Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 18:41

Tytuł: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 18:41
Różne padają wypowiedzi o Marii w publikacjach ŚJ.
Piszą o "szacunku" ale i przestrzegają, by on nie przekształcił się w kult.

„W żadnym wypadku nie chcemy urazić uczuć katolików ani uwłaczać Marii. W gruncie rzeczy darzymy ją głębokim szacunkiem należnym wiernej uczennicy Chrystusa” (Przebudźcie się! Rok LXVII [1986] Nr 5 s. 6);

„Ponieważ urodziła Mesjasza i będzie uczestniczyć w udostępnianiu wiecznotrwałych błogosławieństw, jest godna głębokiego szacunku” (Strażnica 01.01 2009 s. 10).

Ale jest jakby przeciwstawna wypowiedź:

„Czy określenia te wskazują, że Marii należy się szczególny szacunek albo wręcz cześć? Bynajmniej.” (Strażnica 01.01 2009 s. 9);

Właściwie można by sądzić, że Ona nie różni się dla Towarzystwa od Jezusa, bo Jego też nie można obdarzać "czcią", ale tylko "szacunkiem":

*** w09 15.4 s. 27 ***
Okazuj szacunek Jezusowi jako Wyzwolicielowi

*** w06 1.11 s. 22 ***
Głęboki szacunek dla Jezusa

I dla Jezusa i dla Marii "głęboki szacunek". ;)

Są też wypowiedzi o Marii, jakby ciut ostrzejsze:

„Tymczasem klasa Jeremiasza, chociaż darzy Marię szacunkiem jako matkę Jezusa, należącą do grona jego namaszczonych naśladowców, idzie jednak za radą udzieloną przez apostoła: ‘Wystrzegajcie się bałwanów’ (1 Jana 5:21; Jeremiasza 10:14)” (Strażnica Nr 13, 1988 s. 19).

Dla mnie to niesmaczne zestawienie tych dwóch zdań. :-\

„Na podstawie tych słów wiele osób dochodziło do wniosku, że Gabriel przypisał Marii szczególny stopień świętości. Ale czy istotnie słowa Gabriela podkreślają ‘świętość’ Marii? Nie.” (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 4 s. 14).
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 24 Listopad, 2015, 19:24
(Wnikliwe poznawanie Pism)

Maria pochodziła od grzesznego Adama, toteż sama była niedoskonała i grzeszna. Zachodzi więc pytanie, jak to możliwe, że Jezus, jej „pierworodny” (Łk 2:7), był pod względem fizycznym doskonały i wolny od grzechu. Chociaż genetycy sporo już wiedzą o prawach dziedziczności oraz o genach dominujących i recesywnych, nie mogą doświadczalnie sprawdzić skutków połączenia doskonałości z niedoskonałością, co nastąpiło przy poczęciu Jezusa. Z Biblii zdaje się wynikać, że doskonała męska siła życiowa (powodująca poczęcie) doprowadziła do wymazania z komórki jajowej Marii wszelkich znamion niedoskonałości, toteż powstały wzorzec genetyczny od samego początku był doskonały i zapewniał zarodkowi doskonały rozwój. Tak czy inaczej, rękojmią spełnienia się zamierzenia Bożego było oddziaływanie ducha świętego. Anioł Gabriel wyjaśnił Marii, że jej dziecko będzie święte — że będzie Synem Bożym, gdyż ocieniła ją „moc Najwyższego”. Duch święty stworzył zatem swego rodzaju barierę ochronną, dzięki której ani niedoskonałość, ani żaden inny szkodliwy czynnik nie mógł skazić rozwijającego się zarodka (Łk 1:35).


Kiedy na weselu w Kanie Galilejskiej zabrakło wina i Maria powiadomiła o tym Jezusa, on odrzekł: „Co tobie do mnie, niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina” (Jn 2:1-4). Jezus posłużył się tutaj starożytną formą pytania, której użyto osiem razy w Pismach Hebrajskich (Joz 22:24; Sdz 11:12; 2Sm 16:10; 19:22; 1Kl 17:18; 2Kl 3:13; 2Kn 35:21; Oz 14:8) oraz sześć razy w Chrześcijańskich Pismach Greckich (Mt 8:29; Mk 1:24; 5:7; Łk 4:34; 8:28; Jn 2:4). Dosłowny przekład brzmi: „Co mnie i tobie?”, czyli: „Co ja i ty mamy ze sobą wspólnego?” lub „Co tobie do mnie?” W każdym wypadku użycie takiego pytania wyraża sprzeciw wobec wcześniejszej sugestii, propozycji albo pretensji. A zatem Jezus w ten sposób życzliwie i łagodnie skarcił matkę, by wskazać, że to nie ona nim kieruje, lecz Najwyższy Władca, który go posłał (1Ko 11:3). Wrażliwa i pokorna Maria w lot pojęła, o co chodzi, i przyjęła skarcenie. Wycofała się i pozostawiła inicjatywę w rękach Jezusa, a usługującym poleciła: „Cokolwiek wam powie, uczyńcie” (Jn 2:5).

