SPRAWOZDANIE NR 10/2021

[Światus]

Kilka dni temu opublikowano nowe sprawozdanie CK, a w nim ciekawe informacje.
W roli prezentera wystąpił Morris.
https://www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/FeaturedLibraryVideos/docid-702021091_1_VIDEO
***

1. Do 10 grudnia z powodu COVID zmarło 25658 Świadków Jehowy.

2. Zaszczepiło się ponad 99% Betelczyków i ponad 95% sług pełnoczasowych.

3. W niektórych częściach Bułgarii miejscowi duchowni twierdzą, że szczepionki są trucizną od Diabła.

A równo 100 lat temu Towarzystwo Strażnica pisało:

   „Szczepionki nigdy przed niczym nie ochroniły i nie ochronią, i jest to najbardziej
barbarzyńska praktyka (...) Żyjemy w dniach ostatnich; diabeł powoli traci swoje wpływy,
czyniąc w międzyczasie wysiłki, żeby zwieść każdego, kogo się da i to za jego przyczyną
ma miejsce całe to zło. (...)  Wykorzystaj swoje prawa przysługujące amerykańskiemu
obywatelowi, aby na zawsze obalić diabelską praktykę szczepień” (ang. Złoty Wiek 12.10
1921 s. 17).

4. Bajki dla grzecznych dzieci;
W tejże Bułgarii pewna siostra zaszczepiła się pod wpływem rad CK. Pewnego dnia zadzwoniła do niej kierowniczka, każąc jej się zaszczepić. Siostra dumnie oświadczyła, że jest już "po". Następnie w jej zakładzie zwolniono osoby, które nie chciały się zaszczepić, a na ich miejsce przyjęto 14 sióstr ŚJ i 1 osobę zainteresowaną. Co za wspaniałe świadectwo!

5. Morris twierdzi, że wielu nieczynnych "zaczęło uczestniczyć w życiu zboru".

6. Pewien brat opowiada:
   "Stworzyliśmy listę wszystkich nieczynnych, których pamiętaliśmy z poprzednich zborów - sporo młodych ludzi i innych".

7. Wykorzystuj czas pandemii na ulepszanie umiejętności czytania i pisania.

[Roszada]

Do 10 grudnia z powodu COVID zmarło 25658 Świadków Jehowy.

Podają, że ŚJ są w 240 krajach. Czyli średnio 107 osób na jeden kraj.

[Gostek]

A już myślałem, że to nowe sprawozdanie roczne... 🤗.
Jestem b.  niecierpliwy i co rusz zaglądam na stronę jw.org z nadzieją, że informacja z działalności za ubiegły rok już jest.

Przeważnie ukazuje się między 20 a 25 grudnia,najpierw w języku angielskim potem w polskim.

Wiem, wiem, że i tak nie mam szans z Roszadą, bo przeważnie on pierwszy odkrywa nowe dane.
Tak sobie nawet czasem myślę, czy nie ma On jakichś powiązań z Firmą z Łorłik... Może jest ich tajnym agentem. 😅

[Roszada]

Wiem, wiem, że i tak nie mam szans z Roszadą, bo przeważnie on pierwszy odkrywa nowe dane.
Tak sobie nawet czasem myślę, czy nie ma On jakichś powiązań z Firmą z Łorłik... Może jest ich tajnym agentem. 😅

Moje przypuszczenia statystyczne za rok 2021 - POLSKA

Uważam, że prawdziwym miernikiem tego co się dzieje u polskich ŚJ będzie liczba ochrzczonych w roku 2021 (w 2019 r. – 1560; w 2020 r. – 999).
Tego się nie da oszukać, bo chrzty są na oczach ludzi organizowane i liczone.
Teraz nie mieli, jak głosić i nie stali przy stojakach. Tak więc chrzczeni w 2021 r. to wcześniejsi nie ochrzczeni głosiciele i dzieci ŚJ.

Jeśli chodzi o wzrost, to jak pisałem spodziewam się -2%, a każde więcej będzie miłą niespodzianką. Każdy niższy procent będzie niemiłym wydarzeniem.

Logika wskazywałaby że może być nawet -4%
Dlaczego?
Otóż w latach przedpandemijnych 2016-2019 było -1% (właściwie ok. -1,5%) i -2%.
W roku w połowie pandemijnym 2020 było -3%.
To wskazuje, że właśnie w roku 2021, w pełni pandemijnym, może być owe -4%

Dlaczego może tego nie być? Ano dlatego, że CK zastosowało wybieg i pozwoliło podczas pandemii nie liczyć godzin, a podawać w ciemno, że się coś głosiło. To nie da liczby godzin, ale da liczbę głosicieli.

