Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...  (Przeczytany 4259 razy)

Turbulent_Business

  • Gość
Moze bylo, jesli bylo prosze o usuniecie.

Otoz odwiedzam panstwa w okolicy, jestem niezapowiedziany, wiec zajme tylko 2 minuty. W te dwie minuty chcialbym zapytac Pana / Pania o opinie w pewnej kwestii.

Otoz pewna grupa religijna kloci sie z calym swiatem, ze Jerozolima upadla w 607 roku p.n.e. Na potwierdzenie tego owa grupa twierdzi ze proroctwo Jeremiasza mowilo o 70 latach od jej upadku do momentu w ktorym Zydzi wrocili ponownie powrocili. Twierdza oni, ze wrocili w 537 roku p.n.e i w tym momencie 70 lat sie zakonczylo. Chcialbym Panu / Pani przeczytac nastepujacy werset, do wyboru mamy kilka przekladow (Jer 25:12):

Biblia Warszawska
A po upływie siedemdziesięciu lat ukarzę króla babilońskiego i ów naród za ich winę - mówi Pan - i kraj Chaldejczyków i obrócę go w wieczną pustynię.

Biblia Brzeska
A gdy się wypełni lat siedmdziesiąt, nawiedzę króla babilońskiego i naród ten, mówi Pan, złości ich i ziemię Kaldejczyków, którą ja obrócę w pustynią wieczną.

Biblia Tysiąclecia
A po upływie siedemdziesięciu lat ukarzę króla Babilonu i ten naród - wyrocznia Pana - ich grzechy i kraj babiloński; zamienię go na wieczne pustkowie.

PNS:

Ale gdy upłynie 70 latn, pociągnę do odpowiedzialności króla Babilonu i tamten naród za ich przewinienie, oświadcza Jehowa ‚i na zawsze uczynię z ziemi Chaldejczyków bezludne pustkowie


Pozwoli Pan, zadam pytanie? Czy werset ten nie mowi jasno, tak ze jasniej sie juz nie da, ze 70 lat skonczy sie w chwili gdy Babilonia updanie (tj 539 p. n. e.), a nie momencie powrotu Zydow do Jerozolimy? Czy przekaz nie jest prosty? 70 lat konczy sie w momencie kiedy konczy sie Babilon...


W taki krotki sposob mozna oszczedzic sobie miesiace / lata dochodzenia tego kiedy upadla Jerozlima. Jezeli to kogos interesuje, to jak najbardziej polecam, jest to wspaniala podroz, historia tego okresu jest wspaniala. Jesli jednak ktos chcialby po prostu obalic 607/1914 na skroty, w celu upewnienia sie, ze doktryna sj jest zla i nie chce mu sie za duzo czytac / analizowac jest to prosta droga na skroty. Podazajac za wersetem, 70 lat towarzystwo powinno liczyc wstecz od 539, czyli upadek Jerozlolimy bylby w 609 pne, a rok 1914 okazalby sie 1912...
« Ostatnia zmiana: 19 Maj, 2022, 09:03 wysłana przez Turbulent_Business »


Offline PoProstuJa

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Maj, 2022, 18:12 »
Czyżby to był punkt w szkole teokratycznej ex-Świadków?  ;D


Offline Roszada

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Maj, 2022, 18:20 »
Tylko że do każdej daty wziętej spoza Biblii zawsze można się przyczepić.
Sam pamiętam jak Jonsson w swej książce dywagował, czy 586 czy 587.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Maj, 2022, 18:50 »
(mtg): zastanawiam się nad tym kombinowaniem o roku 607 według (Ww), przecież Raymond Franz publikując swój bestseller ''Kryzys Sumienia'' opisuje dokładnie, że nigdzie nie spotkał wiarygodnych materiałów z ową datą. Uważam, że ten człowiek będąc w samym epicentrum (Ww) wyraźnie pisze i wyjaśnia problem, który napotkał  ''KRYZYS SUMIENIA'' str. 28-30
Przecież stał się wielkim autorytetem publikując kłamstwa (Ww) 



Offline Roszada

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Maj, 2022, 19:41 »
Rok 1914 to taka bajka dla maluczkich.
Pełna strawa mówi o 33 r.

„Trzeciego dnia wskrzesił Syna i w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku Jezus zaczął królować nad chrześcijańskim zborem swych namaszczonych braci (Kol. 1:13)” (Strażnica 15.01 2014 s. 11).

Czy była jakaś przerwa w tym królowaniu od 33 do 1914?


Offline Światus

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Maj, 2022, 20:44 »
Znam jeszcze krótszy werset.
Kto i co kazał liczyć?

Werset nieco dłuższy:
DLACZEGO należy liczyć od 607 r. p.n.e.?
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline paragraf4N wg.CK

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Maj, 2022, 20:59 »
 Daniela 4:22 " Drzewem jesteś o ty, królu " I nie ma drugiego,trzeciego,entego spełnienia tego proroctwa. Jak nie ma siedmiu czasów i.t.d to nie ma znaczenia rok 607 czy każdy inny. Tylko dla nich ( JW ) NIE istnieją ŻADNE argumenty oprócz majaków CK. No cóż ,takie życie.


Offline Gostek

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Maj, 2022, 21:06 »
A mnie zastanawia, dlaczego Rolf Fururi tak bardzo obstawał za rokiem 607.
Może ktoś z Was coś wie więcej  dlaczego tak długo bronił tej daty.?


