Jakby kogoś interesowało to wrzucam update ostatnich rozmów.
Zadałam to pytanie. Odpowiedz dostałam w formie pytania „co czuje Bóg kiedy modlimy się do Jezusa lub świętych i co czuje Bóg na temat wizerunków”. Więc nie mają odpowiedzi na ten zarzut i próbowali przerzucić piłeczkę. I też powiedzieli, że Bóg nie bierze udziału w zmienianiu nauk tylko to wynika z lepszego poznania Biblii. Zapytałam zatem, czy Ciało Kierownicze polega na własnym rozumowaniu, to znowu przerzucili piłeczkę i zapytali na jakiej zasadzie Biblię tłumacza inni ludzie. Odpowiedziałam, że na postawie wykształcenia i znajomosci języków. I zgodzili się ze mną, że nie wolno polegać na własnym rozumowaniu w interpretacji Biblii.
Dalej już porzucili ten temat.
A potem gdy zwróciłam uwagę, że na studium które z nimi miałam nie studiowaliśmy Biblii tylko książkę i tak samo jest na zebraniach to zasugerowali, że jestem złośliwa. A dokładnie że moje wiadomości są negatywne i kłujące.
Teraz już zaczęli te rozmowy traktować bardzo personalnie i emocjonalnie.
Dlatego rozmowa ze swiadkami nie powinna miec statusu "rozmowy". To jest jednostronna perswazja. Albo sie zgadzasz z ich naukami i sie konwertujesz, albo jestes uznana za nieproduktywna i "studium" jest przerwane. W ich swiecie nie ma opcji na wymiane zdan i spotkanie sie gdzies po srodku, albo na zaakceptowanie przez nich, ze moga sie mylic. Wszelka forma ataku na ich wierzenia buduje mur nie do przebicia. Jesli chcesz baw sie w to dalej, ale z doswiadczenia wiem, ze kazdy atak tylko bedzie poglebial ich indoktrynacje...
1. Jesli interesuja Cie konstruktywne rozmowy o Biblii, to niestety trzeba by poszukac innego miejsca, bo o doktrynach latwiej rozmawiac ze sciana niz z sj.
2. Jesli chcesz probowac ich obudzic, to niestety jest to wysilek wymagajacy czasu i samo-poswiecenia. Swiadek musi sam dostrzec, ze cos jest nie tak i sam musi chciec szukac. Jedynym sposobem na to jest dotarcie do ich emocji. Dyskusje doktrynalne to droga do nikad.
Jesli interesuje Cie punkt nr 2, polecam ta ksiazke. Jestem w trakcie jej czytania i juz widze jak wiele bledow popelnilem podczas proby wybudzania zony:
https://www.amazon.com/Freedom-Mind-Helping-Controlling-Beliefs/dp/0967068843Jesli interesuje Cie punkt nr 1, pisz chociazby w dziale "Biblia" na tym forum. Troche sie poklocimy, troche ktos sie na chwile obrazi (wysmiewam tu sam siebie), ale na koncu uscisniemy sobie wirtualna dlon i mozliwe, ze kazdy sie czegos nauczy.