- Najpierw były to teksty na koszulki. Zbierałem je w epoce kamienia łupanego, nie wiedząc, że tu i ówdzie technologia już pozwala na złączenie tekstu z obrazem. Napisy na koszulkach wymuszały zwięzłość, stąd często musiałem obrabiać tekst, aby nie uronić nic z sensu, a przekazać to co trzeba. Nie zawsze się to udawało. Napisy były na przód koszulki i na tył. Czasami przód korespondował z napisem na plecach, czasami na plecach kończyłem to co zacząłem na klatce schodowej (znaczy piersiowej).
Motorem tego wszystkiego było pewne zdarzenie z młodości na ulicy, w czasie głębokiej komuny, kiedy żadnych napisów ani z przodu, ani z tyłu nikt nie nosił. Otóż w pewnym momencie zauważyłem dziewczę, które z przodu na wdzianku miało napisane "Obejrzyj się za mną". Zaintrygowało mnie to. Udałem, że nie widziałem tego napisu i zacząłem namiętnie przyglądać się najbliższej sklepowej wystawie. Przeszła! Patrzę za nią, a tam na plecach pisze "Co się gapisz?".
W epoce przedcovidowej, głosiciele przy stojakach, często znając mnie choćby z tego, że już dałem im się wcześniej we znaki, udawały, że mnie nie widzą, lub nie podejmowały ze mną rozmowy jak zagajałem. Nieraz wiedziały, że jestem byłym i tym bardziej unikali kontaktów. Dla nich było to równoznaczne z obrażaniem Jehowy. Dlatego pisałem teksty na koszulkach i chodziłem wte i we wte przed stojakiem, stawałem przodem lub tyłem do stojaka. Wychodziłem z założenia, że świadek nie popełnia świętokradztwa, bo przecież nie rozmawia ze mną, a na pewno będzie go ciągnęło do przeczytania tekstu. Dlatego udawałem, że mnie absorbuje wszystko na ulicy, ale nie stojak. Ciekawe były te sytuacje, gdy się odwracałem nieraz za szybko i łapałem głosiciela jak usiłuje przeczytać cały tekst. Ale jakoś sobie radził i ja sobie też radziłem. Jak baca, który nie mając sznurówki, zawiązywał trampka dżdżownicą.
Stąd właśnie pozostał mi zbiór trafnych skojarzeń i prawd, które niejednokrotnie pochodzą nawet z naszego forum, wiec może WY jesteście ich autorami, albo to Wy je wstawiliście po raz pierwszy na forum.
- Ale do brzegu! Napisy mają numerację kolejności, a przy nich jeśli jest oznaczenie literowe, to wersja plecowa.
1. Świadkowie Jehowy mają co trochę "nowe, jaśniejsze światło".
1a. Dlatego ceny prądu idą w górę!
2. Bóg Jehowa jest miłościwy? w Armagedonie dokona ludobójstwa niespotykanego dotąd nigdy na ziemi.
2a. Jehowa wymorduje 99,8% ludności. Ostoją się tylko Świadkowie Jehowy, czyli 0,2% ludności świata.