(mtg):
''...Wojna towarzyszy człowiekowi od czasu pojawienia się narodów i państw. Jednym z atrybutów państwowości, obok prawa i pieniądza, było wojsko. Konflikty zbrojne pomiędzy państwami (narodami) były na ogół wyrazem polityki zagranicznej, w której zaczepne lub obronne działania wojenne decydowały o pomyślności i potędze państwa, a pośrednio także o poziomie życia jego obywateli. Wojna stała się dlatego elementem kultury, tematem malarstwa rzeźby, opiewana była w literaturze. Jej opisy znaleźć można już w Starym Testamencie.
Wojna jest fenomenem, którego nie da się łatwo wytłumaczyć za pomocą argumentów rozumowych, a zwłaszcza ująć w kategoriach moralnych. Wydawać by się mogło, że doświadczenia pokazujące ogrom nieszczęść, które zawsze spadają na walczące wojska oraz na bezbronną i najczęściej niewinną ludność cywilną, powinny być wystarczającą przesłanką do zaniechania tej formy rozwiązywania sporów. Tak się jednak nie dzieje, a wręcz przeciwnie - rozwój cywilizacji dostarcza coraz bardziej wyrafinowanych i groźnych środków technicznych nazywanych - nie bez powodu - bronią masowej zagłady ...''
Materiał znaleziony, podkreślenie osobiście dodałem
Kilka postów i napięta sytuacja, zapytam:
Po co?