Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Trzy lata Lechity :)  (Przeczytany 3640 razy)

Offline Lechita

Trzy lata Lechity :)
« dnia: 09 Październik, 2019, 13:01 »
Witajcie Drodzy forumowicze!

Wiecie co się stało?
Ale się porobiło!
Dziś  - również ku mojemu zaskoczeniu - mija dokładnie 3 lata od mojej rejestracji na forum! ;D ;D ;D
A ja do niedawna byłem przekonany , że minęły dopiero 2 lata. Widać życie na wolności od wts-u szybko płynie, można by powiedzieć słowami piosenki - "nie liczę godzin i lat" :)
Taka mała/duża rocznica. Może dobrze by było zrobić małe podsumowanie?
W sumie czemu nie  :)   

Przede wszystkim dziękuję Wam wszystkim z forum, bo to dzięki Wam i waszym informacjom stosunkowo szybko stałem się oficjalnym odstępcą od "jedynej prawdziwej" bo w październiku rejestracja na forum a w grudniu już list i rozstanie z wts-em.

Co się wydarzyło, przez te 3 lata?   W dużym  stopniu wyleczyłem się ze świadkowskiego sposobu myślenia, może jeszcze nie do końca bo jednak 22 lata w orgu zostawiła głębokie bruzdy.  A nabrałem świeckiego/normalnego sposobu myślenia  :)
I ten proces trwa , w najlepsze i pewnie potrwa jeszcze trochę.

Ponieważ nie jestem osobą jakoś przesadnie towarzyską nie mam póki co żadnego prawdziwego przyjaciela, mam za to sporo naprawdę fajnych znajomych , coraz więcej z potencjalnymi widokami na przyjaźń. W pracy ludzie zaczęli na mnie patrzeć normalnie, jak na swojego, a nie jak na Świadka, bo tak wcześniej patrzyli.
Z powodzeniem udaje mi się rozwijać swoją pasję, dzięki, której również mam sposobność poznawać nowe sposoby , nowe miejsca i to jest piękne!

Nadal też po trosze interesuje się tym co dzieje się z orgu. Bardziej chyba w nadziei na to , że może wydarzy się tam coś co może obudzić kolejne osoby , moich przyjaciół , którzy zostali w orgu. A także kolejne tysiące, tkwiące tam jeszcze.

Cieszy mnie każda osoba, która odchodzi z wts-u, każda, która ratuje w ten sposób swoje życie. Kibicuję każdemu kto uwalnia się z pęt tej szaleńczej organizacji oraz zrywa się za smyczy ośmiu cwaniaków z Warwick.

Co będzie dalej, czas pokaże. Póki co, żyję , staram się każdego dnia cieszyć tym życiem i czasem jaki mi pozostał do przeżycia. Jeszcze daleka droga przed mną , jeszcze daleko do zbudowania takiego życia o jakim marzę. Mam tu na myśli, cóż bardzo przyziemną sprawę, a zarazem coś niezwykłego - chciałbym poznać w końcu tę jedyną , wymarzoną Lechitkę  ;D ;D ;D 
Także Drodzy, trzymajcie kciuki a ja "robiem co mogiem" ;)

Jak ktoś dotrwał do końca moich przemyśleń to wielkie dzięki!
Trzymajcie się wszyscy , nie dajcie sobą manipulować żadnej organizacji czy grupie. Sami zdobywajcie wiedzę o świecie.

No i miejcie się jak najlepiej!
Niechaj szeregi odstępcze rosną w siłę, niechaj wts padnie na twarz i uwolni ze swojego uścisku tak dużo ludzi jak tylko się da!

Na koniec pozdrawiam Was po Słowiańsku! Sława! Sława Wam! Sława wszystkim dobrym ludziom! Sława Nam!

