Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania  (Przeczytany 438 razy)

Offline ROB660

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 55
  • Polubień: 4
  • odłączony od wielu lat
Zawsze myślałem że 7000 lat wg wykładni strażnicy
ale
w XX wieku minęło 6000lat od stworzenia Adama
wg strażnicy w 1975 a wg moich obliczeń 1932
czyli mamy 6000 + ok 50 lat + 1000 lat (Tysiącletnie królestwo Obj 20:3,5,6)
+ powszechne zmartwychwstanie i sądzenie wg nowych zwojów (?) ok 1000 lat

czyli dużo więcej niż 7000
2


Online donadams

Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Czerwiec, 2025, 13:45 »
A trwał w ogóle? Stwórca podlega koncepcji czasu, czy może raczej opis jest stworzony dla ludzi, których cykl pracy - szczególnie w dawnych czasach - był wytyczany dobowymi cyklami?

Może raczej należałoby zostawić to pytanie i zastanowić się nad tym, czy fundamentalizm biblijny ma sens? Wydaje mi się, że może nie mieć. A jeśli ma, to z jakiej ziemi Bóg ulepił człowieka i czego użył jako spoiwa? A następnie w jaki sposób ja mogę ulepić swojego człowieka? Oczywiście jeszcze dech życia muszę w niego tchnąć, no ale mam swój, to jak trochę swojego tchnę, to powinno wszystko działać.
« Ostatnia zmiana: 12 Czerwiec, 2025, 14:06 wysłana przez donadams »
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline ROB660

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 55
  • Polubień: 4
  • odłączony od wielu lat
Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Czerwiec, 2025, 17:59 »
A trwał w ogóle? Stwórca podlega koncepcji czasu, czy może raczej opis jest stworzony dla ludzi, których cykl pracy - szczególnie w dawnych czasach - był wytyczany dobowymi cyklami?
Trwał na pewno i na pewno stworzony dla ludzi- a skoro został wprowadzony to należy do
życiodajnej wiedzy (w sensie wiecznym)
J 17:3 "A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, , Jezusa" .
 A ponieważ ten 7 dzień to właściwie sama niedola, która z tym dniem powinna się skończyć, to pytanie jest zasadne 
2


Online donadams

Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Czerwiec, 2025, 20:04 »
Nie twierdzę, że opis stworzenia nie jest częścią "życiodajnej wiedzy", jak to określiłeś. Zauważam jednak, że tą wiedzą może być zarówno fakt, że:
a) Bóg stworzył świat w pewien uporządkowany sposób,
b) dowolna teoria z uwzględnieniem "dni".

W pierwszym przypadku nie trzeba tworzyć dodatkowej złożonej teologii, która wymaga całego zestawu nowych narzędzi oraz stworzonych nimi domysłów, ponieważ zakłada, że literacki opis stworzenia został osadzony w znanym ludziom kontekście, by mogli wyciągnąć z niego proste wnioski.

W drugim wypadku jest wręcz przeciwnie, a liczba niejasności rośnie z każdym kolejnym krokiem. Swoją drogą tak właśnie powstają sekty - bierze się jedno słowo i tworzy na jego podstawie naukę na dwa opasłe tomy. Nauka wynikająca wprost z Biblii jest nudna, co nie?

Weźmy za pewnik, że niedola człowieka skończy się wraz z tym "dniem", to jaki byłby sens przypowieści Chrystusa o tym, że o przyjściu końca nie wie nikt, że trzeba czuwać itd.? Mówiłby to po to, żeby 2000 lat później ludzie brali kalkulatory i próbowali liczyć kiedy skończy się "dzień"? Takie podejście chyba przeczy temu, co mówił Chrystus. No ale znów - to by było nudne. Sam Chrystus to natomiast żartowniś jakich mało. Bez przerwy gadał o tym, że nie wasza to rzecz znać czasy i pory po to tylko, żeby wraz z Ojcem ukryć szyfr w Biblii, z którego wyniknie data końca.

Cytujesz Jana 17:3 jednocześnie podejmując działania, które przeczą nauce Chrystusa. Ciężko chyba o większą ironię.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 413
  • Polubień: 8876
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Czerwiec, 2025, 20:55 »
STWARZANIE pisze się przez ''rz'' osiołku ortograficzny


Offline ROB660

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 55
  • Polubień: 4
  • odłączony od wielu lat
Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Czerwiec, 2025, 12:43 »
Nie twierdzę, że opis stworzenia nie jest częścią "życiodajnej wiedzy", jak to określiłeś. Zauważam jednak, że tą wiedzą może być zarówno fakt, że:
a) Bóg stworzył świat w pewien uporządkowany sposób,
b) dowolna teoria z uwzględnieniem "dni".

