Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BIBLIOTEKA => LISTY I DOKUMENTY NADASZYNIAKA => Wątek zaczęty przez: Nadaszyniak w 08 Marzec, 2021, 22:48

Tytuł: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 08 Marzec, 2021, 22:48
(mtg:  >:D >:D >:D
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Technolog w 09 Marzec, 2021, 11:37
Trudno poszukać odpowiedni dział na forum do takich obrazków?
Nie jesteś tu od dzisiaj, żeby tego nie wiedzieć, że to nie dział śmiesznych obrazków.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 09 Marzec, 2021, 18:53
Trudno poszukać odpowiedni dział na forum do takich obrazków?
Nie jesteś tu od dzisiaj, żeby tego nie wiedzieć, że to nie dział śmiesznych obrazków.
(mtg): Wezmę pod uwagę na przyszłość co napisałeś Technolog - przepraszam

PS. Zgadzam się, że w tamtym dziale nie odpowiedni był ten wątek, ale w Nadaszyniakowym uważam pasuje doskonale, nich ''Dżechowiaki" zaglądają, może ten mem ich pobudzi do myślenia
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 25 Marzec, 2021, 10:29
Miałem to nieszczęście przysłuchiwać się dialogom z filmu z jworg-a odnośnie pieczenia chleba na pamiątkę.
Padają tam słowa (cytuję z pamięci): To bardzo ważne aby WSZYSTKO było tak jak za dni Jezusa, czyli do ciasta nie można dodawać nic poza mąką i wodą. A chwilę potem: Ale jeśli nie ma mąki pszennej wtedy można użyć kukurydzianej. WTF?!? Nie można dodać soli bo to byłoby niezgodne z tym co robili w starożytności ale można mąkę kukurydzianą?
I jeszcze obrzydliwa manipulacja: Jezus powiedział, że chleb oznacza jego ciało. Po czym lektor mówi: chleb i wino przeszły z rąk do rąk a potem Jezus powiedział czyńcie to na moją pamiątkę.
Czyżby kolejny zrewidowany przekład? CK zatwierdziło głos z góry?
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 25 Marzec, 2021, 11:08

I jeszcze obrzydliwa manipulacja: Jezus powiedział, że chleb oznacza jego ciało. Po czym lektor mówi: chleb i wino przeszły z rąk do rąk a potem Jezus powiedział czyńcie to na moją pamiątkę.
Czyżby kolejny zrewidowany przekład? CK zatwierdziło głos z góry?

(mtg): tak się stają ''Dzechowiaki''- KANIBALAMI, ale wiosenne ''pisanki'' to szokujące, że byłem jednym z ludojadów- brrrrrrrrr .... - groza  >:D
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 27 Marzec, 2021, 16:32
Dostałem dziś od siostry Ani wiadomość MMS. Na zebrania zoomowe nie zaglądam, na stacjonarnym byłem ładnych parę lat temu, może w 2016r. Z siostrą Anią miałem ostatni kontaktu ze 2 lata, kiedy to spotkaliśmy się gdzieś na mieście i chwilę rozmawialiśmy.
W otrzymanym MMS-ie uśmiechnięty Syn Jehowy z dłonią wyciągniętą w geście zaproszenia i treść: "Witaj w dniu Pamiątki" oraz treść:
A - "Pozdrawiam. ♡"
Nwiązałem rozmowę.
DPT - "Dziękuję. Również pozdrawiam w związku z jutrzejszym dniem Pamiątki"
A - "DeepPinkTool aż tak się oddaliłeś? Pamiątka jest dziś"
DPT - "Nie oddalałem się, wciąż mieszkam tam gdzie mieszkałem. Pamiątka była dziś?"
A - "Będzie o 18, nie wiesz? Nikt Cię nie zapraszał?"
DPT - "Nie zapraszał. Co do Pamiątki, to stosuję tę żydowską metodologię, że dzień zaczyna się po zachodzie słońca, dlatego wg tradycji Pamiątka to dzień jutrzejszy."

Tu się dialog urwał. Nie wiem czy siostra Ania nie zrozumiała o czym piszę, czy może czymś uraziłem jej chrześcijańskie uczucia religijne. W każdym razie od ok. godz. 10 nie otrzymałem żadnej kolejnej wiadomości.
 
