Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?  (Przeczytany 40015 razy)

Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #60 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 11:10 »
Myślę że bezpośrednim i najważniejszym źródłem wszystkich i jakichkolwiek niepowodzeń w sferze religijnej, jest brak autentycznego spotkania Boga. Dotyczy to kontaktu z sektami, oraz rozczarowań w zdrowych społecznościach. Wszak przecież w każdej z tych dwóch relacjach, mamy do czynienia z kalejdoskopem charakterów, osobowości i temperamentów.
Zobrazuje to przykładem.
Spóźniam się na jakieś spotkanie tłumacząc że w drodze złapałem gumę. Gdy już wymieniałem to koło, to najechał na mnie tir. Lecz pozbierałem się i właśnie jestem.
Być może niektórzy w pierwszej chwili uwierzyliby w tak niesamowitą historię. Lecz każdy logicznie myślący dopatrzy się fantazji i braku realności. Gdyż gdyby  spotkanie się z taką masą było faktem. To z pewnością doznałbym kontuzji. Byłoby to widać.
Podobnie jest gdy doświadczamy spotkania  z Bogiem. Zapewne słyszy się z ust takich agitatorów „spotkaj Boga” lub coś w podobnym znaczeniu.
Piszę to z autopsji. Bo jako nastolatek nawróciłem się i w wyniku tego moje dotychczasowe plany, pragnienia, upodobania, zwyczaje, uległy diametralnej zmianie.

Dlatego jeśli spotkanie Boga jest autentyczne. To przede wszystkim zmienia się stosunek do grzechu. Taki człowiek źle się czuje w towarzystwie gdzie prowadzone są niemoralne rozmowy i opowiada się sprośne dowcipy. Filmy czy książki naładowane seksem, przemocą i niemoralnością, są ciężkostrawne.
Ale też widać śmierć starej natury, ego. Nie obrażamy się gdy doznamy przykrości. Nie wdajemy się w szczegóły, nie roztrząsamy tego kiedy nikt nie zauważa naszych zdolności i dobrych uczynków. Nie robimy problemu w sytuacjach gdy w towarzystwie jesteśmy pomijani.
Ta sprawa ma szczególne znaczenie gdy jesteśmy pośród innych wierzących. Człowiek narodzony na nowo ma już inną naturę i zranić go jest niezwykle trudno. Jeśli już jednak do tego dojdzie, to wkrótce wybacza to. Oczywiście różne osobowości różnie to przechodzą. Osobiście wybaczam bardzo szybko, lecz przykładowo moja Żona zmaga się z tym już o wiele dłużej.
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii


Offline Safari

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 11:27 »
Wiesz , że to jest myśl ;)

Powiem więcej - to jest świetna myśl!!

 ;D ;D ;D ;D

u-la-la-lalaaaaa...  :) :) :) .... i jeszcze: O'le!! (takie z przytupem ;))
« Ostatnia zmiana: 29 Czerwiec, 2015, 11:35 wysłana przez Safari »
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Roszada

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #62 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 11:34 »
Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tych poranień?

A może ty sam czujesz się poraniony stąd drugi wątek o poranieniach?
Współczuję ci tego poranienia. :-\

Albo może każdy kto nie wierzy tak jak ty to jest poraniony?
Tak mamy to rozumieć? :-\


Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #63 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 11:39 »
Myślę, Ambasadorze, że nam nie po drodze w kwestii Boga.  Tak jak już gdzieś zaznaczyłam wiara dla mnie ma sens jedynie wtedy gdy wspiera człowieka, dodaje mu otuchy. Naprawdę nie widzę sensu w tym, by Najwyższa Istota pragnęła, by ludzie myśleli o sobie jak o przestępcach, czy grzesznikach. Rozumiem i akcetuje Twoje odmienne zdanie w tej kwestii. Myślę sobie, że moje przeżycia z religią ukształtowały moje postrzeganie świata i Boga (o którym to światopoglądzie świadomie tutaj nie wspominam). Ty miałes inną drogę i inne przeżycia i doszedłeś do odmiennycb wniosków. Jest Ci z tym dobrze? Wspaniale. Jesteś dzięki temu szczęśliwy? Cieszę się z Tobą.

Mam taką jedną prośbę (zrób to, jeśli będziesz miał ochotę, jeśli nie będziesz miał ochoty, to nie rób ;)): zrozum i zaakceptuj, że Safari jest szczęśliwa, żyje pełnią życia, jest radosna i zadowolona oraz pełna pokoju w sercu - mając odmienne od Twojego zdanie w kwestii przekonań religijnych.

