Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne  (Przeczytany 11053 razy)

Offline Roszada

O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« dnia: 24 Listopad, 2015, 18:41 »
Różne padają wypowiedzi o Marii w publikacjach ŚJ.
Piszą o "szacunku" ale i przestrzegają, by on nie przekształcił się w kult.

„W żadnym wypadku nie chcemy urazić uczuć katolików ani uwłaczać Marii. W gruncie rzeczy darzymy ją głębokim szacunkiem należnym wiernej uczennicy Chrystusa” (Przebudźcie się! Rok LXVII [1986] Nr 5 s. 6);

„Ponieważ urodziła Mesjasza i będzie uczestniczyć w udostępnianiu wiecznotrwałych błogosławieństw, jest godna głębokiego szacunku” (Strażnica 01.01 2009 s. 10).

Ale jest jakby przeciwstawna wypowiedź:

„Czy określenia te wskazują, że Marii należy się szczególny szacunek albo wręcz cześć? Bynajmniej.” (Strażnica 01.01 2009 s. 9);

Właściwie można by sądzić, że Ona nie różni się dla Towarzystwa od Jezusa, bo Jego też nie można obdarzać "czcią", ale tylko "szacunkiem":

*** w09 15.4 s. 27 ***
Okazuj szacunek Jezusowi jako Wyzwolicielowi

*** w06 1.11 s. 22 ***
Głęboki szacunek dla Jezusa

I dla Jezusa i dla Marii "głęboki szacunek". ;)

Są też wypowiedzi o Marii, jakby ciut ostrzejsze:

„Tymczasem klasa Jeremiasza, chociaż darzy Marię szacunkiem jako matkę Jezusa, należącą do grona jego namaszczonych naśladowców, idzie jednak za radą udzieloną przez apostoła: ‘Wystrzegajcie się bałwanów’ (1 Jana 5:21; Jeremiasza 10:14)” (Strażnica Nr 13, 1988 s. 19).

Dla mnie to niesmaczne zestawienie tych dwóch zdań. :-\

„Na podstawie tych słów wiele osób dochodziło do wniosku, że Gabriel przypisał Marii szczególny stopień świętości. Ale czy istotnie słowa Gabriela podkreślają ‘świętość’ Marii? Nie.” (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 4 s. 14).
« Ostatnia zmiana: 24 Listopad, 2015, 18:57 wysłana przez Roszada »


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Listopad, 2015, 19:24 »
(Wnikliwe poznawanie Pism)

Maria pochodziła od grzesznego Adama, toteż sama była niedoskonała i grzeszna. Zachodzi więc pytanie, jak to możliwe, że Jezus, jej „pierworodny” (Łk 2:7), był pod względem fizycznym doskonały i wolny od grzechu. Chociaż genetycy sporo już wiedzą o prawach dziedziczności oraz o genach dominujących i recesywnych, nie mogą doświadczalnie sprawdzić skutków połączenia doskonałości z niedoskonałością, co nastąpiło przy poczęciu Jezusa. Z Biblii zdaje się wynikać, że doskonała męska siła życiowa (powodująca poczęcie) doprowadziła do wymazania z komórki jajowej Marii wszelkich znamion niedoskonałości, toteż powstały wzorzec genetyczny od samego początku był doskonały i zapewniał zarodkowi doskonały rozwój. Tak czy inaczej, rękojmią spełnienia się zamierzenia Bożego było oddziaływanie ducha świętego. Anioł Gabriel wyjaśnił Marii, że jej dziecko będzie święte — że będzie Synem Bożym, gdyż ocieniła ją „moc Najwyższego”. Duch święty stworzył zatem swego rodzaju barierę ochronną, dzięki której ani niedoskonałość, ani żaden inny szkodliwy czynnik nie mógł skazić rozwijającego się zarodka (Łk 1:35).


