłocznie zadzwońcie do Działu
Prawnego, jeszcze nawet przed nawiązaniem kontaktu z podmiotem, do którego adresowane jest
takie wezwanie. Jeśli ktoś grozi, że zostanie wydane takie wezwanie w związku aktami zborowymi
lub wezwanie będzie dotyczyło zeznań w sprawach zborowych, niezwłocznie

14. Postępowanie w sprawie zgłaszania innych przestępstw. Gdy starsi otrzymają wiadomość
o domniemanej działalności przestępczej jednego ze Świadków Jehowy lub kogoś związanego
ze zborem, to niezależnie od tego, czy taka osoba występuje jako oskarżony, czy jako pokrzywdzony,
powinni niezwłocznie zadzwonić do Działu Prawnego. W niektórych wypadkach starsi powołają
komitet sądowniczy, by zbadać sprawę domniemanego występku, który może być penalizowany
także przez prawo karne (na przykład morderstwo, gwałt, molestowanie nieletnich, oszustwo,
kradzież, napaść). Z reguły starsi nie powinni zwlekać z powołaniem komitetu sądowniczego, niemniej
muszą zważać, by uniknąć niepotrzebnych związków z władzami świeckimi, które mogą
prowadzić postępowania karne w danej sprawie
.
Przykładowo, nawet fakt powołania komitetu sądowniczego
nie powinien być ujawniany osobom, które nie są upoważnione, by o tym wiedzieć
(ks10 6:18). Ponadto powinniście skontaktować się z Działem Prawnym, by uzyskać poradę prawną,
w jaki sposób chronić poufność w konkretnym wypadku.


2) DO WSZYSTKICH GRON STARSZYCH Dotyczy: krzywdzenia dzieci - 1 października 2012
https://drive.google.com/file/d/0B4lrXCMQzmDdeUM2U3BLakdoZkE/view?usp=sharing

(str. 3, 4 ak. 11 - 16)
11. Ponadto starsi powinni zbadać każde doniesienie o seksualnym molestowaniu dziecka. Gdy
otrzymają taką informację, to oprócz niniejszego listu starannie przeanalizują także wytyczne z podręcznika
Paście, rozdział 12, akapity 18-21. Oceniając dowody na wewnętrzne potrzeby zborowe,
muszą jednak pamiętać o wyraźnej zasadzie biblijnej: "Nie może jeden świadek wystąpić przeciwko
człowiekowi w związku z jakimś przewinieniem lub jakimś grzechem( ... ). Sprawa ta ma zostać potwierdzona
ustami dwóch świadków
lub ustami trzech świadków"
(Powt. Pr. 19:15). Wymóg uzyskania
potwierdzenia dwóch lub trzech świadków powtórzył Jezus (Mat. 18:16). Dlatego chociaż starsi
badają każde oskarżenie, Pismo Święte nie daje im prawa do podejmowania jakichkolwiek działań
w zborze bez przyznania się do winy albo zeznań dwóch lub trzech wiarygodnych świadków.
Ale chociaż
starsi nie mogą podjąć kroków w imieniu zboru, gdy jest tylko jeden świadek oskarżenia, muszą
zachować czujność, jeśli chodzi o zachowanie i poczynania obwinionego.
(Zob. akapit 12 niniejszego
listu). Jeżeli jest dwóch świadków tego samego rodzaju grzechu, ale każdy widział na własne oczy
inne zdarzenie, to ich zeznania również można uznać za dowód uzasadniający działania sądownicze
(1 Tym. 5:19, 24, 25). Jeśli obwiniony nie okazuje skruchy za poważny grzech, należy go wykluczyć
ze zboru. Jeśli podjęto decyzję o upomnieniu, należy podać w zborze stosowne ogłoszenie (kslO 7:20,
punkt 2). Będzie to służyło ochronie zboru. Informacje dotyczące osób obwinionych o molestowanie
dzieci (bez względu na to, czy oskarżenia udowodniono, czy nie) należy oznaczyć adnotacją "Nie niszczyć"
i bezterminowo przechowywać w poufnych aktach zboru. W materiałach tych będą "Powiadomienia
o wykluczeniu lub odłączeniu się" (S-77) dotyczące osób, które zostały wykluczone za
molestowanie seksualne dzieci, a potem przyłączone. Z uwagi na delikatną naturę spraw sądowniczych
dotyczących seksualnego molestowania dzieci przez osobę dorosłą należy się skontaktować
z nadzorcą obwodu. Wyznaczy on doświadczonego starszego z obwodu, który będzie
przewodniczącym komitetu sądowniczego .

