Książka - Czego uczy Biblia? - pomoc

[Roszada]

Czy rzeczywiście ŚJ przed 1936 r. ''czcili krzyż''?Jest mowa o tym w literaturze?Czy ŚJ teraz czczą pal?Czy byli ŚJ zgadzaja się z tym,że kiedyś organizacja CZCIŁA KRZYŻ?

Chłopie to po co w klapach nosili, po co wieszali na ścianach, po co zamieszczali na publikacjach, na budynku Brooklynu?
Ty zadajesz pytania?
Ty poszukaj i nam zamieść, bo z ironii jesteś znany, ale mądrego nic nie napiszesz.

[Fantom]

Po co nosili?Sam odpowiedz po co go nosili jak wiesz lepiej.Ja wiem,że nosili nie po to aby go CZCIĆ.Nie kłaniali się przed nim,nie całowali.Chcesz tu wmówić innym,że  ŚJ czcili krzyż?Naprawdę wierzysz w to,że ktoś to kupi?

[Roszada]

Jak wyglądało pisanie o krzyżu w Towarzystwie?

„Dlatego Russell uczynił coś więcej. Napisał później: »Zrozumiałem więc, że wolą Pana jest, abym zaczął wydawać nowe pismo, które będzie wysoko wznosić sztandar Krzyża i bronić nauki o okupie oraz tak szeroko, jak to tylko możliwe, rozgłaszać dobrą nowinę o wielkiej radości«.” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. 6).

„Występując przeciwko tym argumentom Pisma Świętego, ludzie pozbawieni szaty weselnej starają się usprawiedliwiać, ale wobec światła prawdy muszą ustąpić w »ciemności zewnętrzne«. Dla nich, tak jak i dla świata, Krzyż Chrystusowy jest teraz kamieniem obrażenia i głupotą; natomiast dla wiernych poświęconych jest on ciągle »mocą Bożą i mądrością Bożą«” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 223).

„Jezus, jako nasienie obietnicy – jako Chrystus – jest szczytem zarządzeń Boskich w odniesieniu do człowieka; z Jego krzyża promieniuje wszystko światło świętej historyi” (Strażnica 01.03 1920 s. 69 [ang. 15.02 1920 s. 53]).

„Krzyż Chrystusowy jest środkową prawdą planu Bożego, z którego wszelka nadzieja dla ludzkości promieniuje” (Harfa Boża 1921, 1929, 1930 s. 142).

[Roszada]

Kiedyś również na ścianach w domach głosicieli Towarzystwa Strażnica wieszano emblematy krzyża i korony:

„Mamy na składzie zapas malowideł, przedstawiających »Krzyż i koronę«; artystycznie obrobione ręcznie olejnymi farbami na grubym kartonie, rozmiaru 22 x 28 cali, które można nabyć po cenie $1. 75 z przesyłką” (Strażnica 15.01 1919 s. 18).

   „Nowy zapas rysunków
Następujące rysunki na papierze nadeszły z Europy i są do nabycia: (...) Także nadeszły następujące obrazy: Korona i Krzyż, rozmiar 18 ½ x 24 ½, cena pojedynczo 35c; na zamówieniach w ilościach 12 lub więcej cena po 25c” (Strażnica 01.07 1926 s. 208; por. Strażnica 01.03 1926 s. 66).

