Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Kyuubi w 10 Styczeń, 2024, 20:26

Tytuł: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 10 Styczeń, 2024, 20:26
https://piotrandryszczak.pl/jednorodzony-syn-jehowy.html

  Chodzi mi o termin "Jednorodzony Syn Jehowy" gdzie jest tu problem? a problem  jest taki ze nie ma terminu "Jednorodzony Syn Jehowy" co jest nie konsekwencją.
 Fakt w nowym testamencie nie mamy formy JHWH czyli Imienia Bożgo, ale do czego zmierzam a do tego ze występuje tak naprawdę termin "Jednorodzony Syna Bożego" idą dalej tym tropem Syn Boga to Jezus Chrystus czyli Bóg Starego Testamentu JHWH - JAHWE LUB JEHOWA.

I by można było również napisać "Jednorodzony syn Jahwe(BOGA)"

ALE TO NIE WSZYSTKO cytuje to co Pan Piotr napisał na stronie:

Cytuj
A ktoś pytał Jezusa, czy jest "jednorodzonym synem Jehowy"? Jezus będąc wobec Wysokiej Rady usłyszał jedynie takie pytanie:

   Tutaj Pan cytuje wersety  Mt 14:62 gdzie Jezus mówi ze siedzi po stronie wszechmogącego czyli "BOGA JHWH" .
Wiedz samo stwierdzenie "Jednorodzonym Synem Jehowy" jest może nie porządku na 100% gdzie w originale nie ma tetragramu jednak wiemy ze wszechmogący to Bóg Ojciec "JAHWE - JHWH" ale niestety pan tylko sie czepia słowa JAHWE.

  To nie tylko w tym przypadku jest czepianie sie, ponieważ są artykuły z starego testamentu gdzie pan piotr również uzywa zwroty ze: W tym wersecie nie ma mowy o Jehowie a gdzie dalej cytuje ten sam werset albo inny ze słowem JAHWE gdzie występuje tetragram i to juz według pana jest w porządku. Droga sprawa ze pan sie mianuje Katolikiem a w modlitwie mamy napisane:

Cytuj
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego.


Syna Jego Jedynego - Czyli Syna JAHWE-JEHOWA-JHWH

Kolejny Cytat Pana Piotra
Cytuj
Jezus nie jest "jednorodzonym synem Jehowy Boga". Nowy Testament nie wspomina ani słowem o "Jehowie". Jezus Chrystus, Syn Boży, jest jednorodzonym Bogiem:

Tutaj jest czepianie sie słowa JEHOWA ALBO JAHWE - czyli imienia Bożego nie mamy w NT ale wspomina O Bogu Starego Testamenty czyli "JHWH"  więc możemy uznać ze Jezus Jest synem JHWH gdzie mamy terminy "On jest Synem Bozym(Synem JHWH - Jahwe - Jehowy",

Jeśli nie wspomina o tym jak wyzej pan Piotr cytował to pominął pan Piotr taki o to werset:

Cytuj
(16): Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. [Biblia Tysiąclecia V, J 3]

"Tako Bowiem Bóg(JAHWE-JEHOWA-JHWH) umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał

I takowy werset istnieje a Pan Piotr na siłe chce naciągnąć bo termin Jehowa mu nie pasi bo ktos se napisał Jednorodzony syn Jehowy a Jednorodzony Syn Jahwe By było dobrze?

Zapraszam do Dyskusji
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 10 Styczeń, 2024, 21:34
I ty tak poważnie, myślisz że ktoś się odważy polemizować ze 'znawcą błędów SJ'. :-) Skoro on sam nie umie si zdecydować, czy Jezus jest Jednorodzonym Bogiem, czy też Jednorodzonym Synem Boga? Oczywiście, wszyscy wiedzą że Bóg się rozmnaża, każdy to wie, chyba że sam czyta Biblię.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 10 Styczeń, 2024, 23:05
Nie wiem czy jest nad czym dyskutować. Ta kwestia nie ma niczego wspólnego z Piotrem (o jakże czarującym niegdyś nicku "Tusia") a raczej z dość długo trwającym sporem na temat tego, którą formą imienia powstałego na gruncie tetragramu należy czy też można się posługiwać. Argumentów jest raczej więcej na stronę "Jahwe" i nawet sami świadkowie przyznają, że to również możliwa forma, natomiast pojawia się tam argument, że forma "Jehowa" jest starsza w języku polskim i równie znana...

Prawda jest taka, że gdy Rutherford wprowadził formę Jehovah do nazwy swojej organizacji religijnej, to oddziały rozsiane po innych krajach miały już niewiele do powiedzenia i przyjmowały lokalne formy tego imienia.

Po mnie, na przykład, cały ten spór spływa i nie ma on dla mnie najmniejszego znaczenia. Ludzie, którzy chcą się jawić jako specjaliści (a może nawet faktycznie nimi są) mają to do siebie że dzielą włosa na czworo gdzie popadnie w danym temacie i to też robi Piotr. Inna sprawa, że dał się poznać na forum jako człowiek raczej uparty, więc pewnie ta cecha "pomaga" mu też w wytrwałości, by wytykać różne rzeczy. Taka już jego profesja.

Ani on pierwszy, ani jedyny jeśli chodzi o to zagadnienie. Także dałbym sobie spokój z odnoszeniem się do jego osoby.

Jeszcze dodam moją opinię na temat "Jednorodzonego Syna Jehowy" czy też "Jednorodzonego Syna Jahwe" - jak dla mnie obydwie konstrukcje są zbędne i mylące. Ewidentnie autor Strażnicy wkłada w usta Jezusa słowo "Jehowa". Gdyby wkładał słowo "Jahwe", byłoby to równie mylące, ponieważ nie istnieją żadne dowody wskazujące na to, że Chrystus rzeczywiście posługiwał się jakakolwiek formą Tetragramu. Istnieją jedynie pewne poszlaki lub domysły, ale dowody w formie tekstu źródłowego równoważnego temu, co dziś wchodzi np. w skład tekstów krytycznych, po prostu jest brak.

Tym zabiegiem Strażnica próbuje budować w swoich odbiorcach wrażenie, że dla Jezusa imię "Jehowa" czy "Jahwe" było czymś tak normalnym jak dla nich samych... Jehowa to, Jehowa tamto, Jehowa i Jehowa... Nic takiego nie wynika z biblijnych relacji. Jest to oczywiście problem dla organizacji, która buduje się wokół tego, że jako jedyna uświęca imię Boże i twierdzi jeszcze, ze wzorem Jezusa.

Szczyt bezczelności osiągnięto prawdopodobnie w broszurze "Imię Boże, które pozostanie na zawsze". Treść jest po brzegi upchana insynuacjami czy wręcz kłamstwami dotyczącymi tego, co Chrystus robił z tetragramem - bez żadnych dowodów. Autorom jedynie coś się wydaje, więc muszą używać wiele sformułowań w rodzaju "zapewne", "bez wątpienia" oraz "możemy być pewni". Co oznacza, że nie ma żadnych konkretów, a jedynie chęć zbudowania konkretnego przekonania w odbiorcach.

Tak samo jest tutaj - faktem jest, że zgodnie z tekstem który jest dla nas dziś dostępny nikt nigdy nie pytał Chrystusa czy jest Synem "Jehowy". Tym samym napisanie, że nigdy tego nie zaprzeczał jest kuriozum, jakąś abberacją.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 11 Styczeń, 2024, 06:39
W BT choćby wyd II imię JAHWE jest zapisane około 6000 razy.
Dziwne by było gdyby nagle w I wieku Izraelici nie znali tej formy i jej nie używali.
Samarytanie w swoich przekazach podają że Żydzi w Iw wymawiali w formie JAVE jak widać "H"jest nieme.
Co ciekawe obecni Żydzi mówiąc o premierze Izraela Netanyahu też nie wymawiają  "h"
Forma Jehowa jest błędną formą zapodaną pierwszy raz w dziele Sztylet wiary XIII wiek.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Turbulent_Business w 11 Styczeń, 2024, 06:59
Przeciez to jest apologetyka. Swiadkowska czy Katolicka jeden grzyb. To samo naginanie i przeinaczanie teksu w zaleznosci od potrzeb. Problemem jest niespojny i niejasny tekst zrodlowy, podyktowany duchem na wspanialszego, idealnego wirtuoza komunikacji, dajacyc sie jednocześnie interpetowac na 10 365 sposobow.

