Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: List pożegnalny  (Przeczytany 5921 razy)

Offline krzysiekniepieklo

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #30 dnia: 21 Listopad, 2019, 15:46 »
Normalnie detektyw Colombo. On też zawsze wyszedł, zamknął drzwi, pożegnał się, ale zaraz wracał, bo jeszcze coś musiał powiedzieć.  ;D

A powiedz mi Nemo, ile razy wywalali Ciebie z forów? Taki list pisałem dwa lata temu na katoliku, bo wiedziałem, ze mnie wyleją. Nie chciałem zniknąć po cichu i się  nie pożegnać. Tutaj jest tak samo. Pisząc list byłem przekonany, że decyzja o moim wywaleniu została przez moderację już podjęta i szukacie tylko pretekstu żeby zakończyć mój żywot na tym forum. Jak pewnie zauważyłeś, to nikt nie zadeklarował się, że poczuł się przeze mnie obrażony. Więc jedno ostrzeżenie już jest wątpliwe, bo twierdziłeś, że obrażam. Teraz składam deklarację, że sam nie odejdę. Chcecie się mnie pozbyć, to musicie mnie wyrzucić.
Może to dla Was będzie trochę niepolitycznie ale inaczej się Wam nie uda mnie pozbyć. Wiem, że nie do końca mieszczę się w Waszym regulaminie ale większość forumowiczów też w tym regulaminie się nie zmieści. Regulaminy najczęściej są pisane tak żeby się można było pozbyć tych, którzy są niewygodni. Niemniej jest tu kilka osób, które mnie polubiły i chętnie czytają to, co piszę. Może chętniej od postów tutejszych wyjadaczy. Wiem, macie problem, bo do rozwoju forum jestem pożyteczny ale dla rozwoju doktryny mogę być niebezpieczny. To Wasz ból głowy, co postanowicie. Mleko już się rozlało.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Listopad, 2019, 16:02 »
A powiedz mi Nemo, ile razy wywalali Ciebie z forów?
Nigdy znikąd mnie nie wyrzucono. Z żadnego forum i z żadnej grupy. Nigdy nawet nie miałem żadnego ostrzeżenia. To tak dla Twojego komfortu psychicznego.
Ps: Nigdy nie zwolniono mnie z żadnej pracy. Czyli w tej dziedzinie do pięt Ci nie dorosłem.  ;D
Teraz składam deklarację, że sam nie odejdę. Chcecie się mnie pozbyć, to musicie mnie wyrzucić.
To po co piszesz ten list pożegnalny? Nikt Ciebie nie wyrzuca, sam sobie wkręciłeś taką ideologię i robisz z siebie ofiarę. Nikt nie broni pisać Ci o biblii w działach do tego utworzonych. Ale pisanie że komuś coś spod dekla wylatuje, a dokładnie zasady z orga, do kogoś, kto śJ nie był nawet 1 sekundy, to lekka przesada.
Sam swoim pisaniem, sprawiłeś że niektóre osoby postrzegają Cię tak a nie inaczej.
Pisz tak, żeby nie było na Ciebie skarg, a zabawisz tu dłużej. Ja nie czytam wywodów biblijnych, bo wg mnie to żadna natchniona księga, ale jak ktoś to lubi to niech czyta i dyskutuje.
Dlatego opieram się na tym co raportują inni.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4061
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Listopad, 2019, 16:12 »
Każdy może myśleć, co chce. Ja nikomu nic nie narzucam. Ja myślę zupełnie inaczej jak Ty i części tutejszych forumowiczów to się podoba. Powtarzanie schematów jest nudne

Biorąc pod uwagę, że masz całą listę ( którą na dzieńdobry się chwalisz) forów z których cię wyrzucili, zbanowali, to kto tutaj powtarza schemat? :P


Offline krzysiekniepieklo

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Listopad, 2019, 16:21 »
Nigdy znikąd mnie nie wyrzucono. Z żadnego forum i z żadnej grupy. Nigdy nawet nie miałem żadnego ostrzeżenia. To tak dla Twojego komfortu psychicznego.
Ps: Nigdy nie zwolniono mnie z żadnej pracy. Czyli w tej dziedzinie do pięt Ci nie dorosłem.  ;DTo po co piszesz ten list pożegnalny?

