Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: Mefiboszet w 26 Sierpień, 2018, 16:19
-
Co sądzicie o najnowszej audycji?
Mnie rozwala sam początek. Bezwzględne posłuszeństwo starszym 🤦♂️
Nawet gdy ich pomysły są nielogiczne.
Malowanie elewacji na sali pędzlem szerokości 5 cm.
Wykonać i koniec
-
Właśnie obejrzałem ten fragment o malowaniu sali (link bezpośredni (https://tv.wtsarchive.com/jwb/201808-P/07:12) jak komuś się nie chce szukać). To było tak żenujące, że aż musiałem się przejść po pokoju, żeby to rozchodzić...
-
Porównanie do Starszych do „jedwabnego krawatu” 👌😁
-
Porównanie do Starszych do „jedwabnego krawatu” 👌😁
Chyba jedwabnej pętli, co wieszają owce na szafocie.
:'( :'( :'(
-
Właśnie obejrzałem ten fragment o malowaniu sali (link bezpośredni (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/tv/jwb/201808#07:12) jak komuś się nie chce szukać). To było tak żenujące, że aż musiałem się przejść po pokoju, żeby to rozchodzić...
Pod tym linkiem jest film o pożarze w Kalifornii
mav: U mnie otwiera się ok, ale w razie czego - trzeba włączyć od 7-mej minuty.
-
No i skromny prowadzący audycje z sygnetem i złotym zegarkiem....
-
(https://i.imgur.com/unPHScx.jpg)
"Przestańcie się gapić na moje świecidełka!"
-
Ten członek Ciała najbardziej działa mi na nerwy
-
no proszę, okazuje się, że z powodu 5 cm pędzla może dojść do rozłamu w zborze, niektórzy odpadną od wiary a szatan z tego powodu zorganizuje imprezę w niebie, co za smutna historia, kolejny raz naczelny wodzirej Lett udowadnia, że przemawia do umysłowych kalek, pewnie tak uważa wszystkich swoich zaślepionych poddanych, ta jego niby hiperbola przedstawia efekt motyla od pędzelka do tragedii duchowej i radości szatana, istny kabaret dla nas a dla zmanipulowanych świadków czysty pokarm duchowy.
10:16 - jakie będą skutki z posłuszeństwa, głosiciele cieszyli by się dobrym towarzystwem dzięki długotrwałej współpracy .....
no tak przecież malowanie ścian 5cm pędzlem potrwa kilka dni, więc długotrwała współpraca zagwarantowana :'(
-
Misio Fazi (Steven Lett) jak zwykle nie zawiodl pokladanych w nim nadzieji :
- zloty zegarek (moze Rolex?)
- sygnet
- skrojony na miare garnitur
- przylepione do glacy wloski (chyba ma kompleksy , ze wylysial)
- no i , oczywiscie , sposob mowienia , jakby tlumaczyl cos przedszkolakom.
To moj zdecydowany faworyt z CK ;D
-
Pod tym linkiem jest film o pożarze w Kalifornii
mav: U mnie otwiera się ok, ale w razie czego - trzeba włączyć od 7-mej minuty.
U mnie też otwiera się film o pożarze.
-
no proszę, okazuje się, że z powodu 5 cm pędzla może dojść do rozłamu w zborze, niektórzy odpadną od wiary a szatan z tego powodu zorganizuje imprezę w niebie, co za smutna historia, kolejny raz naczelny wodzirej Lett udowadnia, że przemawia do umysłowych kalek, pewnie tak uważa wszystkich swoich zaślepionych poddanych, ta jego niby hiperbola przedstawia efekt motyla od pędzelka do tragedii duchowej i radości szatana, istny kabaret dla nas a dla zmanipulowanych świadków czysty pokarm duchowy.
To tak wygląda dla osób, które odeszły z org.
Mi się wydaje, że to początek cyklu "Bądźcie bezwzględnie posłuszni".
Należy bez gadania wykonywać polecenia, bo można doprowadzić do rozłamu/zgorszenia itp.
-
Mi się wydaje, że to początek cyklu "Bądźcie bezwzględnie posłuszni".
Należy bez gadania wykonywać polecenia, bo można doprowadzić do rozłamu/zgorszenia itp.
Też tak myślę. Dzisiaj każą ci malować salę 5-centymetrowym pędzlem, to maluj; jutro każą ci iść do dyktatora ogłosić, że ma się poddać, bo armagedon tuż tuż, to tak zrób.
Ale nawet Biblia mówi, że głupi wierzy każdemu słowu, a roztropny zważa na swe kroki (jakoś tak to szło).
Na początku tych ich filmików i na ich gazetkach powinno być ostrzeżenie o szkodliwości, jak na opakowaniach fajek.
Proponuję werset z Prz 14:12: "Istnieje droga, co komuś zdaje się słuszna, lecz w końcu prowadzi do zguby".
-
Ciekawe czy ten starszy malowałby takim pędzlem?
-
- " Czy jest werset który zabrania malowania 5-cm pędzlem?...."
- A czy jest werset który zabrania samodzielnie myśleć, zgłaszać łamania prawa w zborze ?
(https://static.pokazywarka.pl/u/v/l/42675d1a8750db7b1a6da84df63d9c42_orig.jpg?1535316053)
- Yyyyy....nie ma ale my wiemy lepiej, bo mamy lepszy kabel do obsługi kanału łączności z Bogiem.
Rence opadajom.... ;)
-
Chyba nie zrozumiałam tego przykładu o pędzlu... :(
Nie podano powodu dla którego starsi zadecydowali, że to ma być taki mały pędzel. A zatem można domniemywać, że zrobili to ze złośliwości i/lub głupoty, a dostawali dobre rady od innych członków zboru (aby wziąć wałek)... których nie usłuchali!
