Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: nowicjusz w 02 Listopad, 2018, 14:57

Tytuł: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w 02 Listopad, 2018, 14:57
Witam i pozdrawiam.

Forum (to i inne ktore nie istnieją czytuje od dość dawna). W WTS jestem od jeszcze dawniej.

Do wielu rzeczy, które teraz są podane na tecy internetu dochodziłem sam: 607pne, 1914ne, pal, finansowanie korporacji, itd. Pierwszą wersję książki Kryzys Sumienia czytałem jeszcze po angielsku bo nie wiem czy polskie tłumaczenia już było. Sam pisałem listy do różnych naukowców na świecie i próbowałem zrozumieć różne daty i wyliczenia. W latach 90. nie było to takie proste jak dzisiaj. Na ścianie miałem wiele róznych wykresów, dat, wyliczeń itd, o których chętnie dyskutowałem (tak naukowo jak sie dało) z innymi.

W różnych zborach pełniłem różne funcje poprzez zamianowania, zarządzenie działem RKG (LDPB), rożne działy na zgromadzeniach. Wiele podróżowałęm więc społeczność nadzorców obwodu, okręgu, strefy, fisjonarzy, betelczyków (z USA) znam dość dobrze. Miałem fajny czas w Walkill, Paterson itd. Mam kilka fotek z członkami Ciała Kierwniczego itd. Do dzisiaj utrzymuje kontak z osobami z Warwick czy Taxido, czy rezerwatach indian.

W rodzinie mam osoby różnych religji (w tym wykluczonych), narodowości itd. Uważam siebie za osobę tolerancyjną. Mam swój rozum, wydaje mi sie że wiem o czym mogę mówić głośno a o czym nie mogę. Podobnie jak w każdej innej korpo firmie. Do WTS mam stosunek obojętny. Chodzę na zebrania, ale znany jestem z głośnego artykułowania swojego zdania. Na szczęcie w zborze starczych miałem zawsze stojących bardziej frontem do głosiciela i miłosci niż do nadzorców.

Do tej pory nie pisałem na żadnym forum, bo nie miałem na to czasu. Witam wszystkich. Prosze nie pisać na priv/poczte, jak ktoś coś chce wiedzieć, a ja chcę sie tym podzielić to można to zrobić na forum.

Pozdrawiam

/Nowicjusz
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: ZłoteDziecko w 02 Listopad, 2018, 15:00
Witam Cię Nowicjuszu.

Jesteś Nowicjuszem na forum, ale w WTS weteranem. Imponujące przeżycia w Twoim CV. Dziel się swoimi doświadczeniami i proszę opowiedz nieco więcej o swojej historii wybudzenia.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Estera w 02 Listopad, 2018, 15:06
   No to jesteś ... ŻAGLOWIEC POD PEŁNYMI ŻAGLAMI! ...
   Witaj, witaj.
   Napewno wiele widziałaś i słyszałeś.
   Podziwiam Cię, że jeszcze możesz chodzić na zebrania.
   Mnie, po moich odkryciach, nie udało się tam bywać.
   Pozdrawiam.
   :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w 02 Listopad, 2018, 15:12
Nie zrozumiałeś mojej wcześniejszej wypowiedzi. U mnie nie było wybudzenia. Ja wiedziałęm w co sie pakuję. Prawie. Na tyle na ile pozwalało na to 'technologia' lat 80. i 90.. W WTS jestem już którymś pokoleniem. Mam super rodziców i dziadków, którzy zawsze pozwalali mi mówić co myślę, dzielić się tym, działać i ... ponosić konsekwencję. Łącznie ze chrztem i konsekwencjami z tym związanymi. Nigdy w pracy nie podpisywaliście lojalki... że jak zdradzicie tajemnice, albo zatrudnicie się w innej firmie o tych samych 'możliwościach' to macie kare ... np: 150 000 Euro? To ta sama zasada.

Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: lukier w 02 Listopad, 2018, 15:20
Witaj nowicjusz.

Dobrze że wspomniałeś o lojalkach, bo to dobre porównanie z zakresu działania różnych korporacji, do którego można zaliczyć też orga, prawda?

Jak nie było u Ciebie wybudzenia i masz środowisko, w którym jak twierdzisz swobodnie możesz wyrażać swoje poglądy to co Cię tu do nas sprowadza?

Pozdrawiam

Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 02 Listopad, 2018, 15:51
Nigdy w pracy nie podpisywaliście lojalki... że jak zdradzicie tajemnice, albo zatrudnicie się w innej firmie o tych samych 'możliwościach' to macie kare ... np: 150 000 Euro? To ta sama zasada.
Witaj nowicjusz

Ja nigdy żadnej lojalki nie podpisywalam.
Szkoda że biorąc chrzest w wieku nastu lat nikt nie mówił o konsekwencjach odejścia jak mi się zmienią poglady. Za to wszyscy cisneli: bierz chrzest.

Patrząc z perspektywy czasu wiem że nie miałam wtedy szans się wylamac z rodziny bo wszystko było przesiakniete doktryną swiadkowska i nie było innego życia.

Teraz i ja i pewna osoba z mojej rodziny wiemy że jest to obrzydliwa sekta która do perfekcji ma opanowana psychomanipulacje.
Nawet ostatnio myślałam o tym, że jakby kazano wyznawcom iść do komory gazowej to by poszli... i dali się zagazowac w imię wyimaginowanych prześladowań
 
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 02 Listopad, 2018, 17:14
Witaj-NOWICJUSZ
To mogę powiedzieć Jesteś w ''czepku urodzony'' z takim bogatym zapleczem, jak piszesz cytuję: ' W różnych zborach pełniłem różne funcje poprzez zamianowania, zarządzenie działem RKG (LDPB), rożne działy na zgromadzeniach. Wiele podróżowałęm więc społeczność nadzorców obwodu, okręgu, strefy, fisjonarzy, betelczyków (z USA) znam dość dobrze. Miałem fajny czas w Walkill, Paterson itd. Mam kilka fotek z członkami Ciała Kierwniczego itd. Do dzisiaj utrzymuje kontak z osobami z Warwick czy Taxido, czy rezerwatach indian.'
Wolno myślicieli w sekcie (Ww) z świecą szukać..., ja natchnąłem się na takie osoby to z hukiem jako innowiercy wylecieli.
Musisz mieć silną osobowość i pozycję - jak Seneka ?? za czasów Nerona
Mądrze zrobiłeś wstępując do Nas  zdradź pewne arkana tej sekty(Ww)- bo jak piszesz: nie z ''jednego pieca chleb jadłeś'' - pozdrawiam
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Proctor w 02 Listopad, 2018, 17:18
Witam i pozdrawiam.