12. Troskliwi starsi powinni poczynić kroki, by zapewnić dzieciom ochronę, zwłaszcza gdy komitet
sądowniczy ustali, że winowajca okazuje skruchę i może pozostać członkiem zboru chrześcijańskiego.
Taką samą troskę należy okazać wtedy, gdy winny molestowania seksualnego dziecka zostaje
wykluczony, a później oczyszcza swoje życie i zostaje przyłączony . Starsi powinni zwracać baczną
uwagę na zachowanie osób, o których wiedzą, że w przeszłości seksualnie molestowały dzieci. Należy także uświadomić taką potrzebę wszystkim nowo zamianowanym starszym. Starsi powinni życzliwie,
ale szczerze porozmawiać z osobą, która w przeszłości miała w tej dziedzinie problem, i stanowczo
zalecić powstrzymywanie się od okazywania uczuć dzieciom-obejmowania ich lub sadzania sobie
na kolanach. Przypomną też komuś takiemu, że nigdy nie może przebywać sam na sam
z dzieckiem (innym niż własne), pozwalać, by dziecko spędzało w jego domu noc, nie będzie wyruszać
z dziećmi do służby kaznodziejskiej bez towarzystwa innych dorosłych osób i nie będzie utrzymywać
przyjacielskich kontaktów z dziećmi. Będzie to służyło ochronie dzieci, ale również dana osoba
uniknie w ten sposób pokusy, nieuzasadnionych podejrzeń lub dawania innym w zborze powodów
do zgorszenia (l Kor. 10:12, 32). Jeśli taka osoba nie przestrzega tych zaleceń starszych, powinni oni
niezwłocznie zadzwonić do Działu Służby i poprosić o pomoc.

13. Jeżeli ktoś nie przestrzega powyższych zaleceń starszych albo jeśli starsi podejrzewają,
że szuka w zborze ofiar, powinni natychmiast zadzwonić do Działu Służby i poprosić
o pomoc. Człowiek taki najwyraźniej nie przejawia panowania nad sobą i swym postępowaniem daje
podstawy do zakładania, że dalej czyha na dzieci. Nie każdy, kto w przeszłości dopuścił się molestowania
dziecka, będzie uważany za niebezpiecznego.
Biuro Oddziału, a nie miejscowe grono
starszych, ustali, czy ktoś, kto w przeszłości molestował seksualnie dzieci, powinien być
uważany za jednostkę niebezpieczną.
Jeśli Biuro Oddziału uzna, że ktoś stanowi zagrożenie, należy
ostrzec o tym rodziców mających niepełnoletnie dzieci, by mogli zapewnić im ochronę. W takim
wypadku-dopiero po otrzymaniu wskazówek i wytycznych z Działu Służby
-dwaj starsi
zostaną wyznaczeni do spotkania się z rodzicami niepełnoletnich dzieci, by ich przestrzec.
Jednocześnie starsi poinformują osobę uznaną za stanowiącą zagrożenie, że rodzice w zborze zostaną
przed nią dyskretnie ostrzeżeni.

15. Kogo uważać za osobę znaną z molestowania dzieci? W artykule "Miejmy wstręt do tego,
co niegodziwe" w Strażnicy z l stycznia 1997 roku, na stronie 29 wspomniano, że "mężczyzna,
o którym wiadomo, że kiedyś napastował seksualnie dzieci, nie może sprawować odpowiedzialnych
funkcji w zborze". Sformułowanie: "o którym wiadomo, że kiedyś napastował seksualnie dzieci", odnosi
się do tego, jak ta osoba jest postrzegana przez ogół społeczeństwa i przez zbór chrześcijański.
Dorosły człowiek znany z tego, że w przeszłości molestował dzieci, nie jest w oczach zboru człowiekiem
(wolnym od oskarżenia' ani "nieposzlakowanym", mającym "bardzo dobre świadectwo od osób
postronnych" (l Tym. 3:1-7, 10; 5:22; Tyt. 1:7). Z uwagi na jego przeszłość ludzie w okolicy mogliby
nie mieć dla niego szacunku, a zamianowanie go mogłoby zgorszyć członków zboru. Prosimy pamiętać,
że to Biuro Oddziału
, a nie miejscowe grono starszych, ustala, czy ktoś, kto się dopuścił
seksualnego molestowania dziecka, powinien być uważany za osobę znaną z molestowania
dzieci.


16. Gdy osoba znana z molestowania dzieci przenosi się do innego zboru, starsi powinni
trzymać się procedury nakreślonej w podręczniku Paście, rozdział 12, akapit 20. Jeśli ktoś znany
z molestowania dzieci przebywa w więzieniu i zostaje przeniesiony do innego zakładu karnego lub
wychodzi na wolność, trzeba w miarę możliwości pisemnie powiadomić odpowiedni zbór o jego sytuacji.
Wytyczne te mają zastosowanie również wtedy, gdy osoba uznana za stanowiącą zagrożenie
w sensie opisanym w akapicie 13 niniejszego listu przenosi się do innego zboru.