Na apologetyke szkoda czasu i nerowow.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 11 Styczeń, 2024, 07:44
W BT choćby wyd II imię JAHWE jest zapisane około 6000 razy.
Dziwne by było gdyby nagle w I wieku Izraelici nie znali tej formy i jej nie używali.

Po pierwsze nie napisałem, że jej nie znali. Po drugie pisałem dokładnie o tym, co zrobiłeś ty - masz jakieś tło historyczne i układasz z tego scenariusz, używając "dziwne by było"... No, może dla kogoś byłoby to dziwne, bo dla mnie na przykład nie byłoby to dziwne ani trochę. Raczej nie snuję też domysłów, ponieważ opieram się na tekstach, które są dostępne i które stanowią punkt wyjścia dla tekstu Nowego Testamentu, co bezpośrednio wskazuje, że dowodów na to brak.

Istnieją za to dowody na to, że Jezus zwracał się do Boga (którego możemy nazywać Jahwe) "Boże" i "Ojcze". W rozmowach z innymi określał go tak samo, "Ojcem" chociażby. To są dowody.

Gdybym chciał teraz wysnuć pewne domysły, tak jak ty, to mógłbym zwrócić uwagę na to, że żydowska kultura, tak z tego okresu jak i wcześniejszego, nie dopuszczała zwracania się do swojego ojca po imieniu. Ze względu na szacunek do rodziców, wyrażony bezpośrednio odpowiednimi przepisami Prawa Mojżeszowego, nie wchodziło to w grę. Stąd też "dziwne by było" gdyby Jezus chodził po ulicach miast i mówił "poczekaj, zadzwonię do Jehowy i spytam co o tym myśli". Gdybym dalej snuł domysły, to nawet w czasach dzisiejszych i zupełnie innej kulturze, osoby które określają swoich ojców po imieniu są w mniejszości i zazwyczaj jednak używamy określenia "tata" czy też "ojciec". "Dziwne by było" gdyby wbrew zebranym dowodom tekstowym Jezus raz określał swojego ojca "ojcem" (taki sytuacji jest wiele), a potem odstępował od swojego zwyczaju i nazywał "Jehową".

Gdyby ktoś chciał pomyśleć, że jestem przeciwnikiem imienia Bożego, to nie jestem. Jeśli pojawią się dowody na występowanie go w NT, to z przyjemnością uznam, że w danych miejscach ono występuje i pewnie pierwszy kupię przekład Biblii, który uczciwie to uwzględni. Ale wcześniej szanujmy się.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Lu_Ke Sky_Walker w 11 Styczeń, 2024, 08:59
Donadams,
Twoja argumentacja mnie przekonuje, dzięki.

Natomiast uważam, że dla mnie po czasach ŚJ, zajmowanie się takim tematem to strata czasu. Lecz szanuję, że są osoby które interesują się oraz badają takie niuanse.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 11 Styczeń, 2024, 09:00
"Dziwne jest to"-
Don Adamsie robisz nadinterpretacje swoją epistołą iż ja uważam że Izraelici posługiwali się TYLKO formą Jahwe napisałem że "znali i używali"co wcale nie oznacza że neguję formy typu ojciec,pan którą używali i jest w NT.
Pytanie zachodzi czemu przed Jezusem można było pisać a więc i wymawiać Jahwe a od NT-szlaban.
"Dziwny ten świat"- jak śpiewał klasyk
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 11 Styczeń, 2024, 09:29
Nie, w ogóle nie argumentuje na rzecz tego, że tak uważasz. Odnoszę się do zupełnie innych elementów twojej wypowiedzi.

Pytanie, które zadajesz, moim zdaniem jest dobrym pytaniem i nie jest tak, że ja go sobie też nie zadaję. Natomiast wnioski powstałe na podstawie próby odpowiedzi na to pytanie nie stanowią żadnego dowodu na prawdziwość jednej czy drugiej tezy. To jest klucz. Jest pytanie, nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Są też dowody, które jak na razie wskazują na jednoznaczną praktykę. Jeśli pojawią się inne dowody, uczciwie będzie je uznać. Aktualnie nie istnieją i możemy jedynie snuć domysły. Warto byłoby nie twierdzić przy tym, że nasze domysły to fakty (ty tak nie twierdzisz ale inni ludzie oraz org już tak...).
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 11 Styczeń, 2024, 09:53
Don Adamsie możemy jeszcze pójść dalej w analizie.
Dowodem że nie używano formy Jahwe jest NT.?!
A przecież NT jest grecki a to... KOPIE.!!!
Nie mamy ORGINAŁÓW gdzie pisali Żydzi po aramejsku.! ???
Przecież Paweł jak cytował ST Jer 31:33 BT II to chyba wiernie oddał formę Jahwe w Heb 8:10? A w NT jest jednak Pan!

Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 11 Styczeń, 2024, 10:25
A mnie dzisiejsza forma Jehowa przekonuje,bo wiele współczesnych i biblijnych postaci nosiło Imię,w którym była składowa część imienia Jehowa.Np. [Jeho]szafat albo [Jeho]szua. Poza tym to mi zwisa jaka była prawidłowa forma tego imienia kiedyś .Ważne dla mnie jest dzisiaj ,żeby czytelnik czytając jakiś tekst ,wiedział ,o  kim jest mowa.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 11 Styczeń, 2024, 11:02
?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 11 Styczeń, 2024, 11:09
Don Adamsie możemy jeszcze pójść dalej w analizie.
Dowodem że nie używano formy Jahwe jest NT.?!
A przecież NT jest grecki a to... KOPIE.!!!
Nie mamy ORGINAŁÓW gdzie pisali Żydzi po aramejsku.! ???
Przecież Paweł jak cytował ST Jer 31:33 BT II to chyba wiernie oddał formę Jahwe w Heb 8:10? A w NT jest Pan!

W porządku, zróbmy to! :)

Tak, dowodem, że w tekstach Nowego Testamentu oraz w sytuacjach, które on opisuje, nie używano jakiegoś odpowiednika tetragramu jest tekst Nowego Testamentu. Nie wiem, co innego miałoby być dowodem na tekst NT innym niż znany nam tekst NT. Można dywagować, jaki to ten tekst nie był zanim "nie usunięto imienia Bożego" albo "nie usunięto z niego Wielkiego Potwora Spaghetti", bo nie wiem czy wiesz, ale Wielki Potwór Spaghetti też był w Nowym Testamencie, ale go usunięto, a dowodem na to, że tam był, jest to, że teraz go tam nie ma.

NT jest grecki, ale nie ma żadnych dowodów na to, że są to kopie. Istnieją pewne przypuszczenia co do tego, że niektóre jego części mogły zostać spisane w języku hebrajskim lub aramejskim, ale te teksty albo dziś nie istnieją, albo nie zostały znalezione, wobec tego nie wiadomo, czy w ogóle istniały. Tym samym oznacza to brak dowodów na to, że dostępne greckie teksty są już przekładami.

I skąd pewność skąd cytował Paweł? Wiele cytatów pojawiających się w Nowym Testamencie jest nieprecyzyjnych względem tekstów Starego Testamentu, które znamy dziś. Może to oznaczać różne rzeczy - być może pisarze NT mieli dostępne różne przekłady Starego Testamentu, mogli korzystać z tekstów hebrajskich i przekładać je samodzielnie na grekę, pisząc swoje listy już po grecku, mogli także korzystać z Septuaginty, w której już za ich czasów nie było w niej tetragramu, a w niektórych przypadkach jedynie zaznaczano występowanie tetragramu w oryginale.

Możliwą interpretacją tego, co wydarzyło się w NT z imieniem JHWH jest więc sytuacja, w której wszyscy uczniowie Jezusa ulegli tej samej tradycji niewymawiania imienia Bożego, której uległa większość Żydów, następnie gdy pojawił się Jezus, w żaden sposób tego nie sprostował, bo być może imię to już nie miało takiego znaczenia, jak w czasach, gdy powstawały księgi Starego Testamentu. Warto też zwrócić uwagę na to, że "imię" w tamtejszej kulturze oznaczało znacznie więcej niż tylko zbitkę liter i odnosiło się metaforycznie do osoby, wobec tego odniesienia tak w ST jak i NT do imienia Bożego, imienia Syna Bożego czy kogokolwiek innego nie można rozważać tylko w kontekście zapisu czyjejś nazwy własnej, jak to moglibyśmy określić imię.