Bardziej przemówiłby do mnie przykład starszego, który każe braciom ze zboru wejść na dach Sali Królestwa i zeskoczyć z niego w krzaki róży! To byłoby idealne posłuszeństwo braci ze zboru. Nikt by nie pytał: po co? dlaczego?, ale po prostu wykonałby ROZKAZ! ;D
Tak się zastanawiam jak zareagowałabym na ten brudkasting jeszcze jako Świadek...? Czy byłabym oburzona głupotą tego przykładu, czy też pobiegłabym do Castoramy po mini-pędzle do malowania elewacji oraz do Biedronki po szczoteczkę do zębów, aby mieć narzędzie do szorowania ubikacji na Sali?! ;D ;D
P.S. Nie umiałam się skupić na słuchaniu, bo ten pierścień na małym palcu mnie raził po oczach!
-
Słabo samo CK ceni starszych, skoro porównało ich tylko do jedwabnego krawata czy szala. Mogli chociaż powiedzieć, że starsi są jak te złote Rolexy, co je noszą na rękach 😁
-
W swoim życiu byłem przy budowach i remontach kilku sal jako członek RKB. Gdyby wtedy jakiś pajac kazał mi malować elewację takim pędzelkiem to odszedł bym od świadków właśnie wtedy a nie po kilkunastu latach.
-
W swoim życiu byłem przy budowach i remontach kilku sal jako członek RKB. Gdyby wtedy jakiś pajac kazał mi malować elewację takim pędzelkiem to odszedł bym od świadków właśnie wtedy a nie po kilkunastu latach.
Ja też mnóstwo czasu spędziłem na budowach i remontach, tyle że jako doświadczony fachowiec, i niestety, ale dość często były podobne "smaczki", czyli decyzje "z d..py", i żądanie podporządkowania się im, czasem nawet ze strony brygad RKB.
Niestety, starsi bardzo często chcą pokazać jacy to oni są ważni i mądrzy, za to w RKB nie było zbyt dużo doświadczonych fachowców, i próbowali wdrażać to, co im pokazano na krótkich szkoleniach. Ale prawie za każdym razem stawało na moim, bo ja przez kilkanaście lat miałem swoją firmę budowlaną, więc jak by nie patrzeć - wiedziałem lepiej, i nie odpuszczałem.
Prawie - bo na budowie sali zgromadzeń, gdy pojechałem na dwa dni jako ochotnik a nie jako fachowiec, skierowano mnie do prac na dachu (zgodnie z moim zawodem), a pracami zarządzał szczyl bez szkoły i doświadczenia, który w żaden sposób nie dał sobie wytłumaczyć że jest w błędzie. Więc odpuściłem. Skończyło się tak, że kilka miesięcy później sam poprawiałem tą fuszerkę (wtedy już "zaproszony" jako fachowiec, tracąc czas i pieniądze), i od tamtego czasu nigdy więcej nie usłuchałem i nie podporządkowałem się głupim wymysłom.
A starć jeszcze kilka było, bo jeździłem i udzielałem się sporo na budowach, tyle że za dużo pisania.
-
Chyba nie zrozumiałam tego przykładu o pędzlu... :(
Nie podano powodu dla którego starsi zadecydowali, że to ma być taki mały pędzel. A zatem można domniemywać, że zrobili to ze złośliwości i/lub głupoty, a dostawali dobre rady od innych członków zboru (aby wziąć wałek)... których nie usłuchali!
Bardziej przemówiłby do mnie przykład starszego, który każe braciom ze zboru wejść na dach Sali Królestwa i zeskoczyć z niego w krzaki róży! To byłoby idealne posłuszeństwo braci ze zboru. Nikt by nie pytał: po co? dlaczego?, ale po prostu wykonałby ROZKAZ! ;D
Tak się zastanawiam jak zareagowałabym na ten brudkasting jeszcze jako Świadek...? Czy byłabym oburzona głupotą tego przykładu, czy też pobiegłabym do Castoramy po mini-pędzle do malowania elewacji oraz do Biedronki po szczoteczkę do zębów, aby mieć narzędzie do szorowania ubikacji na Sali?! ;D ;D
P.S. Nie umiałam się skupić na słuchaniu, bo ten pierścień na małym palcu mnie raził po oczach!
Fazi Lett mówił że przykład jest przejaskrawiony....
Coś mi mówi, że to jednak "Ukryta prawda" - gdzieś już jakieś grono starszych odwaliło podobny numer albo w niedalekiej przyszłości z modlitwą da takie zalecenia malarskie jako designerzy namaszczeni duchem.
Bardzo często bywa tak, jak pisał zaocznie wywalony - starsi forsują własne posrane pomysły, by się dowartościować nie mając pojęcia o danej robocie. I taki potem starszy jeden z drugim plus trzeci zasiadają w komitecie i każą spowiadać się ze szczegółami z rzeczy wstydliwych, osobistych.
Specjaliści....
-
Fazi Lett mówił że przykład jest przejaskrawiony....
Coś mi mówi, że to jednak "Ukryta prawda" - gdzieś już jakieś grono starszych odwaliło podobny numer albo w niedalekiej przyszłości z modlitwą da takie zalecenia malarskie jako designerzy namaszczeni duchem.
I pewnie chodzi o to, żeby głosicieli przygotować na takie sytuacje. Ktoś da szurnięte polecenie, ale mimo wszystko nie szemrać, nie krytykować, nie krzywić się, bo to prowadzi do rozłamów, a rozłamów nie chcemy, radować się, dostrzegać plusy (jak np. tu: dużo czasu spędzonego w budującym towarzystwie braci i sióstr).
A jak po jakimś czasie wyjdą skutki schrzanionej - wskutek szurniętego polecenia - roboty, to cóż, mimo wszystko nie narzekać, jeszcze więcej się radować, dostrzegać jeszcze więcej plusów (np. usuwanie usterek to kolejna okazja, by więcej czasu spędzić w budującym towarzystwie braci).