(Najwiekszy ze wszystkich ludzi)

Ponieważ Marii nie było trzy miesiące, Józef bez wątpienia gorąco pragnie ją zobaczyć. Kiedy się spotykają, Maria prawdopodobnie powiadamia go o wszystkim. Najlepiej jak potrafi, stara się wyjaśnić, że jest brzemienna za sprawą świętego ducha Bożego, ale można sobie wyobrazić, iż Józefowi bardzo trudno w to uwierzyć.
Józef wie, że Maria cieszy się dobrą opinią. Najwyraźniej mocno ją kocha. Jednakże wbrew jej zapewnieniom wygląda na to, że zaszła w ciążę z jakimś mężczyzną. Mimo wszystko Józef nie chce, by została ukamienowana ani publicznie zniesławiona. Dlatego postanawia rozwieść się z nią bez rozgłosu. W tamtych czasach narzeczonych traktowano jak małżeństwo i do zerwania zaręczyn wymagany był rozwód.


Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 19:39
No tak skarcił Ją, ale to o co prosiła wykonał. ;)
To po co karcił? :-\

Ciekawe jaką barwę głosu i gesty Jezusa dałoby Towarzystwo na filmiku w scenie tego karcenia. :)

Tak Ją ofuknął, a na krzyżu będąc jakoś inaczej powiedział:
Cytuj
Co ja i ty mamy ze sobą wspólnego?” lub „Co tobie do mnie?”

No najostrzejsza była stara wypowiedź Towarzystwa:

„Matka jego chciała dopomóc mu w jego posłannictwie, przez pokazanie, że posiada władzę czynienia cudów. Lecz nie była ona pod kierunkiem ducha świętego, i nie mogła działać inaczej jak podług umysłu naturalnego. Szatan mógł użyć matki Jezusowej, aby skusić go uczynienia pierwszego cudu według ciała a nie według ducha. Stąd też nagana Jezusowa” (Strażnica 01.08 1923 s. 235).

Nagana!
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 19:46
Jednakże wbrew jej zapewnieniom wygląda na to, że zaszła w ciążę z jakimś mężczyzną. Mimo wszystko Józef nie chce, by została ukamienowana ani publicznie zniesławiona.
A po co taki głupi domysł przedstawiają, to naprawdę nie wiem. :-\
Przecież dzieci mogą to opacznie zrozumieć. :-\
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 19:53
Nigdy nie podobały mi się te oto słowa o Marii, jako "czymś":

„Ale czym jest dla Ciebie Maria, matka Jezusa? Czy nawrót do kultu Marii rozwiąże problemy, z którymi boryka się świat?” (Przebudźcie się! Nr 4, 1989 s. 2).

Nie wiem czemu nie napisali "kim" tylko "czym"?

Zadziwiały mnie tez te oto słowa:

*** rs s. 171 Maria (matka Jezusa) ***
Teraz jednak, jako dorosły mężczyzna, uprzejmie, lecz stanowczo odmówił wykonania polecenia matki. Ta zaś pokornie przyjęła skorygowanie.

Ja tam widziałem prośbę Marii, a nie "polecenie".
Nie widziałem też żadnej "stanowczej odmowy", tylko wykonanie przez Jezusa tej prośby.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 24 Listopad, 2015, 20:01
Brzemienna chociaż niezamężna

"MARIA od trzech miesięcy jest brzemienna. Na pewno pamiętasz, że ten wczesny okres ciąży spędziła u Elżbiety, teraz jednak wraca do swego domu w Nazarecie. Wkrótce cała okolica dowie się o jej odmiennym stanie. Znajduje się w naprawdę kłopotliwej sytuacji!

Co gorsza, Maria jest narzeczoną cieśli Józefa. Wie, że prawo Boże nadane Izraelowi nakazuje ukamienować zaręczoną kobietę, która by dobrowolnie uległa innemu mężczyźnie. Jak wytłumaczy Józefowi swój stan?"

(Najwiekszy ze wszystkich ludzi)

I do tego wymowna ilustracja:


Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 24 Listopad, 2015, 20:05

*** rs s. 171 Maria (matka Jezusa) ***
Teraz jednak, jako dorosły mężczyzna, uprzejmie, lecz stanowczo odmówił wykonania polecenia matki. Ta zaś pokornie przyjęła skorygowanie.

Ja tam widziałem prośbę Marii, a nie "polecenie".
Nie widziałem też żadnej "stanowczej odmowy", tylko wykonanie przez Jezusa tej prośby.

"W ten sposób Maria w gruncie rzeczy podpowiada Jezusowi, żeby coś zrobił, ale on nie kwapi się do tego. „Czyż to moja lub Twoja sprawa?” — pyta. Król powołany przez Boga nie powinien pozwolić, by jego poczynaniami kierowała rodzina lub przyjaciele. Toteż Maria rozumnie pozostawia tę sprawę synowi, mówiąc jedynie służbie: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.

