Pamiętam jak na spotkaniu usługujących (byłem sługą) była mowa, by "w modlitwach wspominać braci z CK".
To zgapili z KK, bo jest zawsze modlitwa za papieża...
Po raz pierwszy w 1990 r. podali myśl o modlitwie za CK:
„Na nasze modlitwy zasługują na przykład członkowie Ciała Kierowniczego” (Strażnica Nr 22, 1990 s. 22).
„Wszyscy modlimy się, by Jehowa nadal błogosławił i dodawał sił Ciału Kierowniczemu, obecnie powiększonemu...” (Strażnica Nr 1, 2000 s. 29).
„Pokazujemy, że ‛pamiętamy o tych, którzy wśród nas przewodzą’, gdy wspominamy o członkach Ciała Kierowniczego w modlitwach (Efez. 6:18). Pomyśl o ich obowiązkach: przygotowują pokarm duchowy, nadzorują ogólnoświatowe dzieło głoszenia i zarządzają datkami. Bez wątpienia powinniśmy się za nich stale modlić” (Strażnica luty 2017 s. 28).
„Siostra modli się do Jehowy o błogosławieństwo dla Ciała Kierowniczego i o pomoc dla tych, którzy cierpią z powodu klęsk żywiołowych albo prześladowań” (Strażnica lipiec 2022 s. 25).
Sam Lett zachęcał do tych modlitw:
„Brat Lett zachęcił słuchaczy do zanoszenia modlitw, by Ciało Kierownicze jako przedstawiciel klasy niewolnika
dalej okazywało się nie tylko wierne, ale również mądre, roztropne” (Strażnica 15.08 2011 s. 18).