Forum (to i inne ktore nie istnieją czytuje od dość dawna). W WTS jestem od jeszcze dawniej.

Do wielu rzeczy, które teraz są podane na tecy internetu dochodziłem sam: 607pne, 1914ne, pal, finansowanie korporacji, itd. Pierwszą wersję książki Kryzys Sumienia czytałem jeszcze po angielsku bo nie wiem czy polskie tłumaczenia już było. Sam pisałem listy do różnych naukowców na świecie i próbowałem zrozumieć różne daty i wyliczenia. W latach 90. nie było to takie proste jak dzisiaj. Na ścianie miałem wiele róznych wykresów, dat, wyliczeń itd, o których chętnie dyskutowałem (tak naukowo jak sie dało) z innymi.

W różnych zborach pełniłem różne funcje poprzez zamianowania, zarządzenie działem RKG (LDPB), rożne działy na zgromadzeniach. Wiele podróżowałęm więc społeczność nadzorców obwodu, okręgu, strefy, fisjonarzy, betelczyków (z USA) znam dość dobrze. Miałem fajny czas w Walkill, Paterson itd. Mam kilka fotek z członkami Ciała Kierwniczego itd. Do dzisiaj utrzymuje kontak z osobami z Warwick czy Taxido, czy rezerwatach indian.

W rodzinie mam osoby różnych religji (w tym wykluczonych), narodowości itd. Uważam siebie za osobę tolerancyjną. Mam swój rozum, wydaje mi sie że wiem o czym mogę mówić głośno a o czym nie mogę. Podobnie jak w każdej innej korpo firmie. Do WTS mam stosunek obojętny. Chodzę na zebrania, ale znany jestem z głośnego artykułowania swojego zdania. Na szczęcie w zborze starczych miałem zawsze stojących bardziej frontem do głosiciela i miłosci niż do nadzorców.

Do tej pory nie pisałem na żadnym forum, bo nie miałem na to czasu. Witam wszystkich. Prosze nie pisać na priv/poczte, jak ktoś coś chce wiedzieć, a ja chcę sie tym podzielić to można to zrobić na forum.

Pozdrawiam

/Nowicjusz

Czyli generalnie jw.org Cię kręci?!  Ale co bardziej, bycie czy posiadanie zdjęć?
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Listopad, 2018, 17:21
Witaj!
Jeśli masz takie kontakty z USA jak piszesz, to będziesz naszym korespondentem. :)
My tu w polskim grajdołku wielu rzeczy nie wiemy. :-\
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Martin w 02 Listopad, 2018, 17:40
Nie zrozumiałeś mojej wcześniejszej wypowiedzi. U mnie nie było wybudzenia. Ja wiedziałęm w co sie pakuję.
(https://media.tenor.com/images/a85744146e8cd368002b9e29888d20bc/tenor.gif)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 02 Listopad, 2018, 18:53
Sorki kochani. Ale wygląda mi to niezłą psychomanipulacje. Wszyscy lykneli i się zachlysneli postem nowicjusza.

Czy tylko mi coś śmierdzi czy komuś jeszcze? Np. Jakimś zdechlym cwanym trampkiem?

Pw NIE...
To może jakaś fote poproszę w ramach uwiarygodnienia?

Mój Ojciec też uslugiwal w kilku zbiorach. Zna rowniez osoby z CK. Byl koordynatorem RKB. moze sie znają?
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 02 Listopad, 2018, 19:01
Sorki kochani. Ale wygląda mi to niezłą psychomanipulacje. Wszyscy lykneli i się zachlysneli postem nowicjusza.

Czy tylko mi coś śmierdzi czy komuś jeszcze? Np. Jakimś zdechlym cwanym trampkiem?

Pw NIE...
To może jakaś fote poproszę w ramach uwiarygodnienia?

Mój Ojciec też uslugiwal w kilku zbiorach. Zna rowniez osoby z CK. Byl koordynatorem RKB. moze sie znają?
pogrubienie osobiście dodałem
Jaiw-Ruda woda
Przykro, ale niedokładnie przeczytałaś mój post nie zachłysnąłem się wypowiedzią NOWICJUSZA.
Proszę z uwagą przeczytaj jeszcze raz co przedstawiłem w poście a zmienisz zdanie, nie 'wszyscy'  :) :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 02 Listopad, 2018, 19:09
pogrubienie osobiście dodałem
Jaiw-Ruda woda
Przykro, ale niedokładnie przeczytałaś mój post nie zachłysnąłem się wypowiedzią NOWICJUSZA.
Proszę z uwagą przeczytaj jeszcze raz co przedstawiłem w poście a zmienisz zdanie, nie 'wszyscy'  :) :)
Nadaszyniaczku drogi jestem zbulwersowana Jaiw???  :P
A na poważnie - wprost swoich wątpliwości nie wyraziłeś tylko pokątnie i delikatnie  :o trza bardziej zdecydowanie o tym pisać
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 02 Listopad, 2018, 19:35
Nadaszyniaczku drogi jestem zbulwersowana Jaiw???  :P
A na poważnie - wprost swoich wątpliwości nie wyraziłeś tylko pokątnie i delikatnie  :o trza bardziej zdecydowanie o tym pisać
Ruda-woda, czym tak Jesteś zbulwersowana słowem ''Jatiw''- co znaczy wspak Witaj, mogę użyć dla Ciebie osobiście innego słowa, ciekaw jestem w tedy Twojego ''zbulwersowania''.
Jestem delikatny, bardzo delikatny i ZDECYDOWANY, ten urok uwielbiają DAMY, są zachwycone w (98%) będące w moim otoczeniu, natomiast nie jestem w swoich wypowiedziach pokątny, odbiorca moich postów musi sam znaleźć przedstawioną moją krytykę-pozdrawiam  :) :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 02 Listopad, 2018, 19:47
Witaj nowicjuszu :)

