Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku  (Przeczytany 4364 razy)

Offline Roszada

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #45 dnia: 22 Luty, 2020, 10:58 »
Rozmowy o wykluczonych tylko wtedy się odbywały z ludźmi, którzy nie należeli do organizacji, gdy oni stawiali zarzut komuś o coś.
Wtedy słyszałem zdawkowe: "Został wykluczony", a jak wspomniałem, że inni też tak grzeszą, to odpowiadano: "To będą wykluczeni".

Próba nawiązania rozmowy o Rayu Franzie kończyła się dwoma słowami: Został wykluczony.
Temat zamknięty. Tak jak by mnie światusa miało obchodzić że 'tylko' wykluczony, a nie za co, czemu itp.


BetMen

  • Gość
Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #46 dnia: 23 Luty, 2020, 12:26 »
Roszada pisze prawie sam ze sobą :D
Jestem pod "wrażeniem" wiedzy...   :o


Offline Roszada

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #47 dnia: 23 Luty, 2020, 12:33 »
Nie ma się co dziwić, rozpoczynałem pisanie w kwietniu 2015, gdy powstawało forum, gdy zacząłem od działu Nowe Światła. :)
Robię to do dziś, choć było 9 miesięcy przerwy (styczeń 2019-wrzesień 2019).

Wielu osobom się to nie przyda do niczego, ale niektórzy szukają takich informacji.
Nie mają czasu zaglądać do moich artykułów, ale tu skrótowa wersja jest jakąś namiastką. :)

Ja jestem typowym pisarzem, a nie forumowiczem, więc mi adoracja innych nie jest aż tak potrzebna. Pomoc owszem. :)
Zachęcenie także, ale nie torpedowanie. ;)


Offline Trinity

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #48 dnia: 23 Luty, 2020, 13:34 »
Roszado pisz i nieprzestawaj 💋


Offline Roszada

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #49 dnia: 23 Luty, 2020, 14:50 »
Ale słodka buzia. :)

Ciekawostka.
Do roku 1972 nie istniało coś takiego jak komitet odwoławczy:

   „Jeżeli osoba wyłączona uważa, że komitet postąpił niesłusznie, to oczywiście może się odwołać do Towarzystwa, ale kopię swego listu powinna przesłać do komitetu, który dokonywał wykluczenia”(„Słowo Twoje jest pochodnią dla nóg moich” 1971 [ang. 1967] s. 117).

Dopiero, jak pisał Ray Franz, jak byli zasypywani różnymi listami, pytaniami, prośbami i odwołaniami wymyślono lokalny komitet odwoławczy, a później ewentualnie Nadarzyn.
A kiedyś był komitet i Towarzystwo.
Dziś Towarzystwo nie bawi się w to. 8-)


Offline Roszada

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #50 dnia: 08 Czerwiec, 2020, 10:37 »
Okazuje się, że prawdopodobnie nie można wykluczyć członka Ciała Kierowniczego.
Nigdy nie miało to miejsca!
Choćby nie wiem jak podpadł!
Zawsze prosi się go o rezygnację ze stanowiska, albo jak dawniej, nie wybiera się go na kolejną kadencję.

Tak było w przypadku Raya Franza (wykluczono go później, jak był już 'zwykłym' ŚJ), Chitty (zarzut homo), Greenleesa (zarzut homo), Fekela (złożenie przysięgi w USA), Covingtona (alkoholizm).


Offline Roszada

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #51 dnia: 10 Czerwiec, 2020, 19:35 »
Pewnie wysokich urzędników z zarządów korporacji Towarzystwa też się nie wyklucza, gdy podpadną, jak i Pomocników CK.

Żeby nie było zgorszenia wśród braci... ;)
Po prostu zdejmuje się ich ze stanowiska i się powiadamia, jak w Polsce za komuny w rządzie i partii: "przeszedł do innych odpowiedzialnych zadań". ;)

A jak dużo narozrabiał, to na placówkę... np. do Mongolii. ;D
I cisza, nikt o nim nie wie. :-\


Online Gostek

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #52 dnia: 10 Czerwiec, 2020, 23:09 »
Okazuje się, że prawdopodobnie nie można wykluczyć członka Ciała Kierowniczego.
Nigdy nie miało to miejsca!
Choćby nie wiem jak podpadł!
Zawsze prosi się go o rezygnację ze stanowiska, albo jak dawniej, nie wybiera się go na kolejną kadencję.

Tak było w przypadku Raya Franza (wykluczono go później, jak był już 'zwykłym' ŚJ), Chitty (zarzut homo), Greenleesa (zarzut homo), Fekela (złożenie przysięgi w USA), Covingtona (alkoholizm).

Roszado, czy przykłady tych wykluczonych braci, którzy kiedyś wchodzili w skład CK, są to przypadki zasłyszane czy gdzieś przez Ciebie przeczytane? Albo czy są one oficjalnie podane gdzieś w materiałach Towarzystwa.?


Offline Roszada

Odp: Za co kiedyś NIE wykluczano? Wspomnienia od lat 50. XX wieku
« Odpowiedź #53 dnia: 11 Czerwiec, 2020, 08:58 »
Roszado, czy przykłady tych wykluczonych braci, którzy kiedyś wchodzili w skład CK, są to przypadki zasłyszane czy gdzieś przez Ciebie przeczytane? Albo czy są one oficjalnie podane gdzieś w materiałach Towarzystwa.?
Źle zrozumiałeś. Tylko Ray został wykluczony. Reszta pozbawiona stanowisk.
O nich są informacje z dwóch źródeł:
niektórzy i w publikacjach ŚJ i w Kryzysie lub drugiej książce Raya (lub dodatkowo w innych źródłach).
Inni w jednym z tych dwóch źródeł.

Pytaj, jak chcesz coś o konkretnym. :)