(Największy ze wszystkich ludzi, s. 15)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:06
Józef ma oczy jakby coś kombinował w głowie. ;)
A Ona z tą gestykulacja wygląda jakby lamentowała.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 24 Listopad, 2015, 20:08
Jakby tłumaczyła się. Raczej to autor miał na myśli :)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:17
Zawsze zastanawiały mnie te słowa:

Łk 11:28 – „On zaś rzekł: »Nie, ale raczej: Szczęśliwi ci, którzy słuchają słowa Bożego i je zachowują!«” („Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata” 1997).

"On zaś rzekł: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go” (Nowy Przekład protestancki)

„Ale On rzekł: Owszem błogosławieni są, którzy słuchają...” (Biblia Gdańska).

„Lecz On rzekł: owszem, ale przecież błogosławieni ci...” (Biblia 1000-lecia).
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:20
Przynajmniej raz Strażnica Nr 9, 1957 s. 17 stwierdziła, że Maryja spełniała wymagania z Łk 11:28:

„Jezus sprostował tę kobietę: ‘Raczej ci są błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go’. W tym Maria znalazła jeszcze większe szczęście”.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 24 Listopad, 2015, 20:22
Strażnica nr 11, 1970 rok

Maria nie jest matką Boga

"Oparcie się na błędnym założeniu, iż Jezus Chrystus jest Bogiem, może skłaniać do wniosku, jakoby Maria, matka Jezusa Chrystusa, była matką Boga. Ponieważ jednak Pismo święte dowodzi, że Jezus Chrystus nie jest Bogiem Wszechmocnym, lecz Synem Bożym, pierwszym stworzeniem Ojca, więc wspomniany wniosek także jest błędny. Przyjęcie go sprowadziło na manowce liczne miliony ludzi, którzy czczą Marię, mając ją za Matkę Boską. Miliony owe wskutek tego stanęły w rzędzie tych, których wspomniano w Liście do Rzymian 1:25, a którzy „prawdę Bożą przemienili w kłamstwo, i cześć oddawali i służyli raczej stworzeniu niż Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki”.


Rzymian 1:25 z PNŚ:

18 Albowiem srogi gniew Boży objawia się z nieba przeciw wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi, którzy w sposób nieprawy tłumią prawdę, 19 ponieważ to, co można wiedzieć o Bogu, jest wśród nich jawne, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem jego niewidzialne przymioty — jego wiekuista moc i Boskość — są wyraźnie widoczne już od stworzenia świata, gdyż dostrzega się je dzięki temu, co zostało uczynione, tak iż oni są bez wymówki; 21 chociaż bowiem znali Boga, nie wychwalali go jako Boga ani mu nie dziękowali, lecz stali się pustogłowi w swych rozumowaniach, a ich bezrozumne serce ogarnęła ciemność. 22 Mimo zapewniania, iż są mądrzy, stali się głupi 23 i zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na coś podobnego do wizerunku zniszczalnego człowieka, a także ptaków oraz stworzeń czworonożnych i pełzających.

Dlatego też Bóg, stosownie do pragnień ich serc, wydał ich na pastwę nieczystości, żeby między sobą hańbili swe ciała, 25 właśnie tych, którzy prawdę Bożą zamienili na kłamstwo oraz wielbili stworzenie i dla niego pełnili świętą służbę zamiast dla Tego, który stworzył i który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego też Bóg wydał ich haniebnym żądzom seksualnym, bo zarówno ich kobiety zamieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze, 27 jak i mężczyźni podobnie porzucili zgodne z naturą pożycie z kobietą i gwałtownie zapłonęli w swej pożądliwości jedni ku drugim, mężczyźni z mężczyznami czyniąc to, co sprośne, i na samych sobie otrzymując pełną odpłatę należną za ich błąd.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:24
Ciekawe, że Prowadzenie rozmów... z 1991 roku miało na s. 171 takie ładne słowa:

To prawda, ale szczęśliwi są ci...” (z Biblii Poznańskiej).

W edycji z 2001 Prowadzenie rozmów... s. 171 zmienili na takie:

Raczej ci są błogosławieni...” (z przekładu Romaniuka).

No cóż można i tak. ;)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:28
No były teksty, w których poniesiono Marie do rangi Bóstwa:

„W tym czasie powstała doktryna o trzech Bogach – Bóg Ojciec, Bóg Syn i Bóg Duch Święty, a także bóstwo Marii [w ang. Also the Goddess Mary]” (ang. Strażnica czerwiec 1882 s. 359 [reprint]).

„Z czasem przypisano boskość Marii...” (Strażnica Nr 13, 1988 s. 23).
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:34
Żeby tu kto opacznie nie zrozumiał, że namawiamy do kultu Marii.
Nie cytujemy tu żadnych prawosławnych czy katolickich dzieł maryjnych, a tylko publikacje Towarzystwa.
Tak więc prosimy nie indoktrynować. :)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:38
Takie ciekawe porównanie Łk 11:28 z przekładu ang. Towarzystwa i przekładu spirytysty Grebera z użyciem słowa "nie" (no):

The New Testament – A New Translation and Explanation Johannes Greber, 1937
Łk 11:28 – "No," he answered, "only they are fortunate who hear the word of God l and faithfully observe it".