Ależ wiara/zaufanie Bogu jest pomocą dla człowieka. Jestem między innymi z tego powodu BARDZO  SZCZĘŚLIWY. Spotkanie i stała relacja z żywym Bogiem jest najlepszym wydarzeniem w moim życiu. Tym właśnie chcę się podzielić. Lecz skoro nie widzisz sensu w tym żeby człowiek był świadomy Bożej świętości i swojej grzeszności. To rozumiem i akceptuję Twój wybór.
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii


Offline Safari

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #64 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 11:45 »
Ależ wiara/zaufanie Bogu jest pomocą dla człowieka. Jestem między innymi z tego powodu BARDZO  SZCZĘŚLIWY. Spotkanie i stała relacja z żywym Bogiem jest najlepszym wydarzeniem w moim życiu. Tym właśnie chcę się podzielić. Lecz skoro nie widzisz sensu w tym żeby człowiek był świadomy Bożej świętości i swojej grzeszności. To rozumiem i akceptuję Twój wybór.

I gites malina, Ambasador ;-)

Oboje jestesmy szczesliwi tacy jacy jestesmy.
Rozumiemy i akceptujemy swoje stanowiska, aczkolwiek mamy odmienne zdania. Ja taką postawę nazywam szacunkiem dla drugiego czlowieka. ;-)
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #65 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 12:27 »
Tak jak pokazuje historia ( drugi prezes Towarzystwa) osoby walczące z chorobą, jakby nie mają wyjścia tylko pod wpływem choroby dramatycznie szukają "brzytwy" aby się jej chwycić. Rozumiem to, pamiętam, jak moja siostra walczyła z nowotworem złośliwym - ona wtedy ciągle o Bogu mówiła, myślę, że ona po prostu chciała żyć, wiedziała, że medycyna może nie pomóc, więc szukała .... nadziei na życie. To bardzo trudny temat.
Moje przemyślenia też są takie, że człowiek póki młody nie mysli o śmierci, w drugiej połowie życia nagle jak śmierć okazuje się coraz bardziej pewna, ludzie stają się bardzo wierzący ( patrz moherowe berety ), nie jestem psychologiem, nie ptrafię powiedzieć dlaczego tak się dzieje, ale tak się dzieje.

Ja pogodziałam się z tym, że umrę, dlatego robię wszystko, aby życie moje i ze mna było jak najbardziej wartościowe i przyjemne dla otoczenia. Bo wierzę, że mam tylko tu i teraz.

Widzisz ja jestem w takim wieku że mogę zaliczać się do tych moherowych beretów. Ale  nie mam w związku z tym kompleksów. Przechodziłem różne etapy. Bardzo brakowało mi podstawowych środków do życia, ale też mogłem robić zakupy w dziesiątkach tysięcy złotych. Było to w 1998 roku, tak więc już po denominacji.
Gdy się nawracałem tryskałem zdrowiem i było tak do 2002 roku, lecz teraz już tak nie jest...Lecz mój stosunek do Boga dzięki Jego Łasce jest niezmienny. Tak więc Twoje wnioski nie są prawdziwe.
Aczkolwiek prawdą jest że jak trwoga to do Boga. Uważam jednak że przykre i trudne chwile jakie ludzie przechodzą, są Bożym dzwonkiem. Ale jak kto zareaguje w tych zmiennych okolicznościach, to zależy indywidualnie od każdego z nas. Bo przecież mamy wolną wolę i dokonujemy suwerennych wyborów.

Trochę smutne to co piszesz na końcu.
Natomiast ja wierzę że tu i teraz decydujemy o naszej wiecznej przyszłości. Prawdziwe życie jest dopiero przed  nami. Zaś to aktualne chociaż bywa piękne, to jednak związane jest z mozołem.
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii


Offline Szyszka

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #66 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 12:54 »
Nie istniejemy w swoim "życiu" dwa razy. Przed narodzinami i po śmierci. Cieszę sie życiem tu i teraz bo nie pamietam co bylo przed i pewnie taki stan bedzie po. Cieszę się, że mialam możliwość zaistnieć. , bo to ogromny dar.
tyle istnien nie zaistnialo i nie zaistnieje. Podchodzac tak do tematu nie czuję sie poraniona duchowo. Chce swoje zdolnosci i wiedzę poglebiac teraz. Wykorzytywac kazda chwile. Nie czekac na to co bedzie za rok trzy czy po śmierci.


Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #67 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 12:54 »
Oczywiście ze mam tego świadomość. Niestety jest to dla mnie głupota aby umierać za jakiegoś faceta który żył wieki temu i tak naprawdę nic o nim nie wiemy po za tym ze ktoś sobie napisał w jakiejś książce. No sorry ale ja to teraz tak odbieram. Kiedyś byłam wręcz fanatykiem religijnym dopóki nie zobaczyłam ze to tak naprawdę jest manipulacja ludzi. Co nie zmienia faktu że jeśli komuś to odpowiada to mi to nie przeszkadza.

Pozytywną rzeczą jest że zaznaczasz iż teraz  tak odbierasz kwestię umierania dla Jezusa. Fakt pozostaje faktem że tak się wciąż dzieje pomimo tego że jest On niewidzialny. Wierzę w intelekt ludzki, w to że może kiedyś dojdziesz do wniosku...a może ci ludzie mają rację ?
Widzę próbę zajęcia neutralnego stanowiska, takiej obojętnej postawy „ mi to nie przeszkadza  „. Lecz Dar można tylko przyjąć albo odrzucić. Pomyśl czy w ziemskich sytuacjach istnieje trzecia opcja ?
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii


Offline matus

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #68 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 12:57 »
A nawet czwarta, piąta, i o wiele więcej.
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #69 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 13:04 »
Wysyłam Ci na PM telefon poranionego duchowo.
Zobaczymy czy mu pomożesz.


Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #70 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 13:25 »
Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tych poranień?

A może ty sam czujesz się poraniony stąd drugi wątek o poranieniach?
Współczuję ci tego poranienia. :-\

Albo może każdy kto nie wierzy tak jak ty to jest poraniony?
Tak mamy to rozumieć? :-\

Po prostu na serio traktuję Biblię, wierzę że drugie Przyjście Jezusa też nastąpi. Analogicznie jak było z pierwszym.
„ A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd,  tak i Chrystus, raz ofiarowany, aby zgładzić grzechy wielu, drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują.   „
[Heb 9;27-28 BW].

Dobrze rozumiesz. Bo jeśli człowiek nie narodzi się na nowo z wody – żywej wody i Ducha Świętego, nie ma szans na zbawienie.
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii


Offline gedeon

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #71 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 13:28 »

Natomiast ja wierzę że tu i teraz decydujemy o naszej wiecznej przyszłości. Prawdziwe życie jest dopiero przed  nami. Zaś to aktualne chociaż bywa piękne, to jednak związane jest z mozołem.

Odpowiem Tobie krótko, ani TU ani TERAZ. Jeżeli chcesz rozstrzygaj to dla własnych potrzeb ale nie narzucaj tego innym.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #72 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 13:41 »
Dobrze rozumiesz. Bo jeśli człowiek nie narodzi się na nowo z wody – żywej wody i Ducha Świętego, nie ma szans na zbawienie.

A to ty decydujesz. Nie wiedziałem. :-\
Teraz jestem doinformowany. 8)


Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #73 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 13:45 »
Nie istniejemy w swoim "życiu" dwa razy. Przed narodzinami i po śmierci. Cieszę sie życiem tu i teraz bo nie pamietam co bylo przed i pewnie taki stan bedzie po. Cieszę się, że mialam możliwość zaistnieć. , bo to ogromny dar.
tyle istnien nie zaistnialo i nie zaistnieje. Podchodzac tak do tematu nie czuję sie poraniona duchowo. Chce swoje zdolnosci i wiedzę poglebiac teraz. Wykorzytywac kazda chwile. Nie czekac na to co bedzie za rok trzy czy po śmierci.

Zakładasz że po śmierci ciała będzie nicość/anihilacja  tak jak było przed narodzinami ? No muszę przyznać że bardzo odważna teza !

Następna teza też jest bardzo interesująca. To że tyle istnień nie zaistniało i nie zaistnieje. Wypowiadasz się jakbyś był/była Panem Bogiem.
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii


Offline ambasador

Odp: Jaki jest powód i czym skutkuje , że ludzie są poranieni duchowo?
« Odpowiedź #74 dnia: 29 Czerwiec, 2015, 13:53 »
Odpowiem Tobie krótko, ani TU ani TERAZ. Jeżeli chcesz rozstrzygaj to dla własnych potrzeb ale nie narzucaj tego innym.

Czujesz się że Ci narzucam ? To po prostu milcz. Wszak jest to miejsce publiczne i przedstawiam tylko stanowisko biblijne, a nie jakiejś religii. Czy ktoś może mi to zarzucić ?
Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
*
opis przy nicku jest żartem z określeń pewnej religii