Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: zero1 w 11 Wrzesień, 2018, 22:42

Tytuł: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 11 Wrzesień, 2018, 22:42
Śledzę to forum od bardzo dawna - jeszcze przed rejestracją - i jedną z kwestii, która wyraźnie przebija z relacji byłych lub obecnych, ale wybudzonych, wieloletnich działaczy na rzecz doktryny SJ jest to, że ciężko ją wyrzucić z głowy.
Niektórzy piszą, że zrobiło im się lepiej, gdy napisali oficjalnie list o odłączeniu - tak, wyobrażam sobie, że to jest duża ulga, ale jednocześnie wielu nie decyduje się na to z uwagi na rodzinę w organizacji - i tu nie wychodzi kwestia jakiejkolwiek winy czy słabości po ich stronie, a raczej obrzydliwy, sekciarski charakter procedur w tym dziwnym tworze, który wpieprza się ludziom w rodziny i nastawia jednych przeciwko drugim.

Wracając do kwestii listu - nie uważam, aby to było odejściem równoważnym rangą z przyjściem, gdyż chrzest był wobec wielu świadków, a treści listu - innego wyznania swojej wiary - nikt na forum zboru nie przeczyta słuchaczom, co jest rzecz jasna bardzo nieuczciwe.
A zatem wyobrażam to sobie tak, że nawet gdybym list napisał, to nie rozliczam się z tym uniesieniem podczas chrztu - pisząc list po prostu wykonuję czarną robotę za instytucję zboru i oni mają ze mną spokój - im na tym zależy.

A gdyby tak 'odchrzcić' się?
Wielu pisze, że nie chce przystępować do żadnej więcej organizacji religijnej i przyjmować żadnego chrztu, jeździć do żadnych innych ośrodków wielbienia, ani na nabożeństwa lub nawet konferencje dla byłych SJ.
A myślę o szczególnego rodzaju spotkaniu osób, które nie godzą się z narzuconym przez orga sposobem wyjścia (list) a jednocześnie są świadome, że organizacja sprytnie je załatwiła - doszła do najgłębszych uczuć i wykorzystała je, by człowiek w chwili chrztu oddał im się całkowicie myśląc, że robi to wg polecenia Pana Jezusa.
Tu myślę o takim spotkaniu, na którym każdy każdego mógłby odchrzić z bycia SJ - normalnie w basenie z wodą. Doznalibyśmy takiego oczyszczenia, i to takiego prawdziwie równoważnego ceremonii wstąpienia - nie tam jakimś listem, kolejne polecenie CK - kurde że nawet i przy wyjściu taki wybudzony człowiek musi być jak baranek posłuszny procedurom Amerykanów - chodzi mi o prawdziwe zmycie się z chrztu w imię korporacji.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 11 Wrzesień, 2018, 22:51
 A tak na poważnie, co miało by Ci to dać? Wewnętrzne zadowolenie? uniesienie?
Jak chcesz, mogę mianować Cię Szermierzem Gwiazdy Polarnej na Usługach Sułtana Kairu lub mianować na Rycerza Okrągłego Stołu Króla Artura. ;) ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 11 Wrzesień, 2018, 23:16
Powiem Ci, jak to zrobię:-)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: mav w 11 Wrzesień, 2018, 23:36
Było wpaść na zlot do Nunka, to byś doznał odchrzczenia. Został zakupiony na tę okoliczność basen i na każdym zlocie są kandydaci do odchrztu :).
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 12 Wrzesień, 2018, 08:33
Zaproś starszych ze swojego zboru i NO z obwodu do którego przynależysz. Będzie zabawnie. Jak oficjal to oficjal hehehe:)
A pytania do odchrztu jakieś są:)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 12 Wrzesień, 2018, 09:09

Tu myślę o takim spotkaniu, na którym każdy każdego mógłby odchrzić z bycia SJ - normalnie w basenie z wodą.

Było wpaść na zlot do Nunka, to byś doznał odchrzczenia. Został zakupiony na tę okoliczność basen i na każdym zlocie są kandydaci do odchrztu :).