Choć jeśli "zjadłeś zęby" na organizacji, to aż takim nowicjuszem nie jesteś! :)

Ja akurat nie mam potrzeby, aby weryfikować historii nowicjusza.
Co to w ogóle za pomysł - od razu z góry zakładać, że ktoś kłamie...?!

Ja właśnie chętnie sobie posłucham opowieści nowicjusza. Jak byłeś w Warwick, to pewnie masz ciekawe obserwacje i przeżycia.

Czy masz może jakieś ciekawostki dla nas? Czy Betel polskie bardzo się różni od tego w USA? Ta sama mentalność czy jest inaczej?

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 02 Listopad, 2018, 20:13
Witam i pozdrawiam!!


Podobnie jak w każdej innej korpo firmie. Do WTS mam stosunek obojętny.

Jeżeli mogę zapytać co cię w takim układzie trzyma w tej organizacji. Skoro masz obojętny stosunek do organizacji to po co te wszystkie funkcje w zborze i na zgromadzeniach?

Chodzę na zebrania, ale znany jestem z głośnego artykułowania swojego zdania. Na szczęcie w zborze starczych miałem zawsze stojących bardziej frontem do głosiciela i miłosci niż do nadzorców.
Trochę to dziwne, bo w orgu można mieć wątpliwości, lecz nie można ich rozpowszechniać i się nimi dzielić z innymi. Za dzielenie się nimi obligo jest komitet za odstępstwo. To ciekawe, że możesz tak swobodnie się wypowiadać i brak reakcji ze strony nadzorców.


Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 02 Listopad, 2018, 20:25
Ruda-woda, czym tak Jesteś zbulwersowana słowem ''Jatiw''
Słoneczko wiem że Jatiw to odwrotnie Witaj. Ale mnie poczęstowałeś Jaiw... dlatego było z przymruzeniem oka.
Wiem że jesteś bardzo delikatny... doceniam to... jednakowoż  ;D
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 02 Listopad, 2018, 21:18
Słoneczko wiem że Jatiw to odwrotnie Witaj. Ale mnie poczęstowałeś Jaiw... dlatego było z przymruzeniem oka.
Wiem że jesteś bardzo delikatny... doceniam to... jednakowoż  ;D
Ruda woda- OCH, och... skarbie najdroższy, najpiękniejsza z wszystkich, to lata swoje robią, że ''chochlik'' podczas pisania nastąpił już nie te gały- stokrotnie przepraszam ♥♥♥
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w 02 Listopad, 2018, 21:43
Gandalf:
Życie. życie płynie. Kiedyś miałem funkcje bo je chciałem. Dziś nie mam. Dziś jestem na forum a jutro może już nie. Szkoda życia na siedzenie przed TV :) Aktualnie mój czas pochłaniają inne rzeczy. i uwierz mi, że w każdym zborze są osoby którym można powiedzieć coś wiecej. Wiem komu nie mówić nic... bo będą kłopoty. Jeszcze raz, to jest jak w korpo. Pracowałem kiedyś w dużym korpo z Korei PD, jeden chłopak nie wytrzymał i zaczął krzyczeć że ta firma jest do d...y no i wyleciał tego samego dnia. Ma dożywotniego bana w tej firmie. Takie zasady.

PoProstuJa:
Dzięki. Pewnie , że są rożnice. Inna mentalność i inna kultura. Braciaki są bardziej wyluzowani. Na ich karty studenckie (Paterson ma status uczelni) mieliśmy zniżki na muzea w NY. A w Paterson jest hotel: "Paterson Inn" i prawie każdy może tam wynająć pokój (... no chybaże aktualnie nie ma wolnych ;) ... tak stanowi prawo). Podobnie jak "hala sportowa" przerobiona ze starej stodoły, bo każda uczelnia musi mieć dział sportowy. Prawo wymaga i sie braciaki dostosowali... a my graliśmy w kosza i było fajnie. Dlugo by opowiadać.

Ruda woda:
O co chodzi. Co to trampek? Dawno, dawno temu miałem motocykl co go pieszczotliwie trampek przezywałem... był czerwony i sie non stop psuł. Nic więcej mi sie z tą nazwą nie zwiera.
Wydaje mi się, że jednak lojalkę podpisywaliśmy, przynajmniej ja, wymawiając głosno i wyraźnie TAK.

Proctor:
A co mnie ma kręcić? Kiedyś byłem to zrobiłem fote i gdzieś pewnie leży w czeluściach dropboxa. Przecież sobie z tej foty nie zrobiłem ołtarza. Gdzieś mam fote z Panem Wodeckim bo akurat wtredy słuchałem jego muzyki Masz na chwile zajawke to idziesz w nią do odcięcia. Przyjdą inne czasy to będę jak "ciepła klucha".
Aktualnie mam faze na ochrone danych osobowych. I nic nigdzie nie podpisywałem. Mam zabawe i walcze z różnymi korpo o wywalenie mnie ze swoich baz. To równie trudne co pewnie w WTS.

