Może i Mictlan niezbyt dobrze zagospodarował tamto forum ale zawartość merytoryczną tamto forum posiadało nieporównywanie większą. A to z powodu utrzymywania pluralizmu, wolności wypowiedzi co skutkowało, że forum przynajmniej w początkowym okresie przyciągało i zatrzymywało uczestników o różnych skrajnych poglądach (od głęboko wierzących, nieraz nawet fanatycznie, po wszechwiedzących ateistów).
Moderacja forum swoimi działaniami raczej nie faworyzowała żadnej z grup. W przeciwieństwie do tego forum, gdzie na wskutek moderacji, która nie kryje się ze swymi ateistycznymi i agnostycznymi poglądami, grupa ludzi wierzących jest tutaj niewielka i marginalizowana . Nie jest to forum dobre dla śJ opuszczających org. i szukających wsparcia. Aktywnośc świadczy, że bliżej mu do końca. I dobrze bo może powstanie forum, które będzie reprezentowało przekrój exśJ i naprawdę będzie służyło pomocą opuszczającym org a nie przede wszystkim gloryfikowało ateistyczny światopogląd.
Ostatnio znowu zagościł, wcześniej obrażony Roszada, który ma swój dział gdzie prezentuje historyczne ciekawostki z publikacji SJ. Tylko czy na prawdę to dobre miejsce na tego typu materiały? skoro posty innych próbujących nawiązać dyskusję w temacie, lądują na cmentarzu?
Czy administracja, moderacja zna znaczenie słowa forum?
Więc teraz mamy website, tematy, dyskusje w których dominują ateiści, agnostycy, którzy wiedzą najlepiej że każdy światopogląd oparty na wierze w Boga to bajki dla dzieci. Jednak dla stworzenia pozorów że jest to dobre miejsce dla exśJ Roszada traktowany tu jako guru wiedzy o ŚJ ma swoją bibliotekę. Niech se chłop popisze, on to lubi i niech nikt mu w tym nie przeszkadza.