Przywitanie Knorra na Hawajach, we wspomnieniach jego żony:
„Burmistrz wręczył nawet Nathanowi klucze od bram miasta. Wielu Hawajczyków przyszło nas witać – wkładali nam na szyje tradycyjne girlandy z kwiatów” (Strażnica Nr 13, 2004 s. 27).
W cytowanej publikacji na fotografii ukazano N. Knorra i jego żonę w girlandach. Czyżby akceptował on świecką „tradycję”?
Dziwne też, że Knorr pozwolił się obwieszać girlandami, bowiem zwyczaj ten jest wybitnie wschodni i hinduistyczny. Na Hawajach mieszka bardzo wielu Japończyków, stąd ten obyczaj tam, mocno zakorzeniony w religii.
Także przyjęcie ‘kluczy miasta’, to jakby przejęcie pewnej władzy, choć symbolicznej, przez Knorra. Czyżby imponował mu ten zwyczaj i przypominało mu to ‘klucze Piotrowe’?