To dlatego Nemo nie potrafisz mnie zrozumieć. Ja wiem, że moje pisanie jest dla wielu drażniące. Tyle, że to jest typowe dla proroków, że są wkurzający. Ty widocznie robisz wszystko żeby Ciebie lubili, albo druga wersja, że to Ty jesteś tym, który wyrzuca i daje ostrzeżenia. Jak bym się chciał wszystkim przypodobać, to stał bym się fałszywym prorokiem. Jedyną moją bronią jest słowo i nic nie mogę wygładzać z tego, co do mnie przychodzi. Wiem, jaka jest cena tego. Wielu na tym forum zauważyło, że jestem autentyczny. Skoro wygląda na to, że jednak egzekucja jest odłożona, to może zajmę się pisaniem właściwym. Dzięki wszystkim, którzy się przyczynili, że jeszcze tu jestem.

Biorąc pod uwagę, że masz całą listę ( którą na dzieńdobry się chwalisz) forów z których cię wyrzucili, zbanowali, to kto tutaj powtarza schemat? :P

Oczywiście to ci, którzy mnie wyrzucają. Przecież ja sam siebie nie wyrzucam i nikogo do tego nie zmuszam.
« Ostatnia zmiana: 21 Listopad, 2019, 16:24 wysłana przez krzysiekniepieklo »


Offline zenobia

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Listopad, 2019, 16:26 »
Ja Cię Krzysiek , lubię , jest duzo racji w tym co mówisz
Do wywodow biblijnych nie odnosze sie , bo mnie to nie interesuje
Zaciekawia mnie człowiek


Offline Gremczak

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #35 dnia: 21 Listopad, 2019, 19:03 »
No wiesz Gremczak ale na wyłączność to tylko moja żona mnie miała. Na taki wariant zgodzić się nie mogę. Mam kilka swoich powodów.



Jeden z powodów na bank wiem jaki jest.


Offline krzysiekniepieklo

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #36 dnia: 21 Listopad, 2019, 22:39 »
Jeden z powodów na bank wiem jaki jest.

Ja sobie zdaję sprawę z tego, że dużo wiesz. Ciekawy jestem tylko, jaki masz w tym interes żeby to wszystko trzymać w tajemnicy? Mogę się tylko domyślać. Może się mylę ale uważam, że się boisz żeby ta wiedza nie była użyta przeciwko Tobie.


Offline Gremczak

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #37 dnia: 21 Listopad, 2019, 23:15 »
Ja sobie zdaję sprawę z tego, że dużo wiesz. Ciekawy jestem tylko, jaki masz w tym interes żeby to wszystko trzymać w tajemnicy? Mogę się tylko domyślać. Może się mylę ale uważam, że się boisz żeby ta wiedza nie była użyta przeciwko Tobie.
Nie każdą wiedzą należy szastać na lewo i prawo .Ale to dlaczego nie chcesz ze mną podyskutować sam na sam to Tobie wyjawię.Boisz się ,że w bardzo krótkim czasie byś się rozkraczył.
« Ostatnia zmiana: 21 Listopad, 2019, 23:21 wysłana przez Gremczak »


Offline krzysiekniepieklo

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #38 dnia: 21 Listopad, 2019, 23:41 »
Nie każdą wiedzą należy szastać na lewo i prawo .Ale to dlaczego nie chcesz ze mną podyskutować sam na sam to Tobie wyjawię.Boisz się ,że w bardzo krótkim czasie byś się rozkraczył.

No właśnie Gremczak. Nie traktujesz mnie poważnie. Jak Ty mnie chcesz wyjawiać to, co ja wiem, to chyba masz mnie za niedorozwoja.   Wiem, ze bym się rozkraczył. Nie chodzi o to, że się boję ale o to, że to jest dla mnie bardzo niekorzystna propozycja. Po prostu nie lubię się rozkraczać.


Offline Gremczak

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #39 dnia: 22 Listopad, 2019, 01:05 »
No właśnie Gremczak. Nie traktujesz mnie poważnie. Jak Ty mnie chcesz wyjawiać to, co ja wiem, to chyba masz mnie za niedorozwoja.   Wiem, ze bym się rozkraczył. Nie chodzi o to, że się boję ale o to, że to jest dla mnie bardzo niekorzystna propozycja. Po prostu nie lubię się rozkraczać.
No to ćwicz i zdobywaj wiedzę. Boisz się, boisz .Tylko wstyd Tobie się przyznać do tego.Po kilku Twoich postach już było wiadomo.
« Ostatnia zmiana: 22 Listopad, 2019, 01:11 wysłana przez Gremczak »