New World Translation of the Holy Scriptures – With References 1984
Łk 11:28 – But he said: “No, rather, Happy are those hearing the word of God and keeping it!”.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Listopad, 2015, 20:43
Strażnica nr 11, 1970 rok
Maria nie jest matką Boga
"Oparcie się na błędnym założeniu, iż Jezus Chrystus jest Bogiem, może skłaniać do wniosku, jakoby Maria, matka Jezusa Chrystusa, była matką Boga.
Jeśli chodziło im o to, że nie jest matką Boga Ojca, to mają rację. :D

Ale jeśli twierdzą, że nie jest matką Tego, którego Tomasz nazwał "Pan mój i Bóg mój" (J 20:28), to się chyba ciut mylą. ;)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 26 Luty, 2017, 21:06
Ciekawa wypowiedź Towarzystwa:

Jezus nie nazwał Marii »matką błogosławioną«. We wszystkich wypadkach, o których donosi Biblia, nazwał ją »niewiastą« (Jana 2:4; 19:26; Mateusza 12:46-50)” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1950 [ang. 1946] s. 38, rozdz. III, par. 8 [wyd. polonijne]).

I tu już Towarzystwo Strażnica mija się z prawdą, bo Jezus nazwał Maryję „matką”, gdy powiedział:

„Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19:27).

A „błogosławioną” nazwała ją Elżbieta pod wpływem Ducha Świętego:

„(...) Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona” (Łk 1:41-42).

Tu nie chodzi o katolicki punkt widzenia, ale o rzetelność informacji Towarzystwa. :)
cdn.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 26 Luty, 2017, 22:00
Łukasza 11:28  Szczęśliwi są raczej ci , którzy słuchają Słowa Bożego i stosują je . Nowe Przymierze 2016r  . Jana 2:4 mówi kobieto także 19:26 kobieto , oto twój syn ! 27  do ucznia : Oto twoja matka !  Nazwał ją matką , w kontekście nie jako matkę swoją , ale matką Jana i polecił aby Jan dbał jak o swoją matkę , bracia przyrodni Jezusa jeszcze w Niego nie wierzyli . Dopiero po zmartwychwstaniu Jezus ukazał się swoim braciom .
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 26 Luty, 2017, 23:06
Łukasza 11:28  Szczęśliwi są raczej ci , którzy słuchają Słowa Bożego i stosują je . Nowe Przymierze 2016r  . Jana 2:4 mówi kobieto także 19:26 kobieto , oto twój syn ! 27  do ucznia : Oto twoja matka !  Nazwał ją matką , w kontekście nie jako matkę swoją , ale matką Jana i polecił aby Jan dbał jak o swoją matkę , bracia przyrodni Jezusa jeszcze w Niego nie wierzyli . Dopiero po zmartwychwstaniu Jezus ukazał się swoim braciom .

Jakbym czytał Strażnicę  ;D
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 26 Luty, 2017, 23:20
 ja nie znalazłem fragmentu,aby Jezus nazwał swoją matkę błogosławioną.Jak takowy jest to proszę o cytat.
 Może ŚJ chodziło o to,że Jezus odzywał sie do matki mówiąc do niej niewiasto,a nie matko. 26 Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». 27 Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».
 
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 27 Luty, 2017, 08:22
bracia przyrodni Jezusa jeszcze w Niego nie wierzyli .

Co znaczy, że w niego nie wierzyli?

A Ci rzekomi ŚJ co wywodzą się od Abla, byli wtedy pod krzyżem? Uwierzyli?
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 27 Luty, 2017, 09:56
Cytuj
Startek pisze:
Nazwał ją matką , w kontekście nie jako matkę swoją
Czyli rozumiem uważasz, że nie uważał Jej za swoją matkę.
A ja rozumiem to tak: ta moja matka będzie teraz Janie twoją matką, bo ja odchodzę do Ojca.

Startek a czy Ty czytałeś Ewangelie? ;)

„Matka Jego” (J 2:5)
„Matka Jezusa” (J 2:1)
"Matka Pana" (Łk 1:43)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 27 Luty, 2017, 10:34
Ciekawa wypowiedź Towarzystwa:

„Jezus nie nazwał Marii »matką błogosławioną«. We wszystkich wypadkach, o których donosi Biblia, nazwał ją »niewiastą« (Jana 2:4; 19:26; Mateusza 12:46-50)” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1950 [ang. 1946] s. 38, rozdz. III, par. 8 [wyd. polonijne]).
Po kilku latach, w tej samej książce, Towarzystwo Strażnica podniosło poprzeczkę i żądało by już dużymi literami Maryja musiała być nazwana by być przez nie uznawaną:

„Gdy Jezus zwracał się do Marii nie nazwał jej »Matką Błogosławioną«. We wszystkich wypadkach, o których donosi Biblia, nazwał ją »niewiastą« (Jana 2:4; 19:26; Mateusza 12:46-50)” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1957 [ang. 1952] rozdz. III, par. 8).

