Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców  (Przeczytany 4416 razy)

Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Grudzień, 2019, 20:50 »
I wszystko wyjaśnione. :)

Wykluczeni

   Powyżej pokazaliśmy, że jeszcze w roku 1974 wskazano, że wszyscy spożywający emblematy podczas Pamiątki uznawani byli za pomazańców.
   Co nastąpiło w roku 1975 wiedzą wszyscy, którzy interesują się problematyką Świadków Jehowy. Po prostu upadło jedno z kluczowych proroctw i oczekiwań Towarzystwa Strażnica. W związku z tym pojawiło się wielu odstępców. Oni też bywali na Pamiątce.
   Jak zareagowało Ciało Kierownicze na to?
   Oto wytyczne, wskazujące by nie zapraszać wykluczonych na Pamiątkę, a tym bardziej nie liczyć ich jako spożywających, no i nie przejmować się ich wizytą i zachowaniem podczas tej uroczystości Świadków Jehowy:

„W charakterze uczestników liczą się jedynie ci, którzy znani są jako wierni, ochrzczeni słudzy Boży. Nie zapraszamy nikogo wykluczonego ze społeczności. Gdyby jednak się zdarzyło, że taki człowiek przyjdzie, to nie ma żadnego powodu do zdenerwowania, jeśli siedząc w jednym rzędzie wraz z innymi skorzysta z podawanych symboli. Osób tego typu i tak nie liczy się jako uczestników” (Strażnica Rok XCVII [1976] Nr 3 s. 23).

Problem, jak widać, połowicznie już w roku 1976 rozwiązano. :)
Wpierw wzięto się za odstępców, a później za psychicznie chorych itd.


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Grudzień, 2019, 13:29 »
Tu jest ciekawa kategoria spożywających emblematy.

Osoby o wygórowanych ambicjach, samolubne, pragnące rozgłosu

„Dlaczego ktoś mógłby niesłusznie spożywać emblematy? (...) Przyczyną mogą też być wygórowane ambicje lub zwykłe samolubstwo – poczucie, iż ma się do tego szczególne prawo – albo pragnienie zdobycia rozgłosu” (Strażnica Nr 7, 1996 s. 7).

No tak pisząc, to każdego spożywającego można przypisać do tej kategorii.
No bo jak spożyje, to zaraz będzie w zborze rozgłos, że Kowalski spożył...  :D
A jaki samolubny, sam spożył...  ;D


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #17 dnia: 19 Grudzień, 2019, 14:18 »
To są ciekawe kategorie.

Osoby przeżywające tragedie

   To zapewne rzadka kategoria osób, które decydują się poprzez tragedię na spożywanie emblematów:

„Dlaczego ktoś mógłby niesłusznie spożywać emblematy? (...) Czasami wchodzą w grę silne emocje spowodowane poważnymi problemami lub jakaś tragedia, która odebrała chęć życia na ziemi” (Strażnica Nr 7, 1996 s. 7-8).

Osoby przyjaźniące się z pomazańcami

   Ponieważ na ogół pomazańcy rozsiani są po całym świecie i Ciało Kierownicze nie podaje jaka ich liczba jest w różnych krajach, więc trudno ocenić i określić, jak wiele osób można zaliczyć do tej kategorii. Ale gdyby na każdego pomazańca, a jest ich ponad 19 000, przypadał dziś jeden przyjaciel, to liczba ta stanowiłaby 38 000 osób:

„Dlaczego ktoś mógłby niesłusznie spożywać emblematy? (...) Kiedy indziej pobudza do takiego zachowania serdeczna przyjaźń z osobą żywiącą nadzieję niebiańską” (Strażnica Nr 7, 1996 s. 7-8).


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Grudzień, 2019, 17:50 »
Inne kategorie nie uprawnione do spożywania, ale spożywające.

Osoby, które mylnie sądzą, że są namaszczone

Do tej kategorii zapewne zaliczane są osoby, które nie ze swej winy „mylnie” oceniają swoją przynależność do pomazańców:

„Liczba spożywających obejmuje więc także tych, którzy mylnie sądzą, że są namaszczeni. (...) Tak więc liczba spożywających nie odzwierciedla rzeczywistej liczby pomazańców żyjących jeszcze na ziemi” (Strażnica styczeń 2016 s. 25-26).

Osoby, które uważają się za pomazańców, ale nimi nie są

Do tej kategorii zapewne zaliczane są osoby, które uważają się za pomazańców, ale inni ocenili, że „nimi nie są”:

   „Liczba ta obejmuje więc tych, którzy uważają się za pomazańców, ale nimi nie są. (...) Jak widać, nie jesteśmy w stanie dokładnie ustalić, ilu pomazańców pozostało na ziemi” (Strażnica styczeń 2020 s. 29-30).


