Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

INNE RELIGIE, WYZNANIA, ATEIZM... => KOŚCIOŁY CHRZEŚCIJAŃSKIE => Wątek zaczęty przez: Tadeusz w 25 Marzec, 2016, 23:05

Tytuł: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 25 Marzec, 2016, 23:05
W publikacjach WTS-u unika się odwołań do konkretnych osób, nawet "namaszczonych". Wyjątek stanowią osobistości tv.broadcasting  :(
Słusznie krytykujemy na forum ich epatowanie złotem i głupie sposoby unaoczniania w postaci niszczenia chleba.
Aby niektórzy forumowicze nie poczuli się dotknięci jednostronnością krytyki  ;D chciałbym poruszyć temat który w tle jest obecny w kilku wątkach.
Chodzi mianowicie o oddawanie czci człowiekowi, przed czym wyraźnie ostrzegał Jezus będąc na ziemi  >:(
A oto próbka:


(http://)
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 25 Marzec, 2016, 23:22
Mnie zastanawia, dlaczego Papierza nazywa się "ojcem świętym"? Jak to się ma do Mat23:9 "Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. "
A co do kultu jednostki...to nie da się tego ukryć.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 25 Marzec, 2016, 23:30
Kiedy byłem jeszcze w KK nie stanowiło to dla mnie tematu do dociekań. No ale papież był "nasz"  :)
Kiedy nastąpiło wybudzanie z KK, im więcej czytałem Biblię (tysiąclatka III wydanie) oraz komentarzy biblijnych (edycja św. Pawła) tym więcej zauważałem sprzeczności pomiędzy Słowem Bożym a postępowaniem i naukami KK  :-\
Nie mam w nienawiści kościoła - wręcz przeciwnie! Uważam, że dokonał i dokonuje wielu wspaniałych dzieł.
Ale mogę spojrzeć także krytycznie wobec tego, co budzi mój sprzeciw, czasem bulwersuje  >:(
Jednym z takich irytantów jest kult człowieka, szczególnie widoczny w osobie JPII  >:(
To nie tylko przekracza wszelkie nakazy Jezusa wyrażone w Biblii, lecz często - wzorem CK w tv.broadcasting - także granice rozsądku i dobrego smaku  :(
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 25 Marzec, 2016, 23:31
Aby niektórzy forumowicze nie poczuli się dotknięci jednostronnością krytyki  ;D chciałbym poruszyć temat który w tle jest obecny w kilku wątkach.
Chodzi mianowicie o oddawanie czci człowiekowi, przed czym wyraźnie ostrzegał Jezus będąc na ziemi  >:(
A oto próbka:

Dobrze by było, że zanim coś pokażesz, najpierw przeczytaj Pismo Święte, czy tak się rzeczy mają.

Mt 15:4 bt5 "Bóg przecież powiedział: Czcij ojca i matkę oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie."

Mt 19:19 bt5 "czcij ojca i matkę oraz miłuj swego bliźniego jak siebie samego."

Mk 7:10 bt5 "Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie."

Mk 10:19 bt5 "Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę."

Łk 18:20 bt5 "Znasz przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij swego ojca i matkę."

Ef 6:2 bt5 "Czcij ojca twego i matkę – jest to pierwsze przykazanie z obietnicą –"

Mam nadzieję, że jako znawca Pisma Świętego nigdy nie pocałujesz kobiety w rękę, bo to oznacza oddanie czci człowiekowi.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 25 Marzec, 2016, 23:32
Kiedy nastąpiło wybudzanie z KK

Moim zdaniem nastąpiło zaśnięcie. Kiedyś przyznasz mi rację. Ale wątpię, bym się o tym dowiedział.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 25 Marzec, 2016, 23:36
Mam nadzieję, że jako znawca Pisma Świętego nigdy nie pocałujesz kobiety w rękę, bo to oznacza oddanie czci człowiekowi.

Hę ?!? :o
A co ma przykazanie szacunku wobec rodziców do nazywania kogokolwiek ojcem?
Chyba czytamy inne Biblie  >:(

Pocałunek kobiety w rękę nie jest symbolem poddaństwa i hołdu, w przeciwieństwie do cmoka w pierścień papieża  :-\
Wybacz, lecz patrząc na Twoje foto odniosłem wrażenie, żeś z pokolenia tych, co jeszcze pamiętają czym jest kindersztuba  :-\

W swoim poście mylisz dwie rzeczy?: szacunek wobec rodziców, co nakazał Bóg bądź Jezus w przytoczonych przez Ciebie wersetach, z bałwochwalczym kultem postaci przywódcy KK.  >:(
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 25 Marzec, 2016, 23:39
Moim zdaniem nastąpiło zaśnięcie. Kiedyś przyznasz mi rację. Ale wątpię, bym się o tym dowiedział.