Weźmy za pewnik, że niedola człowieka skończy się wraz z tym "dniem", to jaki byłby sens przypowieści Chrystusa o tym, że o przyjściu końca nie wie nikt, że trzeba czuwać itd.?
(..) nie wasza to rzecz znać czasy i pory po to tylko, żeby wraz z Ojcem ukryć szyfr w Biblii, z którego wyniknie data końca.
Bóg stworzył świat w pewien uporządkowany sposób,z tą tezą zdecydowanie się zgadzam
Ale cytujesz Mt24:36 - nie wiem dlaczego ? Moje pytanie nr 26 dotyczy tysiącleci , tutaj Jezus mówi o dniu i godzinie - nie sądzę żeby nie rozumiał znaczenia tych terminów .
Ale jeśli już to czego dotyczy Mt24:36 O dniu owym i godzinie+ nie wie nikt — ani aniołowie niebios, ani Syn, tylko sam Ojciec.+- werset 23,30, 37, 50 wskazuje wyraźnie że chodzi o datę wers 44 gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie. Ale nawet ten dzień podlega wnikliwości i dociekań kiedy wystąpi
wers 32,33 wskazuje na DOCIEKANIE przynajmniej tysiąclecia czy roku czy miesiąca bo dnia i godziny nie zna nikt .
Ale wracając do pytania 26 - wiemy co stanie się potem
Wers 25:1 Wtedy królestwo niebios stanie się (...) czyli moim zdaniem rozpocznie się właśnie 1000 letnie Królestwo
Ale kto zostanie na ziemi - 144tyś poszło już do nieba i tych obrazuje oblubienica Obj 15:5 ale 17 wers mówi o pozostałym potomstwie (POMAZAŃCÓW ). Tą część wyobrażają do dziesięć dziewic, z Mt25:1-12 - ale oni też są tzw pomazańcami i po zmarwychwstaniu będą królować na ziemi Obj 20:4-5. Początek tego dnia obrazuje Mt254 31-46 tzw owce i kozy to wszyscy zmartychwstali którzy uzurpują sobie prawo być pomazańcem, bratem lub siostrą Jezusa, słowem dzieci bożych. Po tym podziale zostają na ziemi tylko prawdziwi pomazańcy i ich rodziny( Dz16:31-33). Po 1000 lat , po Gogu z Magog
CAŁA ZIEMIA TO LUDZIE Z NAGRODĄ NIEŚMIERTELNOŚCI -
to wyjątkowe bo w niebie, z tego co wiemy,  tylko pomazańcy przyrównani do oblubienicy i Jezus mają nagrodę nieśmiertelności.
potem powszechne zmartwychwstanie i nowe zwoje (Obj20 12,13)

Wniosek ŚWIADKOWIE JEHOWY jako organizacja jw.org to KOZY

z przypowieści Mt24 31-36 - bo skutecznie:  prześladują pomazańców, ośmieszają ich ,twierdzą że są "psychiczni i pomazani" oraz już niepotrzebni, wykluczają ze zborów i zrobili z Wieczerzy Pańskiej pośmiewisko
Wg moich obliczeń (600 lat od stworzenia Adama i plus ok 30 stworzenie Ewy) mamy 1962rok ne
Gdyby Dzień przyjścia był w tym roku to mamy dzisiaj 6063 lata po Adamie. Plus tysiąc - nie zmieścimy się w 7000 lat dnia stwarzania . 
« Ostatnia zmiana: 17 Czerwiec, 2025, 13:18 wysłana przez ROB660 »
2


Online donadams

Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Czerwiec, 2025, 07:50 »
Ale cytujesz Mt24:36 - nie wiem dlaczego ? Moje pytanie nr 26 dotyczy tysiącleci , tutaj Jezus mówi o dniu i godzinie - nie sądzę żeby nie rozumiał znaczenia tych terminów .
Ale jeśli już to czego dotyczy Mt24:36 O dniu owym i godzinie+ nie wie nikt — ani aniołowie niebios, ani Syn, tylko sam Ojciec.+- werset 23,30, 37, 50 wskazuje wyraźnie że chodzi o datę wers 44 gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie. Ale nawet ten dzień podlega wnikliwości i dociekań kiedy wystąpi
wers 32,33 wskazuje na DOCIEKANIE przynajmniej tysiąclecia czy roku czy miesiąca bo dnia i godziny nie zna nikt.

