Pojęcie HUMANIZMU zakłada nadrzędną rolę demokracji, czyli nie wtrącania się, nie ingerowania w czyjeś poglądy, upodobania, zwyczaje itd.
Jeśli urodziłeś się jako homoseksualista to w twoich oczach jesteś dobry. Jeśli przyszedłeś na świat w rodzinie muzułmańskiej to też jesteś w porządku.
Lecz nauka Słowa Bożego przedstawia każdego człowieka jako grzesznika potrzebującego Chrystusa. To prawo demokracji i humanizmu jest sprzeczne z Prawem Bożym.
Myślę że niektórzy podzielą mój wniosek ?
Analogicznie jest w sferze religii i w myśleniu, w stanowisku ludzi którzy są aktualnie wolni od jakiejkolwiek religii.
Znajduję jeszcze analogię w nazwie miasta do siódmego zboru z Apokalipsy Jana. Nazwa tego miasta brzmi Laodyceia. Znaczy to że jest rządzone przez ludzi. Dostrzegam związek charakterystyki tego miasta z systemem demokratycznym...