Serdecznie pozdrawiam  - Lechita :) 
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Październik, 2019, 13:42 »
Witaj Lechita
STO LAT, STO LAT niech wybije na Forum Twoja obecność, życzę z całego serca a zarazem poznania "LECHITKI", a przede wszystkim, że zdeptałeś (Ww), za to! TOBIE CHWAŁA- mądry, grzeczny z Ciebie człeczyna na Forum z zainteresowaniem czytam TWOJE POSTY - mały prezencik z przekąsem dla ''trzylatka''  :) :) :)


Offline Bugareszt

  • Pionier
  • Wiadomości: 757
  • Polubień: 848
  • Dzięki bogu jestem ateistą. Nigdy nie byłem w org.
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Październik, 2019, 13:49 »
Gratuluję i mam pytanie, po co/dlaczego/ piszecie te listy o odłączeniu ? Jest jakiś nakaz/tradycja/ ?
Nie mamy prawa naszej nieznajomości praw rządzących światem uważać za przejaw boskości. To tylko nasza niewiedza.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Październik, 2019, 18:41 »
  :) Wszystkiego najlepszego z okazji okrągłej trójkątnej rocznicy forumowania.  ;)


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Październik, 2019, 19:39 »
Mam tu na myśli, cóż bardzo przyziemną sprawę, a zarazem coś niezwykłego - chciałbym poznać w końcu tę jedyną , wymarzoną Lechitkę  ;D ;D ;D 
Także Drodzy, trzymajcie kciuki a ja "robiem co mogiem" ;)

Masz te kciuki i życzenia od Moysesa. Należy Ci się. Tylko abyś nie trafił na taka, co Ci kiedyś w przekazie wysłałem. Bo to ani słowianka, ani kobieta, ani k.... nic.

Wkleję Ci coś też. Raczej powinno trafić do muzyki, ale z okrągłej rocznicy niech trafi tutaj. Zresztą jestem dziś na urodzinach. Nie swoich. Więc życzeń się naskładałem. Po słowiańsku. Słowian poznasz. Złap ją tak samo.


https://www.youtube.com/watch?v=ZALtzTmPz-E


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Październik, 2019, 19:49 »
Lechito wszystkiego dobrego.
« Ostatnia zmiana: 09 Październik, 2019, 20:05 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 556
  • Polubień: 4685
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Październik, 2019, 20:16 »
Lechito powodzenia w szukaniu i realizowaniu planów 😀


Offline stinkfist34

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Październik, 2019, 20:50 »
Gratuluję i mam pytanie, po co/dlaczego/ piszecie te listy o odłączeniu ? Jest jakiś nakaz/tradycja/ ?
Dlatego żeby definitywnie zakończyć tą sprawę... Ja napisałem nie oddałem, ale po pewnym czasie po prostu powiedziałem, że nie chcę być dłużej ŚJ. Listy są spoko bo możesz zaoszczędzić czas i nerwy na rozmowach ze starszymi.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka



Offline Lechita

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Październik, 2019, 12:49 »
Witaj Lechita
STO LAT, STO LAT niech wybije na Forum Twoja obecność, życzę z całego serca a zarazem poznania "LECHITKI", a przede wszystkim, że zdeptałeś (Ww), za to! TOBIE CHWAŁA- mądry, grzeczny z Ciebie człeczyna na Forum z zainteresowaniem czytam TWOJE POSTY - mały prezencik z przekąsem dla ''trzylatka''  :) :) :)

O właśnie, obrazek prawdę Ci powie :)    A tak poważnie, to bardzo bardzo dziękuję za miłe słowa. Bardzo mi miło :)
Pozdrawiam i życzę kolejnych miesięcy i lat na forum :)

Właśnie się zorientowałem, że nie mogę od razu każdemu z Was z osobna podziękować , więc zrobię to "hurtowo" ;)  Co niniejszym czynię , z całego serca i umysłu, bo staliście się mi bliżsi niż wszystkie te osoby , które przez lata uznawałem za znajomych, kumpli i przyjaciół w orgu. Ale nie winię ich za to, są tak samo zmanipulowani i oszukiwani jak my wszyscy tu byliśmy.

A więc Bugareszt dzięki Ci wielkie a, że po części otrzymałeś już odpowiedź na swoje pytanie. Zrobiłem to (napisałem list) by raz i definitywnie zamknąć sprawę, gdybym go nie napisał mógłbym się spodziewać prób skontaktowania ze mną, a że lubię jasne sytuacje to nie widziałem powodu aby narażać się na tego typu próby. A z kolei z drugiej strony chciałem ułatwić pracę starszych z mojego zboru, bo mimo wszystko szanuję tych ludzi, przez wiele lat współpracowałem z nimi, i tak po ludzku chciałem być fer w stosunku do nich. Z czysto ludzkiego punktu widzenia to dobrzy ludzie, choć straszliwie oszukani i zmanipulowani.  Pozdrawiam :)

Efektmotyla Dziękuję Ci bardzo za życzenia. Mam nadzieję, że prędzej czy później wszystko się ułoży. Z najlepszymi życzeniami , powodzenia .  Pozdrawiam :)