Więc jak Paweł cytował cokolwiek, to w ogóle nie musiał oddać tego wiernie, ponieważ wiemy dziś, że w wielu wypadkach nie oddawał wiernie cytatów, być może nawet cytując niektóre fragmenty z głowy. Tym samym dla niektórych może się okazać szokiem, że biją się o każde słowo w Biblii, tymczasem apostołowie czy inni im podobni dość luźno podchodzili do cytatów skupiając się na tym, jaką ogólną myśl one niosły.

Z Pawłem jest w ogóle tak, że kilkukrotnie czyni fragmenty w ST odnoszące się do Jahwe, tekstami odnoszącymi się w jego listach do Jezusa. I tutaj też można by zapytać, czy Paweł nie wie, do kogo odnosi się ten fragment? A może wie i celowo czyni ten zabieg? A jeśli czyni go raz czy dwa, to nie może więcej? Mógł tak zrobić czy nie mógł? Generalnie zrobił, więc można sobie retorycznie odpowiedzieć na to pytanie. Przykładem jest tu List do Filipian 2:11.

Jak widać można podejść do tego w różnoraki sposób.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 11 Styczeń, 2024, 12:25
Przeciez to jest apologetyka. Swiadkowska czy Katolicka jeden grzyb. To samo naginanie i przeinaczanie teksu w zaleznosci od potrzeb. Problemem jest niespojny i niejasny tekst zrodlowy, podyktowany duchem na wspanialszego, idealnego wirtuoza komunikacji, dajacyc sie jednocześnie interpetowac na 10 365 sposobow.

Na apologetyke szkoda czasu i nerowow.

Ciekawe

Macie  racje w NT nie ma Imienia Bożego Jednak w Apokalipsie Jana występuje skrócona forma ALELUJA

Ap. 19:1
1 Potem usłyszałem jak gdyby głos donośny
wielkiego tłumu w niebie - mówiących:
«Alleluja!1>

Zgodnie z deonem (Biblia Tysiąc Lecia) w komentarzu do słowa <Alleluja> mamy napisane: Ap 19, 1 - Alleluja - liturgiczna aklamacja (= chwalcie Jahwe) z ST (por. Tb 13,18 [LXX]; Ps 111[110]-118[117] [->Ps 111[110],1]).

A jesli chodzi o Pana Piotra to dał sie poznać w pozytywnym tego słowa znaczeniu?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 11 Styczeń, 2024, 13:11
No jasne, występuje tam taka forma bezpośrednio odnosząca się do tego imienia. Tak jak dziś występuje ona w wielu mniej lub bardziej poważnych dziełach, uwzględniając też teksty piosenek, które raczej Boga nie wysławiają (choć nie zawsze użycie wskazuje na negatywny kontekst). Oczywiście Biblia nie jest takim dziełem i z definicji ma przynosić chwałę Bogu. To jednak nie definiuje w jaki sposób użyto Alleluja. Dziś to sformułowanie ma oddzielne znaczenie i chociaż zawiera w sobie część tetragramu, to użytkownicy tego zwrotu zazwyczaj nie używają go w tym kontekście. Podobnie mogło być już za czasów Jana, gdy mógł on używać go nie jako zwrotu "Chwalcie Jah" ale jako "Alleluja", który niósł sobą już więcej niż to pierwsze.

Przykładem takiej sytuacji w języku polskim może być np. rozwiązanie "pomostowe". Jak się nad tym zastanowić i przeanalizować, to wiemy że wzięło się to od "pomostu", który może coś łączyć bądź być położonym w jakimś kierunku. Ale kiedy mówimy o ubezpieczeniach "pomostowych" nie mamy na myśli sytuacji, w której ktoś ma pomost i chce go ubezpieczyć. Podobnie emerytura "pomostowa" nie oznacza pobierania świadczeń emerytalnych wyłącznie siedząc na pomoście, ani też przydzielania jej tylko tym, którzy posiadają pomost i mogą go użytkować. Pomimo tego, że "pomost" nadal występuje w tym sformułowaniu, nie ma on już swojego oryginalnego znaczenia.

Nie twierdzę, że to samo wydarzyło się z Alleluja, ale mogło. Dziś Kościół Katolicki używa go raczej w formie pewnego pochwalnego wezwania, dosyć ogólnego. Przeciwnicy KK powiedzą, że Jan na pewno nie użył go w takim kontekście, a znów fani KK będą mogli mi przytaknąć. I w ten oto sposób dalej będziemy podzieleni. A ja tak w ogóle nie wiem jak go użył Jan, ale nie zamierzam z powodu występowania tego zwrotu w Biblii wyciągać jakichś daleko idących wniosków, jak to robiłem będąc Świadkiem Jehowy. Teraz widzę też inne możliwości oraz niuanse językowe i mogę sobie pozwolić, żeby napisać - NIE WIEM.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 11 Styczeń, 2024, 18:24
Tak jest z interpretacją Biblii jak z polskim prawodastwem sądami.
Bałagan,haos,ilu teologów tyle interpretacji.
Religie,sekty powodują podziały w państwach,społeczeństwach,rodzinach.
Zdala od ich wpływów,uciekać,uciekać od nich i osiągać WOLNOŚĆ.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 11 Styczeń, 2024, 18:56

(mtg): W liście do Kolosan 1:15 czytamy:

“On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia“

Atanazjańskie wyznanie wiary nie tylko wymusza wiarę w Trój-jedynego Boga, ale zmusza do uznania rzekomej „współodwieczność trzech osób”, wchodzących w skład Trójcy Świętej. Trynitarze desperacko powtarzają swoją „mantrę” w stosunku do Pana Jezusa – „ zrodzony a nie stworzony” – jakby to coś zmieniało w kwestii współodwieczności Pana Jezusa.
Oczywiście rozumiemy, że słowo „ zrodzony” podkreśla niejako automatycznie pewne istotne prawdy związane z Panem Jezusem, choćby jego boskie pochodzenie i jedyne w swym rodzaju relacje jakie łączą Go ze swym Bogiem i Ojcem.


Czy jednak można zgodzić się z trynitarzami, że mówienie o Jezusie jako o „pierworodnym” odbiera Boską chwałę i szacunek należny Synowi Bożemu?

Omawiany fragment z Kolosan ma w treści kilka antytrynitarnych argumentów:
Czego uczymy się z listu do Kolosan 1:15

Biblia używa w stosunku do Jezusa określenia greckiego “prototokos” co w wielu przekładach tłumaczy się jako „pierworodny”.

W Wielkim Słowniku Grecko-Polskim Nowego Testamentu, pod redakcją Remigiusza Popowskiego słowo to przetłumaczono również jako „pierworodny”.

Co oznacza to słowo?

Zwrot “pierworodny” to po prostu pierwsze dziecko czy syn urodzony w danej rodzinie. ( zobacz też Objawienie 3:14 )

W stosunku do Jezusa w Nowym Testamencie użyto tego słowa sześciokrotnie:

Mat. 1:25 (NBG) “ale jej nie uznawał, aż urodziła swego syna pierworodnego; i nazwał Jego Imię JEZUS” (pomimo, że w grece występuje słowo “prototokos” wiele przekładów pomija słowo pierworodny)

Łuk. 2:7 (BW) “I porodziła syna swego pierworodnego, i owinęła go w pieluszki, i położyła go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie”

Rzym. 8:29 (BW) “Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym pośród wielu braci”

Kol 1:18 (BW) On także jest Głową Ciała, Kościoła; On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy”

Hebr. 1:6 (BWP) “Heb 1:6 Kiedy zaś wprowadzał swego Pierworodnego na świat, wtedy polecił: Niech Mu oddają cześć wszyscy aniołowie Boży”

Zacytowaliśmy wszystkie te miejsca, żeby czytelnik mógł sam ocenić w jakim kontekście są one zastosowane do Pana Jezusa.

Dwukrotnie jest mowa o pierworodnym synu Marii, trzy krotnie jako ten który pierwszy powstał z martwych do nieśmiertelnego życia.
Jak w tym kontekście możemy zrozumieć szóste użycie tego słowa w Kolosan 1:15?

