Też chciałbym Ciebie Warszawo Wschodnia serdecznie przywitać!
Ludzie w zborze ŚJ którzy są wrażliwi i umiejący dostrzec niesprawiedliwość będę prędzej, czy później mieli,, konflikt w ciele,, a raczej w umyśle.
Trudno jest z tym żyć. Jedni potrafią w takim stanie przez jakiś czas trwać, a inni wcale i szybko odchodzą. Ja należę do tej pierwszej grupy, ale jak długo jeszcze wytrzymam, tego sam nie wiem...
To forum utwierdza nas, że nasze odczucia co do organizacji i jej dziwnych działań nie są w jakiś indiwidualny i przesadny sposób przez nas samych wyimaginowane. Pakazuje nam to ile jst tak naprawdę osób,, z.. albo,, z poza,, organizacji, którzy podobnie do nas myślą.
Dla większości ŚJ samo wejście tu na to,, zakazane forum,, a jeszcze bardziej napisanie coś na nim to niewyobrażalny grzech przeciwko samemu Bogu, jednak wyrzuty sumienia na szczęście szybko mijają.
Jeszcze raz z mojej strony, pochwała dla Ciebie za odwagę i życzę dalszych postępów w poznawaniu prawdy o prawdzie.