Moje podsumowanie.
Mówić w skrócie: "Jesteście dorosłymi ludźmi, ale to my za was myślimy. Wam nie wolno. Bo przekręcicie Słowo Boże nie po naszemu, a to ściągnie gniew Boga, więc się macie bać i chronić "święty tyłek" organizacji."


« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec, 2016, 19:08 wysłana przez CEGŁA »
Niektórzy ludzie są bez "wyższej wartości" i nie warto poświęcać im czasu.

Ignoruję: Trampek, KaiserSoze, Matus, Sabekk itp.


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #214 dnia: 08 Lipiec, 2016, 20:17 »
Te listy są ohydne, ohydne, ohydne. Okazać skruchę będąc pedofilem? I co dalej ? Ten 'Coś" zostaje w zborze bo okazał skruchę? Chodzi dalej na zebrania i w służbę? Spotyka się z dziećmi? To jak  alkoholik w sklepie monopolowym!
 Ci ludzie nie mają pojęcia o czym piszą!

"Nie może jeden świadek wystąpić przeciwko
człowiekowi w związku z jakimś przewinieniem lub jakimś grzechem( ... ). Sprawa ta ma zostać potwierdzona
ustami dwóch świadków lub ustami trzech świadków"

Pedofilia i dwóch świadków? Ciekawe. Pedofil musi wykorzystać dwie osoby, które to potwierdzą starszym, bo inaczej taki gwałt jest nieważny.Wtedy mamy dwóch świadków. To jest dopiero sprawiedliwość.
Według tej zasady zabijać mogę ile razy mi się chce,byle by nikt nie widział,  zgwałcić przynajmniej raz, też bez konsekwencji,
Kraść ile razy chce byle bez świadków, hulaj dusza byle bez świadków i zbór jest nadal czysty.

To jest dopiero Matrix
« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec, 2016, 20:34 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Dietrich

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #215 dnia: 08 Lipiec, 2016, 20:42 »
To wszystko są nieudolne próby zachowania twarzy przy i tak popsutej już reputacji. Najważniejsze jest, by nie dowiedziały się o tym osoby postronne. Wstydzę się, że jeszcze należę to tej sekty.


Offline PoProstuJa

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #216 dnia: 08 Lipiec, 2016, 23:55 »
A mnie zastanowiły słowa, że pedofila trzeba pilnować żeby nie przebywał sam na sam z innymi dziećmi ze zboru, no chyba, że to jego osobiste dzieci są.

Ale zaraz zaraz... jeżeli to jest pedofil, więc on może latami molestować SWOJE własne dzieci!!! I to bezkarnie, bo zbór nie będzie wiedział o jego pedofilskich skłonnościach.
Czyli dopóki pedofil "nie rusza" innych dzieci, spoza swojej rodziny, to jest wszystko dobrze, tak?!

Zamiast takiego pedofila zgłosić na policję, żeby miał przesłuchanie, może rozprawę sądową i NADZÓR KURATORA nad rodziną lub nawet odseparowanie go od swoich dzieci, to organizacja pozwala na grzech obrzydliwy byleby nie wyszedł poza domostwo pedofila?! Masakra!


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #217 dnia: 09 Lipiec, 2016, 00:54 »
Dobrze obnażył niebiblijną praktykę urzędnik komisji w Australii. Wskazał na inny werset biblijny, przy okazji demaskując nieznajomość pism przez członka CK - Jacksona.
Po tym wywodzie nikt i nic nie jest w stanie usprawiedliwić krycia pedofili przez WTS  >:( >:( >:(
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline rzeski

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #218 dnia: 09 Lipiec, 2016, 08:06 »
Jeden NO tłumaczył żeby o tym nie rozmawiać bo:"...to odwraca naszą uwagę od służby...". Ale coś mi się zdaje że wg. Biblii
to najpierw powinniśmy się oczyścić w oczach Boga, a potem , owszem - pełnić służbę, ale czystymi rękoma


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #219 dnia: 09 Lipiec, 2016, 12:13 »
A mnie zastanowiły słowa, że pedofila trzeba pilnować żeby nie przebywał sam na sam z innymi dziećmi ze zboru, no chyba, że to jego osobiste dzieci są.

Ale zaraz zaraz... jeżeli to jest pedofil, więc on może latami molestować SWOJE własne dzieci!!! I to bezkarnie, bo zbór nie będzie wiedział o jego pedofilskich skłonnościach.
Czyli dopóki pedofil "nie rusza" innych dzieci, spoza swojej rodziny, to jest wszystko dobrze, tak?!