Offline Sebastian

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Maj, 2022, 21:33 »
po prostu bronił swojego komfortu psychicznego (dopóki wierzył w 607 p.n.e., dopóty łudził samego siebie, że wyznaje prawdziwą religię)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Turbulent_Business

  • Gość
Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Maj, 2022, 22:06 »
Czemu używacie czasu przeszłego w stosunku do Rolfa? Rolf to hybryda. Popiera większość doktryn cały czas, popiera 607 tak samo. Nie zgadza się tylko z wieloma pomysłami ck, np. "wykluczenie za zbyt duża opłatę za narzeczoną". To jest tak pogmatwany umysł, że ciężko go określić. Jego książka nazywa sie 'Moja ukochana religia... i ciało kierownicze"...

Co do Daniela to jeszcze 4:28;) Można i dalej bo jak się przeczyta Daniela rozdział 9, to tam jest to co robią świadki, taki biblijny pierwowzór. Streszczenie rozdziału 9, wersja dla ziomków:

Daniel:

-kurde kurde kurde. rozkminiam te 70 lat i mi nie pasuje nic. miało być 70 lat i potem wspaniałe.

- nie ogarniam, ale Jeremiasz gdzieś tam pisał żeby się modlić. To się modle (i większość rozdziału to ta modlitwia)

Pokazuje się aniol:

- elo mordoooo. Ty co ty tam te lata tak rozkminiasz. To nie to ziomeczku. Olej te 70 lat. Tak na prawdę to Jeremiasz sobie jaja robił i to chodzi o 70 tygodni lat czy jakoś tak...

9 rozdział to bardzo dobry przykład przeinterpretowania na poziomie materiału źródłowego....
« Ostatnia zmiana: 19 Maj, 2022, 22:34 wysłana przez Turbulent_Business »


Offline Roszada

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Maj, 2022, 22:34 »
Ja jestem wierzący i wierzę, że z czasem Furuli też zmieni pogląd w kwestii 607.
Jak długo człowiek z tytułem profesora może wierzyć w jakieś wzory matematyczne wymyślone przez Barboura, a właściwie nawet nie przez niego?
On tylko pod ten wzór badaczy adwentowych podstawił swoje liczby.
Od tyłu zaczął, bo rok 1914 otrzymał z dodawania 1874 + 40 lat.
1914 r. - 2520 lat = 606 r. (w 1943 r. zmieniono na 607).


Turbulent_Business

  • Gość
Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Maj, 2022, 22:36 »
Ja jestem wierzący i wierzę, że z czasem Furuli też zmieni pogląd w kwestii 607.
Jak długo człowiek z tytułem profesora może wierzyć w jakieś wzory matematyczne wymyślone przez Barboura, a właściwie nawet nie przez niego?
On tylko pod ten wzór badaczy adwentowych podstawił swoje liczby.
Od tyłu zaczął, bo rok 1914 otrzymał z dodawania 1874 + 40 lat.
1914 r. - 2520 lat = 606 r. (w 1943 r. zmieniono na 607).

Ja również mu tego życzę. Nigdy nie jest za późno. Nawet dzień jako wolny człowiek jest lepszy niż lata mentalnej niewoli...


Offline Vog

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Maj, 2022, 22:57 »
Gdy nasz rozmówca upiera się przy pełnych 70 latach, można też zwrócić uwagę na podwójne standardy Strażnicy.
Podobne proroctwo o 70 latach  traktują oni symbolicznie w przypadku Tyru:
"To prawda, że tyryjskie miasto na wyspie nie podlega władzy Babilonu przez pełne 70 lat, ponieważ państwo babilońskie upada w 539 roku p.n.e. Owe 70 lat najwyraźniej symbolizuje okres najsilniejszej dominacji Babilonu — okres, w którym tamtejsza dynastia królewska szczyci się wyniesieniem swego tronu ponad „gwiazdy Boże” (Izajasza 14:13)."


Offline Marek Aureliusz

Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #13 dnia: 20 Maj, 2022, 08:22 »
Wielu ŚJ jest świadomych tego, że z rokiem 607 coś jest nie tak, ale komfort wiary w to, i komfort jaki daje nadzieja płynąca z tego jest ważniejsza niż własna odpowiedzialność za teraźniejszość wynikająca z odrzucenia tej kalkulacji.
To dotyczy wielu głębko wierzących, swoje problemy (nierzadko z własnej winy) trudną sytuację światową, aktulaną inflację, woję itp zrzucają na bóstwa i od nich oczekują rozwiązania sytuacji.


Turbulent_Business

  • Gość
Odp: Jeden werset, ktory niszczy 607 p.n.e... A potem 1914...
« Odpowiedź #14 dnia: 20 Maj, 2022, 08:55 »
Wielu ŚJ jest świadomych tego, że z rokiem 607 coś jest nie tak, ale komfort wiary w to, i komfort jaki daje nadzieja płynąca z tego jest ważniejsza niż własna odpowiedzialność za teraźniejszość wynikająca z odrzucenia tej kalkulacji.
To dotyczy wielu głębko wierzących, swoje problemy (nierzadko z własnej winy) trudną sytuację światową, aktulaną inflację, woję itp zrzucają na bóstwa i od nich oczekują rozwiązania sytuacji.

Problemem jest to ze 95% swiadkow ma to gleboko w d... nosie i nie maja pojecia ze jest tu jakis problem. Z moich obserwacji wynika ze o istnieniu problemu wiedza moze starsi, bo rozmawiaja o tym na komitetach z odstepcami:) Reszta nawet jak cos tam wie to przejawia nastawienie: "oni tam w Warwick tacy madrzy i uczciwi" i przyjmuja to za fakt. Ciezko jest pojac skale doktrynalnej ignorancji przecietnego swiadka dopoki czlowiek sie nie wybudzi :) Wtedy zazwyczaj lapiemy sie na tym, ze tez takimi ignorantami bylismy:)