Logika podpowiada, że powinniśmy rozpatrywać użycie tego słowa w tym liście podobnie, gdyż uważamy, że Biblię należy tłumaczyć Biblią.

Arkadiusz Wiśniewski w opracowaniu na temat tego wersetu i jego konstrukcji gramatycznej napisał:

“Dodatkowo, użyta w Kol 1:15 konstrukcja gramatyczna (prototokos + genetivus) mocno wskazuje na włączenie Pierworodnego w grono stworzenia, ponieważ prototokos w tego rodzaju wyrażeniach zawsze jest częścią rzeczownika zbiorowego występującego w genetivie (w tym wypadku jest to część „wszelkiego stworzenia”) …”

W kontekście do tego wersetu możemy przeczytać w Kolosan 1:18 o Jezusie:” aby we wszystkim był pierwszy”?

Jeżeli we wszystkim jest pierwszy to również w tym że jest pierwszym dziełem JHWH.

W tym samym wersecie czytamy również, że “On jest początkiem“, co harmonizuje i przedstawianą przez nas tezą.
Jezus Obrazem Boga

Przewodni werset z Kolosan zwraca uwagę na jeszcze inną ważną myśl. Tekst uwypukla, żeu Jezus jest dla nas „obrazem” Boga. Nie jest Bogiem na ziemi, ale Jego obrazem.

Bóg, jak z tego analizowanego werset wynika, jest “niewidzialny“, ale Jezusa jest odzwierciedleniem Jego istoty.

Wniosek z tego wydaje się być oczywisty obraz, nie może być zarazem oryginałem, czyli TYM KIMŚ kogo przedstawia!

W Hebrajczyków 1:3 (BW) czytamy o Jezusie, “On, który jest odblaskiem chwały i odbiciem jego istoty …”. Stojąc przed lustrem nie stoisz również w lustrze. To co widzisz jest tylko odbiciem.

Jako „pierworodny wszelkiego stworzenia” rozumiemy, że Pan Jezus jest jedynym, którego Bóg Ojciec powołał do życia sam osobiście. Wszystko inne Bóg Ojciec powoływał do istnienia już poprzez NIEGO. Poprzez swego Syna, co jasno wynika z Kolosan 1: 16,17 (BWP).

” Gdyż w Nim zostało stworzone wszystko: i to, co w niebie, i to, co na ziemi; i to, co widzialne, i to, co niewidzialne; i Trony, i Panowania, i Zwierzchności, i Władze. Bóg stworzył wszystko przez Niego i dla Niego. On zaś sam istniał, nim cokolwiek zaistniało, i wszystko w Nim ma swoje istnienie.”

Tak więc zarówno słowo „zrodzony” jak i „pierworodny wszelkiego stworzenia” podkreśla niezwykłą rolę jaką pełni Jezus, oraz niezwykłą więź jaka łączy Go z Bogiem Ojcem!
Ojciec i Syn

Biblijny przykład więzi Ojca z „jednorodzonym synem” – jest dla nas ludzi zapewne zrozumiałym przekazem odzwierciedlającym więzi między Bogiem Ojcem a Synem Bożym. Przeciwnie do filozoficznego, tajemniczego i niezrozumiałego, niezgodnego z Biblią – dogmatu o Trójcy Świętej.

Czy Ojciec może być RÓWNY Synowi? Byłby to przykład niezrozumiały dla ludzi. Użycie zwrotów Ojciec i Syn zwraca uwagę na różnicę zarówno w “czasie” jak również “randze”.
Ojciec jest starszy od Syna, ma większe doświadczenie i jemu należy się posłuszeństwo Syna a nigdy odwrotnie.

Trynitarze oczywiście próbują tłumaczyć tekst z Kolosan 1:15 jakoby słowo „pierworodny” oznaczało „pierwszego rangą”, „ najwybitniejszego” w porównaniu ze stworzeniem. Czy taka próba rozwodnienia biblijnej treści może wybronić atanazjańskie wyznanie wiary od zarzutu sprzeczności z naukami Pisma Świętego?

Nawet przy takim założeniu, warto pomyśleć czy o Bogu można mówić, że jest “pierwszy rangą”, „najwybitniejszy”?
Bóg jest absolutem i tego typu określenia w stosunku do Boga nie można stosować.

Świetnie pasują natomiast do bożego Dziedzica i tego, komu Bóg powierzył władzę i panowanie ponad wszystkie inne stworzenia w tym aniołów.

Zachęcam. Przeanalizuj z Biblią w ręku wszystkie wcześniejsze (niż Kolosan 1:15) występowanie i znaczenie słowa „pierworodny” i sam wyciągnij wnioski.

Podsumowując, podkreślamy. Nie chcemy spierać się o słowa: „ zrodzony czy stworzony”. Jeden i drugi zwrot odniesiony do Jezusa wykazuje w sposób jasny i oczywisty, że dogmat o „współodwieczności osób w Trójcy Świętej” jest sprzeczny z naukami Pisma Świętego.

Jezus ma bowiem początek gdyż jest zrodzony, w przeciwieństwie do Boga, który nie jest zrodzony, i który nigdy początku nie miał.

https://blog.antytrynitarianie.pl/pierworodny/ (https://blog.antytrynitarianie.pl/pierworodny/)

 
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 11 Styczeń, 2024, 19:07
Oczywiście w całej Biblii są opisane tylko jedne narodziny Jezusa, te w Ewangeliach. Inne są tylko domniemane. :-)
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 11 Styczeń, 2024, 22:47
Oczywiście w całej Biblii są opisane tylko jedne narodziny Jezusa, te w Ewangeliach. Inne są tylko domniemane. :-)

w apokryfach tez są opisane ale ile tam prawdy to kto wie

Ktoś mi powie o co chodzi z tym Piotrem Andryszczakiem?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 07:02
Założyłeś wątek w którym wyciągasz jego imię i nazwisko, a teraz pytasz o co z nim chodzi?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 12 Styczeń, 2024, 08:57
Kyuubi, o co chodzi z tym Piotrem Andryszczakiem? To ja ci wyjaśnię, i tak nikt nie przeczyta. :-) Z dawnych czasów w orgu pamiętam, że były proponowane dwie metody argumentacji. Jedna polegała na obalaniu fałszywych tez, a wtedy prawda miała sama wypłynąć. Druga polegała na prezentowaniu prawdy, a fałsz miał sam upaść. Andryszczak stosuje pierwszą metodę, z początkowym założeniem, że wszystkie tezy SJ muszą być fałszywe, a wtedy 'prawdy' KK nie potrzebują żadnych dowodów. I pilnuje żeby na placu boju nie pojawiło się nic innego. A raczej pilnował, bo gdy zdewastował już do końca to forum, to nie ma już nic do roboty.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 09:57
Eee, nie było aż tak źle z tym dewastowaniem ;)

Faktem jest, że to forum dotyczy Świadków Jehowy i z zasady nie służy omawianiu doktryn innych wyznań. Wobec tego Piotr miał tu przewagę i moim zdaniem miał rację. Natomiast nie ma żadnych przeszkód, żeby udać się na fora poświęcone Kościołowi Katolickiemu i tam prowadzić dyskusje analogiczne do tych prowadzonych tutaj w kontekście Świadków Jehowy.