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #19 dnia: 19 Grudzień, 2019, 19:08 »
A to jedyni prawdziwi pomazańcy, uprawnieni do spożywania emblematów.

Osoby będące pomazańcami

   A jak Towarzystwo Strażnica definiuje swoich prawdziwych pomazańców, do których zapewne w 100% zalicza członków Ciała Kierowniczego (oczywiście prócz tych, którzy kiedyś opuścili to grono R. Franz, L. Greenlees, E. Chitty)?
   Oto najnowsza definicja „pomazańców” z roku 2020:

„Dlatego pomazańcy nie uważają się za lepszych od innych. Wiedzą, że Jehowa niekoniecznie daje im większą miarę ducha świętego niż pozostałym chrześcijanom. Nie myślą też, że lepiej od nich rozumieją prawdy biblijne. I nigdy nie powiedzieliby komuś, że też został namaszczony i że powinien zacząć spożywać emblematy podczas Pamiątki. Skromnie przyznają, że do życia w niebie powołuje tylko i wyłącznie Jehowa. Chociaż pomazańcy uważają powołanie niebiańskie za zaszczyt, to nie oczekują specjalnego traktowania (Filip. 2:2, 3). Wiedzą, że kiedy Jehowa ich namaścił, nie dał o tym znać wszystkim innym. Dlatego nie są zaskoczeni, jeśli niektórzy nie od razu w to wierzą. Pomazańcy zdają sobie sprawę z ważnego faktu: Biblia zachęca, żeby nie wierzyć bezkrytycznie osobom, które twierdzą, że otrzymały od Boga szczególne zadania (Obj. 2:2). Ponieważ namaszczeni chrześcijanie nie chcą kierować na siebie uwagi, nie mówią o swojej nadziei osobom, które spotkali po raz pierwszy. A już na pewno się tym nie przechwalają (...) Namaszczeni chrześcijanie nie uważają, że powinni spędzać czas wyłącznie w swoim gronie, jak gdyby tworzyli ekskluzywny klub. Nie wyszukują innych pomazańców, żeby dyskutować z nimi o swojej nadziei albo tworzyć zamknięte grupy studium Biblii” (Strażnica styczeń 2020 s. 28).

Jeśli prawdziwi pomazańcy „Wiedzą, że Jehowa niekoniecznie daje im większą miarę ducha świętego niż pozostałym chrześcijanom”, to skąd bez tej specjalnej „miary ducha” wiedzą, że są namaszczeni, a inni nie?

   W kontekście tych słów popatrzmy jeszcze na poniższe słowa:

„W przeciwieństwie do Jehowy bracia, którzy liczą spożywających emblematy podczas Pamiątki, nie wiedzą, kto naprawdę jest namaszczony” (Strażnica styczeń 2020 s. 29).


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Grudzień, 2019, 19:46 »
Oto wytyczne, wskazujące by nie zapraszać wykluczonych na Pamiątkę, a tym bardziej nie liczyć ich jako spożywających, no i nie przejmować się ich wizytą i zachowaniem podczas tej uroczystości Świadków Jehowy:

„W charakterze uczestników liczą się jedynie ci, którzy znani są jako wierni, ochrzczeni słudzy Boży. Nie zapraszamy nikogo wykluczonego ze społeczności. Gdyby jednak się zdarzyło, że taki człowiek przyjdzie, to nie ma żadnego powodu do zdenerwowania, jeśli siedząc w jednym rzędzie wraz z innymi skorzysta z podawanych symboli. Osób tego typu i tak nie liczy się jako uczestników” (Strażnica Rok XCVII [1976] Nr 3 s. 23).

W roku 1958 tak oto pisano na temat obecności odstępców na Pamiątce:

   „Osoba pozbawiona społeczności nie jest członkiem zboru Jehowy, a usługującym przy uroczystości Wieczerzy Pańskiej nie wolno obsłużyć jej symbolami” (Strażnica Nr 21, 1958 s. 24 [ang. 15.06 1956 s. 383]).


