Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Broadcasting sierpien 2018  (Przeczytany 15476 razy)

Offline Technolog

Odp: Broadcasting sierpien 2018
« Odpowiedź #60 dnia: 29 Sierpień, 2018, 17:03 »
   Technolog.
   Ale ogólnie wiadomo jest, że śj tłumaczenie Biblii robią pod swoją doktrynę, tak jak inne wyznania.
   A tak krytykowali przekład BT katolicki, zawsze i wyśmiewali się, że to Biblia "tysiąca" błędów, bo pod katolicką doktrynę.

                                              - rozdał ludziom dary ...
                                              - dał dary w ludziach ...

   To jednak spora różnica w tłumaczeniu.
   A w strażnicy zawsze chodzi o absolutne posłuszeństwo wobec starszych, więc wybrali to, co im bardziej przypasowało.
   Nie moja to rzecz rozliczać tych co tłumaczą raz tak, a raz tak, jakoś tak mało konsekwentnie.
   Może i słaby ten komentarz, ale przynajmniej dla wnikliwych, daje do myślenia i sprawdzenia, jak jest w innych przekładach.
   No i bardzo dobrze.
   Bo dzięki temu wychodzimy bogatsi o jakiś przekręcony szczegół.
Dobra już nie wnikam. Pewnie apostoł Paweł się pomylił jak cytował Psalm, bo coś mu dzwoniło, ale chyba nie w tym kościele.
Psalm jest tłumaczony jednakowo w większości, z wyjątkiem przekładu Uwspółcześniona Biblia Gdańska, więc pewnie z niego korzystał jak pisał list do Efezjan, bo innego nie miał pod ręką.  ;D


Offline zero1

  • Pionier
  • Wiadomości: 983
  • Polubień: 2223
  • YT - 'Świadkowie Jehowy przebudźcie się!'
Odp: Broadcasting sierpien 2018
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Sierpień, 2018, 22:43 »
Mam trzy spostrzeżenia nt. tego nowego brudkastingu, a w zasadzie trzy przekazy podprogowe z niego wyczytuję:

1) Nadal będziemy obwieszać się złotą biżuterią i nic wam do tego! Nie robią na nas wrażenia wasze filmiki i zaznaczanie w czerwonych kółkach naszych złoceń, ani próby rozkminienia jaki dokładnie mamy model zegarka - to tym gorzej o was świadczy, bo musicie to konsultować ze znawcami. Biedoto, was nigdy nie będzie na to stać, więc nie liczymy nawet, że będziecie się na tym znali. W następnym sezonie zobaczycie jeszcze więcej wygód naszej zacnej ósemki!

2) Starsi to nasi agenci i będziemy bronić ich autorytetu - macie się nas słuchać!
Tak, tu wyczytuję obraz, w jakim znajduje się to komercyjne przedsiębiorstwo drukarskie, a jest to obraz tragicznej agonii.
Ich agenci, którymi są lokalni starsi, 'cieszą się' tak niskim poziomem respektu, że góra musi ostrzegać tych na samym dole, aby się ich bali. Jaki bowiem szacunek z własnej pracy nad rozwojem duchowym setki osób może mieć człowiek, który przez większą część życia był sprzedawcą kołder i wciskał ludziom farmazowy, bo na to szli, a teraz od klienta do klienta robi budowlankę z umów na gębę i do tego zatrudnia na czarno innych członków zboru? No jaki szacunek oddolnie mam do niego mieć? Musi być bat z góry, który każe mi go szanować z definicji. Albo ten - gdyby nie spadek w postaci działek, to do dziś dygałby w kopalni, gdzie starczyło mu trzy lata i potem już pracą się nie zchańbił - dzięki sprzedaży działek zarobić na możliwość niepracowania i poszedł w teren - od braci natomiast w pewnym momencie dostał nową Toytoę - jaki mam mieć szacunek oddolnie? Za co? Nauczy on kogoś pracowitości? Nie widzę takiej możliwości.
To, że zwracają uwagę na narzuconą szerokość pędzla, to jest już pranie mózgu w biały dzień! Pokazuje to w jakich tematach starsi mają być postrzegani jako kompetentni - na więcej ich nie stać, bo podstaw kierowania ludźmi nie mieli i mieć w zakresie tych swoich szkoleń nie będą, a sami nie mogą się nawet interesować rozwojem osobistym i podstawami funkcjonowania psychiki ludzkiej w ujęciu indywidualnym jak i społecznym.
Bardzo często to właśnie jest szczyt ich możliwości - panoszą się potem z takim namaszczeniem od leśnych dziadków, że niby na budowlance to się znają jak nikt inny, no i bywają na budowach fuszerki, jak ta opisana powyżej.

3) Nadal będziemy siebie nazywać Niewolnikiem i CK, bo tak już się nazwaliśmy i tak już pozostanie. A jeśli wy macie z tym problem, to być może jakiś Bóg - o ile istnieje i tym się zainteresuje - zmieni to, ale na razie żadnych śladów nie widać, a wy we wszystko wierzycie jak stado baranów (tu pozdrowienia dla naszego forumowego usera Baran:-)) i macie się słuchać, bo nawet jeśli On coś zmieni, to na ten moment my musimy was ukarać za niegrzeczność - no bo nam On przecież krzywdy nie wyrządzi, my działamy w dobrej wierze! No a z resztą powiedział, że tak nam ufa, że ustanowi nas nad wszystkim! A w następnej wersji Biblii usuniemy ten fragment, który sugeruje wam, że Pan usunie Niewolnika.

Tyle z moich odczuć. Pozdrawiam.
nowezrozumienie@gmail.com
J3b4ć komitety sądownicze.