Zgadza się. Niektórzy członkowie tego forum, łącznie ze mną, dokonali aktu odchrztu.
Wyznaczony brat odchrzciciel wykonywał tą procedurę fachowo i z należną oprawą.
I tu co najważniejsze... bez żadnych pytań i za całkowitą darmochę.  ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 12 Wrzesień, 2018, 09:12
 Oj Nemo;
Zgadza się. Niektórzy członkowie tego forum, łącznie ze mną dokonali aktu odchrztu.
Wyznaczony brat odchrzciciel wykonywał tą procedurę fachowo i z należną oprawą.
I tu co najważniejsze... bez żadnych pytań i za całkowitą darmochę

Niezli z Was jajcarze ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 12 Wrzesień, 2018, 15:14
Moje 12 groszy.
Ja się odchrzszczam* każdego dzionka. Robię to w wannie. Zwyczajnie: 'ty i ja, ty i ja, mydełko fa'. Do tego: 'szczotka, pasta, kubek, ciepła woda'. W między czasie jest szampon BB https://www.youtube.com/watch?v=NQ0WZD5v3Uo

* nie wiem jak to się odmienia, ale myślę, że Julka z pod numeru siódmego coś z polonistyki podpowie ;)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Wrzesień, 2018, 15:19
A pytania do odchrztu jakieś są:)
np.: "(1) czy rozumiesz, że odłączając się od świadków Jehowy NIE porzucasz prawdziwej religii, ale kłamliwą sektę? (2) czy pojmujesz, że Towarzystwem Strażnica NIE kieruje duch święty, ale jest to jedna z wielu zakłamanych sekt?"
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 12 Wrzesień, 2018, 16:47
np.: "(1) czy rozumiesz, że odłączając się od świadków Jehowy NIE porzucasz prawdziwej religii, ale kłamliwą sektę? (2) czy pojmujesz, że Towarzystwem Strażnica NIE kieruje duch święty, ale jest to jedna z wielu zakłamanych sekt?"

Ciało Nie Kierownicze musiałoby zatwierdzić:)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 12 Wrzesień, 2018, 17:17
A basen do odchrzeczenia wypełniony wodą czy wódką? Może chociaż piwem?
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Michu72 w 12 Wrzesień, 2018, 17:40
A basen do odchrzeczenia wypełniony wodą czy wódką? Może chociaż piwem?
Jak piwem to wskakuje do basenu,juz dwa razy bylem ochrzczony a trzeci raz moglbym ze wzgledu na te piwo,oj dlugo bym sie moczyl w nim :D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 12 Wrzesień, 2018, 18:27
W Batumi była kiedyś fontanna, w której płynęła czacza (ichniejszy bibmber). Pomyślałam sobie, że basen dla odchrzczenia odstępców też powinien być napełniony czymś nietypowym.

PS. Fontanna jest tam nadal, ale płynie w niej zwykła woda. Jak łatwo się domyślić, ludzie przychodzili z butelkami i łapali w nie tę czaczę, tak że nie nadążano z napełnianiem fontanny. Miałam kiedyś okazję spróbować specyfiku (choć nie z fontanny), a byłam trochę przeziębiona. Zaprawdę piwiadam Wam dziś: żaden witus ani żadna bakteria nie ma prawa po czymś takim się ostać.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 13 Wrzesień, 2018, 00:26
Było wpaść na zlot do Nunka, to byś doznał odchrzczenia. Został zakupiony na tę okoliczność basen i na każdym zlocie są kandydaci do odchrztu :).
moje trzy grosze:
Na tak WAŻNE WYDARZENIE, chętnie bym się w przyszłości wpisał, jeżeli tak wielka uroczystość ponownie zaowocuje
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Wrzesień, 2018, 01:06
Ciało Nie Kierownicze musiałoby zatwierdzić:)
działając jako samozwańcze jednoosobowe ciało niekierownicze niniejszym zatwierdzam ;)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 13 Wrzesień, 2018, 08:48
Było wpaść na zlot do Nunka, to byś doznał odchrzczenia. Został zakupiony na tę okoliczność basen i na każdym zlocie są kandydaci do odchrztu :).

A basen do odchrzeczenia wypełniony wodą czy wódką? Może chociaż piwem?

Basen był wypełniony wodą odstępczą.  ;D
Oto dowód na istnienie odchrzcielnicy, a wewnątrz brat odchrzciciel.  ;D
(https://chat.wtsarchive.com/file-upload/tPRJju6BQXe3fCYaF/DSC_0878.jpg)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 13 Wrzesień, 2018, 12:31
 Nie masz zdjęcia z siostrą odchrzcicielką w mokrym podkoszulku?
Rozumiem, że chcący sie odchrzcić kładzie się w wodzie a odchrzciciel go z niej wyciąga tamten idzie tyłem po drabince, ocieka wodą i wychodzi suchy?
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 13 Wrzesień, 2018, 12:58
Basen był wypełniony wodą odstępczą.  ;D
Oto dowód na istnienie odchrzcielnicy, a wewnątrz brat odchrzciciel.  ;D
(https://chat.wtsarchive.com/file-upload/tPRJju6BQXe3fCYaF/DSC_0878.jpg)
No to może chociaż tuż po, albo nawet jeszcze w basenie, należałoby wznieść "szatański toast"? Żeby uczcić fakt odchrzczenia?
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: mav w 13 Wrzesień, 2018, 13:04
No to może chociaż tuż po, albo nawet jeszcze w basenie, należałoby wznieść "szatański toast"? Żeby uczcić fakt odchrzczenia?