Nadaszyniak:
Co cie dziwi? Ja nie jestem żaden w wolnomyśliciel. Osobowość mam jak każdy ... z wolną wolą. Nic sam nie stworzyłem, żadnego patentu ani teorii nie wynalazłem. Żyje swoim życiem. Jedne decyzje są lepsze a inne gorsze. I ciężar tych decyzji będę nosił do końca życia. Nie będę się załamywał tylko idę do przodu. Jedną firme straciłem to założyłem inną. Znajomy mnie wykiwał to poznałem innego. Ale niektórych rzeczy nie zmienie, musze z tym żyć.

Roszada:
Szybko sprawdziłem kalendarz, i mamy nadal 2018 :) nie ma czegoś takiego jak Polski grajdołek. Każdy ma podobne możliwości. Jeśli nie na żywo to przez internet. W US napewno obowiązuje większy luz. Kilka lat temu nadzorca grupy zabrał nas po zebraniu na browar... bo otworzyli nowy w okolicy. I luz. Nikt nawet z tego nie robił sprawy. W Polsce kultura na to nie pozwalała.

Głowa do góry forumowicze! Cieszcie się życiem, rodziną, znajomymi, pasjami, technologią. Nie dajcie wmówić sobie, że przez wasze decyzje jesteście gorsi. ... I nieraz warto zrobić coś głupiego ... dla siebie ;D ... proponuje słodycze, zakupy albo zwariowaną wycieczkę na włuczęgę  :P
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Salome w 02 Listopad, 2018, 21:59
Do WTS mam stosunek obojętny. Chodzę na zebrania, ale znany jestem z głośnego artykułowania swojego zdania.


Hmmm......... A ja właśnie za to głośne artykułowanie swojego zdania wyleciałam ....
może "inna mentalność, inna kultura", bo korpo chyba ta sama.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 02 Listopad, 2018, 22:26
Jatiw-Nowicjusz
Świetnie odpowiedziałeś w/w poście, powoli mnie przekonujesz do tego co oznajmiłeś na Forum w pierwszym poście na swoim wątku, zaczynam Ciebie lubić, że nie piszesz bajek  :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 02 Listopad, 2018, 23:15
Ruda-woda, czym tak Jesteś zbulwersowana słowem ''Jatiw''- co znaczy wspak Witaj, mogę użyć dla Ciebie osobiście innego słowa, ciekaw jestem w tedy Twojego ''zbulwersowania''.
Jestem delikatny, bardzo delikatny i ZDECYDOWANY, ten urok uwielbiają DAMY, są zachwycone w (98%) będące w moim otoczeniu, natomiast nie jestem w swoich wypowiedziach pokątny, odbiorca moich postów musi sam znaleźć przedstawioną moją krytykę-pozdrawiam  :) :)
DOBRA zlituje sie boś facet  ;D uciekło ci T  witaj lub jatiw bo oba lubię. Nie będę się znęcać o takie byle co... pzdr nadaszyniak i przepraszam za babskie czepialstwo  8-)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 02 Listopad, 2018, 23:43
DOBRA zlituje sie boś facet  ;D uciekło ci T  witaj lub jatiw bo oba lubię. Nie będę się znęcać o takie byle co... pzdr nadaszyniak i przepraszam za babskie czepialstwo  8-)

Ruda woda-Lubię, czepialstwo pięknej płci sprawia to staremu tetrykowi wiele przyjemności.
Ale to wątek Nowicjusza więc uszanujmy Szanownego kolegę-zapraszam Ciebie do mojego wątku  :) :) 
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 03 Listopad, 2018, 00:26
Ja jednak jestem nieufny. Coś mi tu śmierdzi. Dopóki nie zobaczę żadnego dowodu,to dla mnie jest to bajka. Takie osoby z takim dorobkiem zazwyczaj mają czym się dzielić na forum. Jak na razie podzielił się tylko tym co go łechce. Znam tego i tego,byłem tam i tam. Super. Nie każ nam wierzyć na słowo. Już takim jednym zaufaliśmy...
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 03 Listopad, 2018, 10:56
Ja jednak jestem nieufny. Coś mi tu śmierdzi. Dopóki nie zobaczę żadnego dowodu,to dla mnie jest to bajka. Takie osoby z takim dorobkiem zazwyczaj mają czym się dzielić na forum. Jak na razie podzielił się tylko tym co go łechce. Znam tego i tego,byłem tam i tam. Super. Nie każ nam wierzyć na słowo. Już takim jednym zaufaliśmy...

Fantom - na smród najlepsze jest mydło i odświeżacz powietrza!  ;D ;D ;D

Ale pomysł masz niezły. Każdy kto zechce się tu zarejestrować powinien przejść test ze 100 pytaniami, aby udowodnić, że był Świadkiem. Ponadto powinien przesłać skan zdjęcia ze zgromadzenia, nazwę zboru, datę chrztu oraz streścić ostatnią Strażnicę.

A jak ktoś napisze, że był w Warwick, to będzie musiał dostarczyć zaświadczenie z Betel podpisane przez Geoffreya Jacksona!   ;D

Widzę fantom, że jesteś tak samo ufny wobec forumowiczów jak starsi zboru wobec braci spożywających emblematy na Pamiątce!  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 03 Listopad, 2018, 12:07
moje trzy gorsze:
Logicznie myślicie, że powinno się opublikować żelazny dowód, który uwierzytelni wpis, Nowicjusz zdaje sobie sprawę pisząc jawnie takie historie, byłbym ostrożny do komentowania i dopominania.
Wszystko zależy od kolegi, jeżeli to historie wymyślone, straci zaufanie i wierzytelność w swoje przedstawione słowa- jednym słowem zostanie spalony w Naszych oczach, Sam pisze cytuje Jego słowa:'... Do tej pory nie pisałem na żadnym forum, bo nie miałem na to czasu. Witam wszystkich. Proszę nie pisać na priv/poczte, jak ktoś coś chce wiedzieć, a ja chcę sie tym podzielić to można to zrobić na forum...'
Poczekajmy na dalsze komentarze, na razie odpisuje poszczególnym osobą, kierując się uszeregowanym pewnym porządkiem.
Kiedy osobiście wchodziłem na Forum przez długi, długi czas na posty odpisywałem podziękowaniami.
Niektórzy byli tym, poirytowani, zniesmaczeni oczekując konkretnych wpisów i tak nic nie przyspieszono z czasem rozszerzyłem komentarze na Forum.
Każdy ma swoją strategię, jedni od razu skaczą na głęboką wodę inni natomiast ostrożnie do niej wchodzą. Poczekajmy czas jest najlepszym lekarstwem.

