To właśnie tutaj postanowiłam dzielić się swoją historią z każdym, kto potrzebuje wsparcia w odzyskaniu wlasnego ŻYCIA i DUSZY. Nie chodzi o walkę, nie chodzi o obalanie religii, tutaj chodzi o Twoje życie, które ma wartość. Obojętnie czego doświadczyłaś/eś z jakiej religii lub Sekty wyszedłeś, jesteś w trakcie lub planujesz wyjść.... Ufaj sobie, słuchaj się swojego serca . A moje nagrania niech będą żywym dowodem, że spokojne i prawdziwe zycie bez lęku, strachu i manipulacji istnieje! Jestem mocna jak nigdy wcześniej, odnalazłam siebie . Kiedy zaczynałam nie znalazłam nic co by mi pomogło, właśnie dlatego jestem tutaj. Przetarłam szlaki dla kolejnych.<iframe width="792" height="365" src="
https://www.youtube.com/embed/7h82p1PiXZw" title="Jak wyjść z Sekty Świadków Jehowy i odzyskać Duszę? Niech mój przykład będzie Twoją motywacją 🦋" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share" referrerpolicy="strict-origin-when-cross-origin" allowfullscreen></iframe>
@Grażyna-s9y
Jesteś bardzo odważną, cudowną kobietą. Twoja historia przypomniała mi jak kiedyś chciałam zostać świadkiem.Szukalam wtedy "prawdy'.Czułam w ciele jak się buntuje, spina, sztywnieje gdy poznawałam zasady tej sekty. Wtedy nie rozumiałam, że ciało "mówi". Doszłam do momentu gdy chciałam pójść głosić chociaż czułam jak będę się wsydzić. Nie pozwolono mi.Brat starszy uznał, że nie jestem jeszcze gotowa. Wtedy nie rozumiałam dlaczego. Teraz wiem: zadawałam pytania. To mnie uratowało. Zadawanie pytań i myślenie nie jest tam mile widziane. Jestem wdzięczna i pozdrawiam serdecznie. Życzę wsaniałego życia wolnego od lęków i poczucia winy.