Oczywiście nie jest tak, że teraz nie można napisać niczego na temat doktryn KK, ale byłoby trochę dziwne, gdyby na forum poświęconym Świadkom Jehowy zaczęły brać górę dyskusje mające na celu obronę czy obalanie wierzeń katolików.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 12 Styczeń, 2024, 10:45
Miało być forum 'dla SJ', a zrobiło się z tego forum 'o błędach SJ', to naprawdę nie to samo. :-(
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 11:01
Jeśli ktoś miał intencję tworzenia forum "dla" świadków, no to to na pewno nie jest takim forum. Z drugiej strony w nagłówku strony jest napisane "forum o" świadkach. Jak dla mnie to powinno być właśnie "forum o" świadkach i wtedy wszystko się zgadza :)
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 12 Styczeń, 2024, 12:48
Piotr miał chyba determinacje i awesje do śj bo chyba ktoś z bliskich umoczył "stopy" w WTS-ie.
Z jednoczesnym gloryfikowaniem i udowadnianiem "słusznych" nauk KK
Roszada natomiast nie miał tego pierwszego odpalenia ale po pachy siedzi w KK.
Obaj zrobili dobrą robotę.Chwała ....nie nie Ukrainie a naszym drogim rodakom. :) :D
Brak mi komentarzy Liberała z którym toczyłem swego czasu boje z 10 lat temu. ale nie tutaj.
Liberał jak odchodził od śj to jego list o odłączeniu to istna praca doktorska z 60 stron pisał póżniej z Anglii.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 12 Styczeń, 2024, 13:53
Chwała im za to....  że zrobili z setek SJ ateistów, zawsze to lepiej niżby mieli dołączyć do instytucji, która wsławiła się przez wieki tak brutalną ingerencją w życie publiczne, a i dzisiaj w naszym kraju nie rezygnuje z tego. :-(
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 12 Styczeń, 2024, 13:54
? ;) ??? Ateizm nihilizm to porażka klęska.
Wierzmy KOCHANI w Boga w Jezusa bo to daje sens życia.
Religie sekty aut.
Zapytano Anglików w 2023 co ich szokuje w Polsce:NADMIAR KOŚCIOŁÓW-odpowiedzieli.
W centrach Warszawy,Krakowa,Wrocławia a byłem tam w 2023 dominują kościoły
Budowano je 50-100 lat ale NIKT nie zastanawia się ile tam tysiące ludzi straciło życie przy budowie.
Zastraszani mękami w piekle ci ludzie tysiącami gineli umierali,spadali z wysokości a tego w Europie było miliony.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 12 Styczeń, 2024, 14:11
Założyłeś wątek w którym wyciągasz jego imię i nazwisko, a teraz pytasz o co z nim chodzi?


Jasna sprawa ze Piotr Andryszczak robi dobrą dobote i wytyka manipulacje. Nie neguje tego
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 12 Styczeń, 2024, 14:24
Bur zenie czyjeś wiary tylko po to, żeby go zmusić do przyjęcia swoje to żadna chwała. Inaczej mówiąc, nie mieli czystych intencji, a wy się zachwycacie tylko dlatego że obalali doktryny znienawidzonej sekty. Są większe problemy na tym świecie.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 14:35
Chwała im za to....  że zrobili z setek SJ ateistów, zawsze to lepiej niżby mieli dołączyć do instytucji, która wsławiła się przez wieki tak brutalną ingerencją w życie publiczne, a i dzisiaj w naszym kraju nie rezygnuje z tego. :-(

Nikt nikogo nie czyni ateistą, tak jak nikt nikogo nie czyni wierzącym. Czytałem bardzo dużo materiałów Roszady i Piotra i chociaż z wieloma ich wnioskami się nie zgadzałem i nie zgadzam do dziś, to "nie zrobili ze mnie ateisty". Być może należy rozważyć możliwość, że ludzie, którzy "przestają wierzyć" w rzeczywistości nigdy nie wierzyli w Boga, a jedynie wierzyli w jego substytut - organizację. Patrząc na to, jak wielu świadków Jehowy stawia znak równości pomiędzy Bogiem a organizacją mam wrażenie, że to może być powód, dla którego ktoś popada w ateizm. Natomiast powodem nie są czyjeś teksty - a już w ogóle teksty ludzi deklarujących wiarę w Boga i nie zachęcających w żaden sposób do jej porzucenia.

Gdyby to były te przypadki, które faktycznie nigdy nie wierzyły w Boga, a tylko tak się im wydawało, taki Roszada występowałby wtedy w roli analogicznej do lekarza. Lekarz swoimi działaniami diagnozuje raka, a nie wywołuje go. Co prawda dopiero po interwencji lekarza może się okazać, że ktoś choruje na nowotwór, ale to nie działa tak, że wcześniej raka nie było - ten rak tam był i nie ma znaczenia, czy ktoś o tym wiedział, czy nie. Toczyłby tego człowieka bez względu na jego wiedzę o tym. (Niektórzy stosują tu logikę "jak o czymś nie wiem, to tego nie ma", ale tak nie jest).

Jeśli natomiast ktoś faktycznie wierzy w Boga, to znajdzie swoją drogę. Może to nie będzie droga, którą ja by wybrał, a co niektórzy ocenią go tak, że "to nie jest prawdziwa wiara" ale co to kogo interesuje... Być może ludziom, którzy tak łatwo wyrokują o innych, należy przypomnieć o istnieniu 14 rozdziału Listu do Rzymian.

Natomiast Jezusa należy kategorycznie potępić za to, że krytykował postawę faryzeuszy i uczonych w piśmie - w końcu gdyby tego nie robił, nie podważałby zaufania do potężnego systemu religijnego, a to by skutkowało tym, że może co prawda mniej ludzi by w niego uwierzyło, ale przynajmniej wierzyliby w JHWH. A że odrzucili Chrystusa? Ee tam, najważniejsze, że nie stracili "wiary" i że nadal na niego czekają.

Burzenie czyjeś wiary tylko po to, żeby go zmusić do przyjęcia swoje to żadna chwała. Inaczej mówiąc, nie mieli czystych intencji, a wy się zachwycacie tylko dlatego że obalali doktryny znienawidzonej sekty. Są większe problemy na tym świecie.

Skąd wiesz jakie mieli i mają intencję. Nie wiadomo jakie intencje miał Russel - nie żyje i ciężko go o to spytać w tej sytuacji. Nie wiadomo też co z intencjami CK, bo nie ma do nich dostępu. Ale zarówno Roszada jak i Piotr żyją, wobec tego nie trzeba zgadywać ani przypisywać jakichś intencji - wystarczy ich zapytać.

Ja na przykład zapytałem Roszadę o jego intencję i nie zgadzam się z tym, że nie są czyste. Nie zmuszał też nikogo do przyjęcia swojej wiary. Nie będę jednak wypowiadał się za niego, bo możecie i do jednego i do drugiego napisać i zapytać. Nie ma potrzeby robić krzywdzących założeń.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: darew w 12 Styczeń, 2024, 16:19
Piotr miał chyba determinacje i awesje do śj bo chyba ktoś z bliskich umoczył "stopy" w WTS-ie.
Z jednoczesnym gloryfikowaniem i udowadnianiem "słusznych" nauk KK
Roszada natomiast nie miał tego pierwszego odpalenia ale po pachy siedzi w KK.
Obaj zrobili dobrą robotę.Chwała ....nie nie Ukrainie a naszym drogim rodakom. :) :D
Brak mi komentarzy Liberała z którym toczyłem swego czasu boje z 10 lat temu. ale nie tutaj.
Liberał jak odchodził od śj to jego list o odłączeniu to istna praca doktorska z 60 stron pisał póżniej z Anglii.
Determinacja Andryszczaka jak dla mnie jest jak najbardziej zrozumiała.
Jego żona została świadkiem, co doprowadziło do pozwu rozwodowego z jej strony.
Jemu się nie dziwię, że tyle czasu i wysiłku wkłada w atakowanie świadków.
https://piotrandryszczak.pl/ (https://piotrandryszczak.pl/)
Ale Roszada czy Światus? Powodem ich hopla - koledzy, znajomi wsród świadków?  ;D
Przecież to ewidentni wojownicy Kościoła Katolickiego.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 12 Styczeń, 2024, 16:31
Piotr miał chyba determinacje i awesje do śj bo chyba ktoś z bliskich umoczył "stopy" w Wtryski

Jeśli się nie mylę, to chyba jego żona.

Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 16:36
Ale Roszada czy Światus? Powodem ich hopla - koledzy, znajomi wsród świadków?  ;D
Przecież to ewidentni wojownicy Kościoła Katolickiego.

No i co? W czym problem? Nie rozumiem dlaczego miałoby tak być. Każdy ma jakieś motywacje i oni mają akurat takie. Robią kawał dobrej roboty i tyle. Nawet jeśli jest to ich osobliwe hobby, to niech będzie. Zbieranie znaczków dla większości ludzi też nie ma sensu. A jak naprawdę są "wojownikami Kościoła Katolickiego", no to niech nimi będą. Ludzie mają swój rozum i chyba potrafią przyjąć ze strony takiego Światusa krytykę świadków i odrzucić pochwałę KK? Już pominę, że żadnej pochwały KK nie zauważyłem, ale nawet jakby taka tu była, no to co z tego?