Poniżej słowa z listu CK.
To było dokładnie rok temu, w grudniu 2020 r.:

DLA ZBOROWYCH KOMITETÓW SŁUŻBY
1. Postanowienie o składaniu sprawozdań poniżej 15 minut. Zborowy komitet służby do odwołania nie musi ustalać, którzy głosiciele mogą podawać w sprawozdaniu każde 15 minut poświęcone na służbę kaznodziejską (sfl rozdz. 22, ak. 14).
Jeżeli w danym miesiącu jakiś głosiciel spędził w niej poniżej godziny i było to mniej niż 15 minut, to sekretarz powinien jedynie odnotować w „Zborowym zestawieniu sprawozdań głosiciela” (S-21), że tego miesiąca dana osoba uczestniczyła w działalności kaznodziejskiej. Takich głosicieli nie trzeba pytać, ile dokładnie minut poświęcili na służbę. W miesięcznym sprawozdaniu wysyłanym do Biura Oddziału będą oni zaliczeni do osób składających sprawozdanie oraz do ogólnej liczby czynnych głosicieli.

https://sjwp.pl/informacje-prosto-z-kanalu/ogloszenia-i-przypomnienia-grudzien-2020/msg227469/#msg227469

Tak więc dali pole do manipulacji co do liczby głosicieli.
Dlatego wiarygodniejsza będzie na pewno liczba ochrzczonych.

[Fantom]

 Zakładając, że teoria spiskowa się sprawdzi,to mamy dwie opcje:1) Mało kto za dwa-do czterech lat przeżyje w domach Betel. Będą zdziesiątkowani, w tym CK. Ogromne braki kadrowe, panika co dalej i jak dalej dostarczać pokarm duchowy. 2)Jeżeli teoria spiskowa się nie ziści, to do następnego grudnia liczba zgonów u ŚJ może się podwoić. Wciąż dość liczna rzesza drugich owiec jest anty-covidowa. Spadną dobrowolne wpłaty, więcej pustych SK do sprzedaży. Dzieło głoszenia ogromnie zwolni. Nie będzie na czym budować PR-u. Rodziny Betel ponownie zredukują personel.

Co do listy, to chyba celowo wspomnieli-"Stworzyliśmy listę wszystkich nieczynnych, których pamiętaliśmy z poprzednich zborów(..).''
 Których pamiętali??? Przecież wiedzą kto jest członkiem danego zboru i czy zdaje ''owoc''. Wystarczy wejść w sprawozdania i spisać osoby, które są nieaktywne od ''x'' czasu.  Czyżby to był przekaz, że nie gromadzą takich danych?

Swoją drogą przyznali, że nieczynnymi interesują się wtedy, gdy są potrzebni do nabijania godzin. Gdyby nie pandemia, to do ilu nieczynnych by napisano listy?  I teraz mamy info z pierwszej ręki, że młodych oraz innych nieczynnych jest sporo. Czyli odstępcy nie posługiwali się kłamstwami i półprawdami. ŚJ jako organizacja starzeje się pokoleniowo. Już dzisiaj nikt nie pyta dlaczego ŚJ nie pukają do drzwi. Nie słychać wołania ludzi o pokarm duchowy od ŚJ. ŚJ powoli staną się grupą zamkniętą. Będą jak Badacze lub epifaniści.
 

[Gostek]

Jednak, jeśli by brali pod uwagę ilość osób na Zoomach to ustanowiliby nowe rekordy obecnych na zebraniach.
Zauważyłem, że u mnie w zborze, gdzie jest przeciętnie około 100 głosicieli, na 'normalnych zebraniach na sali'przed pandemią, liczba obecnych oscylowała w granicach 110-120 obecnych.
Obecnie podczas trwania pandemii korzysta z Zoomu nieraz nawet ponad 140 osób.
Widać, że czas pandemii spowodował pewien strach w ludziach i myślenie o przybliżającym się końcu czasów końca, przyczyniło się do większej liczby uczestników zebrań online.

[Roszada]

A gdzie w tabeli jest liczba obecnych na zebraniach?

[Gostek]

Na razie nigdzie, ale widać, że taka informacja była by im bardzo na rękę, bo mogliby pochwalić się ponad 10procentowym wzrostem.
Zresztą, myślę, że i tak niedługo wycofają się z podawania tych statystyk, bo jak będzie im ubywało ochrzczonch głosicieli po 4-5 procent rocznie, to nie będą mogli z dumą mawiać, że w dniach końca,na górę Jehowy przyjdą do nich tłumnie ludzie z wszystkich narodów.