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #40 dnia: 22 Listopad, 2019, 15:39 »
Ty widocznie robisz wszystko żeby Ciebie lubili,
Nie masz pojęcia ilu ludzi mnie nie lubi. Ale to przeważnie samozwańczy krzykacze religijni, lub ci co chyba chcieliby zrobić z tego forum swój prywatny folwark, albo żeby stało się ono czyjąś prywatną tubą pseudoewangelizatorską.
albo druga wersja, że to Ty jesteś tym, który wyrzuca i daje ostrzeżenia.
Adminem jestem tylko tu. Wszędzie indziej jestem zwykłym szarym uczestnikiem dyskusji. Tylko że zanim kliknę przy rejestracji odnośnik, że zapoznałem się z regulaminem, to się zapoznałem, a nie bezmyślnie klikam.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline krzysiekniepieklo

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #41 dnia: 22 Listopad, 2019, 16:06 »
Nie masz pojęcia ilu ludzi mnie nie lubi. Ale to przeważnie samozwańczy krzykacze religijni, lub ci co chyba chcieliby zrobić z tego forum swój prywatny folwark, albo żeby stało się ono czyjąś prywatną tubą pseudoewangelizatorską. Adminem jestem tylko tu. Wszędzie indziej jestem zwykłym szarym uczestnikiem dyskusji. Tylko że zanim kliknę przy rejestracji odnośnik, że zapoznałem się z regulaminem, to się zapoznałem, a nie bezmyślnie klikam.

Nemo: ja dobrze wiem, ze się nie mieszczę w regulaminie. To jest kwestia - jak bardzo wystaję poza ten regulamin, i czy ten regulamin jest ważniejszy od człowieka, który nie potrafi się w nim zmieścić. Nie mogę utracić możliwości mówienia tego, co myślę. Wtedy po prostu przestał bym być autentyczny i wolny. Po bytności w ORG powinniście docenić smak wolności. Wielu tutaj jednak odbiera mnie normalnie i bez uprzedzeń. Może do pewnego stopnia jako dziwadło ale mam nadzieje przełamać ten stereotyp.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #42 dnia: 22 Listopad, 2019, 16:16 »
Kiedy złapie Cię policjant za przekroczenie prędkości, to też tak mówisz? Że nie mieścisz się w kodeksie drogowym, ale musisz tak robić, bo inaczej nie będziesz wolnym człowiekiem?
I odpowiedz mi szczerze na pytanie, czy przeczytałeś regulamin zanim się zarejestrowałeś, czy tylko bezmyślnie kliknąłeś że przeczytałeś, z nadzieją że jakoś to będzie?
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline krzysiekniepieklo

Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #43 dnia: 22 Listopad, 2019, 16:42 »
Kiedy złapie Cię policjant za przekroczenie prędkości, to też tak mówisz? Że nie mieścisz się w kodeksie drogowym, ale musisz tak robić, bo inaczej nie będziesz wolnym człowiekiem?
I odpowiedz mi szczerze na pytanie, czy przeczytałeś regulamin zanim się zarejestrowałeś, czy tylko bezmyślnie kliknąłeś że przeczytałeś, z nadzieją że jakoś to będzie?

Oczywiście, że przeczytałem regulamin. Czytałem dużo gorsze i się nie rejestrowałem z tego powodu. Na przykład miałem duże obiekcje jak się rejestrowałem u protestantów. Pisałem tam miesiąc. Nie dostałem tam żadnego ostrzeżenia. Skoro przez miesiąc pozwalali mnie pisać, to chyba się w regulaminie jakoś mieściłem. Po miesiącu wyrzucili mnie za "trollowane forum. Jest taka możliwość w regulaminie. Tyle, że razem ze mną wyrzucili prawie wszystkie moje wątki poza jednym "Prawo zamordowało sprawiedliwość". Po prostu wyrzucono miesięczną pracę wielu osób. Przez miesiąc się to mieściło w regulaminie. No ale chyba chcieli mnie jak najbardziej upokorzyć.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: List pożegnalny
« Odpowiedź #44 dnia: 22 Listopad, 2019, 17:57 »

Fajnie było popisać kilka dni na forum...
... bla, bla, bla ...
Jak kogoś zainteresowało moje pisanie, to zostawiłem ślad i mnie łatwo znajdziecie. A więc bywajcie ...

Ty, prorok,
długo się bedziesz jeszcze żegnał?