Mówiąc krótko, chcą wyrobić w głosicielach nastawienie: nawet jeśli polecenie jest walnięte, nie krytykuj, wykonaj bez szemrania, raduj się, dostrzegaj plusy.
-
Myślę że przesłanie od CK jest spowodowane tym ze owieczki nie chcą słuchać starszych, bo Ci tracą autorytet w wyniku durnych decyzji. Łatwo zauważyć że Stephen Lett domaga się szacunku dla nich i wdzięczności. W życiu to jest tak ze na szacunek i wdzięczności to się pracuje latami. Innymi słowy: chwalicie nas bo juz sami nie dajemy rady!!. Pozdrawiam
-
Kradnę od Nadaszyniaka ;)
Moje trzy grosze:
Obejrzałam tylko brudcasting z mega śmiesznymi dodatkami: https://www.youtube.com/watch?v=CmOpP04-XEo nie dałabym rady tego z ich strony. Gadanie o tym, że trzeba bezwzględnie słuchać starszych to dla mnie krzyk rozpaczy i objaw tyrani autorytetu. Słaba motywacja. Moja wybudzona mamusia mawia: "a jak starsi powiedzą zebyś wypiła truciznę, to wypijesz?" :o No własnie......
-
Najfajniejszy facet z OKTETU, taki ci on zabawny, ogląda się go jak klowna ;D
-
Mówiąc krótko, chcą wyrobić w głosicielach nastawienie: nawet jeśli polecenie jest walnięte, nie krytykuj, wykonaj bez szemrania, raduj się, dostrzegaj plusy.
A jak nie wykonasz, to tak, jakbyś sobie prezentem od Jehowy powycierał buty. Kto chciałby prezentem od Jehowy wycierać buty? Takim wspaniałym prezentem, jakim są starsi w zborach? Kto chciałby Go tak zasmucać i dawać powód do radości szatanowi?
-
Zastanawiam się, czy starszy, który wydał takie polecenie, nie powinien zostać wykluczony... :D
Podstawa biblijna;
Prz 14:7 Od człowieka głupiego się odsuń:
rozumnych warg tam nie znajdziesz.
[...] i dawać powód do radości szatanowi?
Całkowity brak szacunku! Małą literą piszemy "duch święty", Szatan - zawsze wielką ;D
-
czemu się link nie otwiera? ten u mava
-
czemu się link nie otwiera? ten u mava
Najlepiej wejść na tv.jw.org
Tam ten broadcasting jest na samej górze.
-
Obejrzałem audycje zanim powstał ten wątek. Nie chciałem nic pisać, bo:
1). po pierwsze, niegdyś nawet streszczenia z broadcastingów pisano na forum, a teraz temat jakby oklapł, więc nie chciałem pisać o czymś mało emocjonującym
2). po drugie, gdybym napisał o tym pędzlu i wycieraniu butów, to zostałbym posądzony o kompletne ześwirowanie
A tak każdy może pooglądać i sam wyciąga odpowiednie wnioski. Zresztą, w jednej instytucji kazali szczoteczką do zębów zamiatać korytarz i schody. Więc ten pędzel jakoś mnie nie razi. W sumie pędzlem lepiej się penetruje powierzchnię niż wałkiem.
Trzeba jednak pamiętać, że oglądanie broadcastingów jest jedną z form przyjmowania pokarmu duchowego, jaki zapewnia sam Jehowa rękami wybranego niewolnika, troszczącego się o mienie pańskie.
-
czemu się link nie otwiera? ten u mava
Poprawiłem ten link, teraz na pewno działa :)
-
Fazi Lett mówił że przykład jest przejaskrawiony....
Coś mi mówi, że to jednak "Ukryta prawda" - gdzieś już jakieś grono starszych odwaliło podobny numer albo w niedalekiej przyszłości z modlitwą da takie zalecenia malarskie jako designerzy namaszczeni duchem.
Ciekawe, że polski tłumacz przełożył angielskie illustration na wyolbrzymienie. Lett tego wyolbrzymieniem ani hiperbolą nie nazwał, choć są takie słowa po angielsku.
-
Tu parodia broadcastingu sierpniowego 2018 roku.
"DARY Z LUDZI, POSŁUSZEŃSTWO I ULEGŁOŚĆ"
Cytat z komentarza z pod tego filmu na You Tube.
"Przekład jehowych: Przeto mówi:Wstąpiwszy na wysokości uprowadził jeńców, dał dary (w) ludziach Ef 4.8
BZTB : Dlatego powiedziano: Wstąpiwszy na wysokości, powiódł za sobą jeńców i ludzi darami obdarzył. Ef 4.8
Poznańska: Wstępując na wysokości, powiódł za sobą jeńców, rozdał ludziom dary. Ef 4.8
Także w innych przekładach nie pisze że dał dary w ludziach, a dał dary ludziom, a to całkowita różnica.
Przekład świadków j, jest absolutnie zakłamany i przeinaczony tak aby Słowo Boże pasowało do ich doktryny."
Bez komentarza.
;D ;D ;D
-
Poprawiłem ten link, teraz na pewno działa :)
Działa. Jednak na trzeźwo nie da się tego przyjąć. ;D
-
Działa. Jednak na trzeźwo nie da się tego przyjąć. ;D
Nemo.
Spóbuj ten na kabaretowo.
Może coś przełkniesz.
;)
-
Przerażające. Oczywiście nie mowa Letta, ta była wspaniała. Przeraziła mnie wizja węża i smoka z tego filmiku.
-
Ja też mnóstwo czasu spędziłem na budowach i remontach, tyle że jako doświadczony fachowiec, i niestety, ale dość często były podobne "smaczki", czyli decyzje "z d..py", i żądanie podporządkowania się im, czasem nawet ze strony brygad RKB.
