Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: List do zborów - Działalność zborowa podczas epidemii — dodatkowe wskazówki  (Przeczytany 3506 razy)

DeepPinkTool

  • Gość
....

To ze ktoś czuje się przez organizacje wykorzystany i rozżala się tutaj na forum to pokazuje mi to tylko tyle ze szuka pomocy nie tam gdzie trzeba. Każda osoba która czuje się ofiarą powinna pójść do specjalisty psychologa lub psychiatry albo i nawet seksuologa i tam porozmawiać o tym problemie. Przypominam ze wszystko jest na NFZ i wystarczy poczekać w kolejce. Teraz w czasie epidemii raczej ciężko się będzie dostać, ale po zapraszam

Ty nowyczlowiek. Dzień dobry. Widzę, że chcesz udowodnić swoją mądrość. niezły z Ciebie chłopek roztropek. Mam na początek dwa pytania: Czy wszyscy oszukani i nabrani na pokolenie roku 1914 i koniec świata w XX wieku też mają iść do seksuologa? Datki dawane w dobrej wierze, że wspiera się działalność kaznodziejską niosącą ludziom prawdę będzie zwracał NFZ?


Offline Profesor Tutka

Te, Nowyczłowiek jakoś płytko podchodzisz do tematu.Ale pochwalam Twój zapał,choć niewiele ma wspólnego z rozsądkiem.Niemniej 5 za gorliwość.


Offline Roszada

Nie widzę podstaw do tego by szkalowac organizacje za metody przewdzialania rozwijania się epidemii.
Jakby to było wszystko takie proste jak piszesz, to by nie było epidemii.
A po drugie czy dyskusja o wykładni CK od razu jest szkalowaniem?

Wiem, wiem, jak rozmawiają ŚJ o CK to jest rozmowa, a jak inni to od razu szkalowanie.
Zapewne najlepiej wcale nie odzywać się o CK bo każde słowo to szkalowanie. :-\


DeepPinkTool

  • Gość
Jakby to było wszystko takie proste jak piszesz, to by nie było epidemii.
A po drugie czy dyskusja o wykładni CK od razu jest szkalowaniem?

Wiem, wiem, jak rozmawiają ŚJ o CK to jest rozmowa, a jak inni to od razu szkalowanie.
Zapewne najlepiej wcale nie odzywać się o CK bo każde słowo to szkalowanie. :-\

Słyszałem kiedyś, że ponoć prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Nowyczlowiek bardzo boi się krytyki CK. Czyżby swym nachalnym nagabywaniem w kierunku uciszania rozmów o CK wątpił w prawdziwość ich cnoty. Czyżby oto naszym oczom ukazywała się jutrzenka nowego światła? Czy to pierwsze promienie nowego zrozumienia utożsamiającego Wielką Nierządnicę z CK ŚJ?


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Ja dam 5 za tekst o epidemii. Nikt u ŚJ nie mówi, że jej nie ma. jakoś się zabezpieczają, reagują.
Ale żebym miał iść do seksuologa za 1914 rak!? Powiem seksuologowi, że mi obiecali lwa, a nawet kota nie mam. To wpływa negatywnie na współżycie ze mną. Dodatkowo naczytałem się czarno białych strażnic o tym, co można wpychać i w jaką dziurę, a w którą nie można.
Tylko się nie śmiejcie. Jak byście musieli z takim małżeństwem rozmawiać, bo żona się naczytała głupot, i z hydraulika momentalnie dostałem awans na głównego seksuologa, to wtedy nabiera to większej powagi. Teraz powinienem pójść do terapeuty. Całe szczęście, że jest kobietą ;)
Na to, że zginę w armagedonie, to już macham ręką. Przynajmniej nakarmię ptactwo. Co ta sekta z nas zrobiła ::). Powinni nam wypłacać szkodliwe.
Kurne balans Znowu się nagadałem, a my tu poważnej sprawie. W końcu choroba to nie wesołe miasteczko. Nie mówiąc o utrudnieniach życiowych w wyniku zarazy. Teraz strach bać się gdzieś pojechać.
« Ostatnia zmiana: 16 Marzec, 2020, 12:18 wysłana przez Moyses »


Offline ondre

Co? Zasady higieny? Przecież każdy świadek ma dostęp do publikacji mówiącej o epidemiach i wirusach bodajże z 2006 roku ze strażnicy.
Dwa samo świadkowie przesyłają między sobą te informacje
Trzy ze nawet starsi z mównicy podali źródła artykułów jak sobie radzić w trakcie epidemii.
Cztery - każdy grupowy podzwonił do wszystkich braci z grupy służby i wypytał jakie są jego możliwości, czy będzie chodził na zebrania oraz jak się czuje.

Nie widzę podstaw do tego by szkalowac organizacje za metody przewdzialania rozwijania się epidemii.
To ze ktoś czuje się przez organizacje wykorzystany i rozżala się tutaj na forum to pokazuje mi to tylko tyle ze szuka pomocy nie tam gdzie trzeba. Każda osoba która czuje się ofiarą powinna pójść do specjalisty psychologa lub psychiatry albo i nawet seksuologa i tam porozmawiać o tym problemie. Przypominam ze wszystko jest na NFZ i wystarczy poczekać w kolejce. Teraz w czasie epidemii raczej ciężko się będzie dostać, ale po zapraszam
Co do działań podejmowanych przez śJ w czasach epidemii, nowyczłowiek ma rację.
Działania te nie odbiegają od zachowań reszty społeczeństwa, czy innych kościołów.

Co do poczucia wykorzystania przez org. to trochę przegiął. Bo owszem specjalista może okazać się pomocny, forum też, jeżeli ma się umiejętności obiektywnego filtrowania.
Ale co istotne, nowy jeszcze chyba nie dostrzega szkodliwości działalności SJ, że gdyby nie oni to psycholog, psychiatra czy seksuolog w życiu świadka czy exświadka okazałby się zbędny
« Ostatnia zmiana: 16 Marzec, 2020, 12:28 wysłana przez ondre »


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Słyszałem kiedyś, że ponoć prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Nowyczlowiek bardzo boi się krytyki CK. Czyżby swym nachalnym nagabywaniem w kierunku uciszania rozmów o CK wątpił w prawdziwość ich cnoty. Czyżby oto naszym oczom ukazywała się jutrzenka nowego światła? Czy to pierwsze promienie nowego zrozumienia utożsamiającego Wielką Nierządnicę z CK ŚJ?

Absolutnie tak, tak zwane Ciało Kierownicze, to NIERZĄDNICA w pełnej krasie, do tego sługa ciemnych mocy, bo którzy inny jeśli nie ONI " przybiera postać anioła światła".

Wystarczy zdjąć ORGOWSKIE OKULARY, by widzieć ich matactwa, wyrachowaną grę.