Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021  (Przeczytany 3548 razy)

Offline Syn Marnotrawny

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #15 dnia: 05 Grudzień, 2021, 15:36 »
Widzę że CK zadbało też o takich jak ja co wrócili bo chcieli mieć dalej rodzinę i normalne kontakty.

12. Jakie korzyści odnieśli niektórzy dzięki temu, że poparli decyzję o wykluczeniu bliskiej osoby?

12 Popierając decyzję starszych o wykluczeniu bliskiej ci osoby, możesz jej pomóc wrócić do zboru. Cytowana wcześniej Elizabeth wspomina: „Zerwanie kontaktów z naszym dorosłym synem było wyjątkowo trudne, ale kiedy wrócił do Jehowy, przyznał, że zasłużył na wykluczenie. Z czasem powiedział, że dużo się z tego nauczył. Zrozumiałam, że skarcenie od Jehowy zawsze jest słuszne”. Jej mąż Mark dodaje: „Znacznie później syn powiedział mi, że do powrotu skłoniła go między innymi nasza zdecydowana postawa. Bardzo się cieszę, że Jehowa pomógł nam okazać posłuszeństwo”.

Odpowiadając:
Dzięki temu że rodzina z dnia na dzień urwała kontakt z wykluczonym synem, syn mógł doznać łaski Bożej i poznać czym jest depresja, utrata osobowości oraz codzienne myśli o samobójstwie połączone ze strachem przed Armagedonem. Po czym zrozumiał że jedyną słuszna droga żeby mieć kontakt z rodziną i większością znajomych jest przynależność do organizacji.


Online Gremczak

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #16 dnia: 05 Grudzień, 2021, 17:44 »
Dziś się zapytałem znajomego który jest świadkiem jak to jest ze studium Biblii, otóż pytanie moje brzmiało, co gdy zainteresowany przestudiuje dwie książki i podejmie decyzję że nie chce się przyłączyć do świadków, czy jeśli umrze to czy ma nadzieję na zmartwychwstanie. Znajomy powiedział że nie zmartwychwstanie. Skąd te barany mogą o tym wiedzieć jeśli to nie oni będą decydować kto będzie mógł zmartwychwstać.

Wysłane z mojego M2010J19SY przy użyciu Tapatalka
Jak to skąd.
Z ideologi którą wyznają.
Tak religie już mają, wyręczają Boga.
To nie tylko u SJ tak jest.


Offline Marek Aureliusz

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #17 dnia: 05 Grudzień, 2021, 19:02 »
Widzę że CK zadbało też o takich jak ja co wrócili bo chcieli mieć dalej rodzinę i normalne kontakty.

12. Jakie korzyści odnieśli niektórzy dzięki temu, że poparli decyzję o wykluczeniu bliskiej osoby?

12 Popierając decyzję starszych o wykluczeniu bliskiej ci osoby, możesz jej pomóc wrócić do zboru. Cytowana wcześniej Elizabeth wspomina: „Zerwanie kontaktów z naszym dorosłym synem było wyjątkowo trudne, ale kiedy wrócił do Jehowy, przyznał, że zasłużył na wykluczenie. Z czasem powiedział, że dużo się z tego nauczył. Zrozumiałam, że skarcenie od Jehowy zawsze jest słuszne”. Jej mąż Mark dodaje: „Znacznie później syn powiedział mi, że do powrotu skłoniła go między innymi nasza zdecydowana postawa. Bardzo się cieszę, że Jehowa pomógł nam okazać posłuszeństwo”.

Odpowiadając:
Dzięki temu że rodzina z dnia na dzień urwała kontakt z wykluczonym synem, syn mógł doznać łaski Bożej i poznać czym jest depresja, utrata osobowości oraz codzienne myśli o samobójstwie połączone ze strachem przed Armagedonem. Po czym zrozumiał że jedyną słuszna droga żeby mieć kontakt z rodziną i większością znajomych jest przynależność do organizacji.


Tylko to jak to jest złe tylko ten który jest mentalnie poza orgiem.
Nawet ten co jest poza orgiem ale tam siedzi głową, dalej podskórnie czuje, że to słuszne.