Niestety, starsi bardzo często chcą pokazać jacy to oni są ważni i mądrzy, za to w RKB nie było zbyt dużo doświadczonych fachowców, i próbowali wdrażać to, co im pokazano na krótkich szkoleniach. Ale prawie za każdym razem stawało na moim, bo ja przez kilkanaście lat miałem swoją firmę budowlaną, więc jak by nie patrzeć - wiedziałem lepiej, i nie odpuszczałem.
Prawie - bo na budowie sali zgromadzeń, gdy pojechałem na dwa dni jako ochotnik a nie jako fachowiec, skierowano mnie do prac na dachu (zgodnie z moim zawodem), a pracami zarządzał szczyl bez szkoły i doświadczenia, który w żaden sposób nie dał sobie wytłumaczyć że jest w błędzie. Więc odpuściłem. Skończyło się tak, że kilka miesięcy później sam poprawiałem tą fuszerkę (wtedy już "zaproszony" jako fachowiec, tracąc czas i pieniądze), i od tamtego czasu nigdy więcej nie usłuchałem i nie podporządkowałem się głupim wymysłom.
A starć jeszcze kilka było, bo jeździłem i udzielałem się sporo na budowach, tyle że za dużo pisania.
Znam doskonale to uczucie. Brałem udział w budowie sali zgromadzeń w Lublinie, od fundamentów po oddanie do użytku.
-
(https://i.imgur.com/tXE0YI1.jpg)
Coraz więcej Boga i Chrystusa w tych broadcastingach.... Nie ma wątpliwości, w końcu to religia prawdziwa.
-
Malowanie elewacji na sali pędzlem szerokości 5 cm.
Wykonać i koniec
Zawsze można pomyśleć, że mogło być gorzej. Mogli kazać malować elewację pędzlami do akwareli, szorować podłogę w sali sznurówką, a kible czyścić szczoteczką do czyszczenia aparatów ortodontycznych.
A może to wcale nie byłoby gorzej, tylko lepiej. Bo ileż to więcej czasu spędzonego w budującym towarzystwie braci i sióstr, kiedy elewację trzeba pomalować pędzlami do akwareli.
-
A może to wcale nie byłoby gorzej, tylko lepiej. Bo ileż to więcej czasu spędzonego w budującym towarzystwie braci i sióstr, kiedy elewację trzeba pomalować pędzlami do akwareli.
I to jest prawidłowe podejście ;D
A tak swoją drogą, gdyby "malarze" byli posłuszni starszemu i malowali tymi 5 cm pędzlami, to co by sobie o nim mysleli i o pracy, którą wykonują?
- Kto takiego głąba mianował na starszego?
- Będziemy machać tymi pędzlami tydzień, a po pracy zarobkowej człowiek chciałby odpocząć, a nie zapier... jak głupi osioł.
- Co prawda w Biblii nie ma wersetu zakazujacego malowania 5 cm pędzlami, ale czy jest to rozsądne? Z pewnością nie. Czy w takim razie mamy słuchać nierozsądnych poleceń człowieka, który nie zna się na rzeczy?
A stąd już blisko do buntu i rozłamu... ;D
************
"Starsi czuliby się zniechęceni" - czyli trzeba ich chwalić i zachęcać do dalszego głupiego postępowania. Myślę, że w ks. Przysłów na pewno jest cos o napominaniu. Choćby to;
Prz 28:23 Kto kogoś strofuje, w końcu łaski znajdzie
bardziej niż język, co schlebia.
-
Przecież nawet patrząc na ten przykład, to starsi PODEJMUJĄCY taką decyzję o malowaniu takimi pędzlami salę powodowaliby rozłamy i ich trzeba byłoby powykluczać za powodowanie niepokojów w zborze.
-
Obejrzałem tego PAJACA, DO 11 MINUTY, dalej nie szło, jak w ogóle można na niego patrzeć, tym bardziej słuchać, kto był w wojsku to wie, sznurowadłem wycierać płytki w kiblu, cała noc, piętnaście minut przed pobudką do wyra, spać. Wypisz wymaluj, jak ktoś wcześniej napisał: " a czemu nie pędzelkiem do akwareli?" drętwe typy, jak urabiają posłuszeństwo w ''baranach" ;D
Starsi się cieszą, że debilne decyzje wykonują przebierańcy, zbór dłużej jest w budującym towarzystwie, jehowa się cieszy ;D wszyscy się cieszą, w ogóle jest sielsko i anielsko.
A za nimi podąża tajemniczy 8-) nie, nie, nie Dompedro Karamba, (przypomniała mi się bajka o szpiegu z krainy deszczowców i smoku Wawelskim) lecz PEDOFILIA, ONZ, i OBWE. ;)
-
Także w innych przekładach nie pisze że dał dary w ludziach, a dał dary ludziom, a to całkowita różnica.
Przekład świadków j, jest absolutnie zakłamany i przeinaczony tak aby Słowo Boże pasowało do ich doktryny."
Bez komentarza.
;D ;D ;D
zaintrygowało mnie to tłumaczenie, więc sprawdziłam. Faktycznie w innych przekładach chodzi o dary dla ludzi,a nie dary w ludziach.
Jest to jednak cytat z Ps 68:19
Biblia Tysiąclecia:
"Wstąpiłeś na wyżynę, wziąłeś jeńców do niewoli, przyjąłeś ludzi jako daninę, nawet opornych - do Twej siedziby, Panie!"
Jakuba Wujka:
"Wstąpiłeś na wysokość, pojmałeś pojmane, nabrałeś darów w ludziach; też i niewierzące, aby Pan Bóg mieszkał."
Ciekawe, że Biblia Tysiąclecia kiedy psalm oddaje jak powyżej, a wypowiedz apostoła w Ef 4:8 tłumaczy tak:
"Dlatego mówi Pismo: Wstąpiwszy do góry wziął do niewoli jeńców, rozdał ludziom dary."
jakaś niekonsekwencja.