Kiedy na weselu w Kanie Galilejskiej zabrakło wina i Maria powiadomiła o tym Jezusa, on odrzekł: „Co tobie do mnie, niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina” (Jn 2:1-4). Jezus posłużył się tutaj starożytną formą pytania, której użyto osiem razy w Pismach Hebrajskich (Joz 22:24; Sdz 11:12; 2Sm 16:10; 19:22; 1Kl 17:18; 2Kl 3:13; 2Kn 35:21; Oz 14:8) oraz sześć razy w Chrześcijańskich Pismach Greckich (Mt 8:29; Mk 1:24; 5:7; Łk 4:34; 8:28; Jn 2:4). Dosłowny przekład brzmi: „Co mnie i tobie?”, czyli: „Co ja i ty mamy ze sobą wspólnego?” lub „Co tobie do mnie?” W każdym wypadku użycie takiego pytania wyraża sprzeciw wobec wcześniejszej sugestii, propozycji albo pretensji. A zatem Jezus w ten sposób życzliwie i łagodnie skarcił matkę, by wskazać, że to nie ona nim kieruje, lecz Najwyższy Władca, który go posłał (1Ko 11:3). Wrażliwa i pokorna Maria w lot pojęła, o co chodzi, i przyjęła skarcenie. Wycofała się i pozostawiła inicjatywę w rękach Jezusa, a usługującym poleciła: „Cokolwiek wam powie, uczyńcie” (Jn 2:5).

(Najwiekszy ze wszystkich ludzi)

Ponieważ Marii nie było trzy miesiące, Józef bez wątpienia gorąco pragnie ją zobaczyć. Kiedy się spotykają, Maria prawdopodobnie powiadamia go o wszystkim. Najlepiej jak potrafi, stara się wyjaśnić, że jest brzemienna za sprawą świętego ducha Bożego, ale można sobie wyobrazić, iż Józefowi bardzo trudno w to uwierzyć.
Józef wie, że Maria cieszy się dobrą opinią. Najwyraźniej mocno ją kocha. Jednakże wbrew jej zapewnieniom wygląda na to, że zaszła w ciążę z jakimś mężczyzną. Mimo wszystko Józef nie chce, by została ukamienowana ani publicznie zniesławiona. Dlatego postanawia rozwieść się z nią bez rozgłosu. W tamtych czasach narzeczonych traktowano jak małżeństwo i do zerwania zaręczyn wymagany był rozwód.


„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Listopad, 2015, 19:39 »
No tak skarcił Ją, ale to o co prosiła wykonał. ;)
To po co karcił? :-\

Ciekawe jaką barwę głosu i gesty Jezusa dałoby Towarzystwo na filmiku w scenie tego karcenia. :)

Tak Ją ofuknął, a na krzyżu będąc jakoś inaczej powiedział:
Cytuj
Co ja i ty mamy ze sobą wspólnego?” lub „Co tobie do mnie?”

No najostrzejsza była stara wypowiedź Towarzystwa:

„Matka jego chciała dopomóc mu w jego posłannictwie, przez pokazanie, że posiada władzę czynienia cudów. Lecz nie była ona pod kierunkiem ducha świętego, i nie mogła działać inaczej jak podług umysłu naturalnego. Szatan mógł użyć matki Jezusowej, aby skusić go uczynienia pierwszego cudu według ciała a nie według ducha. Stąd też nagana Jezusowa” (Strażnica 01.08 1923 s. 235).

Nagana!
« Ostatnia zmiana: 24 Listopad, 2015, 19:49 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Listopad, 2015, 19:46 »
Jednakże wbrew jej zapewnieniom wygląda na to, że zaszła w ciążę z jakimś mężczyzną. Mimo wszystko Józef nie chce, by została ukamienowana ani publicznie zniesławiona.
A po co taki głupi domysł przedstawiają, to naprawdę nie wiem. :-\
Przecież dzieci mogą to opacznie zrozumieć. :-\


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Listopad, 2015, 19:53 »
Nigdy nie podobały mi się te oto słowa o Marii, jako "czymś":

„Ale czym jest dla Ciebie Maria, matka Jezusa? Czy nawrót do kultu Marii rozwiąże problemy, z którymi boryka się świat?” (Przebudźcie się! Nr 4, 1989 s. 2).