Ja chyba właśnie piłem piwko w trakcie ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 13 Wrzesień, 2018, 13:06
Ja chyba właśnie piłem piwko w trakcie ;D
Toś zacnie się odchrzcił. :)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: mav w 13 Wrzesień, 2018, 13:15
Brata Nabu zamazałem, bo RODO :)

(https://i.imgur.com/JdDZXct.jpg) (https://i.imgur.com/ph9GKTS.jpg)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 13 Wrzesień, 2018, 13:23
Brata Nabu zamazałem, bo RODO :)

(https://i.imgur.com/JdDZXct.jpg) (https://i.imgur.com/ph9GKTS.jpg)

 Nieważne. Ręka na wierzchu i karwat suchy. nie liczy się :'( :'( :'(
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 13 Wrzesień, 2018, 14:53
Liczy się liczy. Zaręczam odstępczym słowem honoru, że był cały pod wodą. Byłem w komisji ds. prawidłowości odchrztów.  ;D Gwoli ścisłości. Brat Nabu został również odchrzczony, przeze mnie i brata mav.  ;D Nie godzi się żeby nieodchrzchony udzielał odchrztów.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 13 Wrzesień, 2018, 14:57
Liczy się liczy. Zaręczam odstępczym słowem honoru, że był cały pod wodą. Byłem w komisji ds. prawidłowości odchrztów.  ;D Gwoli ścisłości. Brat Nabu został również odchrzczony, przeze mnie i brata mav.  ;D Nie godzi się żeby nieodchrzchony udzielał odchrztów.

Też tak chcę. Kiedy organizujecie następne i co trzeba przynieść?? Tzn ilu letnia i o jakiej pojemności? ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Wrzesień, 2018, 15:00
jako samozwańczy teolog o kwalifikacjach "bo tak" omylnie w swej nieomylności orzekam że jeśli Nemo i mav odchrzcili Nabu sami będąc nie odchrzczeni, to odchrzczenie Nabu się nie liczy ;)

Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 13 Wrzesień, 2018, 15:11
Liczy się liczy. Zaręczam odstępczym słowem honoru, że był cały pod wodą. Byłem w komisji ds. prawidłowości odchrztów.  ;D Gwoli ścisłości. Brat Nabu został również odchrzczony, przeze mnie i brata mav.  ;D Nie godzi się żeby nieodchrzchony udzielał odchrztów.

Mogli go odchrzcić, po swoim chrzcie, więc wcześniejsze odchrzty mogą być nieważne. Zakładamy nową religię?? Książkę poglądową mamy już gotową, uniwersalną ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 13 Wrzesień, 2018, 15:50
jako samozwańczy teolog o kwalifikacjach "bo tak" omylnie w swej nieomylności orzekam że jeśli Nemo i mav odchrzcili Nabu sami będąc nie odchrzczeni, to odchrzczenie Nabu się nie liczy ;)
My byliśmy odchrzeni jako pierwsi. ;D A co do ścisłości. Gremium odstępcze zatwierdziło nasz odchrzest. Tylko dlatego że brat Nabu najpierw prowizorycznie odchrzcił się sam. Potem na dokładnie został odchrzony przez nas.  ;D Do teraz jak sobie przypomnę tą ceremonię to mam uśmiech od ucha do ucha.  ;D I ten obraz brata Nabu w stroju chrzcielnym i goglach motocyklowych... niezapomniany. ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Wrzesień, 2018, 15:55
My byliśmy odchrzeni jako pierwsi. ;D A co do ścisłości. Gremium odstępcze zatwierdziło nasz odchrzest. Tylko dlatego że brat Nabu najpierw prowizorycznie odchrzcił się sam. Potem na dokładnie został odchrzony przez nas.  ;D Do teraz jak sobie przypomnę tą ceremonię to mam uśmiech od ucha do ucha.  ;D
biorąc pod uwagę wydawane przez Nemo owoce ducha odstępczego w postaci unikania sporów teologicznych ;) ogłaszam nowe światło i uznaję skuteczność odchrzczenia Nemo ;) skutkującą odchrzczeniem także Nabu
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 13 Wrzesień, 2018, 15:59
I tego się trzymajmy.  ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 13 Wrzesień, 2018, 18:07
Ja chyba właśnie piłem piwko w trakcie ;D
Piwko piwkiem, ale czy były "pogańskie" toasty?

A brat odchrzciciel powinien mieć brodę, koniecznie.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 13 Wrzesień, 2018, 18:14
 I to jest luzik. Kar wasz twasz ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 13 Wrzesień, 2018, 19:05
Piwko piwkiem, ale czy były "pogańskie" toasty?

