Ja nie miałem większego problemu z pozbyciem się moich bogatych zbiorów literatury Towarzystwa Strażnica. Mam znajomego naukowca, fachowo zajmującego się badaniem sekt i nowych ruchów religijnych. Z wdzięcznością przyjął cały ten mój zbiór. Tak na marginesie, bardzo inteligentny człowiek, myślący. Organizował w Toruniu konferencje naukowe na te tematy i niektórzy uczestnicy tego Forum występowali tam jako wykładowcy, jak np. Gedeon, a także ja. Przemawiał tam także uczestnik poprzedniego Forum, Jacek z Głogowa. Potem nasze artykuły znalazły się w naukowych książkach o sektach i nowych ruchach religijnych.