Drugi chrzest - sensacja

[HARNAŚ]

Jeśli nie ma oficjalnego rozporządzenia wydanego przez biuro oddziału, to nie ma tematu. Plotka.

okazuje się , że to może nie być plotka. Są sytuacje , które się nawet filozofom nie śniły

Poszukaj dokładnie tam w tej szukarce, że trzepanie kapucyna jako takie nie jest powodem odmowy chrztu, jeżeli delikwent walczy z tym.
Jeżeli delikwent chciałby unieważnienia chrztu musiałby pójśc drogą, że nie walczył z tym a np. wręcz przeciwnie, karmił swój nałóg "różową landrynką" i "twoim weekendem". Pamiętasz, pamiętasz?  . Fajne broszki tam pokazywali 

No nie gadaj , toć większość  w zborze ma powód do ponownego przyjęcia kąpieli  ,gratulacji i wyzerowania sobie licznika

[enterol]

Każde skryte grzeszenie i chrzczenie się w tym stanie może być powodem unieważnienia. Samogwałt nie jest niczym wyjątkowym w stosunku do zoofilii, homoseksualizmu, życia z kilkoma kobietami w jednym czasie itd. itp.

To może w twoim kościele ale nie w orgu.
Szukaj szukaj dalej, ja wiem że w literaturze zaawansowanej było, że koniobijcy chrztu nie można odmowić jeśli nieszczęśnik walczy z przypadłościa

[sawaszi]

TAK - Zaiste brakuje im spowiedzi i przebaczenia kapłana ..
- Ewangelia Mateusza 19 ; 16,17,18,19
Prawdopodobnie może i być tak ; Mateusza 5 ; 20

[Sebastian]

wielka sensacja, a tak naprawdę nic nie zmienia i nie daje żadnej drogi do anulowania chrztu aby uniknąć ostracyzmu

ktoś ochrzci się po raz drugi, to starszaki w kartotece wykreślą starą datę chrztu i wpiszą nową datę (ale osoba i tak będzie figurować jako ochrzczona)

ktoś zacznie zabiegać o drugi chrzest ale zrezygnuje z niego to starszaki nie skreślą starej daty (bo stara data nie jest stara ale aktualna) i taka osoba nadal figuruje jako ochrzczona

i tyle - w obu przypadkach nic nie zmienia się pod względem narażenia delikwenta na ostracyzm

[Roszada]

To może w twoim kościele ale nie w orgu.
Szukaj szukaj dalej, ja wiem że w literaturze zaawansowanej było, że koniobijcy chrztu nie można odmowić jeśli nieszczęśnik walczy z przypadłościa

Ty szukaj i udowodnij, skoro negujesz.
Źródła masz podane.
Mędrkować to ty dobrze umiesz, ale czekasz aż ci na patelni wszystko podadzą.
Nic sam nie podasz a jworg czeka na ciebie. Nie na mnie.

Nie mnie to interesuje, tylko ciebie.

[enterol]

Ty szukaj i udowodnij, skoro negujesz.
Źródła masz podane.
Mędrkować to ty dobrze umiesz, ale czekasz aż ci na patelni wszystko podadzą.
Nic sam nie podasz a jworg czeka na ciebie. Nie na mnie.

Nie mnie to interesuje, tylko ciebie.

Ja nie mędrkuję i na nic nie czekam i nie muszę codziennie siedzieć na jw.org żeby tego typu rzeczy wiedzieć.
Nie pamiętam nawet kiedy ostatni raz na jw.org zajrzałem, to nie moja ulubiona strona.
Wystarczy, że znam te informacje, kiedy byłem śJ i jeszcze o jw.org ptaszki nie ćwierkały.
Tym się różni wiedza praktyka od wiedzy teoretyka takiego jak ty.
Dyplomatycznie napiszę, co by pod regulamin nie podpadać, że mijasz się istotnie z faktami, pisząc że ck traktuje samogwałt na równi z bzykaniem przed i pozamałżeńskim, homoseksualizmem i bzykaniem zwierzątek. Oraz, że samozabawianie jako takie jest powodem udzielenia chrztu.

[Roszada]

No to sprawa wyjaśniona.