A brat odchrzciciel powinien mieć brodę, koniecznie.
I jeszcze ceremonia odchrzeczenia powinna zbiec się z czyimś urodzinami, żeby był "demoniczny" tort i "demoniczne" zdmuchiwanie świeczek, no i oczywiście "szatańskie" (bo urodzinowe) prezenty.

A, i jeszcze można by obejrzeć "demoniczny" film. Młodsi odchrzczący się np. Trolle (wszak jest tam magia, więc demoniczny, że ho ho); starsi - no nie wiem, ale coś adekwatnego.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: awmala w 13 Wrzesień, 2018, 19:14
Nunkowe zloty sa wyjątkowe... Atmosfera, ludziki ☺ Tam nikomu niczego nie brakuje. No moze cytrynowki....  😵
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Magda w 13 Wrzesień, 2018, 19:22
Nunkowe zloty sa wyjątkowe... Atmosfera, ludziki ☺ Tam nikomu niczego nie brakuje. No moze cytrynowki....  😵


Kiedy następne?
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: awmala w 13 Wrzesień, 2018, 19:30

Kiedy następne?

Brat Nunek na ta chwile nie podał jeszcze terminu kolejnego zgromadzenia duchowgo.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 13 Wrzesień, 2018, 19:38
I jeszcze ceremonia odchrzeczenia powinna zbiec się z czyimś urodzinami, żeby był "demoniczny" tort i "demoniczne" zdmuchiwanie świeczek, no i oczywiście "szatańskie" (bo urodzinowe) prezenty.
Akurat ta ceremonia odchrzczenia zbiegła się z rocznicami ślubu dwóch par odstępczuchów.  ;D
A i kiedyś spotkanie statutowe w celu planowania odchrztów zbiegło się z moimi urodzinami. Dostałem odstępczy tort.  ;D Normalnie demony z niego wychodziły. Nad Nadarzynem utworzyła się wielka czarna dziura, bratu Leet-owi uśmiech z twarzy zszedł, wywróciły się dwa stojaki na rynku w Parzymiechach, siostrze Leonii ze zboru Kocborowo ogórki kiszone nie wyszły, jak jedliśmy ten odstępczy tort.
(https://chat.wtsarchive.com/file-upload/43PiFjoe8XaLCQ8Gu/DSC_0739.JPG)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: awmala w 13 Wrzesień, 2018, 19:55
(https://chat.wtsarchive.com/file-upload/43PiFjoe8XaLCQ8Gu/DSC_0739.JPG)
A taki ładny, amerykański był  ;D
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: gangas w 13 Wrzesień, 2018, 20:41
Miałeś zajebisty tort a hasło Zadnej krwi wymiata. WWWproszę się kiedyś na takie spotkanie >:( >:( >:(
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 13 Wrzesień, 2018, 21:45
Podaje (kolejną) propozycję -
- pierwej wykąpać się w rzece Ganges
- potem czarterem udać się do Izraela i zanurzyć się całkowicie w rzece Jordan
- to powinno pomóc (oczyszczeniu z grzechu)  ::)
Ps. - to tylko propozycja  :-\ ..
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 13 Wrzesień, 2018, 23:25
- potem czarterem udać się do Izraela i zanurzyć się całkowicie w rzece Jordan
Ha, a ja miałam chrzest w Jordanie. Podczas tej pielgrzymki. Ksiądz chrzcił, ale nie pamiętam, czy przez zanurzenie, czy przez polanie. Potraktowałam to jako folklor, a trochę dla jaj dałam się znowu ochrzcić. No nie, czyli miałam trzy chrzty w życiu. To stanowczo o dwa za dużo. Ale przynajmniej mam satysfakcję, że tym razem byłam (świadomie) na imprezie z okazji chrzcin (imprezy z okazji pierwszych chrzcin z oczywistych względów nie pamiętam, a z okazji drugich nie było żadnej imprezy). Po południu pojechałam z innymi do miasta i kupiliśmy jakiś alkohol. Fajnie było.

No i przy poście o trzecim chrzcie zostałam pionierem.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 13 Wrzesień, 2018, 23:53
Ha, a ja miałam chrzest w Jordanie. Podczas tej pielgrzymki. Ksiądz chrzcił, ale nie pamiętam, czy przez zanurzenie, czy przez polanie. Potraktowałam to jako folklor, a trochę dla jaj dałam się znowu ochrzcić. No nie, czyli miałam trzy chrzty w życiu. To stanowczo o dwa za dużo. Ale przynajmniej mam satysfakcję, że tym razem byłam (świadomie) na imprezie z okazji chrzcin (imprezy z okazji pierwszych chrzcin z oczywistych względów nie pamiętam, a z okazji drugich nie było żadnej imprezy). Po południu pojechałam z innymi do miasta i kupiliśmy jakiś alkohol. Fajnie było.

No i przy poście o trzecim chrzcie zostałam pionierem.
 

A ten "ksiądz" chrzcił Ciebie mocą "Ducha ŚW" ? - czy tylko tak ot sobie (dla turystów) i pobierał dobrowolne datki ?
Ewo - widziałaś nad sobą "białą gołębicę" zlatującą z nieba ??
- powiedz coś o tem więcej
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 14 Wrzesień, 2018, 00:04
 

A ten "ksiądz" chrzcił Ciebie mocą "Ducha ŚW" ? - czy tylko tak ot sobie (dla turystów) i pobierał dobrowolne datki ?
Ewo - widziałaś nad sobą "białą gołębicę" zlatującą z nieba ??
- powiedz coś o tem więcej
Chrzcił w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (był też inny spiritus, nie sanctus, ale to już potem, jako rzekłam :) ). Datków nie było, ani dobrowolnych, ani przymusowych. Za to można było sobie zrobić fotę ze chrztu i dać "datek" fotografowi, czyli po prostu zapłacić za zdjęcie (zdjęcia robili miejscowi). Gołębicy nie widziałam.

PS. A dlaczego napisałeś "ksiądz", chodzi mi o cudzysłów? Ksiądz był najprawdziwszy na świecie.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 14 Wrzesień, 2018, 00:35
A to miasto, do którego pojechaliśmy po alkohol, to chyba Jerycho było. Myślałam, że to Bóg wi co, a to dziura z kilkoma walącymi się chałupami na krzyż (choć jak patrzę w grafice google, to wygląda bardziej okazale; może akurat trafiliśmy w bardziej zapyziałą część). Najważniejsze, że wśród tych walących się chałup był sklep z alkoholem. :)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Krystian w 14 Wrzesień, 2018, 00:36
Nigdy apostołowie nie chrzcili w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Zawsze, tylko w Imię Pana Jezusa.
Jeżeli, ktoś uważa inaczej, niech zapoda werset biblijny.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 14 Wrzesień, 2018, 00:39
Chrzcił w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (był też inny spiritus, nie sanctus, ale to już potem, jako rzekłam :) ). Datków nie było, ani dobrowolnych, ani przymusowych. Za to można było sobie zrobić fotę ze chrztu i dać "datek" fotografowi, czyli po prostu zapłacić za zdjęcie (zdjęcia robili miejscowi). Gołębicy nie widziałam.

PS. A dlaczego napisałeś "ksiądz", chodzi mi o cudzysłów? Ksiądz był najprawdziwszy na świecie.
 

- jako fotograf (kiedyś) zawodowy - rozdawałem zdjęcia (ochrzczonym) za 'fri' (w zborze) - wcześniej w K.K. brałem za to pieniążki ..
- Ksiądz powinien być kapłanem (namaszczonym) i duszpasterzem z powołania (wedle doktryny ...) - i dla tego się tak zapytałem (o tego "chrzciciela" ) .
Wybacz mnie .
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 14 Wrzesień, 2018, 00:43
Nigdy apostołowie nie chrzcili w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Kurde, już nie pamiętam, jaką formułkę mówił i czy w ogóle coś mówił podczas chrztu. Pamiętam na pewno, że nie było: a/ gołębicy, b/ datków, były za to 1/ zdjęcia ze chrztu, 2/ impreza.


 

- jako fotograf (kiedyś) zawodowy - rozdawałem zdjęcia (ochrzczonym) za 'fri' (w zborze)
Toś pięknie czynił.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 14 Wrzesień, 2018, 00:54
Nigdy apostołowie nie chrzcili w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Zawsze, tylko w Imię Pana Jezusa.
Jeżeli, ktoś uważa inaczej, niech zapoda werset biblijny.
 
 Krystianie bracie - a kto Cię chrzcił i kiedy ? (jako niemowlę nie mogłeś zapamiętać tego) - jako dorosły młodzieniec możesz o tem pamiętać
Napisz coś więcej (o tym) - bo ja 2 razy (w istocie to 3 ....) ..
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Krystian w 14 Wrzesień, 2018, 01:11
Chrztu jako niemowlak w Krk nie uznaję, ponieważ niczego nie byłem świadomy. W organizacji, byłem nieochrzczonym głosicielem, czyli już świadomym człowiekiem w wieku 19 lat. Jednakże zorientowałem się, że ich doktryny nie pokrywają się z naukami biblijnymi i dałem sobie spokój z WTS.
Tak więc - nie mam żadnego chrztu.

Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 14 Wrzesień, 2018, 02:09
Tak więc - nie mam żadnego chrztu.
to dziwne, gdyż wydawało mi się że utożsamiasz sie z grupą chrystianie (i że właśnie dlatego jako nicka użyłeś imienia Krystian) czyżby grupa ta nie chrzciła swoich wyznawców?
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 14 Wrzesień, 2018, 11:22
to dziwne, gdyż wydawało mi się że utożsamiasz sie z grupą chrystianie (i że właśnie dlatego jako nicka użyłeś imienia Krystian) czyżby grupa ta nie chrzciła swoich wyznawców?

Są odłamy chrześcijańskie, które się nie chrzczą. A precyzyjniej, które jako chrzest uznają zanurzenie w Chrystusie, czy też w Duchu a nie w wodzie.
Armia Zbawienia na przykład.
A z innych to bodaj Biblical Unitarians z USA. Choć tutaj może mnie pamięć mylić https://www.truthortradition.com/ (https://www.truthortradition.com/)
Teologię "niechrzeczenia" w wodzie wprowadził chyba pod koniec XIX wieku jakiś dyspensacjonalista, bodaj o nazwisku zbliżonym do Barclay.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 14 Wrzesień, 2018, 12:02
Chrztu jako niemowlak w Krk nie uznaję, ponieważ niczego nie byłem świadomy.

"Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie zabraniajcie im" (Łk 18, 16). Powyższa wypowiedź Jezusa odnosi się do niemowląt przynoszonych do Niego, aby włożył na nie ręce (por. Łk 18, 15). Określenie "niemowlęta" jest tu dosłownym tłumaczeniem greckiego terminu "brefos", oznaczającego niedawno narodzone niemowlę. O tych właśnie niemowlętach Jezus następnie powiedział: "Do takich należy Królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie Królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego" (Łk 18, 16-17). Jezus zatem wyraźnie stwierdza, że nasza wiara musi być taka, jak wiara tych dzieci. Tak więc z wypowiedzi samego Jezusa wynika, że małe dzieci mogą mieć same wiarę wystarczającą aby "wejść do Królestwa Bożego", do którego bramą jest chrzest. Oto Jezus stawia wiarę małych dzieci za wzór do naśladowania.

(http://piotrandryszczak.pl/do_int/usta.jpg)

Więcej:

http://piotrandryszczak.pl/chrzest_dzieci.html
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 14 Wrzesień, 2018, 12:56
"Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie zabraniajcie im" (Łk 18, 16). Powyższa wypowiedź Jezusa odnosi się do niemowląt przynoszonych do Niego, aby włożył na nie ręce (por. Łk 18, 15). Określenie "niemowlęta" jest tu dosłownym tłumaczeniem greckiego terminu "brefos", oznaczającego niedawno narodzone niemowlę. O tych właśnie niemowlętach Jezus następnie powiedział: "Do takich należy Królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie Królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego" (Łk 18, 16-17). Jezus zatem wyraźnie stwierdza, że nasza wiara musi być taka, jak wiara tych dzieci. Tak więc z wypowiedzi samego Jezusa wynika, że małe dzieci mogą mieć same wiarę wystarczającą aby "wejść do Królestwa Bożego", do którego bramą jest chrzest. Oto Jezus stawia wiarę małych dzieci za wzór do naśladowania.

(http://piotrandryszczak.pl/do_int/usta.jpg)

Więcej:

http://piotrandryszczak.pl/chrzest_dzieci.html
Oddawanie chwały Bogu przez niemowlaki a chrzest niemowląt to jednak jakby dwie różne rzeczy.
Dzieci lubią kaszkę na mleku ale nikt nie każe im podpisywać wieczystej umowy z producentem na jej kupowanie. ;-)

Wysłane z mojego H3113 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 14 Wrzesień, 2018, 13:02
Ale Ty nie masz żadnej propozycji, tylko negację.
Bogu nawet natura oddaje cześć, a ty niemowlakom wzbraniasz.
A kim ty jesteś by wzbraniać chrztu? :(
Bogiem jesteś? ;)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 14 Wrzesień, 2018, 13:46
Oddawanie chwały Bogu przez niemowlaki a chrzest niemowląt to jednak jakby dwie różne rzeczy.
Dzieci lubią kaszkę na mleku ale nikt nie każe im podpisywać wieczystej umowy z producentem na jej kupowanie. ;-)

Praktyka chrztu niemowląt ma jeszcze jedną podstawę biblijną. Wiadomo, że przy chrzcie niemowląt wiarę wyznają za nie ich rodzice. Mają oni obowiązek wraz z rodzicami chrzestnymi wychować po chrześcijańsku swe dzieci. Ta praktyka "wiary zastępczej" ma bardzo mocne podstawy biblijne. Z Pisma Świętego dowiadujemy się, że Jezus dokonywał cudów i odpuszczał grzechy ludziom ze względu na wiarę innych ludzi.

