Russell nie znał języka greckiego:
„brat Russell wyraźnie powiedział, iż nie zna języka greckiego” (Strażnica Nr 12, 1958 s. 23).
„Odnośnie mojej znajomości języka Greckiego i Hebrajskiego, nie tylko nie mam pretensyi do szczególnej znajomości tych języków (...) Poznanie kilku słów greckich nie ma wielkiego w życiu znaczenia; ani nie potrzeba uczyć się tych języków, by mieć znajomość Pisma Świętego” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 62).
Ciekawe, jak Towarzystwo Strażnica godzi te wypowiedzi ze słowami, w których nazywa go „wybitnym” czy „największym” badaczem Biblii?
„Pastor Russell, największy badacz Biblji w nowożytnych czasach” („Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą!” 1920 s. 15).
„Był wybitnym badaczem Biblii” („Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 622);
„Wybitnym Badaczem Pisma Świętego był Charles Taze Russell” (Strażnica Nr 6, 2000 s. 13).
Skoro Russell był wybitnym badaczem Biblii to dlaczego Towarzystwo Strażnica odrzuciło tak wiele jego nauk np. o obecności Jezusa od roku 1874, o zmartwychwstaniu ‘małego stadka’ w roku 1878, o rozpoczęciu się czasów ostatecznych w roku 1799, o piramidzie Cheopsa itd.?