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Grudzień, 2019, 20:18 »
Równocześnie w tym samym roku 1958 Towarzystwo Strażnica tak pisało o osobie będącej pomazańcem, która poddała się wtedy transfuzji krwi:

„Pewna niewiasta będąca świadkiem Jehowy i utrzymująca, że należy do pomazanego ostatka, była niedawno w szpitalu i dobrowolnie poddała się transfuzji krwi. Czy można jej pozwolić, żeby przy obchodzeniu Wieczerzy Pańskiej spożywała z symbolów, to znaczy z chleba i wina? (...) Jednak zbory nigdy nie otrzymały wskazówki, żeby pozbawić społeczności osoby, które dobrowolnie każą sobie robić transfuzję, albo ją popierają. Osądzanie ludzi, którzy przestępują prawo Boże co do świętości krwi, pozostawiamy Jehowie, najwyższemu Sędziemu (...) Za dobrowolne poddanie się transfuzji krwi albo za pochwalanie transfuzji zastosowanej komuś bliskiemu czy członkowi rodziny nikt nie zostaje pozbawiony społeczności, a wobec tego nie macie też prawa powstrzymywać tej siostry od udziału w uroczystości Wieczerzy Pańskiej. Jako pomazany członek ciała Chrystusowego podlega ona poleceniu i nakazowi Chrystusa Jezusa, aby z niej spożywać. Czy okazuje się niewierną w stosunku do tego, do czego się przyznaje przez spożywanie z symbolów Wieczerzy Pańskiej, to orzeknie sam Jehowa Bóg. Jego sąd rozpoczyna się od domu Bożego. Ani wy, ani w ogóle nikt z podających symbole Wieczerzy nie jest upoważniony do urzędowania jako sędzia; symbole w zwykły sposób powinny być udostępnione wszystkim obecnym, aby każdy miał możliwość spożycia z nich” (Strażnica Nr 20, 1958 s. 23 [ang. 01.08 1958 s. 478]).

   W roku 1958 pozwalano spożywać emblematy nawet osobie na okresie próbnym po wcześniejszym wykluczeniu:

„Czy brat należący do ostatka, który był kiedyś wykluczony ze społeczności, ale został już przyjęty z powrotem do zboru i znajduje się w okresie próbnym, może posłużyć modlitwą podczas Pamiątki?
Jeżeli brat po wykluczeniu został znowu przyjęty do społeczności zboru, to chociaż znajduje się w okresie próbnym, można mu udostępnić spożywanie emblematów Wieczerzy Pańskiej, aby jako namaszczony duchem naśladowca Pana Jezusa Chrystusa okazał przez to posłuszeństwo wobec jego przykazania o uczestniczeniu w ten sposób w uroczystości na jego pamiątkę. Jednak skoro takiemu przyjętemu z powrotem do społeczności bratu wyznaczono okres próbny, oznacza to, że nałożono mu pewne ograniczenia. Nie może występować w roli przedstawiciela, nie może przemawiać ani czynić nic innego w imieniu całego zboru. Z tego powodu – chociażby nawet był jedynym pomazańcem w zborze – nie powinien być proszony o służenie modlitwą na otwarcie czy zakończenie tego zebrania ani do wypowiadania modlitwy nad którymś z emblematów, ani też do omówienia tematu Wieczerzy Pańskiej. Jeśli wyznaczony mu okres próbny skończyłby się przed datą uroczystości, wówczas może być proszony o posłużenie modlitwą” (Strażnica Nr 21, 1960 s. 16 [ang. 01.09 1958 s. 543]).

« Ostatnia zmiana: 19 Grudzień, 2019, 20:34 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Grudzień, 2019, 21:11 »
Jeszcze o pewnej niekonsekwencji CK co do spożywania.

   Jeśli prawdziwi pomazańcy „Wiedzą, że Jehowa niekoniecznie daje im większą miarę ducha świętego niż pozostałym chrześcijanom”, to skąd bez tej specjalnej „miary ducha” wiedzą, że są namaszczeni, a inni nie?
   W innych publikacjach jeszcze dobitniej napisano o równej „mierze ducha” u obu klas, niebiańskiej i ziemskiej, co wyrażono pierwszy raz w roku 1952:

„Chociaż osoby należące do »drugich owiec« nie są namaszczane, to otrzymują ducha świętego w innym sensie. W Strażnicy z 15 kwietnia 1952 roku zauważono:
»‘Drugie owce’ wykonują dziś to samo dzieło głoszenia, co ostatek, czynią to w równie trudnych warunkach i okazują taką samą wierność i niezłomne oddanie. (...) Duch Pański jest dostępny dla obu klas w jednakowej mierze, jednakowo też mogą korzystać z wiedzy i zrozumienia i mają jednakową sposobność ich przyswajania«” (Strażnica Nr 12, 1996 s. 31).

   „Nie utrzymują też, że siłą rzeczy mają większą miarę ducha świętego niż ich towarzysze z grona »drugich owiec«” (Strażnica 15.06 2009 s. 23-24).


