Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?  (Przeczytany 7838 razy)

DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #30 dnia: 18 Listopad, 2018, 11:21 »
 :) W księdze Koheleta w rozdziale 3 można wyczytać: "18 Powiedziałem sobie: Ze względu na synów ludzkich [tak się dzieje]. Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się są tylko zwierzętami. 19 Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością. 20 Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca5. 21 Któż pozna, czy siła życiowa synów ludzkich idzie w górę, a siła życiowa zwierząt zstępuje w dół, do ziemi? 22 Zobaczyłem więc, że nie ma nic lepszego nad to, że się człowiek cieszy ze swych dzieł, gdyż taki jego udział. Bo któż mu pozwoli widzieć, co stanie się potem? "
Ten starodawny tekst jeśli otarł się o tak zwane   ;) natchnienie Boże  ;) pozwala wyciągnąć wniosek, iż zarówno obietnice na wieczne życie na ziemi jak i w niebie to sprytne manipulacje oparte na oczekiwaniach i pragnieniach człowieka. Co ciekawe ponoć większość ludów żyjących ówcześnie wierzyło w jakąś formę nieśmiertelności a tu mamy słowa  ;) od Boga  ;) które są zgodne z tym co tysiące lat później potwierdziła nauka, że żyjemy i umieramy, przekazując ewentualnie wieczne życie swoim potomkom.  ;)


Offline Stanisław Klocek

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #31 dnia: 18 Listopad, 2018, 14:23 »
Przyjmując istnienie biblijnego Boga na potrzeby zastanowienia się nad pytaniem. Kto był pijany? ;) ; Bóg czy Jego posłańcy z nieba, czy może sekretarze ludzcy? Poniższa niespójność dwu opcji uzasadnia takie pytanie.


Ziemię zamieszkana przez ludzi na zawsze (BT)
Rdz 28:14 … wszystkie plemiona ziemi otrzymają błogosławieństwo przez ciebie i przez twych potomków.
Ps 22:28 … wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi; i oddadzą Mu pokłon wszystkie szczepy pogańskie             
Ps 37:29 Sprawiedliwi posiądą ziemię i będą mieszkać na niej na zawsze.
Ps 104:5 bw Ugruntowałeś ziemię na stałych podstawach, By się nie zachwiała na wieki wieczne.
Ps 146:6 który stworzył niebo i ziemię, i morze ze wszystkim, co w nich istnieje. On wiary dochowuje na wieki,
Koh 1:4 Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy.
Mat 5:5 Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Dz 3:25 … [Przymierze]Abrahama: Błogosławione będą w potomstwie twoim wszystkie narody ziemi.
Ef 1:10 … pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć (…) na ziemi.


Przeznaczeniem jest niebo
Sof 1:2 Całkowicie usunę wszystko z powierzchni ziemi – wyrocznia Pana
Sof 1:18 … ogień Jego zapalczywy strawi całą ziemię; bo dokona zagłady (…) wszystkich mieszkańców ziemi.
Ja 12:32 A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie.
2 Pi 3:10 bw  … ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną.
Flp 3:20 bt5 Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie.
Ef 1:10 bt5 … pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach



Ponieważ spory doktrynalne poszczególnych wyznań religijnych widząc powyższy dualizm w przeznaczeniu człowieka, starają się wyplątać z tego zagadnienia różnymi sposobami. Jednym z nich jest wymyślenie dogmatu o zmartwychwstaniu ciał z grobów, które będą ciałami "uwielbionymi". Ten rodzaj ciał ma nie podlegać prawą fizyki, które na wzór Jezusa będą miały właściwości przenikania przez zamknięte drzwi (Mat 22:30 - Ja 20:19 {w końcu jak, ludzie czy aniołowie?}), oraz podróźowania z nieba na ziemię i na odwrót. Przykładem powtórne przyjście Jezusa.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad, 2018, 14:36 wysłana przez Stanisław Klocek »


Offline Kerostat

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #32 dnia: 18 Listopad, 2018, 16:25 »

...Kto był pijany?...


