Hej,
Może ktoś będzie miał wiedzę. Od pewnego czasu jestem nieczynny. Chyba pierwszy raz w swojej historii Od miesiąca otrzymuje dziwne telefony/wiadomości od starszych. Np. Jeden postanowił zadzwonić aby 15 min ze mną porozmawiać. Od kilku innych dostałem wiadomość na whatsapp. Był jeszcze jeden, który zadzwonił do mnie od tak by zapytać jak się mam. Czy to efekt tego, ze teraz starsi mogą zapisywać sobie czas rozmów z nieczynnymi jako czas służby? Bo dziwnie się to nasiliło teraz.
Druga sprawa - ostatnio na zbiórce słyszałem ze głosiciele wyszukiwali numerow telefonów z ogłoszeń na olx i głosili tym ludziom. Zastanawiam się czy jest to wogole legalne Ale chyba ich mocno spina
Nie wiem czy to bombardowanie miłością... To prędzej wkurzenie i zdziwienie, bo psujesz im statystyki. Do tej pory mogli sobie wpisać w rubryczkę np. 1 czy 2 godziny i był spokój. A jak im wysłałeś "0", to robi się problem. Wychodzi na to, że pasterze dobrze się trzodą nie zajmują skoro im owca się zrobiła nieczynna.
Wystarczy, że napiszesz im, że byłeś chory czy zapracowany, po czym wyślesz im w następnym miesiącu 1 godzinę i będziesz miał spokój. No chyba, że masz już do tego obrzydzenie... Wtedy już człowiekowi się nie chce kłamać... i dalej wysyła zero.
Ja fałszywe "owoce" wysylałam dla świętego spokoju przez parę miesięcy, ale później człowiek zaczyna wariować i już tak nie może...
Co do olxa, to czy starsi podali przykład jak taka rozmowa mogłaby wyglądać?
Np.
- Dzień dobry. Czy dodzwoniłam się do pana Józefa?
- Tak, słucham..
- Czy to pan wystawił na olx ten stary tapczan..?
- Tak, ja...
- Czy wie pan, że nadejdzie kiedyś taki dzień, gdy wszyscy ludzie będą mieli swoje domy z nowymi tapczanami...?!
- Trzask słuchawką...pi pi pi...