 
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 03 Listopad, 2018, 12:13
Gandalf:
Życie. życie płynie. Kiedyś miałem funkcje bo je chciałem. Dziś nie mam. Dziś jestem na forum a jutro może już nie. Szkoda życia na siedzenie przed TV :) Aktualnie mój czas pochłaniają inne rzeczy. i uwierz mi, że w każdym zborze są osoby którym można powiedzieć coś wiecej. Wiem komu nie mówić nic... bo będą kłopoty. Jeszcze raz, to jest jak w korpo. Pracowałem kiedyś w dużym korpo z Korei PD, jeden chłopak nie wytrzymał i zaczął krzyczeć że ta firma jest do d...y no i wyleciał tego samego dnia. Ma dożywotniego bana w tej firmie. Takie zasady.
[/b][/size]
 Cóż nie wiem co o tobie sądzić i ile jest prawdy w tym co piszesz, choć nie mam powodów, aby wątpić w w twą szczerość.
Tak czy owak, stwierdzam, że jesteś wyluzowanym człowiekiem z lajtowym podejściem do życia. Pisz będę obserwował z ciekawością twe wypowiedzi. 


Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 03 Listopad, 2018, 12:24
Witam i pozdrawiam.


 Prosze nie pisać na priv/poczte, jak ktoś coś chce wiedzieć, a ja chcę sie tym podzielić to można to zrobić na forum.

Pozdrawiam

/Nowicjusz

 ;D ;D ;D
No no,celebryta nam się wtrafił.Ostry jesteś ::)
Nie wróżę przyszłości :P
Ale próbuj.
Cześć.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Listopad, 2018, 12:32
Ja tam pytań nie mam, ale oczekuję na założenie wątku: ŚJ w USA.
No i sporo wieści z US-Betel. :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w 04 Listopad, 2018, 19:57
Jesteście uroczy... DOWODY PROSZĘ!!! 8-)
Co oczekujecie? Wykazu kart pokładowych z samolotót? Zdjęć z kongresów? Fotki z kimś z CK?

Salome... korpo nie jest to samo. W różnych krajach WTS podchodzi do tej samej sprawy w różny sposób. Franz o tym pisał nawet. Braciaki w Meksyku szturmują urny wyborcze, i... no i każdy wierzy, że oddali fałszywy głos, bo tylko najwyższy widzi co tam sie dzieje. U nas za to samo można miec kłopoty. Przykładów można by mnożyć.

fantom ... pozdrawiam cię serdecznie. Trzymaj się.

Nadaszyniak ... tu nie ma co koloryzować. Braciaki w WTS na świecie są równie 'porypani' jak ludzie spoza. W różnych krajach są różne możliwości. U nas przez wiele lat był spokój, jak się rozwód gdzieś trafił to pół województwa o tym szumiało, a teraz? Z drugiej strony kiedyś wyjście do pubu było źle postrzegana, a teraz jest to akceptowalne... byle sie tylko obwodowy nie dowiedział. Bo jeden będzie zły że sie człwoek szwęda po takich miejscach a drugi będzie zły że sie go nie zabrało. (Zawsze można mu na przebaczenie nowy tablecik kupić  ;D )

Roszada... ale jakich wieści? Że wedle prawa Paterson to centrum edukacyjne (kiedyś było wyższą uczelnią, a teraz to nie wiem jaki jest status, musiałbym zapytać). No jest. Korty tenisowe, bejsbolowe, i do sockera widać w google mapsach nawet. Inne budynki po drugiej stronie drogi gdzie mieszka (albo mieszkali) prawnik z rodziną i lekarz z rodziną też widać na mapach. Ale to nie żaden news. To, że nowe studio nagraniowe w Tuxedo ma chyba 3 wielkie studia (to jest hangar, można by jumbojeta tam schować) [debatowali czy nie zrobić 2 ogromnych, albo 5 średnich, ale chyba stanęło na 3] i chyba 8 małych to też nie nowość. Braciaki nagrywają na dwie zmiany. Wygłuszenia, kamery, sprzęt, wszystko na tip top. Ja sie na tym nie znam ale pewnie niejedna TV nie ma takiego sprzętu. Hotele i kilka budynków w Tuxedo w których spali budowlańcy Warwick miały być sprzedane a teraz zostają. Remont tych zdezelowanych budynków (bo nie stawiali) od zera, im sie udał.  A z Bether w US wieście... nie wiem ... na przykłąd jak zamawiali jakąś super kamere do kręcenia broadcastingu, to sie pomylili w numerze. Aby nie było, podobno to sprzęt na zamówienie, czeka sie, a nie bierze z półki. No i dopiero jak przyszła kamera to sie okazało, że firma przysłałą jeszcze inną, dokładnie taką jak potrzeba (z jakimś łączem światłowodowym, czy coś). No i co? No nic... błogosławieństwo! A jak to mają odbierać.

Bawcie się dobrze. I trochę ufności. Ja was o żadne danie ani teraz ani nigdy nie będę wypytywać, bo mi to do niczego nie potrzeba. Wiem jak sie niektórzy obawiają i mają rację. Przyjęcie nowych macie iście skandynawskie :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Listopad, 2018, 20:09
Cytuj
No jest. Korty tenisowe, bejsbolowe, i do sockera widać w google mapsach nawet. Inne budynki po drugiej stronie drogi gdzie mieszka (albo mieszkali) prawnik z rodziną i lekarz z rodziną też widać na mapach
A tego nikt u nas nie wskazał.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Dorkas w 04 Listopad, 2018, 20:20
Witam i pozdrawiam.