Tak się kiedyś zastanawiałem z jakiego powodu jest taki stosunek do wykluczonych.
Doszedłem po głębokich rozmyślaniach, że wykluczeniu są ofiarami pobocznymi.
W całym tym unikaniu byłych świadków w cale nie chodzi o zdrowie duchowe tych wewnątrz zboru przez to, że np brat Mietek poszedł na lewiznę.

W każdym społeczeństwie są naturalne mechnizamy gdzie ludzie sami unikają tych którzy dla nich czy rodziny są złym towarzystwem.
Bo tak naprawdę czym różni się ten brat Mietek który nie okazał skruchy i nie będziemy z nim gadać od siostry Krysi która okazała skruchę?
Dla osób spoza rodziny takich ludzi bez zakazu kontaktu na pewno by się niewiele zmieniło. Od czasu do czasu kawka czy szybka pogadanka na ulicy.
W sytuacji gdy jesteś już członkiem sprawy bo to rodzina, to kwestia już polaryzuje się tak jak musi dla danej sytuacji.
Nawet dla ŚJ gdzie ktoś poszedł na lewiznę, nie zawsze ten który poszedł na lewiznę jest w rodzinie traktowany jako zło.
W wielu wypadkach rodzina po prostu wie, że ta druga strona mówią delikatnie "zapracowała" sobie na taki los (co oczywiście nie usprawiedliwia zdrady, można to zrobić w bardziej cywilizowany sposób, ale potem pozostaje małżeństwo cudzołożne, zatem ktoś kto w to wierzy dochodzi do wniosku, że skróci sobie całą sprawę o 2-3 lata w takiej sytuacji)

Jednak do brzegu.
Zakaz kontaktu jest tylko i wyłącznie ze względu na odstępców, tych co zdemaskowali WTS. I prawda, nasze towarzystwo szybko by mocno zaczęło oddziaływać na resztę gdybyśmy mieli swobodny do nich dostęp.
Problem zaczął być w tym widoczny gdy nie udało się z rokiem 1975...

Gdybym mógł swobodnie rozmawiać z rodziną i każdy z tutaj obecnych z forum po odejściu z ORGa to w rok może dwa zostałaby sam ze sobą Nadarzyn i obwodowi oraz inne świry.
Cała

« Ostatnia zmiana: 05 Grudzień, 2021, 19:14 wysłana przez Marek Aureliusz »


Offline Blue

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #18 dnia: 05 Grudzień, 2021, 19:55 »
Wiecie co?
Odpuściłem sobie ten artykuł. Nie skorzystałem z zebrania. Nie gadałem o tym z żoną.
Nie chciałem się denerwować.


Offline Marek Aureliusz

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #19 dnia: 05 Grudzień, 2021, 20:37 »
Wiecie co?
Odpuściłem sobie ten artykuł. Nie skorzystałem z zebrania. Nie gadałem o tym z żoną.
Nie chciałem się denerwować.
Słusznie, jak masz włączony bullshit detektor to na tym artykule od samego tytułu jest na 100%, potem chce już tylko rozwalić skalę.


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #20 dnia: 05 Grudzień, 2021, 20:41 »
Już od czasów plemiennych wypędzenie/wygnanie czyli wyalienowanie ze społeczności było najgorszą z możliwych kar. Nie tylko z powodu tego, że jednostce trudniej było przetrwać nić gromadzie. Także dlatego (co zostało później opisane w książkach o psychologii), że potrzeba akceptacji społecznej jest jednym z najsilniejszych popędów, przez niektórych naukowców stawiana nawet wyżej w hierarchii niż libido.
Gra ORG-a na wykluczenie niewiele różni się od banicji.
Jedynie osoby które zaznały wcześniej normalnego życia przed wejściem do ŚJ potrafią w miarę sprawnie ogarnąć się w nowym (starym) świecie po wykluczeniu.
Osoby "od urodzenia" w szeregach ORG-a mają o wiele trudniej. Różnią się zasobem słów, wytresowaniem, podświadomymi reakcjami. Im trzeba pomóc nawiązując z nimi przyjaźnie i tłumacząc mechanizmy realnego świata poza bajką JW.
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Estera