Nie wiem czemu nie napisali "kim" tylko "czym"?

Zadziwiały mnie tez te oto słowa:

*** rs s. 171 Maria (matka Jezusa) ***
Teraz jednak, jako dorosły mężczyzna, uprzejmie, lecz stanowczo odmówił wykonania polecenia matki. Ta zaś pokornie przyjęła skorygowanie.

Ja tam widziałem prośbę Marii, a nie "polecenie".
Nie widziałem też żadnej "stanowczej odmowy", tylko wykonanie przez Jezusa tej prośby.
« Ostatnia zmiana: 24 Listopad, 2015, 19:57 wysłana przez Roszada »


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #5 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:01 »
Brzemienna chociaż niezamężna

"MARIA od trzech miesięcy jest brzemienna. Na pewno pamiętasz, że ten wczesny okres ciąży spędziła u Elżbiety, teraz jednak wraca do swego domu w Nazarecie. Wkrótce cała okolica dowie się o jej odmiennym stanie. Znajduje się w naprawdę kłopotliwej sytuacji!

Co gorsza, Maria jest narzeczoną cieśli Józefa. Wie, że prawo Boże nadane Izraelowi nakazuje ukamienować zaręczoną kobietę, która by dobrowolnie uległa innemu mężczyźnie. Jak wytłumaczy Józefowi swój stan?"

(Najwiekszy ze wszystkich ludzi)

I do tego wymowna ilustracja:


« Ostatnia zmiana: 24 Listopad, 2015, 20:07 wysłana przez tomek_s »
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #6 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:05 »

*** rs s. 171 Maria (matka Jezusa) ***
Teraz jednak, jako dorosły mężczyzna, uprzejmie, lecz stanowczo odmówił wykonania polecenia matki. Ta zaś pokornie przyjęła skorygowanie.

Ja tam widziałem prośbę Marii, a nie "polecenie".
Nie widziałem też żadnej "stanowczej odmowy", tylko wykonanie przez Jezusa tej prośby.

"W ten sposób Maria w gruncie rzeczy podpowiada Jezusowi, żeby coś zrobił, ale on nie kwapi się do tego. „Czyż to moja lub Twoja sprawa?” — pyta. Król powołany przez Boga nie powinien pozwolić, by jego poczynaniami kierowała rodzina lub przyjaciele. Toteż Maria rozumnie pozostawia tę sprawę synowi, mówiąc jedynie służbie: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.

(Największy ze wszystkich ludzi, s. 15)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:06 »
Józef ma oczy jakby coś kombinował w głowie. ;)
A Ona z tą gestykulacja wygląda jakby lamentowała.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:08 »
Jakby tłumaczyła się. Raczej to autor miał na myśli :)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #9 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:17 »
Zawsze zastanawiały mnie te słowa:

Łk 11:28 – „On zaś rzekł: »Nie, ale raczej: Szczęśliwi ci, którzy słuchają słowa Bożego i je zachowują!«” („Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata” 1997).

"On zaś rzekł: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go” (Nowy Przekład protestancki)

„Ale On rzekł: Owszem błogosławieni są, którzy słuchają...” (Biblia Gdańska).

