Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" / Odp: Kongres Świadków Jehowy w roku 2025
« Ostatnia wiadomość wysłana przez agent terenowy dnia Wczoraj o 16:05 »
Mat 5:1-2 SNPD4_SJ 1 A [Jezus], widząc te tłumy, wstąpił na górę i gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. 2 Wówczas otworzył swoje usta i zaczął ich nauczać tymi słowy:

Skoro nawet Jezusowi się zdarzało siadać do nauczania i podejrzewam, że to był powszechny zwyczaj, to kto organizacji zabroni? Księdza odprawiającego mszę na siedząco (ku oburzeniu mojej mamy ze wsi pochodzącej)też już raz widziałem.
Nic nowego pod słońcem 🙂
2
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Jn 1:1 - brak rodzajnika nie ma znaczenia doktrynalnego.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gremczak dnia 30 Maj, 2025, 21:51 »
Mógłbyś wprowadzić trochę merytoryki.
Takie trajlowanie , wytwór czyjejś wyobraźni nic nie wnosi.

3
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Jn 1:1 - brak rodzajnika nie ma znaczenia doktrynalnego.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gwałcidusza dnia 30 Maj, 2025, 20:12 »
Twierdzisz ,że osoby duchowe potrzebowali nieba.
Czegoś niematerialnego.
Czyż tam gdzie nie ma nieba nie mogli przebywać?
To przecież coś niematerialne.
Tak jak i oni są niematerialni.
Nigdzie nie twierdzę, że niebo jest czymś niematerialnym. Skoro zostało uczynione to można domniemywać, że jest z jakiejś materii duchowej. Jest czymś czego nie znamy. Ale jednak jest czymś. Nie wiemy jakie zawiera elementy niewidoczne dla naszych oczu a widoczne i użyteczne dla istot duchowych. Ale wiemy, że zostało dla nich uczynione. Wcześniej go nie było. Według wspomnianego wcześniej Tertuliana ur. 155 r. Bóg sam był wszystkim co istniało.

Tertulian, Przeciw Prakseaszowi 5:2, 7
Zanim bowiem wszystko powstało Bóg był sam, sam sobie światem, i miejscem, i wszystkim. Był zaś sam, ponieważ nie było oprócz niego nic innego, zewnętrznego. Jednak nawet wtedy nie był całkowicie sam (...) miał w sobie rozum, a w rozumie Słowo, które uczynił kimś drugim, gdy przebywało w jego wnętrzu.

Sam był "miejscem". I wszystkim. Nieba nie było. Bóg sam dla siebie był mieszkaniem i przestrzenią. Był wszystkim. Inaczej byłoby coś równie wiecznego jak On. I coś niestworzonego. Podczas gdy tylko On ze swym Słowem i Duchem jest niestworzony. Prawdopodobnie nie potrafisz założyć, że Bóg mógł istnieć sam bez otaczającej Go przestrzeni. Zresztą to normalne. Bo nie potrafimy sobie wyobrazić jak Bóg mógł istnieć od zawsze. A jeśli nawet ktoś nie wierzy w Boga to też nie potrafi sobie wyobrazić nieskończonej przepaści czasu jaka za nami. Lub świata bez czasu. O sprawach Boskich wiemy tylko to co pisze w Biblii. A ona uczy, że niebo zostało uczynione.
4
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Jn 1:1 - brak rodzajnika nie ma znaczenia doktrynalnego.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gremczak dnia 30 Maj, 2025, 16:19 »
Brak odpowiedzi.

Kolejne pytanie.
Twój argument ,że ludzie potrzebowali ziemi.
Bo byli materią więc musieli zamieszkać na materii.

Twierdzisz ,że osoby duchowe potrzebowali nieba.
Czegoś niematerialnego.
Czyż tam gdzie nie ma nieba nie mogli przebywać?
To przecież coś niematerialne.
Tak jak i oni są niematerialni.
5
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Jn 1:1 - brak rodzajnika nie ma znaczenia doktrynalnego.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gwałcidusza dnia 30 Maj, 2025, 15:25 »
Jakieś płytkie te argumenty, delikatnie mówiąc.