Forum (to i inne ktore nie istnieją czytuje od dość dawna). W WTS jestem od jeszcze dawniej.

Do wielu rzeczy, które teraz są podane na tecy internetu dochodziłem sam: 607pne, 1914ne, pal, finansowanie korporacji, itd. Pierwszą wersję książki Kryzys Sumienia czytałem jeszcze po angielsku bo nie wiem czy polskie tłumaczenia już było. Sam pisałem listy do różnych naukowców na świecie i próbowałem zrozumieć różne daty i wyliczenia. W latach 90. nie było to takie proste jak dzisiaj. Na ścianie miałem wiele róznych wykresów, dat, wyliczeń itd, o których chętnie dyskutowałem (tak naukowo jak sie dało) z innymi.

W różnych zborach pełniłem różne funcje poprzez zamianowania, zarządzenie działem RKG (LDPB), rożne

Pozdrawiam

/Nowicjusz

Chyba RKB ? ale to pewnie błąd , prawda? taki światły człowiek , który sam do wszystkiego doszedł , a potem z czystym sumieniem podpisał lojalkę , nie mógł świadomie popełnić gafy. Prawd?
A tak swoją drogą przekazując kłamstwa o których wiedziałeś miałeś jakieś wyrzuty sumienia?
A może na koniec powiedziałeś coś w stylu , ok żartowałem  :D :D?



Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Salome w 04 Listopad, 2018, 20:23


Salome... korpo nie jest to samo. W różnych krajach WTS podchodzi do tej samej sprawy w różny sposób. Franz o tym pisał nawet. Braciaki w Meksyku szturmują urny wyborcze, i... no i każdy wierzy, że oddali fałszywy głos, bo tylko najwyższy widzi co tam sie dzieje. U nas za to samo można miec kłopoty. Przykładów można by mnożyć.


To prawda...Pamiętam, jak się zważyłam jak poczytałam o tym, jak WTS podchodzi do sprawy transfuzji w Bułgarii.
Cwane węże... O ilu takich lokalnych przepisach stosowanych przez CK w różnych krajach na różnych kontynentach nie mamy bladego pojęcia?
Zawsze sobie powtarzam, że nic mnie w orgu już nie zdziwi, a jednak wciąż coś mnie coś dziwi.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 04 Listopad, 2018, 20:34
Jesteście uroczy... DOWODY PROSZĘ!!! 8-)
Co oczekujecie? Wykazu kart pokładowych z samolotót? Zdjęć z kongresów? Fotki z kimś z CK?

Forumowicze nie mają szczególnych oczekiwań - wystarczą zdjęcia z CK, zeskanowany dowód osobisty, numer karty kredytowej, numer buta... takie tam podstawowe dane!  ;D ;D ;D

Bawcie się dobrze. I trochę ufności. Ja was o żadne danie ani teraz ani nigdy nie będę wypytywać, bo mi to do niczego nie potrzeba. Wiem jak sie niektórzy obawiają i mają rację. Przyjęcie nowych macie iście skandynawskie :)
Nowicjuszu ja z tym "przyjęciem" to walczę już 3 lata prawie (za 2 dni chyba mi 3 rok na forum stuknie :) ).
Mi też wiele osób nie wierzyło, że ja to ja. A żadną wybitną postacią nie jestem tylko takim szarakiem zwykłym.
Ale to jest Polska. Tu ludzie w czasie wojny w okopach siedzieli, granaty zbierali... na ufność nie było miejsca :)
Ponadto wielu forumowiczów nadal się ukrywa, bo np. mają rodzinę w organizacji. I boją się, że to jakiś szpieg z Nadarzyna może być. Albo Trampek. A Trampek to taki człowiek, który udowadnia, że reinkarnacja istnieje. Średnio co 2 tygodnie pojawia się na forum w jakimś innym wcieleniu - raz jest facetem, raz kobietą, raz jest Świadkiem, raz odstępcą... no wiesz, takie rozdwojenie jaźni ma. No i ewangelizuje tu; ludzi obraża.
Sam więc widzisz, że każdy gość który tu przyjdzie najpierw musi " w mordę" dostać. To taka tutejsza tradycja.  ;D ;D ;D A później to już jest sielanka  ;D ;D ;D
-------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli mogę, to chciałabym Cię zapytać nowicjuszu czy jest coś co Ciebie trzyma w WTS (rodzina, praca, utrzymanie w Betel itd.) i co sprawia, że stamtąd nie wychodzisz?
Bo to musi być cholernie męczące być w organizacji z pełną świadomością w czym się jest. Ty jesteś człowiekiem bardzo inteligentnym i wysiedzenie na Strażnicy albo podczas pasjonującego wykładu o raju na ziemi pewnie jest dla Ciebie nie lada wyzwaniem!
Czy myślałeś o odejściu?
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w 04 Listopad, 2018, 20:50
Dorkas ... RKB (Regionalny Komitet Budowlany). Ten nowy skrót to nowet nie jestem pewien jak się odmienia. Mój błąd w skrócie. Przepraszam. Ale wyedytować nie mogę niestety. Gafę popełnić może każdy. Mylić się jest urocze :) ... bo potem można po sobie "posprzątać". Wy jesteście jak KGB (w którym sie kradło pewnie mniej niż w RKG :P )

Roszada... ty żyjesz kortem tenisowym? Dobra dusza z ciebie.