Offline czarnyt85

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Grudzień, 2019, 00:43 »
Po co kręcą ciągle z tym tematem niech napiszą wprost że nadzieje niebańską mają tylko CK i będzie jasność kto według nich zalicza sie do tego grona , skoro uważa sie innych za chorych , czy odstępców !!! czekam na nowe światło że tylko CK to wybrani i ich następcy i będą podawać malutkie liczby a nie po 13 tys


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #24 dnia: 20 Grudzień, 2019, 09:51 »
„Przez lata liczba spożywających emblematy na uroczystości Pamiątki się zmniejszała. Ale ostatnio liczba ta z każdym rokiem rośnie. Czy powinno nas to martwić? Nie.” (Strażnica styczeń 2020 s. 29).
A to z 2020 r. to taka powtórka z rozrywki, z 2016 r.:  :)

W ostatnich latach widać, jak rośnie liczba spożywających emblematy na Pamiątce śmierci Chrystusa. Tendencja ta kontrastuje ze spadkiem owej liczby, który się utrzymywał przez wiele dziesięcioleci. Czy ten wzrost powinien nas niepokoić? Nie.” (Strażnica styczeń 2016 s. 25).

No pewnie, że przeciętnych ŚJ to NIE niepokoi, ale sen z powiek spycha członkom CK. ;D


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #25 dnia: 20 Grudzień, 2019, 10:24 »
Zdezorientowani

   Inni Świadkowie Jehowy są zdezorientowani i nie wiedzą jak postępować wobec zmiennych wytycznych Ciała Kierowniczego oraz gróźb dotyczących niegodnego spożywania:

Na kilka lat zaprzestałam spożywania emblematów podczas Pamiątki. Zauważyłam, iż nie spożywają ich bardzo dojrzali bracia, toteż myślałam sobie: »Dlaczego Jehowa miałby powierzyć mi przywilej należenia do współdziedziców Jego Syna w niebie, skoro inni są takimi zdolnymi mówcami?« Kiedy jednak nie spożywałam emblematów, dręczył mnie jakiś niepokój. Czułam się tak, jakbym coś odrzuciła. Po wnikliwym przeanalizowaniu tej sprawy i wielu żarliwych modlitwach zaczęłam ponownie przyjmować emblematy. Odtąd znów cieszę się pokojem i zaznaję radości” (Strażnica Nr 7, 1997 s. 25).

Tak można w nieskończoność.
Ta osoba zapewne na początku nie spożywała emblematów, później zaczęła, znów przestała i na koniec kolejny raz zaczęła spożywać.
Ciekawe jak na nia patrzono w zborze. :-\


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #26 dnia: 20 Grudzień, 2019, 10:57 »
Po co kręcą ciągle z tym tematem niech napiszą wprost że nadzieje niebańską mają tylko CK i będzie jasność kto według nich zalicza sie do tego grona...
Zapomniałeś o trzech co CK opuścili, więc to gwarancji nie daje. :)

A jaki szok byłby gdyby któryś teraz opuścił CK. ;)


Offline Opatowianin

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Grudzień, 2019, 11:01 »
Po co kręcą ciągle z tym tematem niech napiszą wprost że nadzieje niebańską mają tylko CK i będzie jasność kto według nich zalicza sie do tego grona , skoro uważa sie innych za chorych , czy odstępców !!! czekam na nowe światło że tylko CK to wybrani i ich następcy i będą podawać malutkie liczby a nie po 13 tys
Ileż to pokoleń członków CK będzie musiało się zazębić, żeby skompletować 144 000! :)) "Bardzo bliski" Armagedon to nie byłaby już bajka na obecne tysiąclecie :)


Offline Roszada

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #28 dnia: 20 Grudzień, 2019, 11:15 »
Ileż to pokoleń członków CK będzie musiało się zazębić, żeby skompletować 144 000! :)) "Bardzo bliski" Armagedon to nie byłaby już bajka na obecne tysiąclecie :)
Można też te 3 zera obciąć, bo 3 zera to i tak zero. ;)
Wtedy 144 członków CK można do Armagedonu uzbierać. :)


Offline Opatowianin

Odp: 2020 - Stały wzrost liczby pomazańców
« Odpowiedź #29 dnia: 20 Grudzień, 2019, 12:13 »
Pewnie jednak nie powrócą do teorii z książki "Wspaniały finał Objawienia bliski!" o 24 starszych (24=144 000) :D Tylu członków CK już się chyba uzbierało ;)

« Ostatnia zmiana: 20 Grudzień, 2019, 12:17 wysłana przez Opatowianin »