Tak zatem sługa setnika został uzdrowiony ze względu na wiarę setnika (Mt 8, 5-13), córka niewiasty kananejskiej - dla wiary matki (Mt 15, 21-28). Podobnie Jezus odpuścił też grzechy paralitykowi ze względu na okazaną przez ludzi wiarę, którzy go przynieśli (Mt 9, 2). A przecież odpuszczenie grzechów należy do istoty chrztu (por. Dz 2, 38). Widzimy więc, że dla Jezusa czynienie cudów i odpuszczanie grzechów jednym ludziom dla wiary innych, było praktyką zupełnie normalną. Kościół katolicki ściśle zatem trzyma się nauki Chrystusa, udzielając chrztu niemowlętom. Rodzice chrzczonych dzieci wyznają w ich zastępstwie wiarę i w ten sposób ich dzieci zostają oczyszczone z grzechu pierworodnego przez Jezusa Chrystusa. Tę naukę o "wierze zastępczej" dobrze rozumiały pierwsze pokolenia chrześcijan, o czym świadczy cała Tradycja.

Chrzest niemowląt towarzyszy chrześcijaństwu od samych jego początków. W II wieku biskup Lyonu, św. Ireneusz, nawiązują do chrztu niemowląt pisał: "Chrystus przyszedł przez siebie samego wszystkich zbawić, wszyscy powiadam, przez niego odradzają się Bogu: dzieci i niemowlęta, pacholęta, młodzieńcy i starsi" (Przeciw herezjom, ks.IV, 22,4). O chrzcie niemowląt świadczy też Tertulian w swoim dziele "O chrzcie" napisanym ok.205-206 roku. Podobnie i inni Ojcowie Kościoła z III wieku potwierdzają stosowanie tej praktyki. Orygenes pisał: "Kościół od apostołów przejął praktykę udzielania chrztu nawet dzieciom. Wiedzieli bowiem ci, którym powierzone były sekrety Bożych tajemnic, że we wszystkich są przyrodzone zmazy grzechowe, które powinny być zmyte przez wodę i Ducha Świętego" (Wykład Listu do Rzymian ks.V, nr4). Święty Cyprian w liście posłanym w imieniu synodu biskupów afrykańskich pisał: "Jeżeli największym przestępcom przedtem wiele obrażającym Boga, gdy później uwierzą, daje się przebaczenie grzechów i ani od chrztu, ani od łaski nikogo się nie powstrzymuje, o ile więcej nie należy powstrzymywać dziecka, które niedawno narodzone, nic nie zgrzeszyło, a tylko jako potomek Adama wpadło przez pierwsze narodzenie się w zarazę śmierci wiecznej. Dziecko do otrzymania przebaczenia grzechów tym łatwiej przystępuje, że jemu darowują się grzechy nie własne, ale cudze" (List 63).
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 14 Wrzesień, 2018, 14:05
Akurat ta ceremonia odchrzczenia zbiegła się z rocznicami ślubu dwóch par odstępczuchów.  ;D
A i kiedyś spotkanie statutowe w celu planowania odchrztów zbiegło się z moimi urodzinami. Dostałem odstępczy tort.  ;D Normalnie demony z niego wychodziły. Nad Nadarzynem utworzyła się wielka czarna dziura, bratu Leet-owi uśmiech z twarzy zszedł, wywróciły się dwa stojaki na rynku w Parzymiechach, siostrze Leonii ze zboru Kocborowo ogórki kiszone nie wyszły, jak jedliśmy ten odstępczy tort.
(https://chat.wtsarchive.com/file-upload/43PiFjoe8XaLCQ8Gu/DSC_0739.JPG)
... Warwick zatrzęsło się w posadach. Tego dnia widoczne były znaki na niebie i ziemi.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 14 Wrzesień, 2018, 16:22
Etykieta zastępcza to mieści się w moim wyobrażeniu bo to widziałem za komuny ale wiara zastępcza.Dziecku darowuje się grzechy nie własne lecz cudze.Zbytek łaski to tak samo jakby bank napisał do mnie ,że łaskawie daruje mi dług Kowalskiego.I ja się dziwię CK skąd oni wzięli naukę o zazębiającym się pokoleniu.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 14 Wrzesień, 2018, 16:27
A na podstawie czyjej wiary został uzdrowiony paralityk?
Kto wierzył, czy nie ci co go nieśli przez dach?
dziewiatka potrafisz mędrkować, a Biblię słabo znasz. :-\
Poszukaj jeszcze kilka wypowiedzi i sam nam je tu podaj.