To chyba nie przynależność do czegokolwiek powinna mieć znaczenie, a siła argumentu? Czy proponujesz, żeby odrzucać ich tylko dlatego, że są Katolikami? To te same standardy, których wymaga organizacja - odrzucajcie odstępców. Nie ważne co mówią i czy mają rację, należy odrzucić...

Weź się zastanów z czym ty masz problem... Jeśli krytyka jest słuszna i potwierdzona faktami - nie ma znaczenia kto i z jakiego powodu ją podaje.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 12 Styczeń, 2024, 16:49
W czym problem? Nie umiem zrozumieć jak można zadać takie pytanie.  :( Problem w tym że nie są bezstronni, a conajmniej jeden z nich działa z pobudek jeszcze mniej szlachetnych. "To chyba nie przynależność do czegokolwiek powinna mieć znaczenie, a siła argumentu?" - oczywiście, chyb aże należy do SJ, wtedy siła argumentów nie ma znaczenia, bo SJ z zasady to oszuści, a Katolicy nie. :-( Tyle że nA tym forum nigdy nie było porównywania argumentów, tylko jednostronny ostrzał pod hasłem, każda nauka SJ musi być fałszywa, chyba że nie przeczy naukom KK, bo tych nie możnabyuo krytykować porównując z naukami SJ, każdy taki post lądował w śmietniku. W ten sposób rozwalił forum.  Ale chyba pisałem, że nie liczę na zrozumienie.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: darew w 12 Styczeń, 2024, 17:04
No i co? W czym problem? Nie rozumiem dlaczego miałoby tak być. Każdy ma jakieś motywacje i oni mają akurat takie. Robią kawał dobrej roboty i tyle. Nawet jeśli jest to ich osobliwe hobby, to niech będzie. Zbieranie znaczków dla większości ludzi też nie ma sensu. A jak naprawdę są "wojownikami Kościoła Katolickiego", no to niech nimi będą. Ludzie mają swój rozum i chyba potrafią przyjąć ze strony takiego Światusa krytykę świadków i odrzucić pochwałę KK? Już pominę, że żadnej pochwały KK nie zauważyłem, ale nawet jakby taka tu była, no to co z tego?

To chyba nie przynależność do czegokolwiek powinna mieć znaczenie, a siła argumentu? Czy proponujesz, żeby odrzucać ich tylko dlatego, że są Katolikami? To te same standardy, których wymaga organizacja - odrzucajcie odstępców. Nie ważne co mówią i czy mają rację, należy odrzucić...

Weź się zastanów z czym ty masz problem... Jeśli krytyka jest słuszna i potwierdzona faktami - nie ma znaczenia kto i z jakiego powodu ją podaje.
Ja nie mam żadnego problemu. Jak większość tutaj wyrażam swoje zdanie, które jak widać tobie nie odpowiada, bo wkładasz dużo wysiłku w to abym polubił pewne organizacje i ich przedstawicieli jeszcze imputując mi, że chcę ograniczać wolność  ;D
Poza tym, nie wiem czy nadal ale wcześniej Roszada był na tym forum moderatorem.
Ludzie zmieniali religię, poglądy bo nie podobało się im w KK, trafiają na forum o świadkach Jehowy, na którym co i jak mają pisać decyduje fanatyczny katolik.
Nie widzisz w tym żadnego problemu?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 17:30
Problem w tym że nie są bezstronni, a conajmniej jeden z nich działa z pobudek jeszcze mniej szlachetnych. "To chyba nie przynależność do czegokolwiek powinna mieć znaczenie, a siła argumentu?" - oczywiście, chyb aże należy do SJ, wtedy siła argumentów nie ma znaczenia, bo SJ z zasady to oszuści, a Katolicy nie. :-( Tyle że nA tym forum nigdy nie było porównywania argumentów, tylko jednostronny ostrzał pod hasłem, każda nauka SJ musi być fałszywa, chyba że nie przeczy naukom KK, bo tych nie możnabyuo krytykować porównując z naukami SJ, każdy taki post lądował w śmietniku. W ten sposób rozwalił forum.  Ale chyba pisałem, że nie liczę na zrozumienie.

No jasne, że nie są bezstronni. Ktoś w ogóle wierzy w bezstronność? A może ktoś inny na tym forum jest bezstronny? Ja na pewno nie jestem bezstronny i nie uważam, żeby ktokolwiek taki był. Każdy ma jakieś poglądy i mają one wpływ na to co uważa. A to, że niektórzy wierzą we własną religię i nie są podpięci pod jakiś kościół nie oznacza, że są bezstronni... Oni po prostu reprezentują swoją stronę i nie widzę tu żadnej różnicy.

To forum jest o Świadkach Jehowy, więc pisząc o sile argumentu miałem na myśli siłę argumentu "za" lub "przeciw" czemuś związanemu ze świadkami, a nie z jakimś innym wyznaniem. Od innych wyznań są inne fora i ja to rozumiem. Sam kiedyś byłem na katolickim, nawalałem się z nimi jak niektórzy tu się nawalają, ale znudziło mi się. Nie mam pretensji, że na forum o świadkach Jehowy pisze się o świadkach. Jeśli ktoś dowodzi fałszywości jakiejś ich nauki, a ty uważasz, że jest prawdziwa, no to broń jej, wykazuj, że jest inaczej. To jest właśnie dyskusja, na tym polega forum. Niektórzy zakładają, że każda nauka ŚJ jest fałszywa, ale to jest już ich problem. Nie widzę jednak powodu, żeby ci sami ludzie pisali tu o innych religiach, bo to forum nie jest od tego.

Ha! Ostatnio nawet okazało się, że o polityce nie mogę tu porozmawiać, bo to nie jest forum o polityce, tylko o Świadkach Jehowy. No to czemu miałbym tutaj nawalać z taką samą częstotliwością o Mormonach? Przecież to nie ma sensu.

Ja nie mam żadnego problemu. Jak większość tutaj wyrażam swoje zdanie, które jak widać tobie nie odpowiada, bo wkładasz dużo wysiłku w to abym polubił pewne organizacje i ich przedstawicieli jeszcze imputując mi, że chcę ograniczać wolność  ;D
Poza tym, nie wiem czy nadal ale wcześniej Roszada był na tym forum moderatorem.
Ludzie zmieniali religię, poglądy bo nie podobało się im w KK, trafiają na forum o świadkach Jehowy, na którym co i jak mają pisać decyduje fanatyczny katolik.
Nie widzisz w tym żadnego problemu?

Nie chcę, żebyś kogokolwiek lubił. Raczej staram się wykazać INNYM, którzy będą czytać twoje posty, że nie masz racji.

I to prawda, że wkładam dużo wysiłku w moje odpowiedzi, ale to tylko dlatego, że mam jakiś podstawowy szacunek do rozmówców i nie traktuję ich od niechcenia oraz uważam, że złożone tematy wymagają obszernego opisu. Jeśli ktoś widzi świat czarno-białym może tego nie rozumieć.

Oczywiście, że nie podoba mi się twoje zdanie. Na forach co do zasady tak jest i głupio by było, gdyby pierwsza osoba pisała jakiś post, a każda kolejna ją chwaliła.