Moim zdaniem nikt, wszystko zostało zmyślone i tak jak w książkach fikcyjnych które niespodziewanie rozrastają się na wielotomowe, łatwo o pojawienie się nieścisłości.
A co dopiero pisane przez kilku ludzi, na przestrzeni wielu wieków.
Ateizm to postawa, że zaprezentowane dowody za istnieniem boga są za słabe aby uznać istnienie takiego bytu za realne.


Offline disloyal

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #33 dnia: 18 Listopad, 2018, 17:34 »
To jest tylko niematerialna iluminacja, nic nie zostało stworzone  :o


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 256
  • Polubień: 8736
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #34 dnia: 18 Listopad, 2018, 17:46 »
moje trzy grosze:

s-f:  sprawozdanie ks. rodzaju jako dowód eksperymentu ''wielkiej inteligencji''

Przeglądając wiele materiałów w necie, można dojść do wniosku, że nasza ziemska egzystencja została uczyniona jako sztuczna forma życia w bazie doświadczalnej ''wysokiej inteligencji'', podobnie jak w naszych światowych laboratoriach naukowych, gdzie tworzy się nowe mutacje czy formy życia.
Kiedy czytamy biblię od pierwszego rozdziału, jasno wynika poczet tego eksperymentu, stworzenia życiowych osobników od: ptaków, zwierząt, owadów itp. cała fauna i flora.

''Wysoka inteligencja'' być może skierowała początkową uwagę na ssaki wodne, wynikiem takiej spekulacji jest zauważona i zaobserwowane spostrzeżenie naukowców w obecnym czasie na delfiny, które bardzo podobnie reagują, lecz prymitywnie w stosunku do możliwości uzyskanych przez umysł człowieka.

Początki ludzkości zostały dokonane kolejnymi eksperymentami w gromadzie małp człekokształtnych.
''Wysoka inteligencja'' eksperymentując owe osobniki, nie w pełni była usatysfakcjonowana swoim sukcesem więc poczyniono kolejne eksperymentalne przeróbki.
Sprawa rozmnażania, pomyślnie osiągnęła pozytywne testy, potwierdzona na obserwacji zwierząt.
Kolejnym etapem tego eksperymentu wprowadzono proces myślenia twórczego, gdyż inne czynniki zostały przetestowane pozytywnie na zwierzętach, rybach i ptakach.

Dopracowali szczegółowo z najdokładniejszą precyzją płaty mózgowe w którym zaczęły funkcjonalność wszystkie procesy reakcji myśli i twórcze, uwzględniając bodźce wewnętrznie jak również zewnętrzne, skonstruowali więc nowego fizycznego osobnika,  nazywając ten twór-człowiekiem, po kolejnych dokonanych eksperymentach uczyniono osobnika żeńskiego z innymi cechami osobowości z lustrzanym odbiciem pierwszego, do ich prokreacji.

Z obserwacji i testowaniu tej formy życia przez ''Wysoką inteligencję'' w niedługim czasie, zauważono wzmożone i wzrastające agresywne działające instynkty zwierzęce w tych osobnikach męskim i żeńskim rodzaju w stosunku do samych siebie i otoczenia, dlatego jak czytamy w biblii wprowadzono nowy czynnik niwelujący, być może hamując takie negatywne reakcje.
Wszczepiając dla myślącego człowieka pewne kryteria na które może w dwojaki sposób według testu zareagować.
W tym laboratorium doświadczalnym przerwano dalszy tok długotrwałego eksperymentu przez ową ''Wysoką inteligencje'', pozostawiając losowi samoistnego wzajemnego unicestwienia, obserwując  etap końcowej zagłady tej formy życia na ziemi.