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #21 dnia: 05 Grudzień, 2021, 21:01 »
Taka mała prośba.
Jak zakładacie wątek to wrzucajcie link.
   Chciałam wkleić link do omawianego tu artykułu.
   Wkleiłam no i ciekawa sprawa.
   Po jego otwarciu otwiera się taka informacja:
   https://www.jw.org/pl/biblioteka/czasopisma/straznica-do-studium-wrzesien-2021/Kiedy-ktoś-bliski-opuszcza-Jehowę/
   Może ktoś wie, dlaczego nie otwiera się ten konkretny artykuł?
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Sebastian

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #22 dnia: 05 Grudzień, 2021, 21:44 »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Panter

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #23 dnia: 05 Grudzień, 2021, 21:46 »
   Chciałam wkleić link do omawianego tu artykułu.
   Wkleiłam no i ciekawa sprawa.
   Po jego otwarciu otwiera się taka informacja:
   https://www.jw.org/pl/biblioteka/czasopisma/straznica-do-studium-wrzesien-2021/Kiedy-ktoś-bliski-opuszcza-Jehowę/
   Może ktoś wie, dlaczego nie otwiera się ten konkretny artykuł?

Z tego co widzę nie został podlinkowany pełny adres do artykułu, tylko odsyła do tego fragmentu
**https://www.jw.org/pl/biblioteka/czasopisma/straznica-do-studium-wrzesien-2021/Kiedy-kto**  i dlatego taka informacja o braku materiału.

Tak powinien wyglądać pełny adres jako link:
https://www.jw.org/pl/biblioteka/czasopisma/straznica-do-studium-wrzesien-2021/Kiedy-kto%C5%9B-bliski-opuszcza-Jehow%C4%99/

lub można skorzystać z opcji wklejania linku jako "odnośnik" czyli  podając źródło można podlinkować dowolne słowo, znak czy symbol jako odnośnik do wskazywanego źródła (zwłaszcza jak adres jest dość długi).

A może to wyglądać np tak:  żródło , lub


Offline Warszawa wschodnia

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #24 dnia: 05 Grudzień, 2021, 23:38 »
Ja podczas czytania artykułu postanowiłem wrócić....


... wrócić i przyciszyć TV zeby nie słuchać.

A tak zupełnie serio. Ciekawe stwierdzenie Marku Aureliuszu. Ochrona zboru dalej wydaje sie słuszna.

Ciekawostka. Zona naszego koordynatora komentując zdjęcie wychodzącego ojca powiedziala ze nie zawsze tak jest i że pokazany tu jest skrajny przypadek. Ze bardzo często rodzina dalej mieszka ze sobą i żyje i że chodzi często o ten kontakt duchowy. Że ten nie powinien się odbywać 


Offline Legion

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #25 dnia: 06 Grudzień, 2021, 01:55 »
Wiecie co?
Odpuściłem sobie ten artykuł. Nie skorzystałem z zebrania. Nie gadałem o tym z żoną.
Nie chciałem się denerwować.

Ja gdy usłyszałem, że lepiej byłoby aby dziecko umarło niżeli odeszło od Jehowy uznałem że najlepszym zajęciem dla mnie jest gotowanie obiadu...
A nie, przepraszam - już w trakcie wykładu wyszedłem gotować, a potem na chwilę wróciłem i utwierdziłem się w postanowieniu, że obiad jest lepszym pomysłem.
Nie spać! Zwiedzać! Słooowooo Głoooś!


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 421
  • Polubień: 2450
  • Między ślepymi jednooki królem
Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #26 dnia: 06 Grudzień, 2021, 20:04 »
Ciekawy zabieg retoryczny z paragrafu 16.

„Bracia i siostry nas odwiedzali, gotowali z nami i pomagali mi prowadzić studium z dziećmi. Wczuwali się w mój ból i razem ze mną płakali. Stawali w mojej obronie, kiedy krążyły na mój temat jakieś plotki. Bardzo podnosili mnie na duchu!” (Rzym. 12:13, 15).