Czym się różni niebo od przestrzeni w której bóg przebywał?
Oczywiście nie jestem ani tak inteligentny ani oczytany jak ty. Zadajesz też bardzo fajne pytanie. Takie pytania rodziły się u chrześcijan w II wieku po śmierci Jana w 104 roku. A to byłoby dowodem na to, że ich poprzednicy wraz z Janem nauczali tego co opisałem powyżej. Bo skoro po przeczytaniu mojego tekstu zrodziło ci się takie pytanie jak chrześcijanom z II wieku to najwidoczniej moje dowodzenie było zbieżne z naukami z I wieku. I dlatego chrześcijanie z II wieku tworzyli na nie odpowiedzi. Na przykład Tertulian urodzony w 155 roku tak napisał.

Tertulian, Przeciw Prakseaszowi 5:2, 7
Zanim bowiem wszystko powstało Bóg był sam, sam sobie światem, i miejscem, i wszystkim. Był zaś sam, ponieważ nie było oprócz niego nic innego, zewnętrznego. Jednak nawet wtedy nie był całkowicie sam (...) miał w sobie rozum, a w rozumie Słowo, które uczynił kimś drugim, gdy przebywało w jego wnętrzu.
6
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Jn 1:1 - brak rodzajnika nie ma znaczenia doktrynalnego.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gremczak dnia 30 Maj, 2025, 14:17 »
Wracając do tematu. Jaką formę bytu musi mieć Syn Boży, skoro tak jak Bóg istniał przed stworzeniem rzeczy widzialnych i niewidzialnych, czyli ziemi i nieba. Spójrzmy na to oczami chrześcijan z I wieku. Ziemia była mieszkaniem ludzi. Natomiast niebo mieszkaniem istot duchowych. Czyli tak jak ludzie potrzebowali ziemi, tak istoty anielskie potrzebowały niebios, skoro owe niebiosa zostały dla nich uczynione. Natomiast Syn Boży istniał tak jak Bóg, przed uczynieniem niebios, skoro to on stworzył wszystko i wszystko przez niego się stało, a bez niego nic się nie stało z tego co się stało.
Jakieś płytkie te argumenty, delikatnie mówiąc.

Czym się różni niebo od przestrzeni w której bóg przebywał?
7
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Jn 1:1 - brak rodzajnika nie ma znaczenia doktrynalnego.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gwałcidusza dnia 30 Maj, 2025, 12:58 »
Wracając do tematu. Jaką formę bytu musi mieć Syn Boży, skoro tak jak Bóg istniał przed stworzeniem rzeczy widzialnych i niewidzialnych, czyli ziemi i nieba. Spójrzmy na to oczami chrześcijan z I wieku. Ziemia była mieszkaniem ludzi. Natomiast niebo mieszkaniem istot duchowych. Czyli tak jak ludzie potrzebowali ziemi, tak istoty anielskie potrzebowały niebios, skoro owe niebiosa zostały dla nich uczynione. Natomiast Syn Boży istniał tak jak Bóg, przed uczynieniem niebios, skoro to on stworzył wszystko i wszystko przez niego się stało, a bez niego nic się nie stało z tego co się stało.

Jn 1:1-3,
1 Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
2 Ono było na początku u Boga.
3 Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało


Syn Boży musi mieć dlatego inną formę bytu niż aniołowie. On ma formę bytu jak Bóg. Bo Bóg istniał zanim powstały niebiosa. On ich nie potrzebował do istnienia. Tak samo i Syn, Logos Boży przez którego Ojciec stworzył niebiosa. Owo stwórcze Słowo Boże istniało z Bogiem zanim cokolwiek powstało. A jeśli Słowo było u Boga zanim cokolwiek powstało, to było jeszcze nieposłane. A więc było w Bogu. A będąc w Bogu, było również Bogiem. I gdy w końcu zostało wysłane z wnętrza Boga aby wszystko uczynić, miało Jego formę bytu, Jego ciało duchowe, Jego możliwości i dlatego mogło istnieć przed stworzeniem niebios, oraz je stwarzać. I stanowiło jedno razem ze swym Ojcem który dawał mu istnienie i jednoczył się z nim swoim Duchem Świętym. Dodatkowo według Jana "wszystko się stało", podczas gdy Słowo po prostu "było". Dlatego pierwsi chrześcijanie śmiało mogli odnosić do Syna fragmenty Starego Testamentu skierowane do Jahwe stwórcy wszechświata. Czyni tak autor Listu do Hebrajczyków gdy odnosi do Jezusa Psalm 102:26-28.

