Witaj Weteranie, forum na którym nie można odpowiadać ma krótki żywot, bo się samo udusi. Forum które prowadziliście było dobre, lecz miało korzenie w towarzystwie strażnica, a to zgniłe korzenie więc uschło.
Gwoli wyjaśnienia: ja też bolałem nad tym, że administratorzy watch-tower.pl zablokowali komentarze.
Jak wyjaśniałem ja i Gedeon, ja byłem tam tylko gościem, nie miałem najmniejszego wpływu na ich politykę. Być może Andrzeju masz rację, może była to jakaś agenda WTS-u, mająca się zorientować, jakie są nastroje w "społeczęństwie nowego świata", próbująca jednocześnie wyłapać "niepokornych". O tym zdaje się świadczyć inicjatywa niejakiego Wujka Stanisłąwa, który posługując sie tym nickiem chciał jednocześnie wydostać prawdziwe dane osobowe tych, którzy meli poprzec jego zamiar złożenia zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z polityką WTS. Jego pomysł nie wypalił - nie znalazł naiwnych. W jakiś czas potem witryna upadła. Ja różniłem się od nich tym, że od samego początku współpracy nazywałem rzeczy po imieniu, a oni próbowali łągodzić (czytaj: cenzurować) ich ostrość. Czasami się zgadzałem na drobne korekty, ale kiedy przegięli, współpraca się zakończyła. Ja dobrze wiem, jakie są korzenie WTS i czym jest ta "prawda". Myślę, ze mój blog i moja obecność tutaj wystraczająco tego dowodzą.