PoProstuJa ... Dzięki za post.
lejcie w mordę ile chcecie. Każdy ma swój punkt przegięcia i opcję 'wyloguj'. Co mnie trzyma? A co ty robisz dla szczęcia innych? Nieraz dla szczęścia dziecka trzeba samemu zjeść 'szpinak'. Chce to jestem na zebraniu, nie chce nie jestem. teraz przeginają w zbyt wielu rzeczach. Braciaki są zmeczeni okropnie, podłamani. Fajnie dawać innym radość. A co wy robicie dla swojej lokalnej społeczności: malujecie płot w szkole, kosicie trawniku w przedszkolu, upiekliście ciasto do posterunku policji? Nikt nie chce być odludkiem, tylko kazdy chce dać coś od siebie i komuś pomaga.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Listopad, 2018, 21:05
Cytuj
Roszada... ty żyjesz kortem tenisowym? Dobra dusza z ciebie.
Sportem się interesuję od dziecka (szczególnie lekkoatletyka, podnoszenie ciężarów).
Ale Nadarzyn nie ma kortów, boisk itp.
Dość przywitań, a więcej konkretów.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Salome w 04 Listopad, 2018, 21:08

Sam więc widzisz, że każdy gość który tu przyjdzie najpierw musi " w mordę" dostać. To taka tutejsza tradycja. 


PoProstuJa ! Ty to dostawałaś porządne lanie na forum przez wiele dni.
Ale co trzeba przyznać-masz taki charakter, że się nie obrażasz.  :) :) :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 04 Listopad, 2018, 21:12
PoProstuJa ... Dzięki za post.
lejcie w mordę ile chcecie. Każdy ma swój punkt przegięcia i opcję 'wyloguj'. Co mnie trzyma? A co ty robisz dla szczęcia innych? Nieraz dla szczęścia dziecka trzeba samemu zjeść 'szpinak'. Chce to jestem na zebraniu, nie chce nie jestem. teraz przeginają w zbyt wielu rzeczach. Braciaki są zmeczeni okropnie, podłamani. Fajnie dawać innym radość. A co wy robicie dla swojej lokalnej społeczności: malujecie płot w szkole, kosicie trawniku w przedszkolu, upiekliście ciasto do posterunku policji? Nikt nie chce być odludkiem, tylko kazdy chce dać coś od siebie i komuś pomaga.

To masz szlachetne intencje nowicjuszu. :)
Ja stwierdziłam, że też chcę pomagać, ale bardziej odstępcom... bo Świadkowie (nie wiedzieć czemu) przede mną uciekają!  ;D
Znam więcej osób, które żyją w dwóch światach - czyli znają "prawdę o prawdzie", ale nadal są w WTS. Pobudki mają różne - jedne są dla mnie zrozumiałe, a innych ni w ząb nie rozumiem. Ale życie nauczyło mnie, że nie wszystkie zachowania ludzie da się przełożyć na zwykłą logikę.  :)

Więc kumpluję się i z odstępcami oficjalnymi i odstępcami będącymi formalnie Świadkami.... i ze Świadkami świadkowymi (znam takich co najmniej kilku, co tkwią w WTS, ale z odstępcami lubią sobie czasem pogadać).

A jak to robisz nowicjuszu, że jesteś w zborze "dobrym towarzystwem" dla braci? Choć piszesz, że opuszczasz czasem zebrania...
Bo u mnie to była lipa... chciałam mieć kontakty z ludźmi ze zboru, ale jak zaczęłam rzadziej chodzić na zebrania i zbiórki, to sami zaczęli mnie unikać...  :-[

PoProstuJa ! Ty to dostawałaś porządne lanie na forum przez wiele dni.
Ale co trzeba przyznać-masz taki charakter, że się nie obrażasz.  :) :) :)

Jak się pojawiłam na forum, to lali mnie w mordę ile wlezie!  ;D
Oczywiście, że się tym wkurzałam... kto by się nie wkurzał?!
Ale wytłumaczyłam sobie, że po odstępcach zwiedzionych przez Szatana nie mogę się spodziewać niczego lepszego! :)
Dzięki tym dyskusjom utwierdzałam się też w przekonaniu, że lepiej być w zborze Świadków - nawet z wątpliwościami - niż wśród wrednych odstępców!

Dopiero forumowicze zaczęli mnie inaczej traktować jak zaczęłam mówić "ich językiem" - np. skrytykowałam aferę pedofilską w Australii. Ale wtedy robiłam to nie z powodu konformizmu, tylko z wewnętrznego przekonania.

W międzyczasie zdałam sobie też sprawę, że odstępcy są różni i nie wszyscy atakują (jak już pisałam w innym poście pierwszymi, których uznałam za pozytywnych na forum była Iza i Baran).

A poza tym jestem fanką psychologii społecznej i byłam przygotowana psychicznie na "bicie dewianta" (czyli osoby, która ośmiela się mieć inne zdanie niż reszta grupy). Wiedziałam jak to działa... i się temu przyglądałam.  :)

Cytując klasyka:  ja jestem człowiek spokojny, mnie można na język nadeptać!  ;D

Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: uncja w 04 Listopad, 2018, 21:38

-------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli mogę, to chciałabym Cię zapytać nowicjuszu czy jest coś co Ciebie trzyma w WTS (rodzina, praca, utrzymanie w Betel itd.) i co sprawia, że stamtąd nie wychodzisz?
Bo to musi być cholernie męczące być w organizacji z pełną świadomością w czym się jest.

