Siedemtwarzy, chwila, chwila, starsi musieli PUBLICZNIE przyznać się do błędu? Popatrz, popatrz, nawet w ORG zdarzają się cuda!
Wspaniale jak duch święty wszystkim tak pokierował, że mianowani duchem pasterze, przekonani o swej nieomylności, musieli przed zborem swoją decyzje o wykluczeniu odwołać. Czuję ten ból dupy.