A jeśli chodzi o przykład z pędzlem, myślę że chodziło po prostu o to, że nawet jeśli coś z naszego punktu widzenia wydaje się nierozsądne to powinniśmy nie forsować swoich racji, tylko dla dobra sprawy odpuścić. Podobny przykład był na kogresie- starsi często muszą podejmujmować decyzje, które nie są dla nich łatwe,np podział głosicieli do dwóch rożnych zborów podczas reorganizacji. I nie jest im łatwo np przydzielając babcię do innego, a jej dzieci z wnukami do innego, ale decyzja była taka np ze względu na równomierny podział "sił" w zborach. Więc znowu- choć może i babcia wolałaby być z zborze z wnukami- chętnie do rady się zastosowała. Co by było, gdyby każdy robił co uważa, kompletny chaos i brak jedności.
-
A jeśli chodzi o przykład z pędzlem, myślę że chodziło po prostu o to, że nawet jeśli coś z naszego punktu widzenia wydaje się nierozsądne to powinniśmy nie forsować swoich racji, tylko dla dobra sprawy odpuścić. Podobny przykład był na kogresie- starsi często muszą podejmujmować decyzje, które nie są dla nich łatwe,np podział głosicieli do dwóch rożnych zborów podczas reorganizacji. I nie jest im łatwo np przydzielając babcię do innego, a jej dzieci z wnukami do innego, ale decyzja była taka np ze względu na równomierny podział "sił" w zborach. Więc znowu- choć może i babcia wolałaby być z zborze z wnukami- chętnie do rady się zastosowała. Co by było, gdyby każdy robił co uważa, kompletny chaos i brak jedności.
Prawdą jest, że jeszcze się taki nie narodził, który by wszystkim dogodził. W pracy też trzeba robić, co ci każą, bez względu na to, czy to mądre, czy głupie. Jednak w pracy przynajmniej ci za to zapłacą.
Ja, niestety, robiłam, co mi starsi kazali/doradzali, i wyszłam na tym jak Zabłocki na mydle. Jak spytałam się, co nam robić, kiedy okazało się, że ich rady (a wiadomo, w organizacji rada starszego to tak jak polecenie) były, delikatnie mówiąc, nietrafne, to mi powiedzieli, że sama muszę podjąć decyzję, bo oni jej za mnie nie podejmą. Z konsekwencjami złych wyborów, jakich wtedy dokonałam, borykam się do dziś. Ale czegoś się nauczyłam: nie słuchać niczyich dobrych rad/wskazówek/poleceń, bo nikt za moje decyzje nie weźmie odpowiedzialności, tylko ja sama (a jak napisałam w innym wątku, poza organizacją też jest pełno ludzi lubiących sterować czyimś życiem, ale nie lubiących brać za to odpowiedzialności). Pozdrawiam.
-
Nie wiem, nie znam sytuacji. Wiem tylko, że starsi sami od siebie nic nie mówią, tylko doradzają zgodnie ze wskazówkami. Kazdy sam musi podejmować dezycje, oni mogą nakierować. W ostatnim czasie trochę podsłuchuje rozmowy męża gdy różni członkowie zboru dzwonią to jestem zszokowana postawą niektórych osób jakie mają "problemy" oczekiwania i w ogóle serdecznie mu współczuję.
-
Dary w ludziach, MAJĄ BYĆ IM ( w niejednym przypadku debilom bez rozumu, byle w krawacie i w garniturze) bezgranicznie posłuszni, przykład z PĘDZLEM, uwydatnia to bezdyskusyjnie, mają się za nich modlić, tu zbyt się nie wysilił KLOWN Z WARWICK, TYLKO MINUTA, no i bezgranicznie na każdym kroku IM DZIĘKOWAĆ, za ich trud, wysiłek, ciekawe. W zborze do którego kiedyś uczęszczałem w Żorach na 15-tu, może dwóch się wysilało, może, gdy była obsługa, się aktywowali i to nie wszyscy, dla pokazu, nawet PIONIERZY o tym mówili, między sobą, a później normal, ten czy ów, był, bo zbiórkę prowadził, aktywni byli, a jak że, przy studiowaniu STRAŻNICY, by się mądrzyć i układać pachołów nie posłusznych, a jakie to wywody z ust strasznych padały, gdy się domagali posłuszeństwa, bo w Biblii o tym czytamy. "Bądźcie posłuszni tym którzy wśród was przewodzą", pisał Paweł, apostoł zresztą, PRZEWODZĄ :D TYLKO W CZYM?, Bo w głoszeniu to za bardzo ich nie widziałem, na zbiórkach często padało określenie, że: "jest ciężko". Tak oni wymagają ciągłych pochwał, BO ODCHODZĄ, ŁUSKI IM Z OCZU SPADAJĄ,. Co za tym idzie kruszą się zasoby kadrowe, menedżerów jest coraz mniej.
Natomiast tak ogólnie, to wypad amerykańska korporacjo biznesowa, jadąca na emocjach Polaków, żerująca na ich niewiedzy z Polski.
http://sj23.blox.pl/2014/04/Swiadkowie-Jehowy-amerykanska-religia-Czesc-2.html WARTO POCZYTAĆ, JEST TEGO CAŁA SERIA
Fajnie opisane mechanizmy marketingu, stosowane przez tą sektę, na podobieństwo firmy choćby dla przykładu AMWAY, czy Mag Donald's.
Marketing wielopoziomowy, wszelkie sposoby dotarcia do klienta. Przy drzwiach, na chodnikach, w centrach handlowych, listy, telefony, stojaki. Brak tylko Bilbordów i Reklam w telewizji publicznej, ale tu mają swoją, szatańską, bo przecież internetowa, to szatańska.