Bracia - dobrzy, a plotki to takie samoistne obiekty unoszące się w zborach niczym komary.
Nie mogli napisać wprost, jedni bracia i siostry nas odwiedzali i dementowali plotki które szerzyli inni bracia i siostry?


Offline PoProstuJa

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #27 dnia: 06 Grudzień, 2021, 22:54 »
A ja z kolei z chęcią posłuchałam całego materiału. Odkąd przestałam być Świadkiem, a może odkąd zaczęłam być "odstępcą" wybudzonym, to zaczęło mnie fascynować jak to się dzieje, że ludzie dają się tak zaczarować, że swoje życie mogliby oddać za organizację.
A artykuły w Strażnicy to wspaniałe szkolenie z manipulacji (darmowe!).

Moje pierwsze z brzegu skojarzenia do artykułu:

- osoba wykluczona przedstawiona jest w bardzo negatywny sposób - podano właśnie skrajny przykład ojca porzucającego rodzinę. Więc w głowie tworzy się równanie, że wykluczani ze zboru są straszni grzesznicy, ludzie bez serca (ilustracja z dziećmi tulącymi się do matki i ojcem z walizką to wisienka na tym "torcie");

- w artykule nie ma słowa organizacja! Nie ma stwierdzenia, że ktoś opuścił organizację / religię Świadków Jehowy. Natomiast non stop jest sformułowanie: opuścił Jehowę - porzucił PRAWDĘ
czyli w głowie pojawia się kolejne równanie, że każdy wykluczony to osoba, która świadomie wyrzekła się Boga! To była jej decyzja.
Ponadto: organizacja = Jehowa
nauki organizacji = Prawda
Stosowanie tego sprytnego zabiegu to jak podprogowe programowanie.
Te dziady w USA robią to wszystko specjalnie! Ćwiczą się w pisaniu tekstów, które w 100% manipulują ludźmi! Ten artykuł dobitnie to pokazuje!

- kolejne akapity dotyczą tego żeby popierać decyzje o wykluczeniu podejmowane przez starszych! Bo jak starszy wykluczy, znaczy, że ma rację!
Cytat:
11 Popieraj decyzję starszych. Wykluczenie jest formą skarcenia od Jehowy. Wypływa z miłości i ma na celu dobro wszystkich, łącznie z wykluczonym (odczytaj Hebrajczyków 12:11). Ktoś może w negatywny sposób skomentować podjętą decyzję, ale zwykle wynika to z tego, że nie chce powiedzieć nic złego o wykluczonym. Nie znamy wszystkich faktów. Mądrze jest więc ufać, że starsi rozpatrujący sprawę starannie rozważyli zasady biblijne i zrobili wszystko, żeby ich decyzja była zgodna z wolą Jehowy (2 Kron. 19:6).

Czyli co... wynika z akapitu, że Bóg Jehowa nie ma co robić tylko przypatruje się komitetom sądowniczym u Świadków i mówi trzem smutnym krawatom: wykluczcie go, bo go kocham!
To wykluczenie z miłości!

A jeśli nie znamy wszystkich faktów, to mądrze jest ZAUFAĆ starszym....
Taaaa... piękne!

- kolejne zdjęcie. Dwaj starsi przychodzą w odwiedziny do porzuconej przez męża siostry z dwójką dzieci. Siwy starszy macha ręką do małego chłopczyka. Fotografia niby niewinna, ale jak pomyślę o pedofilskiej aferze w Australii, to mi się odruch obrzydzenia uruchamia...
W sumie taki mały dzieciak bez ojca to łatwy cel dla troskliwych "wujków".

A tutaj jeszcze piękne podpunkty z ramki:

Jak wykluczenie świadczy o miłości Jehowy?

    1. Starsi pobudzani miłością robią wszystko, co mogą, żeby pomóc grzesznikowi. Do wykluczenia dochodzi tylko wtedy, gdy ktoś popełnił poważny grzech i nie okazuje za niego skruchy (Hebr. 12:7, 9-11).

