Czy demony poleciały do nieba?

[Roszada]

Nowa książka Czego nas uczy Biblia? (2019) podaje pewną myśl, na którą nie podaje wersetu z Biblii na uzasadnienie tego. Jest to zapewne dawniejsza nauka, ale zadziwiły mnie te słowa:

*** bhs rozdz. 10 s. 108  ***
W czasach Noego niektórzy aniołowie zbuntowali się przeciw Bogu i opuścili swój dom w niebie, żeby żyć na ziemi jak ludzie. Dlaczego? Biblia wyjaśnia, że chcieli mieć żony (odczytaj Rodzaju 6:2). Jednak aniołowie nie mieli do tego prawa (Judy 6). Pod ich wpływem ludzie stali się jeszcze bardziej zepsuci i agresywni. (...) Żeby się uratować, źli aniołowie wrócili do nieba. Postanowili przyłączyć się do buntu Szatana, który został ich władcą. Biblia nazywa ich demonami (Mateusza 9:34).

Nie wiem co im potwierdza ten powrót do nieba.
Owszem znam naukę o demonach, ale nie o takich, co siedziały razem z Bogiem w niebie, aż do roku 1914.

Za czasów Jezusa były one na ziemi, jak wskazuje werset, który przytoczyli ŚJ:

„Ale faryzeusze mówili: „On wypędza demony mocą ich władcy”.” (Mt 9:34)

Natomiast z nauki CK wynika, że one po prostu się przemieszczały cały czas z nieba na ziemię i z ziemi do nieba.

[Gandalf Szary]

O ile dobrze pamiętam w książce ,,Będziesz mógł żyć wiecznie...na ziemi" też tak nauczano. Podczas potopu aniołowie porzucili swoje ziemskie ciała i powrócili do nieba, uciekając przed zagładą. 

[Roszada]

Masz rację Gandalfie. Uzupełniono to o pewne ciekawe słowa:

*** pe rozdz. 10 s. 94 ak. 10-11 Potęga złych duchów ***
A co się stało z aniołami, którzy zeszli na ziemię?
Ci nie utonęli. Zrezygnowali z ciała fizycznego i powrócili do nieba jako osoby duchowe. Ale już nie pozwolono im ponownie wejść w skład organizacji Bożej złożonej ze świętych aniołów.

Czyli gdy powrócili do nieba, choć nie podano wersetu o tym powrocie, w niebie były już dwie organizacje:

1. Jehowy
2. szatana od czasów Rdz 6 do roku 1914

No to ładny bajzel w tym niebie był przez parę tysiecy lat.

[Ostatni Mohikanin]

Myślę że ŚJ sugerują się fragmentem z Księgi Objawienia , gdzie jest mowa o zrzuceniu szatana/ smoka z nieba. Wyciągają wniosek że skoro go z nieba zrzucono to musiał tam być w raz że swoimi aniołami/ demonami. Tak ją rozumiem ich interpretację.

[Roszada]

Co ciekawe na s. 94 w Będziesz mógł żyć... pokazano na ilustracji, jak startują w górę. Ubrani są w jakiś dziwny ubiór, jakby plażowy kąpielowy, jednoczęściowy.
Raczej on damski, a to faceci.

[Roszada]

Judaizm czasów Chrystusa nie znał nauki o tym, że demony przebywają w niebie.
NT nigdzie i nigdy nie umiejscawia „demonów” w niebie.
To upadłe duchy, które w momencie upadku zostają z nieba usunięte.

Jeszcze w roku 1925 Towarzystwo podaje, że aniołowie „przyjęli na siebie postać ludzką” i później zginęli w potopie, a nie ma słowa o odlocie do nieba:

   „Aniołowie, gdy przyjęli na siebie postać ludzką mieli doskonale życie, a dzieci, które spłodzili przewyższały wówczas żyjących potomków Adama tak pod względem fizycznym, jak i umysłowem, dlatego powiedziano o nich, iż “byli to mężowie stawni.” Ludzie ci byli urodzeni z niedoskonałych, podległych śmierci matek, lecz spłodzeni przez doskonałych Ojców. (...) Nefilimy, nie mając prawa do egzystencyi, zostali wytraceni przez potop, jak również wszyscy ludzie z wyjątkiem rodziny Noego, która została zachowana na rozpoczęcie nowego rodzaju” (Pojednanie pomiędzy Bogiem i człowiekiem 1925 s. 115-116).

Zapewne gdy Sędzia w roku 1925, gdy wymyślił wojnę w niebie trwającą tam od 1914 roku potrzebował tam „demony” i zrobił z aniołów szatana właśnie demony. Połączył to z tekstem z Rdz 6.

Jeszcze poszperam kiedy Sędzia wymyślił te demony lecące do nieba.

Aniołowie po stronie szatana w niebie to nie od razu demony. Owszem po strąceniu tak.

[Roszada]

Tu piszą, że podczas potopu się ewakuowali do nieba:

*** w83/10 s. 11 ***
Postępowanie ich było tak samo przeciwne naturze, jak homoseksualne praktyki mieszkańców Sodomy i Gomory (Rodz. 6:1, 2; Judy 6, 7). Kiedy spadły wody potopu, aniołowie ci zdematerializowali się i powrócili do nieba

*** w70/3 s. 23  ***
Jednakże wtedy, w czasie ogólnoświatowego potopu, wyrok ten nie został na nich wykonany. Wówczas bowiem ci synowie Boży zdematerializowali się dla uniknięcia skutków potopu i powrócili do dziedziny duchowej.