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Marzena w 27 Marzec, 2021, 16:37
Dostałem dziś od siostry Ani wiadomość MMS. Na zebrania zoomowe nie zaglądam, na stacjonarnym byłem ładnych parę lat temu, może w 2016r. Z siostrą Anią miałem ostatni kontaktu ze 2 lata, kiedy to spotkaliśmy się gdzieś na mieście i chwilę rozmawialiśmy.
W otrzymanym MMS-ie uśmiechnięty Syn Jehowy z dłonią wyciągniętą w geście zaproszenia i treść: "Witaj w dniu Pamiątki" oraz treść:
A - "Pozdrawiam. ♡"
Nwiązałem rozmowę.
DPT - "Dziękuję. Również pozdrawiam w związku z jutrzejszym dniem Pamiątki"
A - "DeepPinkTool aż tak się oddaliłeś? Pamiątka jest dziś"
DPT - "Nie oddalałem się, wciąż mieszkam tam gdzie mieszkałem. Pamiątka była dziś?"
A - "Będzie o 18, nie wiesz? Nikt Cię nie zapraszał?"
DPT - "Nie zapraszał. Co do Pamiątki, to stosuję tę żydowską metodologię, że dzień zaczyna się po zachodzie słońca, dlatego wg tradycji Pamiątka to dzień jutrzejszy."

Tu się dialog urwał. Nie wiem czy siostra Ania nie zrozumiała o czym piszę, czy może czymś uraziłem jej chrześcijańskie uczucia religijne. W każdym razie od ok. godz. 10 nie otrzymałem żadnej kolejnej wiadomości.

Nie czekaj na odzew.. bardzo dobrze wiesz, że w jej oczach po tym co napisałeś straciłeś...
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 27 Marzec, 2021, 16:39
Nie czekaj na odzew.. bardzo dobrze wiesz, że w jej oczach po tym co napisałeś straciłeś...

Dokładnie. Dawno temu zauważyłem, że Świadkowie Jehowy są wierni swej wierze tym mocniej im mniej znają zasady swej wiary oraz treść Biblii.  ;)
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Marzena w 27 Marzec, 2021, 16:43
Dokładnie. Dawno temu zauważyłem, że Świadkowie Jehowy są wierni swej wierze tym mocniej im mniej znają zasady swej wiary oraz treść Biblii.  ;)

Żyją sobie w tym swoim super świecie duchowym i nie ma sensu ich zasmucać. Tym bardziej teraz gdy wielki dzień Jehowy jest na wyciągnięcie ręki.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Marzec, 2021, 16:47
w tym roku pamiątka dalej nie na sali królestwa tylko po domach?
będziemy mieli drugi rok tysiące "ukrytych pomazańców" którzy łykną wina poza zoomem...

to może mieć duże znaczenie na przyszłość jeśli chodzi o rozwój organizacji
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Marzena w 27 Marzec, 2021, 16:48
w tym roku pamiątka dalej nie na sali królestwa tylko po domach?
będziemy mieli drugi rok tysiące "ukrytych pomazańców" którzy łykną wina poza zoomem...

to może mieć duże znaczenie na przyszłość jeśli chodzi o rozwój organizacji

Tak dalej w ten sam sposób
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Marzec, 2021, 17:03
to super, gdyż pokusa picia wina na pamiątce może być dla wielu mocno fanatycznych świadków Jehowy początkiem ich odchodzenia od organizacji

epidemia odsunęła już tych mało gorliwych (stracili motywację do bycia w organizacji która przestała zapewniać im zaspokojenie potrzeb towarzyskich gdyż zoom to nie to samo co sala królestwa) a teraz druga już pamiątka z pokusą powolnego odpadania dla fanatyków

sumując: jest szansa że jw.org straci jednocześnie na dwóch frontach (tracąc i osoby obojętne i osoby nadgorliwe)

Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Lovely w 27 Marzec, 2021, 17:30
A ja myślę, że część ludzi nie lubi chodzić na zebrania i akurat zebrania na zoomie są dla nich w jakiś sposób fajne. A do fajnego łatwo jest się przyzwyczaić i będzie ciężko wrócić na salę.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: josh82 w 27 Marzec, 2021, 17:35
Dostałem wczoraj od jednego ze Starszych hasło do zalogowania się na Pamiątce.
Kotleta właśnie smażę, więc na chlebek miejsca nie będzie.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Marzec, 2021, 17:37
A ja myślę, że część ludzi nie lubi chodzić na zebrania i akurat zebrania na zoomie są dla nich w jakiś sposób fajne. A do fajnego łatwo jest się przyzwyczaić i będzie ciężko wrócić na salę.
zgadza się, będzie trudno...