Nie mam też problemu z żadnym z moderatorów, bo nie podchodzę do nich w osobisty sposób. Nie wiem w ogóle w jakim sensie miałbym mieć z tym problem. Jeśli któregoś dnia ktoś uzna, że naruszam zasady i mnie stąd wyrzuci, no to mnie tu nie będzie. W czym problem?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: darew w 12 Styczeń, 2024, 17:38
Piotr miał chyba determinacje i awesje do śj bo chyba ktoś z bliskich umoczył "stopy" w Wtryski

Jeśli się nie mylę, to chyba jego żona.
Raczej się nie mylisz, bo sam pisze o tym na swojej stronie.  ;)
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 12 Styczeń, 2024, 19:20
A jak teraz Piotr postrzega KK po tylu skandalach .?
Legiony Chrystusa-czy Piotr chociaż wie o czym piszę?
Piotr zapewne nie wie też co oznacza termin BALET KASZTANÓW w KK a ściślej w Watykanie.
Nie będę pisał o pedofilii czy wypowiedziach Franciszka w sprawie płci czy Rosji by nie eskalować.
Świadkowie też nie są święci czytając Barbarę Anderson to dla przeciw wagi by  nie deeskalować. :):D
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Styczeń, 2024, 20:00
obserwuję tę dyskusję z dużym rozbawieniem...

różne osoby (rzekomo) "nie mają prawa" krytykować świadków Jehowy, gdyż same reprezentują jakąś grupę podlegającą krytyce :)

Piotr Andryszczak nie powinien krytykować ŚJ bo jest katolikiem, a katolicyzm rozpętał inkwizycję i wyprawy krzyżowe

rozwińmy "twórczo" tę pokręconą "argumentację" :)
ateista (żaden) nie powinien krytykować ŚJ bo jest ateistą, a przecież ateista Stalin popełnił liczne zbrodnie...
mężczyzna (żaden) nie powinien krytykować ŚJ bo jest mężczyzną, a wg feministek "każdy facet to świnia"...
kobieta (żadna) także nie powinna krytykować ŚJ bo jest kobietą, a Saul z Tarsu nakazał kobietom milczeć...

zwolennik poglądu o kulistości Ziemi (żaden) także nie powinien krytykować ŚJ bo jest "kuloziemcą", a niemalże wszystkie przestępstwa na Ziemii w ostatnich 200 latach popełnili "kuloziemcy" :)

sumując, do krytyki ŚJ uprawnieni są wyłącznie aktualni członkowie Ciała Kierowniczego, (oczywiście "z pominięciem" kuloziemców)

kończąc, absolutnie NIKT nie powinien krytykować świadków Jehowy...
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Szwejk (dawniej Gorolik) w 12 Styczeń, 2024, 20:26
A mi chodziło tylko o to, że zwyczajnie nie był uczciwy. Niepotrzebnie się czepiam.  :(
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 12 Styczeń, 2024, 20:28
Sebastianie, zapomniałeś też podsumować, że krytykować Świadków Jehowy mogą tylko osoby, które uważają, że mogą to robić i które uważają również, że inni nie mogą tego robić, ale to nie jest ta sama grupa, bo to by wykluczyło wszystkich. Tym samym krytykować mogą tylko ci, którzy krytykują innych za to, że tamci krytykują. Ale ci, którzy krytykują i którzy w ogóle nie zabraniają nikomu krytyki - paradoksalnie - nie mogą krytykować.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Styczeń, 2024, 21:31
Sebastianie, zapomniałeś też podsumować, że krytykować Świadków Jehowy mogą tylko osoby, które uważają, że mogą to robić i które uważają również, że inni nie mogą tego robić, ale to nie jest ta sama grupa, bo to by wykluczyło wszystkich. Tym samym krytykować mogą tylko ci, którzy krytykują innych za to, że tamci krytykują. Ale ci, którzy krytykują i którzy w ogóle nie zabraniają nikomu krytyki - paradoksalnie - nie mogą krytykować.
zgadzam się w 100%, bardzo dobre podsumowanie.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 13 Styczeń, 2024, 00:52
https://piotrandryszczak.pl/kopiuj-wytnij-wklej.html

tutaj pisze ze w 2021 było antony moris na obrazku a w 2024 go nie ma bo wycieli. Fakt zagrywka głupia ze strony SJ

Nie ma go  to wycieli i dodali nowych co są.. Zresztą nikt w SJ nie bedzie negował tego ze ktos taki jak Morris istniał u SJ
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 13 Styczeń, 2024, 09:17
Tak jak już ktoś napisał, to apologetyka i nie ma co rwać włosów z głowy.
Ja jestem bardzo wdzięczna za jego ciężką pracę .
To już dużo czasu minęło i zatarło  mi się trochę, ale  ten czerwony na czarnym tle, taki dosadny kolor napisów pamiętam dokładnie jak dziś.
Sprawdzałam i porównywałam jeszcze oczywiście sama, ale rażące błędy wywala na wierzch, co takim zapętlonym umysłom, mimo wszystko trochę otwartym  :) pomaga zauważyć, że JHWH( korzeń tej wiary)na dzień dzisiejszy się skończył. A to dla Świadka Jehowy to  cios w serce,  lub podbrzusze  ;)





Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 13 Styczeń, 2024, 12:28
https://piotrandryszczak.pl/kopiuj-wytnij-wklej.html

tutaj pisze ze w 2021 było antony moris na obrazku a w 2024 go nie ma bo wycieli. Fakt zagrywka głupia ze strony SJ

Nie ma go  to wycieli i dodali nowych co są.. Zresztą nikt w SJ nie bedzie negował tego ze ktos taki jak Morris istniał u SJ

I w tym miejscu się z krytyką jw orga nie zgadzam. Widziałem też inne osoby, także na tym forum, krytykujące wycinanie i wklejanie ludzi na zdjęciach, czego generalnie nie rozumiem, bo jak dla mnie to jest normalna praktyka używana przez różne firmy zarówno w reklamie produktowej jak i w przypadku reprezentacji jakiejś grupy.

Podam wam przykład z jednej z firm, w których pracowałem. Był tam zespół serwisowy, całkiem pokaźny, którego zdjęcie pojawiało się na wydawanej co roku publikacji informującej o usługach serwisowych. Większość pracowników w składzie pracowała w tej firmie kilkanaście lat ale byli też tacy, którzy rotowali raz na rok czy raz na kilka lat. Zgromadzenie 20 osobowego zespołu serwisantów, którzy mają różne obowiązki i różne grafiki, jeszcze ubranych i zrobionych tak, żeby ładnie wyglądać, to naprawdę nie jest łatwe zadanie. Nie zgadniecie co robił dział graficzny! Zamiast utrudniać wszystkim życie, robił każdemu nowemu serwisantowi dwa zdjęcia - jedno na identyfikator i na stronę, a drugie takie, żeby móc wkleić je właśnie na to zdjęcie grupowe. Nikt nie miał żadnych pretensji że jedni się pojawiali w miejsce innych.

Pytanie, czy nie można było zrobić po prostu nowego zdjęcia CK nie jest takie łatwe. Idę o zakład że nie wyglądają codziennie tak "ładnie" jak na zdjęciach, mają kilka obiektów Betel w kraju i mogą rezydować w różnych, cotygodniowe spotkania mogą odbywać się stacjonarnie w niepełnym składzie, a reszta jest online, część z nich wizytuje jakieś inne oddziały... Mają swojej roboty i moim zdaniem to rozwiązanie z edycją zdjęcia jest w porządku.

To byłoby głupie, gdyby zaczęli udawać, że Morris nie istniał, ale to się nie dzieje. Także tutaj znów mam inne zdanie, bo uważam to za dobre rozwiązanie logistyczne. Skoro można zrobić to tak prosto, to po co to komplikować.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 13 Styczeń, 2024, 18:41
Sebastianie, zapomniałeś też podsumować, że krytykować Świadków Jehowy mogą tylko osoby, które uważają, że mogą to robić i które uważają również, że inni nie mogą tego robić, ale to nie jest ta sama grupa, bo to by wykluczyło wszystkich. Tym samym krytykować mogą tylko ci, którzy krytykują innych za to, że tamci krytykują. Ale ci, którzy krytykują i którzy w ogóle nie zabraniają nikomu krytyki - paradoksalnie - nie mogą krytykować.