Dla psychopaty? Wcale. Z wdziękiem w oczach kłamie nie mrugając by czerpać swą korzyść.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w 04 Listopad, 2018, 22:12
uncja ... to jest niegrzeczne. Nigdy nie czerpałem żadnych zysków z WTS. Udowodnij proszę swoją tezę! Nic o mnie nie wiesz by wypisywać takie rzeczy. Bardzo brzydko.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Martin w 04 Listopad, 2018, 22:39
lejcie w mordę ile chcecie. Każdy ma swój punkt przegięcia i opcję 'wyloguj'. Co mnie trzyma? A co ty robisz dla szczęcia innych? Nieraz dla szczęścia dziecka trzeba samemu zjeść 'szpinak'. Chce to jestem na zebraniu, nie chce nie jestem. teraz przeginają w zbyt wielu rzeczach. Braciaki są zmeczeni okropnie, podłamani. Fajnie dawać innym radość. A co wy robicie dla swojej lokalnej społeczności: malujecie płot w szkole, kosicie trawniku w przedszkolu, upiekliście ciasto do posterunku policji? Nikt nie chce być odludkiem, tylko kazdy chce dać coś od siebie i komuś pomaga.
Ty, dla odmiany, aby czynić dobro, zapisałeś się do sekty. Osobliwe podejście, nie powiem.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 04 Listopad, 2018, 22:55
@nowicjusz,dziękuję za pozdrowienia:)
 W swoim poście powitalnym napisałeś:''Mam kilka fotek z członkami Ciała Kierwniczego itd.''
 Potem w innym poście napisałeś:''Co oczekujecie? Wykazu kart pokładowych z samolotót? Zdjęć z kongresów? Fotki z kimś z CK? ''(wytłuszczenie moje).
  Skoro się tym pochwaliłeś to tak,oczekuje tego. Myślę,że inni również. Na potwierdzenie,że nie robisz z nas głupków.
 Nie musisz udostępniać całych albumów:) Możesz zamazać swoją twarz,możesz pokazać zdjęcia miejsc,SK gdzie byłeś. Z kongresu za granicą tez może być.
  Fotki z kimś z CK(skoro takowe posiadasz)jak najbardziej mile by były widziane przez forumowiczów.

 Ja Ciebie też pozdrawiam. Mieliśmy tu na forum osoby,co wymyślały różne historie. Ty jesteś w tak dobrej sytuacji,że rzeczywiście możesz to potwierdzić i będzie po sprawie.
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 04 Listopad, 2018, 23:23
Przyjęcie nowych macie iście skandynawskie :)

Raczej szkockie.

Sam więc widzisz, że każdy gość który tu przyjdzie najpierw musi " w mordę" dostać. To taka tutejsza tradycja.  ;D ;D ;D A później to już jest sielanka  ;D ;D ;D
-------------------------------------------------------------------------------------------


Są wyjątki, więc nie każdy. A tradycja to dobre imię dla dziewczynki.  ;)
Pewnie nie zgadniesz co mi te kreski przypominają lub z czym się kojarzą. Szwy w jeansach lub dźwięk w aparaturce do pomiaru życia: pi, pi, pi, pi, i end.
Udało się amerykańskie słowo odmienić po polsku i też może zastosuje kreski, bo to ciekawy pomysł na rozdzielenie myśli w postach.
Dzięki za podpowiedź :)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 05 Listopad, 2018, 00:16

Nadaszyniak ... tu nie ma co koloryzować. Braciaki w WTS na świecie są równie 'porypani' jak ludzie spoza. W różnych krajach są różne możliwości. U nas przez wiele lat był spokój, jak się rozwód gdzieś trafił to pół województwa o tym szumiało, a teraz? Z drugiej strony kiedyś wyjście do pubu było źle postrzegana, a teraz jest to akceptowalne... byle sie tylko obwodowy nie dowiedział. Bo jeden będzie zły że sie człwoek szwęda po takich miejscach a drugi będzie zły że sie go nie zabrało. (Zawsze można mu na przebaczenie nowy tablecik kupić  ;D )
Jatiw-Nowicjusz:
Nie bądź poirytowany, Twoja odpowiedź, to żadna dla mnie odpowiedź, takie banialuki jak ''masło maślane'', tak opowiadają spadochroniarze( Ww), może Jesteś lub byłeś nim sam, choć w to bardzo wątpię- bo inklinacje i potencjał masz nie do pozazdroszczenia.
Ja również mam Tobie do powiedzenia:
''byłem na obwodzie w  RKB, 15 lat w Oddziale Nadarzyn - mam zdjęcia?!, często mam prywatne wieczorne rozmowy z ''Gofrolandem''  za wielkiej wody (posiadam nawet bilingi rozmów??)'', to co piszesz cytuję: '...Że wedle prawa Paterson to centrum edukacyjne (kiedyś było wyższą uczelnią, a teraz to nie wiem jaki jest status, musiałbym zapytać). No jest. Korty tenisowe, bejsbolowe, i do sockera widać w google mapsach nawet. Inne budynki po drugiej stronie drogi gdzie mieszka (albo mieszkali) prawnik z rodziną i lekarz z rodziną też widać na mapach...' , też potrafię poruszać się mychąą po mapie u ''wójaszka'' Google.
Co do wspomnianych budynków przez Ciebie '...po drugiej stronie...' lekarza i prawnika, to tyle samo wiem co Ty, a tych wiadomości nie rozgłaszam wszem i wobec.
Pragnę również nadmienić, że posiadam w domku: '' tygrysa,  60 papug- Ara,  w garażu Cadillaca-różowego i 20 palm w ogrodzie, mam na to dowody, lecz po co mam tym się chwalić??'', jak piszesz cytuję: '...Prosze nie pisać na priv/poczte, jak ktoś coś chce wiedzieć, a ja chcę sie tym podzielić to można to zrobić na forum.'
Tak dobrze sformułowany tekst i kolejne przez Ciebie, to majstersztyk, nie dorównam myślę nigdy do Twego ''wielkiego poziomu'' a szkoda, jest czym się chwalić i pozazdrościć- serdecznie pozdrawiam   ;D ;D
 
 
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: lukier w 05 Listopad, 2018, 07:17

Pewnie nie zgadniesz co mi te kreski przypominają lub z czym się kojarzą.

Apeluję o nieużywanie zbyt dużych ilości kresek Moysesu :P To niezdrowy nałóg ;)
Tytuł: Odp: Pozdrawiam... nowicjusz
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Listopad, 2018, 10:07
Mieliśmy tu na forum osoby,co wymyślały różne historie. Ty jesteś w tak dobrej sytuacji,że rzeczywiście możesz to potwierdzić i będzie po sprawie.
Ja też zasugerowałem, by założył wątek np. "Świadkowie Jehowy w USA i ja".
Pisałem:

Cytuj
Jeśli masz takie kontakty z USA jak piszesz, to będziesz naszym korespondentem. :)