Nie wątpię, że Chrystus rozumie terminy, których używa, ale pozostaje pytanie, czy używa ich z zegarmistrzowską precyzją, ponieważ to zależy od kontekstu, a kontekst przeczy temu, żeby miał to robić.

1. Słownictwo użyte w wersecie 36 znajduje swoje odbicie w wersetach 42 i 43, gdzie pojawiają się przykłady z życia codziennego i właśnie kontekst cyklu dobowego jest tym, co sprawia, że Jezus mówi o godzinie. Podobnie wskazuje na to początek rozdziału 25 z następną przypowieścią. Co więcej, w przykładzie o złodzieju kontekst wskazuje na to, że dzień jest znany, natomiast pora nie jest znana (podobnie z resztą z przykładem z początku 25 rozdziału). Wobec tego tutaj nie ma precyzji, która pozwalałaby na uznanie, że dnia i godziny nie możemy znać, ale "miesiąc", "rok" albo "tysiąclecie" już tak.

2. Gdyby spojrzeć na przykład o złodzieju, w którym "dzień" jednak jest znany, a ty uważasz, że Jezus precyzyjnie używa określeń w taki sam sposób, w jaki ty je rozumiesz, to jeśli ten "dzień" nawet miałby tysiąc lat (w kontekście pozostałych rozważań), to jedna jego "godzina" wynosiłaby jakieś 42 lata - a "godziny" przecież nie znamy. Poza tym, nawet gdybyśmy ją znali, to trwałaby 42 lata... Sprowadzam to celowo do absurdu, bo domysłów można mnożyć, a kontekst wprost wskazuje, że domysły mają być ucięte - poza tymi, które wskazano np. w wersetach 32 i 33, które sam wskazujesz.

3. Rzecz jednak w tym, że zarówno wersety 32 jak i 33 odnoszą się do obserwacji otoczenia i pewnych zjawisk, nie mając NIC wspólnego z czasem.

4. Nie jesteś sam, ponieważ uczniowie Jezusa pochodzenia Żydowskiego najwyraźniej też próbowali liczyć i bardzo chcieli wiedzieć KIEDY. Cytowany w 1 rozdziale Dziejów Chrystus znów jednak uciął temat mówiąc: "Nie wasza to rzecz znać czasy i pory (...)".

5. Co prowadzi do wniosku, że w 24 rozdziale Mateusza ani nigdzie indziej Jezus nie nakreśla kontekstu czasu i nie daje podstaw do odnoszenia się do jakiejkolwiek chronologii. Natomiast celem wersetów 32 i 33 jest zachęta do czuwania na podstawie określonych zjawisk. Ale dlaczego ta zachęta do czuwania i trwania jest potrzebna? Bo czas nie jest znany! Gdyby był znany, to jakakolwiek zachęta do czuwania i trwania nie miałaby sensu. Jeśli wiem, że o 3 nad ranem przyleci ciocia, którą mam odebrać z lotniska, do lotniska mam 45 minut jazdy samochodem, to nie muszę stać na lotnisku od dwóch dni. Mogę iść spać, nastawić budzik na 2 nad ranem i wszystko będzie w porządku. Czuwanie i wyczekiwanie w tej sytuacji jest pozbawione sensu. W przeciwieństwie jednak do tego, co wynika z przytoczonych fragmentów.

Wers 25:1 Wtedy królestwo niebios stanie się (...) czyli moim zdaniem rozpocznie się właśnie 1000 letnie Królestwo

Cytowany przez ciebie fragment jest przypowieścią. Nie można zakończyć zdania w tym momencie i uznać, że to zapowiedź, że właśnie wtedy "stanie się"... bo "stanie się podobne do". Czyli jeśli stanie się "podobne", to ono już istnieje w trakcie trwania tej wypowiedzi, ale jeszcze nie jest "podobne", bo takie dopiero ma się "stać". W wielu fragmentach Jezus wskazywał na to, że Królestwo Boże "już jest" czy "jest pośród was", co oznacza, że rozumiał je znacznie szerzej, niż ty próbujesz je zdefiniować, co swoją drogą też nieco zmienia spojrzenie na precyzję używanych przez Jezusa sformułowań, ponieważ tak jak pisałem wcześniej, precyzja nie zawsze jest wymagana, a po drugie, nawet jeśli pojawia się jakieś precyzyjne pojęcie, może być ono po prostu rozumiane przez niego inaczej, tak jak jest właśnie z Królestwem Bożym.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Fantom

Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Czerwiec, 2025, 10:17 »
Co na to AI co do dni stwarzania?
1. Podejście dosłowne (literalne, młodoziemski kreacjonizm)
Każdy dzień to dosłownie 24 godziny.