[Roszada]

To co podałeś, sprawdziło się co do świata w obecnych na Pamiątce (zoom).
Pobili rekord z 2019 r.

Obecnych - Pamiątka

2019 - 20 919 041
2020 - 17 844 773
2021 - 21 367 603 (zoom) - to podano już na filmie

https://www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/?fbclid=IwAR3uCLQPHbt4gT3CWyHbGh5avixahxVrxnIJdDXrhw0k0LtMO_-WqcAqRPc#pl/mediaitems/StudioNewsReports/docid-702021088_1_VIDEO

[Gremczak]

A ilu było z zaburzeniami umysłowymi.
Jak to oni nazywają.

[Legion]

6. Pewien brat opowiada:
   "Stworzyliśmy listę wszystkich nieczynnych, których pamiętaliśmy z poprzednich zborów - sporo młodych ludzi i innych".

Ciekawe czy policzyli też tych nieczynnych, którzy aby się nie czepiali wpisują 1godzinę.

[janeczek]

Zbory dzielili pod koniec 90 u mnie zrobili 4 że się rozwinie, się nie rozwinęło przyjmowali nawet przez jakiś czas po 1 książce przestudiowanej starszyzna zmieniała się w ciągu roku.
Był bałagan przewodniczącym został po symbolu 3 lata, czasy tak do 2005, stąd są nieaktywni chwilowi pogubili papierki jak Jehowie służył 1 max 3 lata znam osobiści takie osoby to dziewczyny przed zamążpójściem, to nie tylko zmiana nazwiska choć to duże utrudnienie jak pesela nie maż.
Dotarcie do takiej osoby jest dla korpo trudne faceci kręcący się koło żonki to niebezpieczne zadanie, można oberwać dosłownie.
Nawet mnie nie darowali jak to Jehowa pozwala raportować osobom co oddaliły się od Jehowy, pozwoliłem sobie na mocny sarkazm jak to Jehowa dzięki covid jest miłosierny żeby mu służono.   

[Lovely]

Do mnie nikt nie dzwonił, czyli zapomnieli

Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka

[dwaswiaty]

Ciekawe czy policzyli też tych nieczynnych, którzy aby się nie czepiali wpisują 1godzinę.

W trakcie pandemii nie trzeba mieć nawet godzinki. Wystarczy, że powiesz, że byłeś aktywny, bo dałeś komuś wizytówkę. I zaliczą cię do aktywnych głosicieli. Faktycznie niektórzy nieczynni mogą się stać czynni, ciekawe czy to się utrzyma jak wrócą wózki i od domu do domu.

[Sebastian]

tak sobie myślę że dopuszczenie internetowego i sms-owego spamu jako formy "legalnego" głoszenia _powinno_ ułatwiać "głoszenie" czyli ponowne uaktywnienie osób "nieczynnych"...

Pamiętam lata 90-te, gdy jako pionier zabierałem różne "słabe duchowo" osoby w teren od domu do domu. Zdarzało się, że domownik pytał nas: "panowie naprawdę w to wierzycie?" i wtedy (jeśli mój współtowarzysz służby milczał) ja odpowiadałem np. "tak, wierzymy - zdrowy rozsądek wskazuje, że gdybyśmy nie wierzyli, to byśmy do pana nie przyszli, bo byłoby to bez sensu..."

Stanąć oko w oko z rozmówcą, to trzeba mieć (chociażby szczątkową ale) wiarę... a nacisnąć "wyślij sms" jest dużo łatwiej...

Aby "zostać ponownie aktywnym głosicielem", wystarczy odpowiedzieć TAK, na pytanie _czy_ głosiłeś (nie trzeba nawet podawać szczegółów). Po "uaktywnieniu" można zajadać ciasto i pić kawę, w czasie gdy ośmioosobowa ekipa godzinę pisze jednego esemesa. Nie trzeba _nawet_ naciskać "wyślij sms" na swoim telefonie... Jest więc jeszcze łatwiej niż wynikałoby z akapitu, który napisałem powyżej.

A jednak (mimo że to takie łatwe)... chyba nie ma jakiegoś wielkiego spektakularnego uaktywnienia setek tysięcy czy nawet miliona nieczynnych... Bo _gdyby_ było, to CK pochwaliłoby się tym...