Po kolejnych kilku latach, znów w tej samej książce, wymaganie wzrosło do nazywania Jej „Matką Błogosławionych”:

   „Jezus zwracając się do Marii nie nazwał jej »Matką Błogosławionych«. We wszystkich wypadkach, o których donosi sprawozdanie biblijne, nazwał ją »niewiastą« (Jana 2:4; 19:26; Mateusza 12:46-50)” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1961 [ang. 1952] s. 37, rozdz. III, par. 8 [wyd. polonijne]).

Widać z tego, jak Towarzystwo Strażnica lubi manipulować tekstem biblijnym, aby tylko potwierdzał jego doktryny, a odrzucał cudze.
I tu znów nie chodzi o uznawanie Marii, ale o rzetelność i nie kombinowanie. :(
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 27 Luty, 2017, 16:17
Co znaczy, że w niego nie wierzyli?

A Ci rzekomi ŚJ co wywodzą się od Abla, byli wtedy pod krzyżem? Uwierzyli?

Czy rozważałeś kiedykolwiek aby zacząć czytać Biblię? Z odrobiną choćby zrozumienia?

Jana 7:5 na początek, a potem może jakieś komentarze biblijne. Np. z edycji św. Pawła.
Trudne, wiem. Ale możliwe  ;D
Zamiast zaśmiecać wątek nic nie wnoszącymi wrzutkami  :-\
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 27 Luty, 2017, 16:30
Jakbym czytał Strażnicę  ;D
Co takiego było że strażnicy  ? Proszę pokaż co było .
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 27 Luty, 2017, 17:06
Co takiego było że strażnicy  ? Proszę pokaż co było .

"Oto twoja matka !  Nazwał ją matką , w kontekście nie jako matkę swoją , ale matką Jana i polecił aby Jan dbał jak o swoją matkę , bracia przyrodni Jezusa jeszcze w Niego nie wierzyli ."

(Składajmy dokładne świadectwo o Królestwie Bożym, wyd.2009, rozdz. 2, s. 18, ak. 17)  ;D

Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 27 Luty, 2017, 17:33
Zwracam honor , nawet nie myślałem że to cytat ze strasznicy  . Nie było to moim celem by propagować nauki ciała świętego . Ap. Paweł pisze  że zmartwychwstaly Jezus ukazał się swoim braciom mówił o Jakubie .
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 27 Luty, 2017, 17:52
Zwracam honor , nawet nie myślałem że to cytat ze strasznicy  . Nie było to moim celem by propagować nauki ciała świętego . Ap. Paweł pisze  że zmartwychwstaly Jezus ukazał się swoim braciom mówił o Jakubie .

Człowiek nasiąka Strasznicą, nawet nie wie kiedy  ;)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 27 Luty, 2017, 18:44
Co znaczy, że w niego nie wierzyli?

A Ci rzekomi ŚJ co wywodzą się od Abla, byli wtedy pod krzyżem? Uwierzyli?
Dzieje Ap. 1:14 Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z kobietami oraz z Marią , matką Jezusa , i Jego braćmi.  Komentarz do Nowego Testamentu ,  Johna MacArthura  cytat : Imię Marii nie pojawia się więcej w Nowym testamencie .( braci ,) Byli to przyrodni bracia Jezusa wymienieni w Mk 6:3 Jakub , Jozes , Juda oraz Szymon . Jakub został później przywódcą kościoła w Jerozolimie (12:17; 15:13-22 ) był też autorem listu , w tytule pojawia się jego imię . Juda zaś napisał List Judy . Musieli się niedawno nawrócić , uwierzywszy w Jezusa jako Boga ,Zbawiciela i Pana , bo jeszcze osiem miesięcy wcześniej  Jan wspominał o ich niewiedzę J 7:5 .
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 27 Luty, 2017, 18:45
Ciekawe stwierdzenia o grzechach.

Grzechy Marii

„Zgodnie z prawem Mojżesza udała się Maria po czterdziestu dniach oczyszczenia do świątyni w Jeruzalemie, by pokutować za swoje grzechy (Łuk. 2:22-24; 3 Mojż. 12)” (Strażnica Nr 6, 1951 s. 15 [ang. 15.08 1950 s. 266]).

Grzech Marii

*** rs s. 169 ak. 1 Maria (matka Jezusa) ***
Czy dotyczy to także Marii? Biblia mówi, że zgodnie z Prawem Mojżeszowym 40 dni po narodzeniu Jezusa Maria złożyła w świątyni jerozolimskiej dar ofiarny za grzech, by dostąpić oczyszczenia.