„Zmieniono również pogląd na »krzyż i koronę«, które to symbole od stycznia 1891 roku widniały na okładce Strażnicy. Wielu Badaczy Pisma Świętego nosiło taką odznakę przez całe lata. C. W. Barber pisze: »Była to odznaka przedstawiająca dwie gałązki laurowe, które otaczały koronę z krzyżem w środku. Całość wyglądała dość przyjemnie i odpowiadała naszemu ówczesnemu zrozumieniu, by wziąć na siebie ‘krzyż’ i naśladować Chrystusa Jezusa, a w stosownym czasie móc włożyć koronę zwycięstwa«. Lilly R. Parnell tak się wypowiada na temat noszenia »krzyża i korony«: »Zdaniem brata Rutherforda wszystko to było pochodzenia babilońskiego i należało z tym skończyć. Powiedział nam, że najlepsze świadectwo dajemy wtedy, gdy zachodzimy do domów ludzi i z nimi rozmawiamy«. A brat Suiter pisze o zgromadzeniu Badaczy Pisma Świętego w Detroit w roku 1928: »Na zgromadzeniu tym wykazano, że noszenie symbolu krzyża i korony jest nie tylko zbędne, ale wręcz niewłaściwe. Zaniechaliśmy więc tego zwyczaju«. Jakieś trzy lata później, począwszy od wydania z 15 października 1931 roku przestano zamieszczać na stronie tytułowej Strażnicy symbol krzyża i korony [w Polsce od stycznia 1932 r.]” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. 66).

[Fantom]

Kiedyś również na ścianach w domach głosicieli Towarzystwa Strażnica wieszano emblematy krzyża i korony:

„Mamy na składzie zapas malowideł, przedstawiających »Krzyż i koronę«; artystycznie obrobione ręcznie olejnymi farbami na grubym kartonie, rozmiaru 22 x 28 cali, które można nabyć po cenie $1. 75 z przesyłką” (Strażnica 15.01 1919 s. 18).

   „Nowy zapas rysunków
Następujące rysunki na papierze nadeszły z Europy i są do nabycia: (...) Także nadeszły następujące obrazy: Korona i Krzyż, rozmiar 18 ½ x 24 ½, cena pojedynczo 35c; na zamówieniach w ilościach 12 lub więcej cena po 25c” (Strażnica 01.07 1926 s. 208; por. Strażnica 01.03 1926 s. 66).


„Zmieniono również pogląd na »krzyż i koronę«, które to symbole od stycznia 1891 roku widniały na okładce Strażnicy. Wielu

I gdzie tu mowa o czczeniu przez ŚJ krzyża?

[Roszada]

Jakie prywatne sprawy?Nie udzieliłeś spójnego omówienia i nie udzieliłeś argumentacji.Gdzie była argumentacja obalająca założenia o dłoniach lub nadgarstkach?Gdzie była argumentacja,że ŚJ PRZED 1936R czcili krzyż? Ja pisałem w temacie,nie personalnie.

To nie jest o książce i na temat. Patrz tytuł wątku.

[Roszada]

Ciekawe zdania:

„Wspomniane zwoje muszą więc wyobrażać nowe przykazania Boże” (Czego naprawdę uczy Biblia? 2005 s. 214).

„Czy nakaz powstrzymywania się od krwi obejmuje także transfuzję? Owszem. Zilustrujmy to przykładem: Przypuśćmy, że lekarz kazałby ci wystrzegać się alkoholu. Czy to by oznaczało, że nie możesz go pić, ale możesz go przyjąć dożylnie? Oczywiście, że nie! Tak samo nakaz powstrzymywania się od krwi oznacza, że nie wolno nam w żaden sposób wprowadzać jej do organizmu i że nie możemy pozwolić nikomu, by ją nam przetoczył” (Czego naprawdę uczy Biblia? 2005 s. 130).

„Krzyż w rzeczywistości wywodzi się z pogaństwa” („Czego naprawdę uczy Biblia?” 2005 s. 205).
A pal z chrześcijaństwa?

[od-nowa]

Dla mnie i chyba innych ex-ów nie ma to znaczenia czy nadgarstki czy dłonie.

