CK neguje gry, w których jest przemoc. ''Gry wideo. „Zakłopotanie budzi fakt, że gry wideo wręcz ociekają krwią” — powiedziano w pewnym brytyjskim czasopiśmie dla entuzjastów gier. Następnie dodano: „Zamiłowanie do gier wideo w jakimś stopniu wymaga zamiłowania do przemocy”. Na przykład w jednej z popularnych gier uczestnik może zatłuc kobiety kijem baseballowym. Zdaniem niektórych autorytetów gry wideo z powodu interaktywnego charakteru wywierają na dzieci bardziej negatywny wpływ niż telewizja.''
Przesiąknięty przemocą
Przebudźcie się! — 2012
Tymczasem:
https://www.telegraph.co.uk/news/2019/11/25/south-korean-conscientious-objectors-military-service-taken/?fbclid=IwAR3qlsnFGj-BuaBYK7DjY41UX43Ocwngi9MWI2WbI4zk_Pdpf0B2P8Q_uJYFragment artykułu przetłumaczony przez translatora: ''Dwóch południowo-koreańskich przeciwników sumienia, którzy twierdzili, że nigdy nie mogą trzymać broni, zostali postawieni przed sądem, który zauważył, że obaj mężczyźni lubili grać w brutalne strzelanki FPS na komputerach.
Prokuratorzy reprezentujący rząd Korei Południowej stwierdzili, że zapisy komputerowe dwóch mężczyzn, zidentyfikowanych w sądzie jedynie na podstawie ich nazwisk Kim i Kwon, pokazały, że korzystali z gier takich jak „Nagły atak”, w których gracze muszą zabijać na ekranie wrogowie z bronią i inną bronią.
Podczas rozprawy mężczyźni twierdzili, że odmówili przyjęcia obowiązkowego poboru z powodu tego, że trzymanie broni i zabicie innej osoby było sprzeczne z ich przekonaniami religijnymi.
W sprawie przeciwko dwóm mężczyznom, w wieku 23 i 24 lat, prokuratura twierdziła, że ich historia gier online oznacza, że nie można ich uważać za „prawdziwych” przeciwników sumienia, jak donosi The Korea Times.
Sąd w południowej dzielnicy Seulu w sobotę nie zgodził się jednak z orzeczeniem, że dana osoba może cieszyć się brutalną grą komputerową i nadal być sumiennym przeciwnikiem.
Sąd dodał, że Kim i Kwan, obaj Świadkowie Jehowy, mogli zatem słusznie odmówić służby w wojsku z powodu swoich przekonań religijnych. ''