Hmmm...
Stwierdzenie sprzeczności pomiędzy tzw. tradycją KK i niebiblijnymi obrządkami a treścią Biblii wraz z komentarzem (wybitnych katolickich naukowców, często duchownych) nazywasz zaśnięciem?!?  :-\
Aż boję się zapytać, co dla Ciebie jest w takim razie przebudzeniem  :(
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 25 Marzec, 2016, 23:52
Hmmm...

Tak. Mam rację.

Stwierdzenie sprzeczności pomiędzy tzw. tradycją KK i niebiblijnymi obrządkami a treścią Biblii wraz z komentarzem (wybitnych katolickich naukowców, często duchownych) nazywasz zaśnięciem?!?  :-\
Aż boję się zapytać, co dla Ciebie jest w takim razie przebudzeniem  :(

Ja piszę o Twoim zaśnięciu. Skąd o tym wiem? Po twoich postach dot. Kościoła Powszechnego i nieznajomości katolickiej wykładni. Temat zamykam.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 26 Marzec, 2016, 01:13
Ależ oczywiście,że to wyglada jak kult jednostki.Wszyscy pchaja sie do Papieża,żeby pocałować,zrobic sobie z nim fotkę.Aż chciałoby się powiedzieć jak w tej reklamie:zjedz snikersa,przestań gwiazdorzyć. Do Jezusa się pchali i owszem.Do Piotra chyba nie.Przynajmniej nie ma takich relacji w NT.  Dużo by pisać. Ja mam pytanie poboczne.W biblii jest napisane,że hańbą dla meżczyzny jest modlenie się z nakryciem głowy.Biskupi,Papież ,kardynałowie takie nakrycie mają.Na prawdę nie wiem jak KK to tłumaczy.Byłbym wdzięczny za odpowiedź.
http://joemonster.org/art/30736
http://wiadomosci.onet.pl/religia/karnawalowe-tance-na-czesc-papieza-franciszka/vvmx7
http://www.tvp.info/21811050/na-czesc-franciszka-amerykanie-masowo-przebieraja-swoje-psy-za-papieza
  Mnie zastanawia dlaczego uczniowie Jezusa nie robili wizerunków Jezusa i rzeżb.Kiedy pojawiły się takowe?
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 26 Marzec, 2016, 02:44
Mnie zastanawia, dlaczego Papierza nazywa się "ojcem świętym"? Jak to się ma do Mat23:9 "Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. "
A co do kultu jednostki...to nie da się tego ukryć.

Z drugiej strony jest powiedziane (1 Kor 4,15): Choćbyście mieli bowiem dziesiątki tysięcy wychowawców w Chrystusie, nie macie wielu ojców; ja to właśnie przez Ewangelię zrodziłem was w Chrystusie Jezusie.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 26 Marzec, 2016, 06:32
Rzeczywiście podobieństwa w kulcie jednostki (człowieka) można się doszukać między Papieżem w KK a kolektywnym CK w WTS-ie.
Nie sposób zaprzeczyć, że takowy kult istnieje, bo jest on widoczny dla każdego, a czasami jest wręcz rażący, szczególnie w KK.
W organizacji ŚJ również taki kult człowieka jest widoczny, zwłaszcza w ostatnich latach, choćby za pośrednictwem jw.tv.
Świadkowie oficjalnie się go wypierają, co nie znaczy, że nie istnieje.
Trudno doszukać się tu jakiejś biblijnej podstawy dla takiego zachowania, wręcz przeciwnie jest szereg wersetów mu przeczących.
Widzę, że człowiek ma szczególne parcie na czczenie drugiego człowieka, na bezpodstawne dawanie mu szczególnych względów.
Może dlatego Jezus szczególnie przestrzegł swoich uczniów przed takim zachowaniem a jednocześnie ganił faryzeuszy, którzy mieli do tego zapędy.