Grzechy zmieniły się w grzech. ;)
Pokutowanie zmieniło się w dar ofiarny. :-\
A co było grzechem? ;)
Urodzenie Jezusa? :-\
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 27 Luty, 2017, 19:23
Jak to różnie tych braci Jezusa Towarzystwo nazywało:

„Obdarzyła ona Jezusa naturalnymi braćmi i siostrami” (Strażnica Nr 6, 1951 s. 15 [ang. 15.08 1950 s. 266).

„Byli wśród nich wierni apostołowie Jezusa, jego matka Maria i jej pozostali synowie, jego młodsi bracia przyrodni. - Dzieje Apostolskie 1:14, 15” („Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 s. 147).

„Kolejno przychodzą na świat: Jakub, Józef, Szymon oraz Juda, a oprócz nich Marii i Józefowi rodzą się córki. W końcu Jezus ma co najmniej sześcioro młodszych braci i sióstr” („Największy ze wszystkich ludzi” 1991 rozdz. 9).

Por. „bracia według ciała” („Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego” 1954 [ang. 1946] s. 395).

Zawsze o tych samych chodzi. :)
Czemu nie ustalą jednej nomenklatury? ;)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 27 Luty, 2017, 19:40
Łuk 2 : 22  ,,upłynęły dni ich oczyszczenia " zgodnie z obrzędowością kobieta , która urodziła syna była nieczysta przez czterdzieści dni ( jeśli córkę dwa razy dłużej Kpł  12 : 2-5)  ofiara Marii świadczyła że byli biedni .  23 Po czterdziestu dniach przynieśli dziecko do świątyni  by przedstawić dziecko Panu 24 przyszli złożyć przewidzianą w prawie ofiarę . Była nieczysta przez okres połogu  dlatego musiała złożyć ofiarę oczyszczającą .Było to prawo chroniące kobiety . Nie wiem w czym , Roszada widzisz problem że tak napisali w strażnicy . Maria podlegała takim samym cyklom jak każda kobieta .  Miała męża , to też było normalne że urodziła inne dzieci . Kto powiedział że była bez grzechu . Kto powiedział też że mieszkając z ukochanym mężczyzną nie urodziła dla niego dzieci , 
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 27 Luty, 2017, 19:50
Łuk 2 : 22  ,,upłynęły dni ich oczyszczenia " zgodnie z obrzędowością kobieta , która urodziła syna była nieczysta przez czterdzieści dni ( jeśli córkę dwa razy dłużej Kpł  12 : 2-5)  ofiara Marii świadczyła że byli biedni .  23 Po czterdziestu dniach przynieśli dziecko do świątyni  by przedstawić dziecko Panu 24 przyszli złożyć przewidzianą w prawie ofiarę . Była nieczysta przez okres połogu  dlatego musiała złożyć ofiarę oczyszczającą .Było to prawo chroniące kobiety . Nie wiem w czym , Roszada widzisz problem że tak napisali w strażnicy . Maria podlegała takim samym cyklom jak każda kobieta .  Miała męża , to też było normalne że urodziła inne dzieci . Kto powiedział że była bez grzechu . Kto powiedział też że mieszkając z ukochanym mężczyzną nie urodziła dla niego dzieci ,

Głupoty piszesz. Ofiara nie została złożona z powodu nieczystości po urodzeniu dziecka, bo w takich przypadkach wystarczyło odczekać i się umyć. Ofiara została złożona z zupełnie innego powodu - chodziło o wykup pierworodnego (rytuał tzw. pidijon haben), o którym czytamy w Łk 2,22-39, a jego geneza opisana jest w Wj 13,13-16 oraz Lb 3,45-47.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 27 Luty, 2017, 19:55
Startek Ty te pytania nie mi zadawaj tylko Towarzystwu Strażnica.
Ja widzę że Ty masz przymus pisać w KAŻDYM wątku, obojętnie czy coś wiesz czy nic nie wiesz. :( Ja dla odmiany w niewielu wątkach coś piszę. :-\
Jeśli nie wiesz. to po co piszesz?
Poza tym zgadzasz się z wieloma naukami Towarzystwa. Pępowina cię trzyma? ;D

Jak znasz jakieś grzechy Marii to wal śmiało.
Pytałem, czy urodzenie Syna Bożego to był grzech?
Czy tylko zwyczajowo złożyła ofiarę?
Tak samo czemu Jezus się chrzcił skoro nie miał grzechu?

Fajnie po ang. brzmią słowa Jezusa:

   „Na weselu powiedział Jezus do Marii: »Cóż ja mam z tobą, niewiasto?« (Jana 2:4) Dzisiaj powiedzielibyśmy: »Czy to jest twoja sprawa?«” (Strażnica Nr 6, 1951 s. 16 [ang. 15.08 1950 s. 267 – Today we might say, ‘What business is it of yours?’]).
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 27 Luty, 2017, 20:49
Ofiara została złożona z zupełnie innego powodu - chodziło o wykup pierworodnego (rytuał tzw. pidijon haben), o którym czytamy w Łk 2,22-39, a jego geneza opisana jest w Wj 13,13-16 oraz Lb 3,45-47.
. Tak zgadzam się z Tobą , Każdy pierworodny mężczyzna miał być przyniesiony do świątyni  aby przedstawić go Panu . Co do postępowania po porodzie , Kapłańska 12 :1-8  najlepiej to oddaje .
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 27 Luty, 2017, 20:54
. Tak zgadzam się z Tobą , Każdy pierworodny mężczyzna miał być przyniesiony do świątyni  aby przedstawić go Panu . Co do postępowania po porodzie , Kapłańska 12 :1-8  najlepiej to oddaje .