Offline Meszach

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #35 dnia: 18 Listopad, 2018, 22:00 »
Dziękuję Wam za wypowiedzi. Chyba, źle sprecyzowałem pytanie.

Chodziło bardziej o kwestię, dlaczego istnieje materialna ziemia, skoro "mamy iść docelowo do nieba lub piekła"  - dla mnie jej istnienie jest wtedy bez sensu, chyba że Bóg zmienił swoje zamierzenie lub ziemia jest czymś w rodzaju sprawdzianu dla nas, tylko dlaczego takiego sprawdzianu nie mieli aniołowie?

W sumie wyszło, że większość z Was to ateiści lub ludzie bez konkretnie sprecyzowanej nadziei, czego innego się spodziewałem, mimo to dziękuję za odpowiedzi.

Z kolei moje pytanie zadałem, gdyż czytam obecnie książki, które szczegółowo opisują doświadczenia śmierci klinicznej, a te doświadczenia powtarzalne u setek osób budzą u mnie wiele skrajnych emocji.

Czytałem też książki Davida Icke i tym podobnych np Bogowie Edenu, które sugerują, że jesteśmy hodowlą... "mrówek" lub niewolników, którzy się zbuntowali. Wiele teorii jest ciekawych.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad, 2018, 22:25 wysłana przez Meszach »


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #36 dnia: 18 Listopad, 2018, 22:30 »
Dziękuję Wam za wypowiedzi. Chyba, źle sprecyzowałem pytanie.

Chodziło bardziej o kwestię, dlaczego istnieje materialna ziemia, skoro "mamy iść docelowo do nieba lub piekła"  - dla mnie jej istnienie jest wtedy bez sensu, chyba że Bóg zmienił swoje zamierzenie lub ziemia jest czymś w rodzaju sprawdzianu dla nas, tylko dlaczego takiego sprawdzianu nie mieli aniołowie?

W sumie wyszło, że większość z Was to ateiści lub ludzie bez konkretnie sprecyzowanej nadziei, czego innego się spodziewałem, mimo to dziękuję za odpowiedzi.

Z kolei moje pytanie zadałem, gdyż czytam obecnie książki, które szczegółowo opisują doświadczenia śmierci klinicznej, a te doświadczenia powtarzalne u setek osób budzą u mnie wiele skrajnych emocji.

Czytałem też książki Davida Icke i tym podobnych np Bogowie Edenu, które sugerują, że jesteśmy hodowlą mrówek wiele teorii jest ciekawych.





Po pierwsze..... można  szczerze powiedzieć że Biblia nie jest wyznacznikiem prawdy ostatecznej ..
To  jedna z podstawowych rzeczy którą trudno przychodzi przyjąć byłym osobom wierzącym że bez niej ani Rusz... czy nawet z aktywnym świadkom Jehowy Jest to proces na tyle bolesny bo wiążą teksty i treści z Biblii z istnieniem bytu najwyższego i celowość  tego co nas otacza lub projektem inteligentnym przynajmniej.. bez biblii świat duchowy wali się niektórym całkowicie... nie dopuszczają mysli... że te tak zwane święte teksty były przepisywane przez bardzo nie świętych ludzi a dzisiaj przez bardzo nie świętych i wręcz zakłamanych i obłudny są tłumaczone w dziesiątkach przekładów i w tysiącach interpretacji nic kompletnie nie ma to znaczenia Jaką treść będziemy uznawać za lepszą a którą za gorszą żadne nie jest doskonałością a i nie ma żadnego tekstu oryginalnego tekstu z receptus inne bzdury.... to inna forma manipulacji ludźmi aby uwierzyli w określony zestaw zmanipulowany w tekstów i słuchali go jak wyroczni
1.
Nie mamy żadnych jednoznacznych odpowiedzi także w biblii..bo Podobno biblijny Bóg nie zmienia się tak jak jego zamierzenie ale.....
Skoro ziemia rajem miała być to gdyby nie upadek Adama i Ewy musielibyśmy żyć wiecznie wszyscy bez wyjątku...
A tak jak to niektórzy próbują tłumaczyć Bóg się nie zmienia a koryguje lub dostosowuje swoje działania do sytuacji...
Ale to niestety sprzeczność..jak nie jedyna w tej księdze dla wybranego narodu rodem piasków palestyny i okolic...

2..
Co do nadziei.. tego co potem.. czy  coś jest czy jednak koniec oznaczać ma żadnej nadziei i działania..
I tu znów tak zwana nieomylna święta księga zaprzecza sobie mówiąc w jednym miejscu że człowiek nie ma żadnej przewagi nad zwierzęciem duch jego uchodzi i tu i tam ale w Nowym Testamencie mówi Jesteśmy gośćmi ambasadorami i zmierzamy do naszej ojczyzny która jest w niebie Proszę mi powiedzieć że to nie jest zaprzeczenie oczywiście znawcy specjaliści od manipulacji powiedzą to było wcześniej teraz jest inaczej A gdzie jest ten niezmienny Bóg i jego nie zmienne poglądy

3.

Żeby nie było nie podważam Biblii bo jest tam wiele wartościowych i ciekawych rzeczy ale niestety traktowanie i dosłownie w każdym calu prowadzi do obłędu I obserwując ludzi mocno wierzących Nie mam wątpliwości że tak właśnie jest... dlatego wiele doświadczeń ludzi może powiedzieć dużo więcej niż znajomość Biblii od deski do deski..
Oto jedna z takich ciekawych relacji..
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #37 dnia: 18 Listopad, 2018, 22:37 »
 :) Meszach mam kilka pytań:
- Na czym opierasz stwierdzenia typu:  "mamy iść docelowo do nieba lub piekła", "chyba że Bóg zmienił swoje zamierzenie", "takiego sprawdzianu nie mieli aniołowie"? Takich rzeczy to chyba nikt nie wie. A Biblia... hmmm. to tylko jedna z wielu tzw. świętych ksiąg, ani nie najmądrzejsza, ani nie najstarsza a dodatkowo częściami plagiatująca coś co napisano wcześniej.
- Czy musi być ateistą ktoś kto nie wierzy w życie wieczne czy to w niebie, czy na ziemi, bądź też w piekle? Może tego kogoś Bogiem jest Bóg a nie wiara we własne pragnienie wiecznego życia?
- Czy pomyślałeś kiedyś, że tak zwane doświadczenia śmierci klinicznej nie mogą mieć źródła w wierzeniach i osobistych nadziejach poszczególnych osób?
- Dlaczego nie uwierzyć Biblii, że jesteśmy my homo sapiens kolejnym gatunkiem zwierząt?
 ;)


Offline Anioł Otchłani

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #38 dnia: 19 Listopad, 2018, 00:19 »
Chodziło bardziej o kwestię, dlaczego istnieje materialna ziemia, skoro "mamy iść docelowo do nieba lub piekła"  - dla mnie jej istnienie jest wtedy bez sensu, chyba że Bóg zmienił swoje zamierzenie lub ziemia jest czymś w rodzaju sprawdzianu dla nas, tylko dlaczego takiego sprawdzianu nie mieli aniołowie?
Masz racje, że wtedy było by to bez sensu, może więc nie o to w tym wszystkim chodzi.
A jaki według Ciebie jest sens życia zwierząt?
Polecam książkę "Bóg urojony" ;)
Pozdrawiam.


Offline Roszada

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #39 dnia: 19 Listopad, 2018, 09:58 »
Cytuj
Chodziło bardziej o kwestię, dlaczego istnieje materialna ziemia, skoro "mamy iść docelowo do nieba lub piekła"  - dla mnie jej istnienie jest wtedy bez sensu, chyba że Bóg zmienił swoje zamierzenie lub ziemia jest czymś w rodzaju sprawdzianu dla nas, tylko dlaczego takiego sprawdzianu nie mieli aniołowie?
Pytasz po co ziemia.
A po co Bogu i aniołom ziemia i tym co idą do nieba.

Ja sobie wyobrażam cały kosmos do swej dyspozycji, tak jak aniołowie byli w przestworzach, ale i na ziemi się pojawiali.
Nie ograniczaj nieskończoności do małej skorupki, z której chcesz zrobić jakieś centrum wszechświata.
Przecież wiesz, ze choćby w pobliżu ziemi jest kilka planet.
Czyżby Twoi zbawieni ziemianie mieli by być na łańcuchach przywiązani do kuli ziemskiej? :-\
Cytuj
W sumie wyszło, że większość z Was to ateiści lub ludzie bez konkretnie sprecyzowanej nadziei, czego innego się spodziewałem, mimo to dziękuję za odpowiedzi.
No niestety, albo stety jak pisałem, forum zrzesza wszystkich, wierzących i niewierzących.
Twoje dylematy są tu nietypowe. Takie jak u ŚJ. :)


Offline Meszach

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #40 dnia: 19 Listopad, 2018, 13:28 »
Pytasz po co ziemia.
A po co Bogu i aniołom ziemia i tym co idą do nieba.

Ja sobie wyobrażam cały kosmos do swej dyspozycji, tak jak aniołowie byli w przestworzach, ale i na ziemi się pojawiali.
Nie ograniczaj nieskończoności do małej skorupki, z której chcesz zrobić jakieś centrum wszechświata.
Przecież wiesz, ze choćby w pobliżu ziemi jest kilka planet.
Czyżby Twoi zbawieni ziemianie mieli by być na łańcuchach przywiązani do kuli ziemskiej? :-\No niestety, albo stety jak pisałem, forum zrzesza wszystkich, wierzących i niewierzących.
Twoje dylematy są tu nietypowe. Takie jak u ŚJ. :)

Są nietypowe, choc dla SJ typowe. Pamiętaj że wychowałem się i żyłem ponad 30 lat w czymś co można nazwać Matrix albo Korea północna i takie pytania rodzą się zupełnie naturalnie. Kwestia wyższej - niz w zborze duchowości -, kolonizacji kosmosu czy wpływu umysłu na materię i rzeczywistośc nigdy nie była mi obca, SJ już tak.



Offline Roszada

Odp: Po co BÓG stworzył ludzi, Ziemię i materialny świat?
« Odpowiedź #41 dnia: 19 Listopad, 2018, 13:49 »
To fajnie, że szerzej na to teraz będziesz patrzeć.
No tak, a to pytanie ŚJ "po co ziemia skoro ludzie mają żyć w niebie" jest stare prawie jak organizacja ŚJ.

Pewnie w latach 30. XX w. jeszcze go nie zadawali, bo sami wszyscy się do nieba wybierali.  :)

Podobnym dyżurnym pytaniem jest: "po co zmartwychwstanie skoro jest dusza".

Mnie słowa o "nowych niebiosach i nowej ziemi" skłaniają do myślenia o niewyobrażalnym wszechświecie i możliwościach bycia tu i tam, jeśli w ogóle można w pozaczasowości mówić o "tu i tam" w sensie jakiejś odległości.
Aniołowie poruszają się nie w kilometrach i nie w czasie.

Popatrz jak Towarzystwo "po ludzku" widziało poruszanie się Jezusa w przestrzeni:

w ciągu tych dziesięciu dni Jezus wznosił się do swego niebiańskiego Ojca - odległego od ziemi nie wiemy ile miliardów lat świetlnych” („Co Pismo Święte mówi o ‘życiu pozagrobowym’?” 1955 s. 66, par. 115).
« Ostatnia zmiana: 19 Listopad, 2018, 14:19 wysłana przez Roszada »