Hbr 1:10
Do Syna... Tyś, Panie, na początku osadził ziemię,
dziełem też rąk Twoich są niebiosa.

11 One przeminą, ale Ty zostaniesz
i wszystko jak szata się zestarzeje,
12 i jak płaszcz je zwiniesz,
jak odzienie, i odmienią się.
Ty zaś jesteś Ten sam, a Twoje lata się nie skończą.


Tak więc Syn Boży był dla pisarzy Nowego Testamentu Słowem stwórczym Boga, które było z Nim jedno zanim cokolwiek powstało. Strażnica aby temu przeciwdziałać mówi że Jan nazywa Jezusa Słowem gdyż był on Jego rzecznikiem. Zauważcie to proszę. Rzecznikiem. Ale z kontekstu Ewangelii Jana wynika, że apostoł nazywa Jezusa Słowem stwórczym, a nie rzecznikiem. Przecież pisze o Słowie w prologu, iż "wszystko przez nie się stało, a bez niego nic się nie stał". Albo, że "świat przezeń powstał, ale świat go nie poznał". Oraz "do swej własności przyszło". Dlatego Strażnica myli się i innych w błąd wprowadza. Natomiast prawda jest taka, że dla Jana Słowo które było u Boga, było również Bogiem, będąc Jego Słowem stwórczym. I dlatego mogło istnieć zanim powstały niebiosa dla wszystkich stworzeń duchowych. Wcześniej istniał tylko Ojciec i Syn i Duch Święty. Czyli Jahwe. Bóg mający w sobie swe Słowo i Ducha. Jahwe to Ojciec i Syn i Duch. On sam stworzył wszechświat jak powiedział:

Iz 44:24
Tak mówi Jahwe, twój Odkupiciel,
Twórca twój jeszcze w łonie matki:
«Jam jest Jahwe, uczyniłem wszystko,
Sam rozpiąłem niebiosa,
rozpostarłem ziemię; a któż był ze Mną?


Iz 55:11
10 Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg
spadają z nieba
i tam nie powracają,
dopóki nie nawodnią ziemi,
nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju,
tak iż wydaje nasienie dla siewcy
i chleb dla jedzącego,
11 tak słowo, które wychodzi z ust moich,
nie wraca do Mnie bezowocne,
zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem,
i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa.
8
INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" / Odp: Kongres Świadków Jehowy w roku 2025
« Ostatnia wiadomość wysłana przez NieZnaPrawdy dnia 29 Maj, 2025, 23:58 »
A co myślicie o pozycji w jakiej zasiadają mówcy? Zwykle przemawiali na stojąco a teraz zasiadają w fotelach.
Mi pierwszy obrazek trochę się kojarzy.....
9
WARTO WIEDZIEĆ - WARTO ZNAĆ / Odp: Ależ to prawdziwe i życiowe!!!
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemo dnia 29 Maj, 2025, 22:41 »
Bardzo proszę kilka osób, które nie wiem dlaczego postanowiły mieć gdzieś to, że większość chciała żeby to forum było politycznie neutralne i żeby nie zdominowały go tematy polityczne o niezaśmiecanie tego wątku. Każdy taki wpis będzie usuwany. 
10
INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" / Odp: Kongres Świadków Jehowy w roku 2025
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Estera dnia 29 Maj, 2025, 18:22 »
   Ciąg dalszy rozkminek filmów na zgromadzenie 2025 roku.
      https://www.youtube.com/watch?v=IqilH22lijM
Strony: [1] 2 3 ... 10