Dziś rozumiem dlaczego z taką pieczołowitością odradzano pracy w tego rodzaju firmach. Ja się z tym starłem dość mocno, latał do mnie jeden ze strasznych, jak na przysłowiową ...........ze strażnicami, nie z Biblią. Po latach to widzę. Ale cóż, to wszystko ma jakiś cel, nic nie dzieje się bezpodstawnie. :)
-
Natomiast tak ogólnie, to wypad amerykańska korporacjo biznesowa, jadąca na emocjach Polaków, żerująca na ich niewiedzy z Polski.
http://sj23.blox.pl/2014/04/Swiadkowie-Jehowy-amerykanska-religia-Czesc-2.html
WARTO POCZYTAĆ, JEST TEGO CAŁA SERIA
Fajnie opisane mechanizmy marketingu, stosowane przez tą sektę, na podobieństwo firmy choćby dla przykładu AMWAY, czy Mag Donald's.
Marketing wielopoziomowy, wszelkie sposoby dotarcia do klienta. Przy drzwiach, na chodnikach, w centrach handlowych, listy, telefony, stojaki. Brak tylko Bilbordów i Reklam w telewizji publicznej, ale tu mają swoją, szatańską, bo przecież internetowa, to szatańska.
KTO ROZUMIE JAK DZIAŁA KORPORACJA, TO ZROZUMIE JAK DZIAŁA "STRAŻNICA".
Opis sj23, podany w Twoim linku bardzo dobrze to pokazuje.
Co do tego, nie mam żadnej wątpliwości, że jako długoletni śj, dostaliśmy bardzo dobre wykształcenie w tej kwestii.
I co bardzo dobrze się przydaje do walki z nią samą.
Ja przynajmniej tak robię.
I są efekty, tylko że w anty-strażnicową stronę.
:D :D
-
Podobny przykład był na kogresie- starsi często muszą podejmujmować decyzje, które nie są dla nich łatwe,np podział głosicieli do dwóch rożnych zborów podczas reorganizacji. I nie jest im łatwo np przydzielając babcię do innego, a jej dzieci z wnukami do innego, ale decyzja była taka np ze względu na równomierny podział "sił" w zborach.
A tak z ciekawości, to był tylko przykład, czy faktycznie zdarzają się sytuacje, gdy trzeba dzielić zbór? Bo wydawało mi się, że dzisiaj reorganizacja polega już tylko na łączeniu zborów, przynajmniej w Polsce. Z góry dzięki za odpowiedź ☺ Pozdrawiam.
-
A tak z ciekawości, to był tylko przykład, czy faktycznie zdarzają się sytuacje, gdy trzeba dzielić zbór? Bo wydawało mi się, że dzisiaj reorganizacja polega już tylko na łączeniu zborów, przynajmniej w Polsce. Z góry dzięki za odpowiedź ☺ Pozdrawiam.
Teraz w Polsce często zdarzają się takie sytuacje. W mojej najbliższej okolicy były ostatnio dwa takie przypadki.
Jednak - całe szczęście - nie z powodu zakładania nowych zborów, tylko likwidowania istniejących, z których to braci rozdzielano do sąsiednich, zależnie do którego mieli najbliżej i pomieściliby się na sali.
Po prostu (na terenach "wiejskich") po prostym dołączeniu zboru "B" do zboru "A" część braci miałaby powiedzmy na salę 50 km, a na salę do zboru "C" ma 20
-
Ach tak.
-
Cytat z komentarza z pod tego filmu na You Tube.
"Przekład jehowych: Przeto mówi:Wstąpiwszy na wysokości uprowadził jeńców, dał dary (w) ludziach Ef 4.8
BZTB : Dlatego powiedziano: Wstąpiwszy na wysokości, powiódł za sobą jeńców i ludzi darami obdarzył. Ef 4.8
Poznańska: Wstępując na wysokości, powiódł za sobą jeńców, rozdał ludziom dary. Ef 4.8
Także w innych przekładach nie pisze że dał dary w ludziach, a dał dary ludziom, a to całkowita różnica.
Przekład świadków j, jest absolutnie zakłamany i przeinaczony tak aby Słowo Boże pasowało do ich doktryny."
Bez komentarza.
;D ;D ;D
Słaby ten komentarz z YT. Wystarczy rzucić okiem na Ps 68:18-19.
https://biblia.apologetyka.com/read?utf8=%E2%9C%93&q=Ps+68%3A18-19&bible%5B%5D=bb&bible%5B%5D=eib&bible%5B%5D=bg&bible%5B%5D=lub&bible%5B%5D=pau&bible%5B%5D=bp&bible%5B%5D=rak&bible%5B%5D=bt2&bible%5B%5D=bt4&bible%5B%5D=bt5&bible%5B%5D=bw&bible%5B%5D=br&bible%5B%5D=wuj&bible%5B%5D=pec&bible%5B%5D=kul&bible%5B%5D=bgn&bible%5B%5D=kow&bible%5B%5D=dos&bible%5B%5D=pop&bible%5B%5D=dab&bible%5B%5D=mieses&bible%5B%5D=eku&bible%5B%5D=nwt-pl&bible%5B%5D=tpnt&bible%5B%5D=stern&bible%5B%5D=cyl&bible%5B%5D=psz&bible%5B%5D=ubg&bible%5B%5D=wsp&fmt=&num=&codes=1
-
Słaby ten komentarz z YT. Wystarczy rzucić okiem na Ps 68:18-19.
https://biblia.apologetyka.com/read?utf8=%E2%9C%93&q=Ps+68%3A18-19&bible%5B%5D=bb&bible%5B%5D=eib&bible%5B%5D=bg&bible%5B%5D=lub&bible%5B%5D=pau&bible%5B%5D=bp&bible%5B%5D=rak&bible%5B%5D=bt2&bible%5B%5D=bt4&bible%5B%5D=bt5&bible%5B%5D=bw&bible%5B%5D=br&bible%5B%5D=wuj&bible%5B%5D=pec&bible%5B%5D=kul&bible%5B%5D=bgn&bible%5B%5D=kow&bible%5B%5D=dos&bible%5B%5D=pop&bible%5B%5D=dab&bible%5B%5D=mieses&bible%5B%5D=eku&bible%5B%5D=nwt-pl&bible%5B%5D=tpnt&bible%5B%5D=stern&bible%5B%5D=cyl&bible%5B%5D=psz&bible%5B%5D=ubg&bible%5B%5D=wsp&fmt=&num=&codes=1
zaznaczenie dodałem
Jeżeli jesteśmy przy słabych komentarzach.