Gandalf Szary Bardzo dziękuję! Oby Twoje stopy nigdy nie opuszczały dobrych dróg życiowych. Niech każdego dnia Twoja magia sprawia, że życie będzie piękniejsze.  Pozdrawiam :)

Moyses Bardzo dziękuję. Poczułem się jak na koncercie życzeń, nie dość że dobre słowo to jeszcze piosenka. I te piękne pląsające Słowianki! Cud , miód  ;D   Pozdrawiam :0

DeepPinkTool Piękne dzięki za życzenia! Pewnie jeszcze jakoś czas tu pobędę na forum. Może więc i będzie kolejna , czwarta "kwadratowa" rocznica :)    Pozdrawiam :)

Dziękuję już z góry za wszystkie życzenia i dobre słowa ( w swojej pysze mam nadzieję, że będą kolejne  ;D ;D ;D )  Drodzy miejcie się jak najlepiej. Oby każdy dzień był dniem pięknym, pełnym dobrych uczuć, emocji , pozytywnych mocy!

Lechita - nadaje dalej  ;D
« Ostatnia zmiana: 10 Październik, 2019, 13:21 wysłana przez Lechita »
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Dietrich

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Październik, 2019, 20:05 »
Choć już od jakiegoś czasu mam napisany list, to odkąd stwierdziłem, że dla mnie władza zboru kończy się za płotem sali k...estwa, postanowiłem sobie, że nie będzie żadnego listu ani wyjaśnień. Nigdzie się nie zapisywałem, nie podpisywałem żadnej lojalki, więc i wypisywać się nie zamierzam. Tym bardziej, że cokolwiek bym w takim liście nie napisał, zostanie to zwyczajnie zignorowane, a moje dane i tak będą gdzieś tam przechowywane. Tak naprawdę mam jw org głęboko w poważaniu.
Ja i moja żona. Oraz dzieci.  ;D


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Październik, 2019, 20:31 »
Wszystkiego dobrego Lechito. Następnych rocznic na tym forum Ci życzę.
Pozdrawiam.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Sebastian

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Październik, 2019, 20:42 »
Lechito gratulacje!

a odnośnie planów matrymonialnych, to składam z dużym wyprzedzeniem gratulacje z okazji pięćdziesiątej rocznicy zawarcia małżeństwa z Lechitką :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline 30LatPrzyPrawdzie

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Październik, 2019, 22:46 »
Mimo, że jestem nowy na forum, bardzo Cię szanuję za tematyczny wkład w forum i podpisuję się pod Twoim mottem "Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą". Dużo zdrowia i mądrości Tobie i rodzinie życzę. :)


Offline Snowid

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Październik, 2019, 20:53 »
Cieszę się twoim szczęściem


Offline Lechita

Odp: Trzy lata Lechity :)
« Odpowiedź #14 dnia: 20 Październik, 2019, 11:31 »
Witajcie ponownie!
Dziękuję kolejnym osobom za dobre i pocieszające słowa!

Dietrichjasne, można i tak, ja też mam gdzieś ich władzę. Nie zrobiłem tego (dostarczenie listu) by uszanować ich władzę , ale po to by nie próbowali się ze mną kontaktować, i jak wspomniałem wcześniej by nie dokładać im zbytecznych zajęć, ot tak z sentymentu dla nich jako ludzi. Tak po prostu. A to , że mają moje dane to jest mi z tego powodu strasznie wszystko jedno ;) Cała masa firm i instytucji ma moje dane więc to , że ma je WTS ani mnie ziębi ani grzeje. Strażnicy mi korespondencyjnie nie sprzedadzą  ;D ;D ;D

Nemo Dziękuję bardzo za życzenia. Z pewnością będę kolejne rocznice :)

Sebastian Dziękuję, szczególnie za życzenia "matrymonialne"  ;D 8-) ;D

30LatPrzyPrawdzie Dziękuję bardzo, niezmiernie mi miło , że tak piszesz. I Tobie, jako nowemu członkowi forum życzę samych pięknych dni i pełni radości po wyrwaniu się z WTS-u! :)

Snowid Dzięki wielkie , to miłe. Pozdrawiam i niech jasna strona mocy zawsze będzie Ci towarzyszyć! :)


Jak zawsze serdecznie pozdrawiam - Lechita :)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper