Witam wszystkich. Jestem nowy na tym forum
Zatem Wszyscy witają Ciebie! 👋 My tu jesteśmy starzy stażem. Wiekiem mamy rozstrzał od 0 do 99 lat, więc swoich rówieśników znajdziesz.
Jeśli jesteś na etapie 5 dekady życia związanego w całości z orgiem, to zakładać należy, że masz sporo doświadczeń i przemyśleń. Z racji trwania dalej na ścieżce najprawdziwszej prawdy godzi się przytoczyć Tobie klauzulę: pisz tak, aby nie narobić sobie szkody. Chyba, że posiadasz świadomość, przy której narkotyki nie bałamucą mózgu, wyroby tytoniowe nie szkodzą, alkohol nic nie zmienia, stado pląsających rusałek nie kreci, to możesz pisać jak leci, bo prawdopodobnie jesteś bliski osiągniecia nirwany.
Pozwoliłem sobie przeczytać co już naprodukowałeś, i powtórzę słowa innych, które sprowadzają się do formuły: 'gdy wchodziliśmy do firmy, to była inna firma niż kiedy z niej wychodziliśmy'. Kiedyś faktycznie przykładano się bardziej do tzw. studium Biblii i ogólnych wydawnictw. Większa wiedza, a za tym podążała jakaś większa duchowość. Aktualnie jest filmoteka głupiego człowieka. Machają do monitora, oglądają bajki - powrót do czasów przedszkola, czyli jak głosi mądre przysłowie: "kto się nie rozwija, ten się zwija".
Delikatne rozwinięcie w temacie znajomych o podobnym sposobie myślenia [za Druhną Marzeną]. Trzeba uważać na tych, co przyjdą podbierać i rejestrować rozmowy, które zborowym funkcyjnym zaprezentują w czasie posezonowej wyprzedaży. Gdy się człowiek konkretnie zadeklaruje, to podobnie myślący mogą zniknąć bez pożegnania - zostaną tam gdzie są, i na dodatek zacznie im się w firmie podobać. Jeszcze inni poplują na WTS w zaufanym gronie osób odważnie myślących. Z entuzjazmem powiedzą o Australii, Kongo, Suazi, Birmie i Górnej Wolcie, po czym stwierdzą, że to wszystko jest nieprawdziwe, i tylko u ŚJ jest prawdziwy Bóg. Zresztą, Jehowa wszystko widzi i w stosownym czasie zaingeruje.
To tak w telegraficznym skrócie. Teraz My z chęcią poczytamy Ciebie.