Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zwrot w kierunku fundamentalizmu, nietolerancji i fanatyzmu  (Przeczytany 4473 razy)

Hudson

  • Gość
Odp: Zwrot w kierunku fundamentalizmu, nietolerancji i fanatyzmu
« Odpowiedź #15 dnia: 25 Maj, 2015, 10:40 »
Tu nie chodzi o zmiany kosmetyczne, ale o generalny zwrot w kierunku tolerancji i poszanowania praw człowieka. Skoro ŚJ walczą o poszanowanie ich prawa do wolności religijnej, odwołując się w razie potrzeby do najwyższych instancji sądowych, to powinni też respektować wolność religijną tych osób, które z jakichś względów opuściły ich szeregi, i nie traktować ich jak wyrzutków społecznych, stosując wobec shunning i ostracyzm. Jest to sprzeczne nie tylko z naukami Jezusa Chrystusa, ale też z ogólnie przyjętymi zasadami w cywilizowanym świecie.

Bardzo ciekawe spostrzeżenie ukazujące sprawiedliwość Kalego w wydaniu teokratycznym. Dobrze, że coraz więcej ŚJ oraz osób zainteresowanych dostrzega ten problem. Mam na myśli głównie osoby młode, które rozumieją, że po chrzcie mają przerąbane, kiedy z jakiegoś powodu odejdą z Org.  Znam sytuację, całkiem niedawną, kiedy syn starszego został wykluczony. Wkrótce potem wyprowadził się do swej dziewczyny. Dziewczyna była już w ciąży. Wzięli ślub. Żona owego starszego nie wytrzymała i poszła na wesele jedynego syna. Nie wiem, czy jej mąż również. Stracił jednak przywilej starszego. Facet od kilku miesięcy jest namiastką człowieka. Niedawno został też dziadkiem. Był ponad 20 lat bardzo zrównoważonym starszym w zborze. Tak to dzięki matczynej miłości 20 lat ofiarnej pracy poszło się j..... ć...


Offline Iza

Odp: Zwrot w kierunku fundamentalizmu, nietolerancji i fanatyzmu
« Odpowiedź #16 dnia: 16 Sierpień, 2015, 14:59 »
Mam na myśli zniechęcanie do zdobywania wykształcenia, , tępienie wszelkich przejawów samodzielnego myślenia. Jeśli chodzi o umiejscowienie w strumieniu czasu, to chodzi o ostatnie 10-15 lat.
A mnie oprócz tych kwestii niepokoi i zastanawia jeszcze to, że w ostatnich latach legalizm i biurokrakracja przysłaniają i wypierają ducha życzliwego zainteresowania sobą nawzajem. Co najmniej kilkunastu starszych, których znam osobiście, takich, wiecie , prawdziwych pasterzy, troszczących się o braci, szczerych i swojskich , albo sami zrezygnowali albo wykopano ich z urzędu.  A to byli ( i są) naprawdę wspaniali ludzie, którzy coś z siebie chcieli dać, którzy udzielali się, byli dla innych wsparciem i okazywali im ciepło.
Na ich miejsce przyszli ortodoksi , dla których najważniejsze są wytyczne, rubryki, nowe najwyższe , sprawozdania i cyferki. Wielu z nich władza uderzyła niestety do głowy i realizują jakieś swoje chore ambicje. A może tak było zawsze, tylko  tego nie widziałam...
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline gedeon

Odp: Zwrot w kierunku fundamentalizmu, nietolerancji i fanatyzmu
« Odpowiedź #17 dnia: 17 Sierpień, 2015, 23:08 »
A mnie oprócz tych kwestii niepokoi i zastanawia jeszcze to, że w ostatnich latach legalizm i biurokrakracja przysłaniają i wypierają ducha życzliwego zainteresowania sobą nawzajem. Co najmniej kilkunastu starszych, których znam osobiście, takich, wiecie , prawdziwych pasterzy, troszczących się o braci, szczerych i swojskich , albo sami zrezygnowali albo wykopano ich z urzędu.  A to byli ( i są) naprawdę wspaniali ludzie, którzy coś z siebie chcieli dać, którzy udzielali się, byli dla innych wsparciem i okazywali im ciepło.
Na ich miejsce przyszli ortodoksi , dla których najważniejsze są wytyczne, rubryki, nowe najwyższe , sprawozdania i cyferki. Wielu z nich władza uderzyła niestety do głowy i realizują jakieś swoje chore ambicje. A może tak było zawsze, tylko  tego nie widziałam...

Tak było dokładnie w moich czasach, sam byłem bardzo liberalnym starszym i nie jednemu grzesznikowi dupę uratowałem. ;D ;D ;D