A obrzezanie na podstawie czyjej wiary było? :(
Dziecka 8 dniowego czy rodziców?
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 14 Wrzesień, 2018, 16:52
Obrzezanie było obowiązkiem i nie podlegało interpretacji.Tu poruszamy się w świecie domysłów i przypuszczeń. Biorąc pod uwagę wypowiedź Jezusa,to albo nie bardzo rozumiemy tekst biblijny,lub źle jest oddany przez pisarzy .Bo teksty te wyraźnie mówią że chodzi o dzieci które potrafią swoją mową oddać chwałę bogu.pierwsza część wersetu 16 z rozdziału 21 Ewangelii Mateusza  ,,rzekli do Niego słyszysz co one mówią'' . Odpowiedź Jezusa była reakcją na ten zarzut.Tak więc obowiązek wychowania w jakiejś wierze nie upoważnia do czynienia członkiem danej wspólnoty.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Krystian w 14 Wrzesień, 2018, 17:53
to dziwne, gdyż wydawało mi się że utożsamiasz sie z grupą chrystianie (i że właśnie dlatego jako nicka użyłeś imienia Krystian) czyżby grupa ta nie chrzciła swoich wyznawców?

Krystian to moje imię nie nick.
Chrystianie, to osoby przynależne Panu Jezusowi.
Już kiedyś tłumaczyłem, że chrzest jest tylko symbolem.
Jak chcesz Sebastianie, to znajdę swój post i zapodam, ponieważ nie chcę mi się tego samego powtarzać.
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 14 Wrzesień, 2018, 21:24
Podaje (kolejną) propozycję -
- pierwej wykąpać się w rzece Ganges
- potem czarterem udać się do Izraela i zanurzyć się całkowicie w rzece Jordan
- to powinno pomóc (oczyszczeniu z grzechu)  ::)
Ps. - to tylko propozycja  :-\ ..


Oczywiście TO był tylko mój Żart a nie sugestia  :D
Ps. - czasem lubię sobie pożartować (nawet z poważnych rzeczy) - Przepraszam .
- kiedyś wszystko traktowałem (śmiertelnie poważnie) - aż się "przebudziłem" ..
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Krystian w 14 Wrzesień, 2018, 22:20
Tutaj zapodaję Sebastianie link
Odnośnie dyskusji czy chrystianie czy chrześcijanie
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/odp-pamiatka-2017-nagrania-wideo/msg75329/#msg75329
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 14 Wrzesień, 2018, 22:38
Tutaj zapodaję Sebastianie link
Odnośnie dyskusji czy chrystianie czy chrześcijanie
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/odp-pamiatka-2017-nagrania-wideo/msg75329/#msg75329
mam dwa pytania: (1) czy zostałeś ochrzczony jako Chrystianin? (2) jak wygląda chrzest u Chrystianów? (Pełne zanurzenie czy polanie głowy wodą, czy wypowiadana jest jakaś formuła, itd.)
Tytuł: Odp: Odchrzcić się...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 15 Wrzesień, 2018, 22:46
Są odłamy chrześcijańskie, które się nie chrzczą. A precyzyjniej, które jako chrzest uznają zanurzenie w Chrystusie, czy też w Duchu a nie w wodzie.
Armia Zbawienia na przykład.
A z innych to bodaj Biblical Unitarians z USA. Choć tutaj może mnie pamięć mylić https://www.truthortradition.com/ (https://www.truthortradition.com/)
Teologię "niechrzeczenia" w wodzie wprowadził chyba pod koniec XIX wieku jakiś dyspensacjonalista, bodaj o nazwisku zbliżonym do Barclay.
bardzo ciekawe informacje, dziękuję, Szymonie...

skoro świadkowie Jehowy wykombinowali że są "chrzescijanami nie należącymi do chrześcijaństwa", to jestem w stanie uwierzyć że inna grupa wykombinuje że są "chrześcijanami ale nieochrzczonymi" ;) nie widzę przeszkód, teologia jest z gumy wszystko można uzasadnić...

Kiedyś czytałem artykuł w którym jakiś ksiądz profesor referuje nauczanie kościoła katolickiego w sprawie ważności chrztu w innych religiach i pisze że "z pkt widzenia kościoła o ważności chrztu decyduje m.in. użycie wody, a tzn. że chrzest z użyciem piasku lub soli zamiast wody jest z pkt widzenia kościoła katolickiego nieważny" - skoro ksiądz profesor napisał coś takiego to nasuwa się logiczny wniosek że istnieją jakieś sekty lub kościoły które "chrzczą solą" albo "chrzcza piaskiem";

skoro jedni chrzczą piaskiem inni solą to może jeszcze inni nie chrzczą w ogóle...