Zwolennicy tego poglądu wierzą, że świat został stworzony w ciągu sześciu zwykłych dni, około 6–10 tysięcy lat temu.

To podejście opiera się na dosłownym odczytaniu Księgi Rodzaju 1.

2. Podejście symboliczne (dnia jako epoki, tzw. teistyczny ewolucjonizm lub „dzień=era”)
„Dzień” (hebr. jom) może oznaczać długi okres czasu, niekoniecznie 24 godziny.

Zgodnie z tym poglądem, każdy dzień stworzenia to może być epoka geologiczna, trwająca miliony lat.

To pozwala pogodzić przekaz biblijny z ustaleniami nauki, np. ewolucją i wiekiem Ziemi (ok. 4,5 miliarda lat).

3. Podejście czysto symboliczne / teologiczne
Niektórzy interpretują opis stworzenia jako teologiczny poemat, który ma ukazać porządek, celowość i Bożą moc, a nie dosłowny przebieg wydarzeń.

„Dni” są wtedy raczej strukturą literacką niż historyczną chronologią.

Wielu ojców Kościoła (np. św. Bazyli, św. Grzegorz z Nyssy) już w starożytności podkreślało, że „dzień” może być metaforą Bożego działania w czasie.
Umiarkowani protestanci / liberalne Kościoły protestanckie:
Często uznają, że opis stworzenia jest teologiczny, nie naukowy.

Akceptują naukę i teorię ewolucji.

„Dni” są dla nich symboliczne, oznaczające długie okresy rozwoju świata.
Św. Augustyn (354–430)
Dzień jako moment, nie 24 godziny

W dziele De Genesi ad litteram („O Księdze Rodzaju dosłownie”), Augustyn pisał, że Bóg stworzył wszystko jednocześnie, a opis sześciu dni to uporządkowana narracja, byśmy łatwiej zrozumieli dzieło stworzenia.

Dla niego „dzień” oznaczał raczej duchowy porządek niż czas fizyczny.

Cytat:

„Nie można sądzić, że dni stworzenia miały długość naszych dni.”

Św. Bazyli Wielki (ok. 330–379)
W swoich „Homiliach na temat sześciu dni stworzenia” (Hexaemeron) Bazyli wydaje się sugerować dosłowną interpretację, ale jego opisy są też głęboko teologiczne i duchowe.

Dla niego świat został stworzony w porządku, a każdy dzień ma sens moralny i duchowy, nie tylko fizyczny.

Św. Tomasz z Akwinu (1225–1274)
Tomasz uznał, że opis stworzenia może być zgodny z filozofią i rozumem, i niekoniecznie musi oznaczać sześć dosłownych dni.

W Summa Theologiae pisał, że dni mogą mieć znaczenie symboliczne.

Jednak nie odrzucił literalnej interpretacji – pozostawił przestrzeń na różne rozumienia.

 Moje zdanie: często słyszymy, że Bóg jest poza wymiarem czasu i przestrzeni. Trudno moim zdaniem jednoznacznie określić ile czasu zajęło Bogu stwarzanie i czy inne liczby należy brać dosłownie. Mogły być jedynie pomocne ludziom zrozumieć, że cos miało początek i koniec. Jeżeli Bóg miałby stwarzać 1 dzień przez 7000 lat( nauka nieaktualna u ŚJ) to musiałby literalnie odpoczywać przez 7000 lat. Byłby w tym czasie nieaktywny?
Rdz 2,1–3 (BT)
„W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie ich zastępy.
A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował,
odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął.
I pobłogosławił Bóg dzień siódmy i uczynił go świętym,
bo w nim odpoczął po całym swym dziele, którego dokonał stwarzając.”