W na przestrzeni lat ciało kierownicze, tzw. "niewolnik", utraciło sporo ze swojego szacunku, ze względu na zmienne nauki i niebiblijne decyzje jakie podejmuje nakładając tym samym na wiernych zbędne ciężary. Może dlatego chce siłą wymusić szacunek dla siebie, między innymi przez "uwielbioną" telewizję. Pragnie wykorzystać jak w systemach totalitarnych kult jednostki dla uzasadnienia swoich działań.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 26 Marzec, 2016, 09:10
Hę ?!? :o
A co ma przykazanie szacunku wobec rodziców do nazywania kogokolwiek ojcem?
Chyba czytamy inne Biblie  >:(

Pocałunek kobiety w rękę nie jest symbolem poddaństwa i hołdu, w przeciwieństwie do cmoka w pierścień papieża  :-\
Wybacz, lecz patrząc na Twoje foto odniosłem wrażenie, żeś z pokolenia tych, co jeszcze pamiętają czym jest kindersztuba  :-\

W swoim poście mylisz dwie rzeczy?: szacunek wobec rodziców, co nakazał Bóg bądź Jezus w przytoczonych przez Ciebie wersetach, z bałwochwalczym kultem postaci przywódcy KK.  >:(
Tadeusz. Nie znasz tej teorii, że jak nie masz argumentu, który obroni twoją teorię, to zasyp dyskutanta setką błędnych argumentów, żeby odwrócić jego uwagę od tematu? Miałeś tutaj jasny przykład tego.

Na potwierdzenie moich słów. Kiedy już brakuje argumentów.
Ja piszę o Twoim zaśnięciu. Skąd o tym wiem? Po twoich postach dot. Kościoła Powszechnego i nieznajomości katolickiej wykładni. Temat zamykam.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 26 Marzec, 2016, 11:27
Nie miałem, w przeciwieństwie do Tadeusza, okazji całowania papieża w rękę.
Jeśli tego jednak nie robił to po co śmiać się z tego, że ktoś to zrobił i sobie to ceni.
Ktoś inny całuje medal olimpijski czy zdobyty puchar i też można się gorszyć.
Niektórych gorszy całowanie się facetów na przywitanie. Tak zawsze bywa w mojej rodzinie gdy przyjeżdżają z daleka kuzyni.
Całowane były nogi Jezusa i też niektórzy się gorszyli.

Zdaje się, że w ceremoniale przywitania papieża nie ma obowiązku całowania. Jeśli jestem w błędzie proszę o sprostowanie.
Pocałunek w chrześcijaństwie ma wielkie znaczenie.
Wg Biblii ŚJ:

„(...)Pozdrówcie jedni drugich świętym pocałunkiem. Pozdrawiają was wszystkie zbory Chrystusowe.” (Rz 16:16)

„(...)Pozdrawiają was wszyscy bracia. Pozdrówcie jedni drugich świętym pocałunkiem.” (1Ko 16:20)

„(...)Pozdrówcie jedni drugich świętym pocałunkiem. Przesyłają wam pozdrowienia wszyscy święci.” (2Ko 13:12, 13)

„Pozdrówcie wszystkich braci świętym pocałunkiem(...)” (1Ts 5:26)

„(...)Pozdrówcie się nawzajem pocałunkiem miłości(...)” (1Pt 5:14)

No jest też Judaszowy pocałunek. :(
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 26 Marzec, 2016, 11:51
Co innego braterski pocałunek dwojga osób tej samej płci w policzek, połączony z "misiaczkiem" :) który jest oznaką sympatii, przyjaźni, zażyłego koleżeństwa. A co innego całowanie obcej osoby w pierścień. Kiedyś król wystawiał dłoń z pierścieniem do całowania poddanym, i było to oznaką władzy, a całujący okazywał tym samym poddanie i to że jest niżej w hierarchii.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 26 Marzec, 2016, 13:27
Zdaje się, że w ceremoniale przywitania papieża nie ma obowiązku całowania. Jeśli jestem w błędzie proszę o sprostowanie.

Właściwie całuje się pierścień (sygnet), a nie rękę. Ma to swoją symbolikę, a nie kult człowieka. Nie wiem, jak można wpaść na taki pomysł i zrobić z tego jeszcze wątek.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 26 Marzec, 2016, 13:30
No jest też Judaszowy pocałunek. :(

Jeśli ktoś będzie złośliwy, to też może podciągnąć judaszowy pocałunek pod swoją tezę i założy wątek  ;D
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 26 Marzec, 2016, 18:42
Właściwie całuje się pierścień (sygnet), a nie rękę. Ma to swoją symbolikę, a nie kult człowieka.

Jezus będąc na ziemi zganił apostołów kiedy się spierali który jest ważniejszy.
Ale w każdej hierarchii zamiast "służby" mamy "panowanie"  >:(
Tak jest i u ŚJ, tak jest i w KK  :-\

Nie wiem, jak można wpaść na taki pomysł i zrobić z tego jeszcze wątek.

