Ta dyskusja naprawdę zdaje się nie mieć końca i każdy chce mieć w niej ostatnie słowo. Tymczasem zgodzę się z niektórymi przedmówcami, że najpierw dobrze byłoby usłyszeć ostatnie słowo autora wątku, a potem o nim wyrażać opinię. Dlatego go na razie zamykam, otworzę jak tylko Xevres będzie chciał go zakończyć, a potem będzie można już o tym dyskutować do woli.
Edit: Xevres napisał nam, że nie chce kontynuować już dalej tego wątku, więc pozostawiamy go zamkniętego.