 Wj 20,8–11 – Dekalog (4. przykazanie)
„Pamiętaj, abyś dzień święty święcił. (…) Sześć dni będziesz pracował (...),
lecz siódmego dnia jest szabat ku czci Pana, Boga twego. (…)
Bo w sześć dni uczynił Pan niebo, ziemię, morze (...),
a siódmego dnia odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uczynił go świętym.”To Żydzi i inni jak długo powinni dzień święty święcić? 7000 lat? Dłużej, krócej? Robią to tylko w 24 h. Czy zatem jest to dowód na to, że jeden dzień stwarzania trwał tylko tyle godzin?
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Online donadams

Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Czerwiec, 2025, 11:48 »
Skoro już mowa o sabacie i odpoczynku, to warto się też zastanowić, co oznacza, że Bóg odpoczął. Zmęczył się? Potrzebował tego odpoczynku? A może historia o stwarzaniu ma jednak za zadanie przekazać też naukę o pewnym porządku funkcjonowania życia ludzkiego, ponieważ taki porządek jest korzystny dla ludzi. Bo czy on ma znaczenie dla Boga?

Tutaj znów wracamy do punktu wyjścia, że wnioski płynące z historii o stwarzaniu są bardzo ogólne, niosą pewne podstawowe prawdy o pochodzeniu życia, oraz mają na celu przekazanie pewnych wzorców społecznych. Natomiast tym celem nie jest ustanawianie tajemnej rachuby czasu, która miałaby stanowić podstawę do obliczenia "roku" lub "miesiąca", w którym nastanie koniec, wyzwolenie ludzi, Królestwo Boże czy cokolwiek innego.

Wobec tego zamiast kierować uwagę na tego typu kwestie, może raczej należałoby ją przekierować na to, jakim jest się człowiekiem, co się sobą prezentuje, jak podchodzi się do bliźnich itd. Znów, to nie tylko wieje nudą ale też prowadzi do wniosku, że ważniejsza jest praca nad sobą w oderwaniu od jakiejkolwiek chronologii, bo jestem tu i teraz, dano mi ten kawałek czasu i innego nie będzie. To natomiast oznacza odpowiedzialność.

Więc na co to komu, co nie? Lepiej dywagować o czymś, co jest poza zasięgiem człowieka.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline ROB660

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 55
  • Polubień: 4
  • odłączony od wielu lat
Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Czerwiec, 2025, 12:14 »
Jeżeli Bóg miałby stwarzać 1 dzień przez 7000 lat (nauka nieaktualna u ŚJ)

Mam chyba nieaktualne informacje ale cytat
    "Po drugie: badanie spełniających się proroctw biblijnych oraz naszego miejsca w strumieniu czasu wyraźnie wskazuje, że każdy dzień stwarzania (Księga Rodzaju, rozdział 1) liczy po 7000 lat.
    w87/3 ss. 27-28 - Strażnica — 1987 "

Wg literatury ŚJ nie było sprostowania po tym roku
a może jest ?






2


Offline Fantom

Odp: Pytanie 26 - jak długo trwał jeden (z siedmiu) dzień stważania
« Odpowiedź #10 dnia: 18 Czerwiec, 2025, 18:01 »
 Pamiętam jak będąc ŚJ przeczytałem, że te wyliczenia 7000 lat za jeden dzień stały się nieaktualne. Jednocześnie miałem wiedzę, że wcześniej tak uczono. Przy okazji chciałem podejść brata starszego i w trakcie rozmowy celowo powiedziałem, że stwarzanie trwało 49k lat. Sprostował mnie, mówiąc, że tego już nie uczymy.
 Jak ŚJ odeszli od sztywnego trzymania się tych wyliczeń? Możesz przeczytać o tym tutaj: https://piotrandryszczak.pl/polemika1/7000-lat-jako-jeden-dzien-stworzenia-oraz-objaw-nowego-swiatla-w-1988-roku.html

 W tym numerze mieli okazję utrzymać 7000 lat. Nie zrobili tego. Wręcz przeciwnie:

''Kiedy Bóg zaczął stwarzać wszechświat?

Biblijna odpowiedź
 Biblia nie mówi, kiedy Bóg zaczął stwarzać wszechświat ani jak długo to trwało.'' https://www.jw.org/pl/nauki-biblijne/pytania/dni-stwarzania-wszechswiat/
« Ostatnia zmiana: 18 Czerwiec, 2025, 18:03 wysłana przez Fantom »
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s