Ładna komedia. Film można nagrać.

[Roszada]

Wcześniej jakoś nie pisano o powrocie ich do nieba ale do tartaros:

„Aniołowie, którzy w ten sposób zgrzeszyli, podpadali pod wyrok Jehowy Boga. On usunął ich z ich błogosławionego stanowiska w jego wspanialej organizacji światłości i prawdy, i poniżył do stanu przenośnie zwanego „Tartaros”. Nie mając światłości prawdy względem zamiaru Bożego, oni nie są wolni, lecz są ustawicznie pod nadzorem Bożym, jako jego przeciwny. Oni się znajdują jakoby w łańcuchach. Nie mogą się nigdy uwolnić od Jego wyroku zniszczenia wydanego przeciwko nim, lecz w ich stanie ciemności i poniżenia oczekują wykonania wyroku wraz z Szatanem Diabłem w dzień sądny” (Prawda was wyswobodzi 1946 s. 123).

„Byli trzymani w »wiecznych więzach«, jakby w »dołach gęstej ciemności«, w tartarusie. Byli wyłączeni z oświecającej rady Boga i czekało ich jeszcze tylko mroczne przeznaczenie wiecznej zagłady, jaka ich miała spotkać w dniu sądu Bożego (1 Piotra 3:19; 2 Piotra 2:4 i Judy 6, NW)” – („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 [ang. 1953] s. 109).

[Trinity]

aniołowie jeśli tylko są
kryją sie w metalowych bunkrach

[Roszada]

aniołowie jeśli tylko są
kryją sie w metalowych bunkrach

Jeden został w takim pochowany, tak zwany 7 anioł.

[Roszada]

Tu piszą, że podczas potopu się ewakuowali do nieba:

*** w83/10 s. 11 ***
Postępowanie ich było tak samo przeciwne naturze, jak homoseksualne praktyki mieszkańców Sodomy i Gomory (Rodz. 6:1, 2; Judy 6, 7). Kiedy spadły wody potopu, aniołowie ci zdematerializowali się i powrócili do nieba

*** w70/3 s. 23  ***
Jednakże wtedy, w czasie ogólnoświatowego potopu, wyrok ten nie został na nich wykonany. Wówczas bowiem ci synowie Boży zdematerializowali się dla uniknięcia skutków potopu i powrócili do dziedziny duchowej.

Prawdopodobnie jeszcze w latach 70. XX w. i 80. pisano o powrocie tych aniołów do "sfery duchowej" (co nie musi oznaczać nieba), a w latach 80. XX w. pisano już o "powrocie do nieba" (choć stare określenie też występuje w tych latach).

*** w82/17 s. 2 Czy możliwe jest dziś zachowywanie czystości moralnej? ***
Chociaż ci zboczeńcy powrócili do dziedziny duchowej, to jednak ich niemoralny wpływ na społeczeństwo ludzkie utrzymuje się w dalszym ciągu (Rodz. 6:1-4; Judy 6, 7).

[Roszada]

Ja zaczynam rozumieć co się dzialo w niebie od czasu potopy gdy demony wróciły do nieba.
Po prostu była tam pewnie anarchia, albo dwa księstewka.
Królestwo dopiero postało, jak sami piszą w 1914, gdy jedno księstewko zwyciężyło drugie:

*** bhs s. 221 Dodatki ***
24. DNI OSTATNIE
To okres, który poprzedza zniszczenie świata Szatana przez Królestwo Boże. Na ziemi miały się wtedy dziać ważne wydarzenia. Ten sam okres Biblia nazywa też „zakończeniem systemu rzeczy” i „obecnością Syna Człowieczego” (Mateusza 24:3, 27, 37). „Dni ostatnie” zaczęły się, kiedy w roku 1914 Bóg utworzył w niebie swoje Królestwo, a skończą się, kiedy świat Szatana zostanie zniszczony w Armagedonie (2 Tymoteusza 3:1; 2 Piotra 3:3).

Czyli do 1914 nie było w niebie Królestwa Boga.
To co tam było?
Bajzel? Królestwo szatana?

[dziewiatka]

Według świadków powrót do nieba nie oznaczał że podeszli se do tronu Jehowy i powiedzieli te Jehowa posuń się bo wracamy.Po prostu świadki wierzą że te duchowe istoty powróciły do dziedziny duchowej ,nie zależnie co by to oznaczało.

[Roszada]

Według świadków powrót do nieba nie oznaczał że podeszli se do tronu Jehowy i powiedzieli te Jehowa posuń się bo wracamy.Po prostu świadki wierzą że te duchowe istoty powróciły do dziedziny duchowej ,nie zależnie co by to oznaczało.

Piszą,  że powrócili do nieba, a nie tylko do dziedziny duchowej.
Samo słowo "powrócili" wskazuje, że tam gdzie byli wcześniej.
Skoro wojna była w niebie w 1914, to wyraźnie wskazuje gdzie byli.