ciekaw jestem ile będziemy mieli w Polsce (już _po_ zakończeniu epidemii) takich "schizmatyckich" zborów, gdzie znajdą się starsi, którzy zorganizują sobie "internetowy zbór" zbierający się na zoomie i wcale nie używający sali królestwa.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: josh82 w 27 Marzec, 2021, 17:52
Zaczął się program muzyczny.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Marzec, 2021, 17:56
pytanie tylko _pozornie_ niezwiązane z tematem:

czy centrala w Nadarzynie zna nr telefonu komórkowego do każdego głosiciela?
czy centrala w Nadarzynie zna adres zamieszkania każdego głosiciela?

pytam czy mają te dane w komputerze czy każdorazowo muszą pytać o wszystko miejscową starszyznę

odpowiedź na powyższe, może mieć duże znaczenie dla rozwoju organizacji (i dla sposobu obchodzenia pamiatki) krótko _po_zakończeniu_ epidemii koronawirusa...
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 27 Marzec, 2021, 18:08
(mtg): jak widać i słychać co ośmiu wspaniałych za wielkiej wody w strażnicowych wieściach zamieszcza jak również podaje przerażające ryciny(zdjęcia) ku wzmocnieniu swoich wielbicieli, te ilustracje pożogi armagedonu czy siedzenie w kilka osób w piwnicy w obecnej sytuacji ich spotkania odbywają się po domach jak to ich święto chleba i wina dzisiaj 2021, niedługo urzeczywistni się ''ośmiornicy'' proroctwo pozostania naiwnych  tylko w piwnicy albo na POLANIE z pełnym plecakiem nie chleba lecz bzdurnych ich biuletynów- groza   >:D >:D >:D
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Marzec, 2021, 20:25
jeśli epidemia przeciągnie się jeszcze rok (a realnie patrząc, należy się spodziewać odpowiedzi TAK w całej Europie i odpowiedzi NIE np. w USA) to będziemy mieli w 2022 roku trzecią internetową pamiątkę.

wyobraźmy sobie (użyję eufemizmu) niedopieszczonego starszego zboru albo sługę pomocniczego który chce być kimś ale w realnym życiu mu nie wychodzi natomiast w teokracji ma potencjał

wyobraźmy sobie że tenże niedopieszczony sługa Jehowy ma tak rozbujałe ego, że ubzdurał sobie powołanie niebiańskie, w czasie pamiątki 2020 roku nieśmiało walnął kielicha poza zoomem, w czasie pamiątki  2021 robił to już śmiało, a w czasie pamiątki  2022 nie wyobrażał sobie że można inaczej...

wyobraźmy sobie że w międzyczasie np. sprzedano salę którą on osobiście kilka lub kilkanaście lat temu budował i że sługa Jehowy ma o to w sercu żal...

no i epidemia sie kończy, a on "pomazaniec", który już 3x walnął kielicha ma teraz w 2023 roku ukrywać swoje powołanie i wracać na salę królestwa i zadowalać się noszeniem mikrofonu itd.

taki człowiek może "chcieć być kimś" i może chcieć zacząć budować swoją grupę...

a stąd już tylko krok od powołania schizmatyckiego zboru internetowego

jeśli pacjent ma telefony i kontakty do wszystkich 120 członków swojego zboru, to spokojnie zbuduje kilkunastoosobową sektę internetową której będzie przewodził...

czy taki scenariusz jest realny? Myślę że to kwestia rachunku prawdopodobieństwa...

a uwzględniając że w Polsce mamy około 1200-1300 zborów, myślę że można się spodziewać NIE tylko jednego, ale może nawet kilku takich poepidemicznych odjechanych zborów tuż po zakończeniu epidemii...

jak myślicie: czy to jest realne?!
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 27 Marzec, 2021, 21:17
Dostałem dziś od siostry Ani wiadomość MMS. Na zebrania zoomowe nie zaglądam, na stacjonarnym byłem ładnych parę lat temu, może w 2016r. Z siostrą Anią miałem ostatni kontaktu ze 2 lata, kiedy to spotkaliśmy się gdzieś na mieście i chwilę rozmawialiśmy.
W otrzymanym MMS-ie uśmiechnięty Syn Jehowy z dłonią wyciągniętą w geście zaproszenia i treść: "Witaj w dniu Pamiątki" oraz treść:
A - "Pozdrawiam. ♡"
Nwiązałem rozmowę.
DPT - "Dziękuję. Również pozdrawiam w związku z jutrzejszym dniem Pamiątki"
A - "DeepPinkTool aż tak się oddaliłeś? Pamiątka jest dziś"
DPT - "Nie oddalałem się, wciąż mieszkam tam gdzie mieszkałem. Pamiątka była dziś?"
A - "Będzie o 18, nie wiesz? Nikt Cię nie zapraszał?"
DPT - "Nie zapraszał. Co do Pamiątki, to stosuję tę żydowską metodologię, że dzień zaczyna się po zachodzie słońca, dlatego wg tradycji Pamiątka to dzień jutrzejszy."