No tak, ale pisałeś, że Maria poszła do Jerozolimy z powodu nieczystości po urodzeniu dziecka. A poszła z zupełnie innego powodu.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Startek w 27 Luty, 2017, 21:22
Nie dopisałem tej myśli do końca , patrzyłem do komentarza i sam się zastanawiam , w jaki sposób nie dokończyłem tej myśli . Dzięki za uwagę .


Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Marzec, 2017, 10:42
Oto wypowiedź Towarzystwa:

"On nigdzie nie jest nazwany "Synem kobiety", czyli Marii. Nigdzie nie odnotowano, by Jezusa nazywał Marię swoją "matką". Zawsze zwracał się do niej "Niewiasto", nawet gdy umierał na drzewie (Jana 2:4; 19:26)" (ang. Strażnica 01.02 1944 s. 37).

Widzę, że perfidne zagrania stosują. A słowa "Oto matka Twoja" (J 19:27), to gips? O czyjej matce mówił, jak nie o swojej?

Synem kobiety nie jest nazwany, ale synem Marii tak. A co nie padają słowa "matka Jego"?
„(...)Dlatego też to, co się narodzi, będzie nazwane świętym, Synem Bożym.” (Łk 1:35)

Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Marzec, 2017, 11:31
Jak to różnie tych braci Jezusa Towarzystwo nazywało:

„Obdarzyła ona Jezusa naturalnymi braćmi i siostrami” (Strażnica Nr 6, 1951 s. 15 [ang. 15.08 1950 s. 266).

„Byli wśród nich wierni apostołowie Jezusa, jego matka Maria i jej pozostali synowie, jego młodsi bracia przyrodni. - Dzieje Apostolskie 1:14, 15” („Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 s. 147).

„Kolejno przychodzą na świat: Jakub, Józef, Szymon oraz Juda, a oprócz nich Marii i Józefowi rodzą się córki. W końcu Jezus ma co najmniej sześcioro młodszych braci i sióstr” („Największy ze wszystkich ludzi” 1991 rozdz. 9).

Por. „bracia według ciała” („Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego” 1954 [ang. 1946] s. 395).

Zawsze o tych samych chodzi. :)
Czemu nie ustalą jednej nomenklatury? ;)
A tu piszą jeszcze o "braciach rodzonych":

"Wyraźnie rozróżnienie między rodzonymi i duchowymi braćmi Jezusa. Mat. 12:46-50, (...) Jana 2:12" („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” ok. 1957 [ang. 1953] t. 2, s. 118).

Mieszają 'nomenklaturowo' że hej, aby tylko nie uznać w nich kuzynów czy krewnych. ;)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Marzec, 2017, 12:07
Czy Jezus Syn Boży miał jakąś "duchową matkę"?

Owszem, Towarzystwo Strażnica nie przeczy temu, że Maryja jest „cielesną matką Jezusa”, ale podkreśla, iż ważniejszą jest dla Niego „duchowa matka”, czyli niebiańska organizacja:

Duchową matką Jezusa (niewiastą) jest niewidzialna organizacja Boża, matka jego braci duchowych” („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” ok. 1957 [ang. 1953] t. 2, s. 119).

*** w76/11 s. 12 ak. 13 ***
Według proroctwa Izajasza niebiańska organizacja Boża miała oprócz Mesjasza Jezusa, na którego długo czekała jakby w bezpłodności, wydać jeszcze znacznie więcej dzieci. Miała się stać matką duchową 144 000 współtowarzyszy Mesjasza Jezusa.

„Przebywająca w niebie symboliczna niewiasta (niebiańska organizacja Jehowy Boga) rodzi dziecko płci męskiej (Królestwo Boże z Chrystusem w roli Króla)” (Strażnica Nr 9, 1991 s. 22).

„W Biblii opisano to wydarzenie językiem symboli: »I [niebiańska organizacja Boża] urodziła syna, mężczyznę [Królestwo Boże pod wodzą Jezusa Chrystusa], który ma paść wszystkie narody rózgą żelazną« (Objawienie 12:5)” (Strażnica Nr 17, 2000 s. 17).