„Lecz On rzekł: owszem, ale przecież błogosławieni ci...” (Biblia 1000-lecia).
« Ostatnia zmiana: 24 Listopad, 2015, 20:18 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #10 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:20 »
Przynajmniej raz Strażnica Nr 9, 1957 s. 17 stwierdziła, że Maryja spełniała wymagania z Łk 11:28:

„Jezus sprostował tę kobietę: ‘Raczej ci są błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go’. W tym Maria znalazła jeszcze większe szczęście”.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #11 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:22 »
Strażnica nr 11, 1970 rok

Maria nie jest matką Boga

"Oparcie się na błędnym założeniu, iż Jezus Chrystus jest Bogiem, może skłaniać do wniosku, jakoby Maria, matka Jezusa Chrystusa, była matką Boga. Ponieważ jednak Pismo święte dowodzi, że Jezus Chrystus nie jest Bogiem Wszechmocnym, lecz Synem Bożym, pierwszym stworzeniem Ojca, więc wspomniany wniosek także jest błędny. Przyjęcie go sprowadziło na manowce liczne miliony ludzi, którzy czczą Marię, mając ją za Matkę Boską. Miliony owe wskutek tego stanęły w rzędzie tych, których wspomniano w Liście do Rzymian 1:25, a którzy „prawdę Bożą przemienili w kłamstwo, i cześć oddawali i służyli raczej stworzeniu niż Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki”.


Rzymian 1:25 z PNŚ:

18 Albowiem srogi gniew Boży objawia się z nieba przeciw wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi, którzy w sposób nieprawy tłumią prawdę, 19 ponieważ to, co można wiedzieć o Bogu, jest wśród nich jawne, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem jego niewidzialne przymioty — jego wiekuista moc i Boskość — są wyraźnie widoczne już od stworzenia świata, gdyż dostrzega się je dzięki temu, co zostało uczynione, tak iż oni są bez wymówki; 21 chociaż bowiem znali Boga, nie wychwalali go jako Boga ani mu nie dziękowali, lecz stali się pustogłowi w swych rozumowaniach, a ich bezrozumne serce ogarnęła ciemność. 22 Mimo zapewniania, iż są mądrzy, stali się głupi 23 i zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na coś podobnego do wizerunku zniszczalnego człowieka, a także ptaków oraz stworzeń czworonożnych i pełzających.

Dlatego też Bóg, stosownie do pragnień ich serc, wydał ich na pastwę nieczystości, żeby między sobą hańbili swe ciała, 25 właśnie tych, którzy prawdę Bożą zamienili na kłamstwo oraz wielbili stworzenie i dla niego pełnili świętą służbę zamiast dla Tego, który stworzył i który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego też Bóg wydał ich haniebnym żądzom seksualnym, bo zarówno ich kobiety zamieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze, 27 jak i mężczyźni podobnie porzucili zgodne z naturą pożycie z kobietą i gwałtownie zapłonęli w swej pożądliwości jedni ku drugim, mężczyźni z mężczyznami czyniąc to, co sprośne, i na samych sobie otrzymując pełną odpłatę należną za ich błąd.
« Ostatnia zmiana: 24 Listopad, 2015, 20:25 wysłana przez tomek_s »
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #12 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:24 »
Ciekawe, że Prowadzenie rozmów... z 1991 roku miało na s. 171 takie ładne słowa:

To prawda, ale szczęśliwi są ci...” (z Biblii Poznańskiej).

W edycji z 2001 Prowadzenie rozmów... s. 171 zmienili na takie:

Raczej ci są błogosławieni...” (z przekładu Romaniuka).

No cóż można i tak. ;)


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #13 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:28 »
No były teksty, w których poniesiono Marie do rangi Bóstwa:

„W tym czasie powstała doktryna o trzech Bogach – Bóg Ojciec, Bóg Syn i Bóg Duch Święty, a także bóstwo Marii [w ang. Also the Goddess Mary]” (ang. Strażnica czerwiec 1882 s. 359 [reprint]).

„Z czasem przypisano boskość Marii...” (Strażnica Nr 13, 1988 s. 23).


Offline Roszada

Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
« Odpowiedź #14 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:34 »
Żeby tu kto opacznie nie zrozumiał, że namawiamy do kultu Marii.
Nie cytujemy tu żadnych prawosławnych czy katolickich dzieł maryjnych, a tylko publikacje Towarzystwa.
Tak więc prosimy nie indoktrynować. :)