Tu się dialog urwał. Nie wiem czy siostra Ania nie zrozumiała o czym piszę, czy może czymś uraziłem jej chrześcijańskie uczucia religijne. W każdym razie od ok. godz. 10 nie otrzymałem żadnej kolejnej wiadomości.
Było się spytać.
To nie będzie wieczerzy tak jak Jezus obchodził?
Tylko pamiątka?
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 27 Marzec, 2021, 23:28
Było się spytać.
To nie będzie wieczerzy tak jak Jezus obchodził?
Tylko pamiątka?

Wiadomo, rozmowę można było poprowadzić różnymi ścieżkami - ja poszedłem taką. Rozmowa się urwała. Może jej kontynuacja przyniosła by nowe ciekawe wątki.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 28 Marzec, 2021, 01:08
Wiadomo, rozmowę można było poprowadzić różnymi ścieżkami - ja poszedłem taką. Rozmowa się urwała. Może jej kontynuacja przyniosła by nowe ciekawe wątki.
myślę że kompletnie zaskoczyłeś białkowego robota z którym rozmawiałeś.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 28 Marzec, 2021, 10:44
myślę że kompletnie zaskoczyłeś białkowego robota z którym rozmawiałeś.

Ania tak jeszcze z 10 lat temu należała do osób, z którymi delikatnie dzieliłem się pewnymi przemyśleniami nie do końca zgodnymi z prawomyślną wykładnią Jotwuorga. Życie pomogło Jej nieco rozczarować się co do Organizacji. Gdy okazało się, że jej mąż, pasterz zboru Jehowy posuwał przez co najmniej 2 lata pewną zainteresowaną, Ania usłyszała od innych pasterzy, że to może być po trosze jej wina, bo być może nie dawała mężowi tego wszystkiego i tak jak on potrzebuje.  :D ;D ;D Ale mimo to nie przestała wierzyć tacie Jehowie.
Czy ją zaskoczyłem swoimi wiadomościami? Może, jeśli zapomniała i odwykła od tego jaki byłem w zborze. Ona na pewno zaskoczyła mnie swoją zaczepką. Więc remis 1:1. Ciekawe czy będzie rewanż ... i czy trener Jehowa wystawi inny skład na kolejną ewentualną rozgrywkę? 
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: janekkowalski w 28 Marzec, 2021, 10:47
"Gdy okazało się, że jej mąż, pasterz zboru Jehowy posuwał przez co najmniej 2 lata pewną zainteresowaną, Ania usłyszała od innych pasterzy, że to może być po trosze jej wina, bo być może nie dawała mężowi tego wszystkiego i tak jak on potrzebuje.  :D ;D ;D "

Padłem  :D  dobry gagatek :D

P.s sorry że nic nie wnoszę do tematu ale poprawiłes mi tym humor
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Marzena w 28 Marzec, 2021, 11:21
Ania tak jeszcze z 10 lat temu należała do osób, z którymi delikatnie dzieliłem się pewnymi przemyśleniami nie do końca zgodnymi z prawomyślną wykładnią Jotwuorga. Życie pomogło Jej nieco rozczarować się co do Organizacji. Gdy okazało się, że jej mąż, pasterz zboru Jehowy posuwał przez co najmniej 2 lata pewną zainteresowaną, Ania usłyszała od innych pasterzy, że to może być po trosze jej wina, bo być może nie dawała mężowi tego wszystkiego i tak jak on potrzebuje.  :D ;D ;D Ale mimo to nie przestała wierzyć tacie Jehowie.
Czy ją zaskoczyłem swoimi wiadomościami? Może, jeśli zapomniała i odwykła od tego jaki byłem w zborze. Ona na pewno zaskoczyła mnie swoją zaczepką. Więc remis 1:1. Ciekawe czy będzie rewanż ... i czy trener Jehowa wystawi inny skład na kolejną ewentualną rozgrywkę?

Może jednak warto się do Ani odezwać... mimo wszystko skoro dostała tak bardzo po głowie od życia... coś w niej drgnęło skoro po tak długim czasie odezwała się do Ciebie... ludzie nie robią tego bez powodu..
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 28 Marzec, 2021, 12:45
Może jednak warto się do Ani odezwać... mimo wszystko skoro dostała tak bardzo po głowie od życia... coś w niej drgnęło skoro po tak długim czasie odezwała się do Ciebie... ludzie nie robią tego bez powodu..

Ja myślę, że po tym co ta kobieta przeszła to raczej idzie to w strone fanatyzmu orgowskiego Marzenko.  Nie chce sie przyznsc w czym sama siedzi i brnie w to głebiej bo byc moze nie ma wyjscia. Tym bardziej jesli sie odezwala do naszrgo DPT w okresie pamiatki i jeszcze mu zarzuca że "aż tak się oddalił". Typowe hasła teokratyczne. Wyuczone i wysluchiwane na zebraniach...
No coż....szkoda baby, ale... 🤷‍♀️ nic nie poradziny.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Marzena w 28 Marzec, 2021, 12:57
Ja myślę, że po tym co ta kobieta przeszła to raczej idzie to w strone fanatyzmu orgowskiego Marzenko.  Nie chce sie przyznsc w czym sama siedzi i brnie w to głebiej bo byc moze nie ma wyjscia. Tym bardziej jesli sie odezwala do naszrgo DPT w okresie pamiatki i jeszcze mu zarzuca że "aż tak się oddalił". Typowe hasła teokratyczne. Wyuczone i wysluchiwane na zebraniach...
No coż....szkoda baby, ale... 🤷‍♀️ nic nie poradziny.

Doskonale o tym wiem.. może zabrakło jej jednak odwagi nie wiemy jakie intencje miała ważne, że wykonała jakiś krok.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 28 Marzec, 2021, 13:32
Doskonale o tym wiem.. może zabrakło jej jednak odwagi nie wiemy jakie intencje miała ważne, że wykonała jakiś krok.

Ale jaki krok ona wykonała?
Poprostu jak posluszny SJ wysłała DPT mms-a (obrazek przypominajacy, zapraszajacy na pamiatke). Co robi wiekszosc SJ w tym okresie. Dla mnie to nic szczegolnego.. 😉
Chyba że coś mi umkło 🤔
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Marzena w 28 Marzec, 2021, 13:45
Ale jaki krok ona wykonała?
Poprostu jak posluszny SJ wysłała DPT mms-a (obrazek przypominajacy, zapraszajacy na pamiatke). Co robi wiekszosc SJ w tym okresie. Dla mnie to nic szczegolnego.. 😉
Chyba że coś mi umkło 🤔

Kiedyś też zachowywałam się podobnie, a teraz jestem tu. Nigdy nie wiadomo do czego może doprowadzić w zwykłej rozmowie odpowiednio zadane pytanie..

Wybudzanie to różne etapy.. każdemu należy się szansa..
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 28 Marzec, 2021, 14:12
nie odkryję Ameryki, gdy powiem, że facet do seksu potrzebuje "odrobiny miejsca", a kobieta (zazwyczaj) potrzebuje dużo więcej, m.in. spokoju, stabilności, spokoju psychiki itd. itp.

I bardzo często stresy rujnują ochotę na seks u kobiety.

nie wiem jak jest w zborach ŚJ obecnie, ale za moich czasów (gdy wiara w "armagedon za momencik" była powszechna) wielu ŚJ miało problemy z seksualnością: fanatyzm potęgował problemy seksualne, a problemy seksualne potęgowały fanatyzm.

Jeśli kobieta fanatycznie wierzy, że "już za chwileczkę już za momencik" aniołowie Boży zamordują jej rodzeństwo albo rodziców, to ja nie dziwię się że może nie mieć ochoty na seks.

I często mąż takiej kobiety musi albo jechać na ręcznym albo znaleźć sobie kochankę.

Zanim potępimy starszyznę (która "powiedziała to co powiedziała" znajomej DPT), dopuśćmy bez emocji że to _może_ być prawda: fanatyczna żona mogła zaniedbywać łóżkowo swego męża, a więc może być współsprawcą problemów małżeńskich.

Oczywiście po cudzołóstwie mogło być już tylko gorzej: jeszcze większy fanatyzm.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 28 Marzec, 2021, 16:08
A gdzie na pamiątkach oprócz chleba i wina jest misa z sosem w której pieczywo maczał Jezus z apostołami? Wszystko ma być jak w I wieku, a tego rekwizytu zawsze brak.
Tytuł: Odp: Pamiątka sJ w dobie Covidu
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 28 Marzec, 2021, 17:30
A gdzie na pamiątkach oprócz chleba i wina jest misa z sosem w której pieczywo maczał Jezus z apostołami? Wszystko ma być jak w I wieku, a tego rekwizytu zawsze brak.

Misa z sosem na pamiątkach jest schowana za misą z wodą do mycia nóg.  ;)