    2. Wykluczenie chroni zbór. Grzesznik, który nie okazuje skruchy, jest jak osoba zakażona bardzo zaraźliwym wirusem, którą trzeba poddać kwarantannie, żeby nie zaraziła innych (1 Kor. 5:6, 7, 11-13).

    3. Wykluczenie może pobudzić grzesznika do okazania skruchy. Wiele osób, które zostały w taki sposób skarcone, zrozumiało swój błąd i z czasem wróciło do Jehowy (Łuk. 15:11-24).

    4. Kiedy skruszony grzesznik wraca do Jehowy, w niebie jest wielka radość. Również zbór serdecznie wita go z powrotem (Łuk. 15:7).


Wykluczony opisany jako osoba zakażona wirusem... zarażającym innych! Wykluczenie jako kwarantanna! Genialne!
Piękna ta kwarantanna - wyrzucają na zbity pysk!

Gdy grzesznik wraca do Jehowy... znów zakamuflowane jest, że chodzi o powrót do organizacji! W niebie biją brawo jak ktoś na zebraniu Świadków zostaje z powrotem przyłączony!

..........

Aż nie mogę uwierzyć w to, że ja kiedyś w to wierzyłam! Że nie uznawałam tego za wymysły Świadków z USA, tylko za prawdziwe nauki biblijne! Ehhh





Offline donadams

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #28 dnia: 07 Grudzień, 2021, 07:10 »
Jak to skąd.
Z ideologi którą wyznają.
Tak religie już mają, wyręczają Boga.
To nie tylko u SJ tak jest.

Czy ty musisz w każdym jednym wątku wciskać swoje ateistyczne mądrości? Każdy tutaj wie, że jesteś ateistą, wobec tego człowiekiem daleko wspanialszym ode mnie, oświeconym, wolnym itd.

Skoro to już jest jasne, to naprawdę myślę, że mógłbyś częściej pisać na temat, niż po prostu kolejny raz pisać dokładnie to samo, co wszędzie indziej. Miej trochę wyczucia.

    1. Starsi pobudzani miłością robią wszystko, co mogą, żeby pomóc grzesznikowi. Do wykluczenia dochodzi tylko wtedy, gdy ktoś popełnił poważny grzech i nie okazuje za niego skruchy (Hebr. 12:7, 9-11).

PoProstuJa zgadzam się prawie ze wszystkim, co napisałaś. Chciałem zwrócić uwagę tylko na to, że powyższa wypowiedź jest kłamstwem, ponieważ Paście wyraźnie mówi, że w niektórych sytuacjach grzesznik może nie byc w stanie okazać wystarczającej skruchy. Wynika z tego, że teoretycznie faktycznie tylko od skruchy zależy, czy ktoś zostanie wykluczony, ale w praktyce z góry jest wiadomo, że jest pula sytuacji, w której w rozumieniu CK nie jest możliwe okazanie skruchy, wobec tego do wykluczenia nie dochodzi tylko wtedy, gdy ktoś nie okazuje skruchy.

To jak zawsze pokrętna logika organizacji wydająca się mieć sens na pierwszy rzut oka, ale to w gruncie rzeczy kłamstwo przygotowane w białych rękawiczkach.
« Ostatnia zmiana: 07 Grudzień, 2021, 07:30 wysłana przez donadams »
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Online Gremczak

Odp: Artykuł do studium w niedzielę 5 grudnia 2021
« Odpowiedź #29 dnia: 07 Grudzień, 2021, 08:24 »
Czy ty musisz w każdym jednym wątku wciskać swoje ateistyczne mądrości? Każdy tutaj wie, że jesteś ateistą, wobec tego człowiekiem daleko wspanialszym ode mnie, oświeconym, wolnym itd.





Ależ ja nie jetem ateistą.

Nie wiem skąd ten pomysł.


Skoro to już jest jasne, to naprawdę myślę, że mógłbyś częściej pisać na temat,

To było 100% na temat.
Tylko może nie po Twojej mysli.