A tak jaśniej się nie da ?
Może AI by to prościej napisała.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Styczeń, 2024, 18:58

A tak jaśniej się nie da ?
jak Tobie doskonale wiadomo, ŚJ atakują katolicyzm, ale "nie czują żadnej więzi" z protestantami atakującymi katolicyzm
dla świadka Jehowy ewangelicy i baptyści i katolicy to "ten sam Babilon" i tak samo mylą się i zasługują na karę z rąk Boga Jehowy
tylko świadkowie Jehowy znają prawdę i tylko oni mogą krytykować cały świat i wszystkie religie

a potem taki ŚJ zostaje EXŚJ ale dalej myśli po sekciarsku

i wg myślenia takiego "sekciarskiego EXŚJ" tylko jego forma krytyki WTS jest właściwa...
wszyscy inni EXŚJ nawet gdy krytykują WTS to robią to "w niewłaściwy sposób"...
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 13 Styczeń, 2024, 19:25
a potem taki ŚJ zostaje EXŚJ ale dalej myśli po sekciarsku
i wg myślenia takiego "sekciarskiego EXŚJ" tylko jego forma krytyki WTS jest właściwa...
wszyscy inni EXŚJ nawet gdy krytykują WTS to robią to "w niewłaściwy sposób"...
Z początkiem Twojego wywodu się zgadzam ale reszta to co zacytowałem powyżej jest do polemiki.
Jestem EXSJ i krytykuję WTS i wcale nie uważam że inni EXSJ robią to w "niewłaściwy sposób"
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Styczeń, 2024, 19:32
Jestem EXSJ i krytykuję WTS i wcale nie uważam że inni EXSJ robią to w "niewłaściwy sposób"

ja pisałem o EXŚJ który "myśli po sekciarsku"

jeśli Ty (cyt)wcale nie uważasz że inni EXSJ robią to w "niewłaściwy sposób"(/cyt), tzn.
że (przynajmniej w tym zakresie) "nie myślisz po sekciarsku"
a zatem reszta mojego wywodu NIE DOTYCZY Twojej osoby
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 13 Styczeń, 2024, 19:56
ja pisałem o EXŚJ który "myśli po sekciarsku"

jeśli Ty (cyt)wcale nie uważasz że inni EXSJ robią to w "niewłaściwy sposób"(/cyt), tzn.
że (przynajmniej w tym zakresie) "nie myślisz po sekciarsku"
a zatem reszta mojego wywodu NIE DOTYCZY Twojej osoby
A są na forum takie osoby które "myślą po sekciarsku"?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 13 Styczeń, 2024, 20:59
Jeśli nazywamy Świadków Jehowy sektą, na podstawie pewnych działań i schematów, a potem ktoś - na przykład na forum - powiela te schematy, z tym że na innych polach (ale właśnie to jest zaletą schematów że można je wrzucać w różne miejsca i mogą działać) to chyba można powiedzieć, że to "sekciarskie myślenie".
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Styczeń, 2024, 21:22
A są na forum takie osoby które "myślą po sekciarsku"?
są, ale nie będę wymieniać ich nicków, aby nie robić awantury.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 13 Styczeń, 2024, 23:14
A ja proponuję zakończyć ten wątek. Andryszczaka nie ma w naszym gronie, to i chyba nie do końca fajnie jest o nim pisać. Może on sobie tego nie życzy?
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 14 Styczeń, 2024, 01:18
No nie ma ale.. on ma coś wspólnego ze świadkami i te forum jest tez o świadkach
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 14 Styczeń, 2024, 07:15
No nie ma ale.. on ma coś wspólnego ze świadkami i te forum jest tez o świadkach
Uwierz mi, że właśnie może pan Andryszczak mieć pretensje że się o nim tu pisze. Tym bardziej że był członkiem tego forum i w niemiłych okolicznościach z niego odszedł.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 14 Styczeń, 2024, 08:04
Myślę, że z formalnego punktu widzenia Piotr Andryszczak jest osobą publiczną. Jako autor i działacz musi liczyć się z krytyką oraz pojawianiem się swojego imienia i nazwiska w domenie publicznej. Jest to bezpośrednio wynikiem podjętych przez niego działań.

Moim zdaniem też jednak warto zamknąć ten wątek (jako wyczerpany, każdy powiedział co miał powiedzieć).
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: darew w 14 Styczeń, 2024, 09:49
Nie no, serio?
Jeszcze wczoraj w temacie Światusa próbowałeś mi wmawiać, że moja uwaga, o gorliwej aktywności katolików na tym forum, może świadczyć o chęci uprawiania przez nich swojej ewangelizacji, jest w gruncie rzeczy próbą ograniczania wolności.
A teraz w temacie, w którym Kyuubi polemizuje z poglądami jednego z tych gorliwców i są to poglądy jak najbardziej związane ze świadkami Jehowy, proponujesz zamknąć dyskusję?
Nie zauważasz ani odrobiny niekonsekwencji w swoim sposobie myślenia?  ;D

Piotr Andryszczak swoje poglądy, łącznie z odkryciem części swojej prywatności wystawia publicznie na swojej stronie internetowej
https://piotrandryszczak.pl/ (https://piotrandryszczak.pl/)
Forum jest ponoć o świadkach Jehowy. Ale wygląda na to, że o poglądach Morrisa, Jacksona, Letta, Herda. Loscha, Sandersona itd. prezentowanych na https://www.jw.org/pl/ (https://www.jw.org/pl/) można pisać do woli. Ba można nawet krytykować ich wygląd, strojenie min, jakie alkohole lubią i ile mogą wypić itd.
Ale o tych, którzy poświęcają znaczną część swojego życia na krytykę tychże panów, pisząc liczne książki i artykuły udestępniając je publicznie, to lepiej nie pisać bo nie daj Boże może im sie to nie spodobać i mogą mieć pretensje.
A wątki o nich "warto zamknąć ..... (jako wyczerpany, każdy powiedział co miał powiedzieć)"

Nie ma to jak wolność w rozumieniu co niektórych exświadków !
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 14 Styczeń, 2024, 10:03
Darew,nie rozumiesz?Są sprawy o których rozmawiać nie wypada.(To sarkazm jest).
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 14 Styczeń, 2024, 10:29
Nie no, serio?
Jeszcze wczoraj w temacie Światusa próbowałeś mi wmawiać, że moja uwaga, o gorliwej aktywności katolików na tym forum, może świadczyć o chęci uprawiania przez nich swojej ewangelizacji, jest w gruncie rzeczy próbą ograniczania wolności.
A teraz w temacie, w którym Kyuubi polemizuje z poglądami jednego z tych gorliwców i są to poglądy jak najbardziej związane ze świadkami Jehowy, proponujesz zamknąć dyskusję?
Nie zauważasz ani odrobiny niekonsekwencji w swoim sposobie myślenia?  ;D

Piotr Andryszczak swoje poglądy, łącznie z odkryciem części swojej prywatności wystawia publicznie na swojej stronie internetowej
https://piotrandryszczak.pl/ (https://piotrandryszczak.pl/)
Forum jest ponoć o świadkach Jehowy. Ale wygląda na to, że o poglądach Morrisa, Jacksona, Letta, Herda. Loscha, Sandersona itd. prezentowanych na https://www.jw.org/pl/ (https://www.jw.org/pl/) można pisać do woli. Ba można nawet krytykować ich wygląd, strojenie min, jakie alkohole lubią i ile mogą wypić itd.
Ale o tych, którzy poświęcają znaczną część swojego życia na krytykę tychże panów, pisząc liczne książki i artykuły udestępniając je publicznie, to lepiej nie pisać bo nie daj Boże może im sie to nie spodobać i mogą mieć pretensje.
A wątki o nich "warto zamknąć ..... (jako wyczerpany, każdy powiedział co miał powiedzieć)"

Nie ma to jak wolność w rozumieniu co niektórych exświadków !

Nie dziwi mnie to, że nie zrozumiałeś tego co napisałem. Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem w poście, do którego się odnosisz, bo najwyraźniej przeczytałeś coś innego, niż ja napisałem. Nie będę się powtarzać na ten temat i pominę już odniesienie się do tego, co piszesz, bo musiałbym drugi raz napisać to samo, a nie mam tego w zwyczaju.

Natomiast zgadzam się z Nemo, że wątek może być odebrany w różny sposób przez osobę, która de facto została z tego forum wyproszona, wobec tego ciągnięcie go w nieskończoność jest moim zdaniem pretensjonalne. Zwolennicy i przeciwnicy napisali to, co uważali - bez cenzury - i chyba już starczy.

Na szczęście to nie ja jestem moderatorem i nie muszę podejmować tej decyzji.
Tytuł: Odp: Czy Piotr Andryszczak sie czepia i nie jest w mały stopni konsekwętny?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 14 Styczeń, 2024, 12:00
Na szczęście to nie ja jestem moderatorem i nie muszę podejmować tej decyzji.
Widzę że jednak ten wątek, zresztą jak i inne w ostatnich czasach staje się niczym innym jak przepychanką. To raz. Dwa. Jak ktoś chce polemizować o panu Andryszczaku, to najlepiej niech to robi na jego stronie, żeby ta osoba mogła się do tego odnieść. Wątek zamykam.