Zamiast takiego pedofila zgłosić na policję, żeby miał przesłuchanie, może rozprawę sądową i NADZÓR KURATORA nad rodziną lub nawet odseparowanie go od swoich dzieci, to organizacja pozwala na grzech obrzydliwy byleby nie wyszedł poza domostwo pedofila?! Masakra!

PoProstuJa, do dobrze znanego mi zboru przyjechał brat co siedział w więzieniu, tyle zbór wiedział. Niedawno się okazało że przed więzieniem był starszym zboru, a siedział za molestowanie własnej córki, jego żona nie była świadkiem, dlatego sprawa trafiła na policje. Tyle w temacie ochrony dzieci przez organizację.
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec, 2016, 12:16 wysłana przez NiepokornaHadra »
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline PoProstuJa

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #220 dnia: 10 Lipiec, 2016, 10:59 »
PoProstuJa, do dobrze znanego mi zboru przyjechał brat co siedział w więzieniu, tyle zbór wiedział. Niedawno się okazało że przed więzieniem był starszym zboru, a siedział za molestowanie własnej córki, jego żona nie była świadkiem, dlatego sprawa trafiła na policje. Tyle w temacie ochrony dzieci przez organizację.

Tyle szczęścia w nieszczęściu, że żona nie była Świadkiem i zgłosiła sprawę na policję. W przeciwnym razie ów "brat" dalej byłby starszym zboru i chętnie umawiałby się "do służby" z młodymi głosicielami.
Widzę, że dla starszych zboru informacja ZA CO ten pedofil siedział w więzieniu nie była aż tak istotna, skoro w nowym zborze nie powiedziano tego oficjalnie.

Zapewne starsi zboru uznali, że więzienie potrafi całkowicie zresocjalizować pedofila.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #221 dnia: 10 Lipiec, 2016, 11:56 »
Tyle szczęścia w nieszczęściu, że żona nie była Świadkiem i zgłosiła sprawę na policję. W przeciwnym razie ów "brat" dalej byłby starszym zboru i chętnie umawiałby się "do służby" z młodymi głosicielami.
Widzę, że dla starszych zboru informacja ZA CO ten pedofil siedział w więzieniu nie była aż tak istotna, skoro w nowym zborze nie powiedziano tego oficjalnie.

Zapewne starsi zboru uznali, że więzienie potrafi całkowicie zresocjalizować pedofila.

Starsi jak się okazało nic nie wiedzieli, był przysłany rzez RKB, na budowę sali. Tak, RKB wiedzieli.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


KaiserSoze

  • Gość
Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #222 dnia: 10 Lipiec, 2016, 12:34 »
Słyszałem tą historię.
Bardzo ciekawy sposób ochrony dzieci w zborze - nie powiedzieć nic starszym, a oni myk! brata na noc do rodziny z dziećmi. SUPER!


Offline PoProstuJa

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #223 dnia: 12 Lipiec, 2016, 18:55 »
Dzisiaj natknęłam się na ten filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=LtWj0oXIz0g

Okazuje się, że sąd z Australii dysponuje już bazą danych 1006 tamtejszych pedofilów.
Baza ta jest ogólnodostępna w Internecie. Można w niej przeczytać m.in. kto molestował (jaką miał funkcję w zborze; imion i nazwisk brak), kogo molestował (są tam wymienione dzieci nawet w wieku 0-5 lat), ile miał ofiar (na przykład jeden zainteresowany - czyli jeszcze nie Świadek - miał aż 8 ofiar, a mimo to nie zostało to zgłoszone na policję!).

Mnie osobiście filmik przygnębił.  :(


Offline M

Odp: 1006 pedofili u ŚJ w Australii
« Odpowiedź #224 dnia: 12 Lipiec, 2016, 19:18 »
Dzisiaj natknęłam się na ten filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=LtWj0oXIz0g

Okazuje się, że sąd z Australii dysponuje już bazą danych 1006 tamtejszych pedofilów.
Baza ta jest ogólnodostępna w Internecie. Można w niej przeczytać m.in. kto molestował (jaką miał funkcję w zborze; imion i nazwisk brak), kogo molestował (są tam wymienione dzieci nawet w wieku 0-5 lat), ile miał ofiar (na przykład jeden zainteresowany - czyli jeszcze nie Świadek - miał aż 8 ofiar, a mimo to nie zostało to zgłoszone na policję!).

Mnie osobiście filmik przygnębił.  :(

Ta baza była dostępna już od dawna (dokładniej od sierpnia zeszłego roku). Nawet pisałem o niej trochę wcześniej w tym wątku :). Jest tam też kilka wniosków, które wyciągnąłem po jej analizie.