Co w sile swego przekazu z ORGA, napiszesz o pedofilii, ukrywanej zresztą latami, w swych archiwach. Barbara Anderson, wieloletni pracownik działu pisania w Brooklynie, za ujawnienie tych ohydnych praktyk wyleciała z Centrali. Co napiszesz o konszachtach z ONZ, tak te typy przez 10 lat bratali się z BESTIĄ z Księgi Objawienia, już nie są? To co robią na spotkaniach OBWE, wysyłając swych delegatów.
Te i wiele innych wstrętnych praktyk należy z całą mocą upubliczniać, wszelkimi możliwymi sposobami. Mamy telefony komórkowe, co ciekawe, bez limitu rozmów, wiem wymaga to zaangażowania, ale, czyż nie warto? :), wykorzystajmy swą wiedzę i umiejętności by obnażać OHYDĘ W MIEJSCU ŚWIĘTYM.
Teraz mamy świetne ulotki, jeszcze nie mam, ale myślę że za kilka chwil, przybędą do mnie.
Pozdrawiam
-
zaznaczenie dodałem
Jeżeli jesteśmy przy słabych komentarzach.
Co w sile swego przekazu z ORGA, napiszesz o pedofilii...
Nic, bo to nie jest tematem tej dyskusji.
Odniosłem się tylko do tego jednego komentarza z YT, że jest słaby merytorycznie.
-
Słaby ten komentarz z YT. Wystarczy rzucić okiem na Ps 68:18-19.
Technolog.
Ale ogólnie wiadomo jest, że śj tłumaczenie Biblii robią pod swoją doktrynę, tak jak inne wyznania.
A tak krytykowali przekład BT katolicki, zawsze i wyśmiewali się, że to Biblia "tysiąca" błędów, bo pod katolicką doktrynę.
- rozdał ludziom dary ...
- dał dary w ludziach ...
To jednak spora różnica w tłumaczeniu.
A w strażnicy zawsze chodzi o absolutne posłuszeństwo wobec starszych, więc wybrali to, co im bardziej przypasowało.
Nie moja to rzecz rozliczać tych co tłumaczą raz tak, a raz tak, jakoś tak mało konsekwentnie.
Może i słaby ten komentarz, ale przynajmniej dla wnikliwych, daje do myślenia i sprawdzenia, jak jest w innych przekładach.
No i bardzo dobrze.
Bo dzięki temu wychodzimy bogatsi o jakiś przekręcony szczegół.
-
Przesłuchałem tylko wypowiedź samozwańczego boskiego wybrańca. Tak sobie skojarzyłem, że skoro oni cały czas nadają o posłuszeństwie wobec elderów, to muszą mieć z tym olbrzymi problem. Zobaczcie, że nawet na kongresie dali to w tym, zakłamującym realia, filmiku o podziale zboru.
Ponieważ przenajświętsza tak lubuje się w odniesieniach do pierwszych chrześcijan, to mamy tu taką samą sytuację jak w początkach chrześcijaństwa. Zainteresowanych odsyłam do Didache 15:2 "Nie gardźcie więc nimi, gdyż należy im się wśród was to samo poważanie, co prorokom i nauczycielom". (Pierwsi Świadkowie Pisma ojców apostolskich, s.40, wydanie II)
Mowa tu jest rzecz jasna o biskupach i diakonach.
V.
-
Jeszcze ja się nie wypowiedziałem w sprawie pięciocentymetrowego pędzla.
Organizacja zachęca na przykład rodziców, aby wyjaśniali swoim dzieciom, dlaczego warto zastosować się do ich rad -bo to jest dobre, korzystne, itd...
Jest to wyrazem szacunku i miłości. Po prostu ktoś może nie rozumieć dlaczego należy malować salę tak małym pędzlem i czuje się z tym źle, bo zwyczajnie dla niego to bez sensu.
Nie ma czegoś takiego jak bezwzględne podporządkowanie drugiemu człowiekowi, nawet berejczycy sprawdzali apostoła Pawła, czy rzeczywiście tak się sprawy miały jak im przedstawiał. Postawa berejczyków i innych, którzy sprawdzali intencje tak zwanych apostołów - została pochwalona w Biblii.
Zatem starszy, który nakazuje i nie tłumaczy dlaczego to jest dobre, to zwyczajny wilk w owczej skórze.
-
Hmm. 5-cio cm pędzel na ściany o pow. pewnie ze 200 m. kw. albo i lepiej. No fakt można, tylko po co? Można też zamiatać schody pod górę, można czyścić podium szczoteczkami do zębów... itd. Tylko po co? Nasz miś Fazi chyba zapomniał o tym, że jest takie coś, jak logika i rozsądek.
-
Hmm. 5-cio cm pędzel na ściany o pow. pewnie ze 200 m. kw. albo i lepiej. No fakt można, tylko po co? Można też zamiatać schody pod górę, można czyścić podium szczoteczkami do zębów... itd. Tylko po co? Nasz miś Fazi chyba zapomniał o tym, że jest takie coś, jak logika i rozsądek.