Za pomocą specjalnego przycisku na interfejsie  ;D
A napoważnie... Tak samo jak robi się wątki o podobnych wynaturzeniach w WTS-ie  :(
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 26 Marzec, 2016, 18:47
Jezus będąc na ziemi zganił apostołów kiedy się spierali który jest ważniejszy.
Ale w każdej hierarchii zamiast "służby" mamy "panowanie"  >:(
A kto się spiera kto ważniejszy?
Jak na razie tylko Ty. ;)
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 26 Marzec, 2016, 19:49
A kto się spiera kto ważniejszy?
Jak na razie tylko Ty. ;)

No oczywistą oczywistością jest, że moja racja jest najbardziej mojsza  ;D

A tak poważnie...
Nigdy nie podobało mi się takie poddaństwo i służalczość  >:( Czy to w pracy, czy gdziekolwiek indziej. Zawsze mam nieodparte wrażenie, że wystarczy aby obiekt "kultu" stracił przywileje władzy, a ten co najniżej się kłania pierwszy opluje  >:(

p.s. widziałem w sieci (ale nie mogę teraz znaleźć) filmik z udziałem T. Rydzyka. Chyba urodziny Radia Maryja. Na filmie tym widać, jak broni się on przed dewotami obojga płci którzy mimo jego sprzeciwów usiłują go cmokać w rękę  ;D
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 26 Marzec, 2016, 19:51
O. Rydzyk nie jest moim papieżem ani przełożonym.
Kto chce go słuchać może. ;)
Sam z nim rozmawiałem osobiście raz w życiu na początku lat 90. XX wieku i nie kłaniałem mu się w pas.
Przywitał mnie w swoim radiu i tyle. Był uśmiechnięty i zadowolony że przyjechałem z grupą ludzi.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: gangas w 26 Marzec, 2016, 20:23
A tak poważnie...
Nigdy nie podobało mi się takie poddaństwo i służalczość  >:( Czy to w pracy, czy gdziekolwiek indziej. Zawsze mam nieodparte wrażenie, że wystarczy aby obiekt "kultu" stracił przywileje władzy, a ten co najniżej się kłania pierwszy opluje  >:(

  I tutaj muszę przyznać Tadeuszowi rację omijając kwestie religii. Idąc tym wątkiem popieram idee indywidualności. Większość z nas forumowiczów to właśnie takie egzemplarze. I tak trzymać aż miło pogadać.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: janeczek w 26 Marzec, 2016, 20:50
Może ten papieski pierścieni farta daje jak łapka królika,DiCaprio pocałował i oskar jest a WTS dalej poszedł moris 3 ma 2 pierścienie jak dla mnie to raczej stara tradycja związana z królami cesarzami zwyczajnie Panami nad ludem
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 26 Marzec, 2016, 21:34
p.s. widziałem w sieci (ale nie mogę teraz znaleźć) filmik z udziałem T. Rydzyka. Chyba urodziny Radia Maryja. Na filmie tym widać, jak broni się on przed dewotami obojga płci którzy mimo jego sprzeciwów usiłują go cmokać w rękę  ;D