Jeżeli TS oszukało mnie i innych Ś swoją wykładnią o roku 1914, gdzie po wymarciu pokolenia roku 1914, teraz powstało zazębiające się pokolenie, czy też datami Armagedonu, czy też naciąganą, zmienianą wykładnią co do zakazu transfuzji krwi, która pochłonęła wiele ofiar, to ma dla mnie znaczenie, jako ex- Ś to, czy Pan Jezus miał przebite nadgarstki , czy dłonie.
Manipulacji wersetami Biblijnymi TS mam już serdecznie dosyć, zwłaszcza jak w NT dodali imię Boże ponad 200 razy w ich przekładzie NŚ.
Ten zacytowany poniżej werset Biblijny mnie zastanowił, jeszcze gdy byłam Ś.
Biblia Warszawska
Kolosan 1:20
I żeby przez niego wszystko co,
jest na ziemi i na niebie, pojednało się
z nim dzięki przywróceniu pokoju przez
krew KRZYŻA jego.
Gdy polegałam tylko na Strażnicach i tam zamieszczonych wersetach pod doktryny i wyrwanych z kontekstu, przez wiele, wiele lat nie znalazłam w Biblii słowa krzyż, sama czytając Biblię słowo krzyż napotkałam.
Co z tym teraz zrobić
Hmm...
Jak pamiętam, to było mówione wśród Ś, że tam, gdzie w Biblii jest słowo krzyż ma być pal.

[Roszada]

Jak pamiętam, to było mówione wśród Ś, że tam, gdzie w Biblii jest słowo krzyż ma być pal.

Co ciekawe, że u ŚJ najpierw pojawił się pal w ich nauce a dopiero później pal w ich Biblii.
Więc do Biblii wprowadzili naukę, ze swych nowych świateł.

1936 - wprowadzili naukę o palu
1950 - wprowadzili do swej Biblii słowo pal
(wcześniej wydawali przekłady z krzyżem, np. King James Version)

Raczej to z Biblii się wywodzi nauki, a nie odwrotnie.

[Nemo]

A co do nieścisłości, czy Jezus kiedy został stracony na (krzyżu, czy palu) i był przybity za dłonie czy nadgarstki. Kiedyś pamiętam wypowiedź pewnego człowieka, w/g mnie logiczną, że przybicie za dłonie nie było "pewne" ciężar ciała potrafił czasami rozerwać skórę dłoni i gwóźdź wychodził pomiędzy palcami i osoba odpadała od "narzędzia" śmierci. Przybijano wiec za nadgarstki pomiędzy kością promieniową i kością łokciową. Taki sposób likwidował ryzyko rozdarcia skóry dłoni. Niestety nie podam źródła tej informacji bo po prostu nie pamiętam.

[Fantom]

WTS nigdy nie uczyło dogmatycznie w których miejscach zostały przebite ręce.Nikt nikogo z tego w organizacji ŚJ nie rozliczał, w przeciwieństwie do nauki 1914r i całego pokolenia.

[Roszada]

Jak rozmawiałem ze ŚJ to zawsze jak zwalczali krzyż, to mówili, że dłonie się rozerwą, więc nie mogło tak wyglądać przebicie i przybicie.
Ale wtedy jeszcze sam nie wiedziałem, że oni sami tak rysują.
Może dlatego sami zmienili?

[Gorszyciel]

A co do nieścisłości, czy Jezus kiedy został stracony na (krzyżu, czy palu) i był przybity za dłonie czy nadgarstki. Kiedyś pamiętam wypowiedź pewnego człowieka, w/g mnie logiczną, że przybicie za dłonie nie było "pewne" ciężar ciała potrafił czasami rozerwać skórę dłoni i gwóźdź wychodził pomiędzy palcami i osoba odpadała od "narzędzia" śmierci. Przybijano wiec za nadgarstki pomiędzy kością promieniową i kością łokciową. Taki sposób likwidował ryzyko rozdarcia skóry dłoni. Niestety nie podam źródła tej informacji bo po prostu nie pamiętam.

Jest też hipoteza, że na raz przybijano i przywiązywano do krzyża. Wówczas ciężar byłby utrzymany.

[Roszada]

Jest też hipoteza, że na raz przybijano i przywiązywano do krzyża. Wówczas ciężar byłby utrzymany.

Także, że stosowano między nogami tak zwane z łaciny sedile? (siedzenie .
Czyli wbity kołek.

Ireneusz w II wieku pisał:

„Właściwa forma krzyża także ma pięć końców. Dwa w pionie, dwa w poziomie i jeden w środku. Na tym ostatnim osoba wsparta jest będąc przymocowaną na gwoździach” („Przeciw herezjom” 2:24,4).