Czy to jest "Jednorodzony Syn Boży" czy syn duchowy jakiejś organizacji "duchowej matki"? :-\
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Marzec, 2017, 10:46
Nawet z tego, że Jan nie użył imienia „Maria” stawiali Świadkowie Jehowy zarzut wobec Niej:

„Jan wymienia imiennie inne niewiasty noszące imię Maria, lecz nie czyni tego w odniesieniu do matki Jezusa. Gdy o niej mówi, nigdy nie nazywa jej »Marią«, tylko zawsze »niewiastą«. (...) Nawet nie nazwał jej nigdy po imieniu!” („Słowo” – kogo miał na myśli apostoł Jan? 1965 [ang. 1962] s. 11).

Nie jest to cała prawda, bo Jan kilka razy nazywa Maryję „Matką Jego” (J 2:5, 19:25), czy „Matką Jezusa” (J 2:1), „Jezus ujrzał Matkę” (J 19:26).
Nie wiadomo czemu Towarzystwo tak wybiórczo traktuje Ewangelie i jak mu potrzeba to odrywa jedną od innych. :-\

A może Jan miał w tym jakiś cel, że nie użył imienia Maria, a użył kilka razy termin niewiasta?
Ale to już kwestia mariologii. ;)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Wrzesień, 2018, 19:03
Pamiętam ŚJ zawsze mi powtarzali, że Jezus nigdy nie nazywał Marii swoją Matką.

A tu proszę teraz w ich Biblii z 2018 r. podają:

„Kiedy Jezus zobaczył, że jego matka i uczeń, którego szczególnie kochał, stoją w pobliżu, powiedział do niej: „Matko, to twój syn!”.” (Jn 19:26).
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 08 Wrzesień, 2018, 11:01
Teksty o Niewieście

1997
J 2:4 - niewiasta
J 19:26 - niewiasta
Ap 12:1 - niewiasta

2018
J 2:4 - .... (pusto) [przypis: Dosł. „co mnie i tobie, kobieto?”] (w ang. jest woman)
J 19:26 - matka [przypis: dosł. kobieto] (w ang. jest woman)
Ap 12:1 - kobieta (w ang. jest woman)

Chyba jakiś mariolog z Nadarzyna koniecznie chciał ukryć zbieżność słowa niewiasta w pismach Janowych. :-\
W USA tego nie zrobiono co nasi ŚJ zrobili. :(

W Biblii z 1997 słowo "niewiasta" 227 razy w całości Biblii, w tym w 20 razy w skorowidzu i Biblijnych tematach...
8 razy dodatkowo w Biblii słowo "niewieści".

Uważali pewnie to słowo za staroświeckie.
Ale Biblia też staroświecka. :)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 10 Wrzesień, 2018, 19:42
Całą dyskusję odbiegającą od tematu usunąłem. Jest na forum wątek o innych wyznaniach i tam można dyskutować do woli. Oczywiście w granicach przyzwoitości.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Październik, 2018, 13:52
Dziś wstawiono mój artykuł:

Maryja w nowej Biblii Świadków Jehowy


http://bednarski.apologetyka.info/swiadkowie-jehowy/maryja-w-nowej-biblii-swiadkow-jehowy,1126.htm

Temat mało interesujący, ale zestawia różnice między Biblią z roku 1997 i 2018.
Oczywiście w ramach tytułowej kwestii.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 01 Listopad, 2018, 00:26
czytam ten wątek i dochodzę do wniosku że w publikacjach towarzystwa strażnica można doszukac się "wyrażonego nie wprost" nauczania, że cud w Kanie Galilejskiej był cudem maryjnym :)

skoro Jezus "stanowczo odmówił", a woda mimo wszystko stała się winem, tzn. że cudu musiała dokonać osoba inna niż Jezus (a więc: cudu dokonała Maryja)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Listopad, 2018, 11:01
Ja i tak podziwiam zainteresowanie Towarzystwa Marią. :)
Gdyby teksty o Niej powstawały w Polsce, to pewnie byłby bardziej 'agresywne', tak jak na to wskazała Biblia ŚJ z 2018, w której pozmieniano teksty z ang. Biblii z 2013 r.
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 26 Luty, 2020, 18:37
Wypowiedzi różne, obie z XXI wieku:

2018 r. – „Matko, to twój syn!” (J 19:26, Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 2018).

„Po chrzcie Jezus w żaden sposób nie wyróżniał Marii. Kiedy się do niej zwracał, nie nazywał jej »matką«, lecz po prostu »niewiastą« (Jn 2:4; 19:26)” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 1, s. 1262).

Nie myślą co piszą. :)
Tytuł: Odp: O Marii wypowiedzi Towarzystwa różne
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 26 Luty, 2020, 19:14
2018 r. – „Matko, to twój syn!” (J 19:26, Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 2018).

„Po chrzcie Jezus w żaden sposób nie wyróżniał Marii. Kiedy się do niej zwracał, nie nazywał jej »matką«, lecz po prostu »niewiastą«[/i][/u] (Jn 2:4; 19:26)” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 1, s. 1262).

Nie myślą co piszą. :)
No bo tak naprawdę nie była prawdziwą biologiczną matką Jezusa.Przynajmniej tak wskazuje biblia.