Już mogę podać link do tego filmu:
https://youtu.be/FMjcI49k8Ho

Przy okazji...nie wiem dlaczego, zniknęła mi możliwość edycji swoich postów  :(
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 26 Marzec, 2016, 21:41
Przy okazji...nie wiem dlaczego, zniknęła mi możliwość edycji swoich postów  :(
Tadeuszu. Edytować post możesz tylko przez godzinę od jego napisania, później...przepadło :(. Po tym czasie, jak coś chcesz zmienić to napisz, a pomogę z pozycji moderatorskiej, żaden problem :)
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Magda w 22 Kwiecień, 2016, 09:05
W sekcie destrukcyjnej zawsze występuje kult jednostki. Jest nim guru. W moim przypadku był to jak wiecie moon. Różnica między takim guru a papieżem jest przeogromna. Nie chcę się tu zbyt rozpisywać , tylko krótko. Guru jest nie tylko autorytetem, jest przede wszystkim wyrocznią. Decyduje o twoim życiu, kontroluje je i podporządkowuje swoim interesom, wmawiając wyznawcy, że to dla jego dobra i dla jego zbawienia. Guru nie uznaje sprzeciwu, jest autorytarny, bezwzględny i ma na celu tylko własną chorą ambicję, ludzie są dla niego marionetkami. Nie spełniasz jego oczekiwań np. W kwestii finansów czy małżeństwa wylatujesz , sądząc że tracisz coś bezpowrotnie , swoje zbawienie, guru szantażuje emocjonalnie.
trudno tych cech szukać u papieża. Papież jest o tyle ,,guru,, na ile mu wyznawca pozwoli. Jeden będzie go wielbil bezkrytycznie, drugi nie. I  nie ma konsekwencji. W sekcie jest inaczej, są  konsekwencje, czasem  bolesne, jest przemoc psychiczna i fizyczna
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 22 Kwiecień, 2016, 09:40
W sekcie destrukcyjnej zawsze występuje kult jednostki. Jest nim guru. W moim przypadku był to jak wiecie moon. Różnica między takim guru a papieżem jest przeogromna. Nie chcę się tu zbyt rozpisywać , tylko krótko. Guru jest nie tylko autorytetem, jest przede wszystkim wyrocznią. Decyduje o twoim życiu, kontroluje je i podporządkowuje swoim interesom, wmawiając wyznawcy, że to dla jego dobra i dla jego zbawienia. Guru nie uznaje sprzeciwu, jest autorytarny, bezwzględny i ma na celu tylko własną chorą ambicję, ludzie są dla niego marionetkami. Nie spełniasz jego oczekiwań np. W kwestii finansów czy małżeństwa wylatujesz , sądząc że tracisz coś bezpowrotnie , swoje zbawienie, guru szantażuje emocjonalnie.
trudno tych cech szukać u papieża. Papież jest o tyle ,,guru,, na ile mu wyznawca pozwoli. Jeden będzie go wielbil bezkrytycznie, drugi nie. I  nie ma konsekwencji. W sekcie jest inaczej, są  konsekwencje, czasem  bolesne, jest przemoc psychiczna i fizyczna
Byłaś u moona, a piszesz o WTS-ie, różnica jest tylko taka, że tam jest siedmioosobowe guru. Reszta się zgadza.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Magda w 22 Kwiecień, 2016, 09:52
Oczywiście nemo, masz rację. Guru może być jeden ale znane są przypadki dwóch osób np. Tak jest u apostołów czasów ostatecznych albo też zbiorowych jak u świadków. Zagadką jest dla mnie jak oni się dogadują...
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 22 Kwiecień, 2016, 10:01
Zagadką jest dla mnie jak oni się dogadują...
Odpowiedź jest dość prosta: decyzje podejmują przez głosowania, a i nawet te nie są zbyt trudne.
Przez długie lata, metodą "doboru naturalnego" (na miejsce zmarłych bądź usuniętych dobierano wyłącznie osoby z najbliższego, zaufanego grona, tak samo myślące) są raczej podobnie myślący  bądź nawet często jednomyślni.
 A i szkoda niepotrzebnymi konfliktami zarzynać kurę znoszącą złote jajka i pozwalającą żyć w wielkim dobrobycie - czyli zgodną, podporządkowaną organizację.
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Magda w 22 Kwiecień, 2016, 10:18
Dziękuję, to mi sprawę wyjaśnia 😊
jeśli rozmawiamy o kulcie jednostki to musimy rozróżnić pomiędzy autorytetem politycznym, naukowym czy religijnym a destrukcyjnym guru. Nie widzę znaku równości pomiędzy papieżem czy Dalajlamą a guru. Takie znak równości jest niesprawiedliwy i niezgodny z faktami :). Inna sprawa to to na ile autorytet rządzi naszym życiem. Taki autorytet może nawet nie zdawać sobie sprawy z tego ze ktoś ma w domu ołtarzyk z portretem jego....
Tytuł: Odp: Kult jednostki - komu to służy?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 22 Kwiecień, 2016, 11:25
Dziękuję, to mi sprawę wyjaśnia 😊
jeśli rozmawiamy o kulcie jednostki to musimy rozróżnić pomiędzy autorytetem politycznym, naukowym czy religijnym a destrukcyjnym guru. Nie widzę znaku równości pomiędzy papieżem czy Dalajlamą a guru. Takie znak równości jest niesprawiedliwy i niezgodny z faktami :). Inna sprawa to to na ile autorytet rządzi naszym życiem. Taki autorytet może nawet nie zdawać sobie sprawy z tego ze ktoś ma w domu ołtarzyk z portretem jego....

Zgadzam się z Tobą  :)
Wcześniejsze wypowiedzi określające KK jako sektę były analizą określeń samego KK względem sekt  :-\
To KK podał takie definicje określeń sekt, że pasują jak ulał do niego samego  ;D
Ja także nie uważam KK za sektę, również z powodów które Ty podałaś  :)