Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Błogosławieństwo ''ducha świętego''- niesamowite zdarzenia  (Przeczytany 634 razy)

Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 965
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
(mtg):Pewnego niedzielnego poranka a było to w okresie siarczystej zimy z mównicy prowadziłem monolog o nakazach i zakazach (45 min), dla zgromadzonych, którzy chcieli chłonąć wiedzę od tego z nieba.
Wszyscy byli bardzo skupieni, patrząc w moją stronę, jednak podczas takiego występu lubiłem stosować różne triki oraz wstawiać ciekawostki, sala słuchając od czasu do czasu wybuchała radosnym entuzjazmem, czyli śmiechem.
Kiedy tak mówiłem, mówiłem a na sali głucha cisza zaistniała wśród słuchających, bo chciałem troszeczkę powagi i skupienia z ich strony.
W takim momencie w padł zdyszany na salę powiem delikatnie trunkowy jegomość – krzycząc przeraźliwie- kradną wam samochody, a parking był poza ogrodzeniem świętego miejsca.
Na ten hałas, poniektórzy spojrzeli spod oka nie reagując na alarm, gościu wyszedł i siarczyście zaklął trzaskając drzwiami, po sali przeszedł szept oburzenia, ale gbur.
Tak przebiegło do końca w śmiechu moje deklamowanie w króciutkim antrakcie wyszedł jeden pastuszek na zewnątrz, po chwili wrócił cichutko zajął miejsce, aby pochłaniać wiedzę czyli mannę z nieba.
Po zakończeniu szkolenia niedzielnego, co poniektórzy szybko opuszczali strasznicowe audytorium, nagle usłyszałem niesamowity gwar z zewnątrz,  spojrzałem z ciekawości przez okno, grupka osób machała rękami, pomyślałem jest zima więc te ruchy rąk są dla rozgrzewki.
Wpada zdyszany mały rudy karzełek i krzyczy na całe gardło- ukradli samochód. Tak  opędzlowali dwa samochody podczas mojego  monologu czterdziestopięciominutowego. 


Offline Takajaja

Odp: Błogosławieństwo ''ducha świętego''- niesamowite zdarzenia
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Styczeń, 2020, 11:26 »
W czym mam dostrzec to "Blogoslawienstwo ducha sw."?
W zaślepieniu ludzi? Ktorym przez myśl nie przyszlo, zeby sprawdzic co ten pijaczyna mowi?że moze prawde mowi? Tylko wszyscy go ocenili po wygladzie i odorze? Zamiast wytezyc umysly i sprawdzic?
Widze tu troche analogię do sytuacji gdy odstępca mowi o org do Sj. On nie pomysli co sie do niego mowi i nie sprawdzi czy tak sie sprawy mają, tylko od razu jest na "nie" bo mowi to odstepca.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 965
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Błogosławieństwo ''ducha świętego''- niesamowite zdarzenia
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Styczeń, 2020, 12:13 »
(mtg):
Cóż, począć jak oni mają żelazne hełmy na głowie, pilnując skwapliwie babilońskiej wieży. Żal, żal mnie tych nieszczęśników tak zaprogramowanych nie zwracających uwagi na otoczenie wokół siebie. Sami przecież głośno wrzeszczą między sobą '' wyszliśmy z  świata'', to co dopiero wpajać nasze poglądy.
Świetnie ujęłaś  myśl w poście-  :)


Offline Takajaja

Odp: Błogosławieństwo ''ducha świętego''- niesamowite zdarzenia
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Styczeń, 2020, 13:23 »
(mtg):
Cóż, począć jak oni mają żelazne hełmy na głowie, pilnując skwapliwie babilońskiej wieży. Żal, żal mnie tych nieszczęśników tak zaprogramowanych nie zwracających uwagi na otoczenie wokół siebie. Sami przecież głośno wrzeszczą między sobą '' wyszliśmy z  świata'', to co dopiero wpajać nasze poglądy.
Świetnie ujęłaś  myśl w poście-  :)

A mi nie żal tych co są calymi rodzinami i sa w calosci zabetonowani. Oni sa szczesliwi w tym w czym tkwia. Nie zal mi tez tych co "niby" sa wybudzeni, ale jest im w sekcie dobrze i pomimo tego dalej ida glosic i oszukiwac ludzi. Tych mi nie zal.

Żal mi okropnie!!!  tych co zyją w rodzinach i malzenstwach podzielonych. Żal mi cholernie tych, co kazdego dnia odczuwaja ból żoładka ze stresu że muszą udawac bo często nie maja wyjscia i muszą w tym tkwić. Tych mi z calego serca zal.