Pewnie powiedział, to co kazali mu powiedzieć.
Zawsze wkurzały mnie debilne decyzje w zborze.
:'( :'(
-
...
Zawsze wkurzały mnie debilne decyzje w zborze.
:'( :'(
Mnie też.
Dodatkowo nie raz jawnie i głośno nie zgadzałem się z "wycieraniem gęby" i zganianiem wszystkiego na "Jehowę", czyli tłumaczeniem że to decyzje Boga, i musimy je popierać.
-
Starsi....
Schronienie przed nawałnicą...
Czuli pasterze...
Bardzo chciałbym w to wierzyć.
-
Prezentem miał być piękny, jedwabny krawat, a okazało się, że to krótka smycz i długi bat :D
-
Technolog.
Ale ogólnie wiadomo jest, że śj tłumaczenie Biblii robią pod swoją doktrynę, tak jak inne wyznania.
A tak krytykowali przekład BT katolicki, zawsze i wyśmiewali się, że to Biblia "tysiąca" błędów, bo pod katolicką doktrynę.
- rozdał ludziom dary ...
- dał dary w ludziach ...
To jednak spora różnica w tłumaczeniu.
A w strażnicy zawsze chodzi o absolutne posłuszeństwo wobec starszych, więc wybrali to, co im bardziej przypasowało.
Nie moja to rzecz rozliczać tych co tłumaczą raz tak, a raz tak, jakoś tak mało konsekwentnie.
Może i słaby ten komentarz, ale przynajmniej dla wnikliwych, daje do myślenia i sprawdzenia, jak jest w innych przekładach.
No i bardzo dobrze.
Bo dzięki temu wychodzimy bogatsi o jakiś przekręcony szczegół.
Dobra już nie wnikam. Pewnie apostoł Paweł się pomylił jak cytował Psalm, bo coś mu dzwoniło, ale chyba nie w tym kościele.
Psalm jest tłumaczony jednakowo w większości, z wyjątkiem przekładu Uwspółcześniona Biblia Gdańska, więc pewnie z niego korzystał jak pisał list do Efezjan, bo innego nie miał pod ręką. ;D
-
Mam trzy spostrzeżenia nt. tego nowego brudkastingu, a w zasadzie trzy przekazy podprogowe z niego wyczytuję:
1) Nadal będziemy obwieszać się złotą biżuterią i nic wam do tego! Nie robią na nas wrażenia wasze filmiki i zaznaczanie w czerwonych kółkach naszych złoceń, ani próby rozkminienia jaki dokładnie mamy model zegarka - to tym gorzej o was świadczy, bo musicie to konsultować ze znawcami. Biedoto, was nigdy nie będzie na to stać, więc nie liczymy nawet, że będziecie się na tym znali. W następnym sezonie zobaczycie jeszcze więcej wygód naszej zacnej ósemki!
2) Starsi to nasi agenci i będziemy bronić ich autorytetu - macie się nas słuchać!
Tak, tu wyczytuję obraz, w jakim znajduje się to komercyjne przedsiębiorstwo drukarskie, a jest to obraz tragicznej agonii.
Ich agenci, którymi są lokalni starsi, 'cieszą się' tak niskim poziomem respektu, że góra musi ostrzegać tych na samym dole, aby się ich bali. Jaki bowiem szacunek z własnej pracy nad rozwojem duchowym setki osób może mieć człowiek, który przez większą część życia był sprzedawcą kołder i wciskał ludziom farmazowy, bo na to szli, a teraz od klienta do klienta robi budowlankę z umów na gębę i do tego zatrudnia na czarno innych członków zboru? No jaki szacunek oddolnie mam do niego mieć? Musi być bat z góry, który każe mi go szanować z definicji. Albo ten - gdyby nie spadek w postaci działek, to do dziś dygałby w kopalni, gdzie starczyło mu trzy lata i potem już pracą się nie zchańbił - dzięki sprzedaży działek zarobić na możliwość niepracowania i poszedł w teren - od braci natomiast w pewnym momencie dostał nową Toytoę - jaki mam mieć szacunek oddolnie? Za co? Nauczy on kogoś pracowitości? Nie widzę takiej możliwości.
To, że zwracają uwagę na narzuconą szerokość pędzla, to jest już pranie mózgu w biały dzień! Pokazuje to w jakich tematach starsi mają być postrzegani jako kompetentni - na więcej ich nie stać, bo podstaw kierowania ludźmi nie mieli i mieć w zakresie tych swoich szkoleń nie będą, a sami nie mogą się nawet interesować rozwojem osobistym i podstawami funkcjonowania psychiki ludzkiej w ujęciu indywidualnym jak i społecznym.
Bardzo często to właśnie jest szczyt ich możliwości - panoszą się potem z takim namaszczeniem od leśnych dziadków, że niby na budowlance to się znają jak nikt inny, no i bywają na budowach fuszerki, jak ta opisana powyżej.
3) Nadal będziemy siebie nazywać Niewolnikiem i CK, bo tak już się nazwaliśmy i tak już pozostanie. A jeśli wy macie z tym problem, to być może jakiś Bóg - o ile istnieje i tym się zainteresuje - zmieni to, ale na razie żadnych śladów nie widać, a wy we wszystko wierzycie jak stado baranów (tu pozdrowienia dla naszego forumowego usera Baran:-)) i macie się słuchać, bo nawet jeśli On coś zmieni, to na ten moment my musimy was ukarać za niegrzeczność - no bo nam On przecież krzywdy nie wyrządzi, my działamy w dobrej wierze! No a z resztą powiedział, że tak nam ufa, że ustanowi nas nad wszystkim! A w następnej wersji Biblii usuniemy ten fragment, który sugeruje wam, że Pan usunie Niewolnika.
Tyle z moich odczuć. Pozdrawiam.